free web hit counter Skocz do zawartości

gringo92

Members
  • Liczba zawartości

    19
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Odpowiedzi dodane przez gringo92


  1. W dniu 3.05.2023 o 00:16, looksmatters napisał:

    Te rzeczy są najmniej ważne w całej tej zabawie 😅

    Po zastanowieniu oraz przeanalizowaniu kosztów a także efektów końcowych to aż dziwne, że żadna klinika przeszczepu włosów z Indii nie próbowała wejść do Polski czy też bardziej w europejski rynek w postaci chociażby przedstawiciela w PL lub innym państwie europejskim. Już nie mówię o konsultacji w Warszawie jak chociażby doktor Bisanga.

    Chyba jednak Turcja ze względu na cenę oraz często dosyć zadowalające efekty jakie chcę uzyskać polski pacjent jest nie do ruszenia. 


  2. 4 minuty temu, gottobestrong napisał:

    @looksmatters zazwyczaj jest tak, że jak idziesz do takiego człowieka, to on Ciebie bardziej słucha, niż Ty jego. No cóż, tak to u nas już jest :) Spróbuję się skontaktować z prof. Lidią Rudnicką, dam znać w tym temacie co mi odpisze i wtedy ewentualnie stworzę temat w innym miejscu na forum. Popytam też lokalnie, może jakiś lekarz akurat mocno się interesuje tymi tematami.

    Masz może jakieś namiary kontaktowe do prof. Lidii Rudnickiej? Sam bym się chętnie wybrał na konsultację, jednak nie mogę znaleźć danych kontaktowych. Jedynie adres jest podany w Warszawie. 
    Pewnie wizyta dotyczyłaby głównie włosów ale także skóry twarzy.


  3. W dniu 18.02.2023 o 16:16, looksmatters napisał:

    No zapewne będziesz czuć, że Ci to potrzebne jak wypadnie 50% włosów, które obecnie posiadasz i umrą nieodwracalnie😅 Tak często jest niestety i w Twoim wieku popełniłem ten sam błąd nie biorąc leków, bo zabrakło wiedzy i przewidywania co będzie za kilka lat.

    Dla jasności, że mówimy o tym samym skronie/temporale/temples to jedno i to samo, właśnie to co zaznaczyleś żółtym kolorem i tak wyglądają naturalnie, większość polskich facetów nie ma agresywnie zarośniętych skroni.

    Już widzę się napaliłeś na ten przeszczep, więc jak już się zdecydowałeś na 100%, to chociaż ogranicz się do zakoli i potem na spokojnie obserwuj co się dzieje z włosami. Zawsze potem sobie możesz dorobić przeszczep na skroniach jak już będziesz mądrzejszy o nową wiedzę i doświadczenia, minie też trochę czasu i zobaczysz jak łysienie postępuje dalej. 

    Jeżeli chodzi o zakola, to jest już Norwood 3 w wieku 24 lat, ja miałem w tym wieku zaledwie Norwood 2. W wieku 30 lat możesz się spodziewać Norwooda 4/5, więc zadaj sobie pytanie, na który level musisz wskoczyć, żebyś zahamawał ten holocaust mieszków włosowych xd Polecam też się przejść do jakiegoś dobrego dermatologa, żeby Ci naświetlił temat. 

     

    Jeżeli chodzi o prace doktora Altana (jak mniemam?) na skroniach, to się nie wypowiem, bo żadnej nie widziałem. 

    Holocaust mieszków włosowych. Mega tekst🤣
    Wszedł mi do bani i siedzi cały dzień.


    wiktorxakax życzę udanego efektu finalnego oraz utrzymywania się dobrego stanu włosów jak najdłużej. Powodzenia. 


  4. bez jaj, nie wyobrażam sobie sytuacji, gdzie rodzinny nie przepisze mi dutasterydu

     

    Co do skutków ubocznych sam byłem przygotowany na nie wiadomo jakie skutki uboczne wypisane na ulotce jednak obyło się bez większych problemów.

     

    Dutasteryd codziennie trzeba stosować czy wystarczy co drugi dzień? No i w jakich dawkach gdyz u mnie rodzinny napewno tego nie bedzie ogarniał

     

    Im więcej czytałem i czytam na tym forum tym coraz mniej wiem a znaleźć dobrego dermatologa to już wogóle cud


  5. Myślałem nad dutasterydem wcześniej tylko obawiam sie skutków ubocznych skoro jest jednak mocniejszy od fina. Gino sie nie obawiam tylko problemów z erekcją oraz szerokobojętym spadkiem libido. U Ciebie występują jakieś skutki uboczne ( o ile bierzesz duta)? Lekarz rodzinny bez problemu przepisze mi duta?

     

     

    Natural RU-58841 - co o tym leku sądziecie? Warto sie zastanowić czy szkoda kasy?

     

    Wstępnie dutasteryd plus loxon5 / wcierka jantar.


  6. Fina brałem pół tabletki najpierw co trzeci potem co drugi potem codziennie i potem co drugi dzień przez okres ok 10 miesiecy. Dodatkowo loxon 5 nie stosowałem tyle psiknięć ile na ulotce tylko 3 psiknięcia jak lekarze mówili i chyba to jest za mało wg mnie. W tym czasie wogole mi włosy przestały wypadać i tyle z pozytywów.

     

    Teraz myślę nad finem 1 tabletka dziennie plus loxon5. Polaris wg mnie odpada ponieważ za dużo może być tego fina.

