free web hit counter Skocz do zawartości

NESTY

Members
  • Liczba zawartości

    81
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Zawartość dodana przez NESTY

  1. Dzięki wielkie za cenne info, heh to już trzeba by było mieć farta, żeby na vertexie ta dziurka po prostu sobie była i jednak nie wypadało No nic muszę ogarnąc trychologa i dermatologa jak znajdę trochę wolnego czasu i działać. Jest co ratować. Jeszcze z ciekawości jak dorwę albumy to wrzucę zdjęcia z dzieciństwa, jeśli takowe znajdę. Może wcale wiele włosów nie ubyło
  2. Dodaje zdjęcia na mokrych włosach po umyciu, rozczesane. Jednak jak rozczesałem włosy do przodu, tyłu i na boki widok na koronie mnie załamał. Nawet nie sądziłem, że mam tam taką dziurkę. Jestem niemal pewny, że to g*wno powoli postępuje. Plus, że włosy wyglądają na gęste. Jak będę miał jutro chwilę, to poszukam jeszcze zdjęć z dzieciństwa. Warto iść do trychologa, by sprawdził ile jest pustych miejsc po włosach itp. czy od razu dermatolog? Bezpośrednio po myciu: https://www106.zippyshare.com/v/BkgDEvtp/file.html Mokre zaczesane do przodu https://www106.zippyshare.com/v/8n0EVzK1/file.html Mokre zaczesane do tyłu: https://www106.zippyshare.com/v/TmrhhYR6/file.html Wytarte ręcznikiem: https://www106.zippyshare.com/v/JBjDi5IL/file.html Korona rozczesana: https://www106.zippyshare.com/v/OVdRpO97/file.html Wytarte ręcznikiem: https://www106.zippyshare.com/v/mQ6PWTCt/file.html Tył głowy: https://www22.zippyshare.com/v/QQz2r9RF/file.html Jak chodzi o HT chciałbym prostą linię, bo dzioba jak w wielu tureckich klinikach robią już mam Jeśli bym się zdecydował na jakiekolwiek obniżenie to pewnie byłoby to 1,5cm max. Najbardziej chciałbym pozbyć się zakoli, więc nawet wyrównanie linii mnie zadowoli. Oczywiście najpierw muszę ogarnąć lekarza, a potem będę myślał, czy uderzać do turcji czy sypnać hajsem na kogoś konkretniejszego. Niby przeszczep lepiej wygląda na dłuższych włosach, a że takie noszę efekt mógłby być fajny. Wiadomo, że naturalnej gęstości nie będę mial. Widziałem, że aisha robi fajną robotę i nawet dosyć gęsto sadzą, więc jeśli zdecydowałbym się kiedyś na Turcję, to ich na pewno brałbym pod uwagę. Jeszcze takie pytanie. Jeśli bym rozpoczął farmakologię, to przy powolnym łysieniu lepiej uderzać w fina czy ru/cb? Nawet specjalnie nie zależałoby mi na zageszczeniu tych włosów, tylko zatrzymać wypadanie.
  3. Jeśli chodzi o włosy bardziej sugeruję się rodziną po stronie matki, bo ewidentnie podałem się na tamtą stronę - twarz, włosy, średni zarost i jeśli chodzibo łysienie, to jeśli komuś cofa się linia to idzie to bardzo powoli, to łysienie nie jest agresywne. Tak czy siak muszę się zbadać u lekarza, tylko pytanie czy uderzać do dermatologa, czy trychologa również warto odwiedzić. Jeśli padnie, że lysieje to wyjeżdżam na leki, nie zamierzam być łysy, tak samo mam już dość robienia zaczeski. Jak mówię, że mam zakola to ludzie mi nie wierzą, bo jednak dobrze mi to wychodzi Jak chodzi o finanse stać mnie bez problemu na Turcję. Jeśli zmieściłbym się w 3k graftów to i o Zarevie mogłbym mysleć, ale wtedy moje inanse dostaną po dupie. Sam.nie wiem czy lepiej uderzać do Turcji i kiedyś ewentualnie dogęszczać czy poczekać z rok i wywalić mocny hajs na kogoś lepszego.