    Także pewnie w pon czeka mnie wizyta u rodzinnego

     

    W jakiej teraz cenie i gdzie najtaniej dostane fina?

     

    Siłownie rozumiem, że mam odstawić? Różne są badania które mówią, że siłownia nie ma wpływu na stan włosów a tutaj usłyszalem co innego


  7. ok czyli z tego co piszecie jedyna szansa w moim przypadku połączona ze szczęściem to wcierka tylko nie wiem jaka pewnie loxon5 lub moze skusze sie na polarisa plus bloker tylko zastanawiam się ponieważ z tego co czytam to finasteryd jest skuteczniejszy od dutasterydu.

     

    Może podejmę jeszcze raz próbę i finasteryd/dutasteryd plus loxon 5 przez 6 miesięcy jak nie będzie żadnych efektów kończę temat włosów

     

    Dutasteryd w jakiej cenie można znaleść? Trzeba brać codziennie? Fina w jakiej dawce braliście 1 tabletka?

     

    Loxon stosowaliście rano i wieczorem tyle psiknięć ile na opakowaniu pisze?

    Fina braliście codziennie?

     

    Jaką przewagę ma dutasteryd nad finem?

     

    Nie wiem czy dalej włosy wypadną ale skoro od ponad 4 lat już nie wypadają to myślałem, że już nie ma co wypaść ewentualnie zakola się powiększyć ale zakola mi nie przeszkadzają.

     

    Po 6 miesiącach można mówić o jakiś efektach czy za wcześnie?

    Myślałem o konsultacji i przeszczepie włosów w Pl ale cenowo może być ciężko zmieścić się w 12 tys poza tym nikogo nie widzę godnego polecenia na tym forum, każdy odradza kierunek polski

     

    Jprdl łysienie w wieku 26 lat to jest dramat i to na czubku głowy. Dodatkowo chodzenie po lekarzach i wydana kasa na konsultacje z których wynika jeden wielki huj. Troche się załamałem ale trudno. Ktoś powie tylko włosy a ktoś że to aż włosy


  8. dzieki za opinię. Tylko widzisz ja stosowałem ok 10 miesiecy fina plus loxon 5 codziennie rano i wieczorem i zero efektów jak chodzi o porost wlosow, włosy mi już nigdzie nie wypadają ponieważ co miało wypaść wypadło. Zdaje sobie sprawę, że gdybym rozpoczął kuracje wczesniej albo się tym bardziej interesował to być może nie miałbym problemu ale cóż za głupotę trzeba płacić.

     

    Obecnie biorę palme sabałową 2 kaps oraz wcierkę jantar.

    Dutasteryd ma jakieś skutki uboczne podobnie jak finasteryd?

     

    Skończę, pewnie wcierke Jantar i potem myślałem nad kombinacja bloker plus wcierka czyli palmą sabałowa plus polaris. Nie wiem czy jest sens brania w moim przypadku obecnie fina lub dutasterydu czy też innego doustnego blokera gdyż DHT mam w normie. Może mi to ktoś wytłumaczy?

     

    Po jakim czasie można spodziewać sie efektów w postaci porostu włosów ( o ile takowy wogole wystąpi ) oraz w przypadku powodzenia w kuracji bloker trzeba stosować dożywotnio?

     

    Treningi na siłowni zwiększaja wypadanie włosów i nie sprzyjają odrostowi?

     

    Mam nadzieję, że trafię tutaj na dobry dobór dalszej kuracji


  9. Witam.

    W skrócie przedstawię swoją sytuację.

     

    Mam 26 lat. Łysienie: na czubku głowy oraz zakola.

    Włosy zaczęły mi stopniowo wypadać w wieku ok.22 lat. Od dwóch lat zacząłem leczyć się na własną rękę będąc nie świadomym metod leczenia, efektów oraz mojego indywidualnego przypadku( szkoda, że nie trafiłem tutaj wcześniej i wcześniej nie zacząłem kuracji )

     

    Byłem u trychologa i kilku lekarzy dermatologów i wszyscy stwierdzili, że w moim przypadku czyli łysienie androgenowe, nie da się za wiele zrobić. Łysienie prawdopodobnie dostałem od dziadka ze stony matki (ojciec matki).

    Od ok. roku stosuje palmę sabałową, zużyłem cztery butelki loxonu, jedną alpicort, obecnie jest to wcierka Jantar. Pojawia się również łupiesz w okresie jesienno-ziomwym (nie wiem co jest przyczyną) jednak po stosowaniu nizoralu znikneła praktycznie do zera.

     

    Na dzień dzisiejszy włosy mi nie wypadają jednak nic nie pojawiło się z nowych włosów na czubku głowy nawet babyhair. Badania jakie wykonałem stwierdziły, że DHT mam w normie podobnie jak morfologie, tarczyce.

    Moja stałą suplementacja nie tylko ze względu na włosy: witaminy i minerały, cynk, żelazo, skrzypovita, palma sabałowa.

     

    Pytanie do Was? Da się w moim przypadku pobudzić włosy do porostu głównie na czubku głowy i ewentualnie zakola czy dać sobie spokój, szkoda czasu i myśleć o przeszczepie? Zastanawiałem się nad stosowaniem nadal palmy sabałowej oraz Polaris 10 lub 11. Jaka jest Wasza opinia?

     

    Będę wdzieczny za odp.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...