  4. Jak będę w domu to jeszcze poszukam fotek. Rozmawiałem z mamą i mówiła mi, że od dziecka miałem takie zakola i wysokie czoło. Za dzieciaka miałem problemy z tarczycą i trochee więcej tych włosów wypadało, ale wyleczyłem niedoczynność, trenuję na siłowni i codziennie biorę na wieczór cynk w dawce 90g Włosów wypada naprawdę bardzo mało, choć są zniszczone i jak pamiętam od dziecka meczyłem się by coś.z nich ułożyć i nienawidziłem fryzjerów, którzy rzadko dawwli sobie radę z dobrym cięciem. Jak chodzi o przeszczep zdaję sobie sprawę, że stan z przodu może się pogorszyć i donor nie jest nieskończony, ale w razie pogorszenia miałbym w planach dogęszczenie i farmakologie. Dodam, że mama ma właśnie takie wysokie czoło i zakola, dziadek taka sama linia włosów. Za młodu miał zakola i teraz jestvw takim stanie jak ja, tylko włosy w wieku 80lat są przerzedzone. Pytanie czy przy w miarę gęstych włosach w takiej turcji dadzą radę zrobić to sensownie, przypuszczam, że z 4k graftow by tam weszło.
  5. Cześć, jak w tytule, mam zakola i wysokie czoło od dziecka. Urodziłem się z taką linią włosów, moja mama ma bardzo podobną i dziadek również. Dziadek po stronie matki ma dzisiaj ponad 80 lat, do dziś ma nw3 tylko włosy mu się już przerzedziły. Ojciec nie łysieje, całe życie nw1 (szkoda, że nie mam lini po nim) Do tego mocny zarost. Dziadek po stronie taty wyłysiał do nw5-6, również mocny zarost, ale w sumie on jest cały owłosiony jak małpa, więc obstawiam, że dht ma sporo, co myślę, że udowadnia problem z przerostem prostaty u niego, od dawna jest na lekach. Jak chodzi o braci ze strony mamy, jej brat bliźniak ma podobną linię do mojej, język mu się przerzedził, ale jak na 50 to i tak przebiega u niego to bardzo łagodnie i widzę, że nw3 jest gdzieś zapisane w naszych genach. Drugi brat ma całe życie nw1, a trzeciemu poszło o z nw1 do nw2 bardzo powoli i nie widać, by szło dalej. Jeśli chodzi o moje włosy, wypadają normalnie, jak czeszę włosy parę wpadnie do umywalki, parę zostanie na grzebieniu. Dziennie bym powiedział, że leci do 20-30 włosów max. Myślę poważnie o przeszczepie, chciałbym zakryć zakola i wyrównać linię. Temple peaks jeśli dobrze piszę mam spore i prosta linia zrobiłaby z tego wręcz nw0 przy wysokim czole.. Nie jest ono dla mnie problemem, od zawsze noszę fryzury z grzywką gdzie włosy mają koło 8-10cm. Ewentualnie mógłbym ją lekko obniżyć. Jeśli chodzi o włosy fryzjerki twierdzą, że są gęste, szczególnie te z tyłu, z przodu mniej, ale niestety używam pianki i lakieru by zrobić zaczeske i są zniszczone :/ Od czasów gimnazjum traktuje je bardzo ostro i nadal są na miejscu. Oczywiście wiem jaki lekarze mają stosunek do prostej linii, ale nie można się poddawać, co mi z okrągłej linii, która nie zlikwiduje zakoli. Chciałbym w końcu wyjść na dwór i nie.martwic się, że wiatr rozwali mi włosy i odsloni te lyse placki. Myślę, by udać się do dermatologa by ocenił stan włosów i czy gdzieś tam zachodzi miniaturyzacja. Mój poziom dht nie będzie wysoki, nie mam mocnego zarostu, tylko taki średni i niepełny, tak wiem, że zależy to od wrażliwości mieszkow. Myślicie, że skoro od dziecka mam taką linie jest szansa obejść się bez chemii? Jeśli nawet by to postepowało powoli, zawsze mógłbym machnać drugi przeszczep i wtedy myśleć o finie bądź ru. Trochę wierzę, że miniaturyzacja nie zachodzi, bo jednak jak było tak jest, zawsze miałem małe włoski w obrębie zakoli. No chyba, że idzie to bardzo powoli. Poradzcie coś, pozdrawiam i życzę siły do walki z tym cholerstwem. https://www17.zippyshare.com/v/XwpCr284/file.html https://www17.zippyshare.com/v/hyq6lZn3/file.html https://www17.zippyshare.com/v/mOIYrHQq/file.html https://www17.zippyshare.com/v/UYgCUzaN/file.html https://www17.zippyshare.com/v/XIeSjwgs/file.html https://www17.zippyshare.com/v/jbXDRWXz/file.html https://www17.zippyshare.com/v/F6zKBpSP/file.html Jako dziecko: https://www117.zippyshare.com/v/rzuOwGFw/file.html
×
×
  • Dodaj nową pozycję...