Cześć, to mój pierwszy post tutaj. Chciałbym się poradzić, ponieważ sam nie wiem co o tym myśleć. Odkąd sięgam pamięciom na mojej głowie nie było idealnie prostej linii włosów. Teraz mam 21lat, byłem wczoraj u dermatologa który po dosłownym rzuceniu okiem na moje wlosy stwierdzil ze mam łysienie androgenowe. Mój dziadek z jednej strony ma normalną prostą linię włosów a dziadek z drugiej strony ma właśnie podobną linię włosów do moich. Ojciec nie żyje od 10 lat i nie pamiętam dokładnie, ale wydaje mi sie ze mial lekkie zakola. I chciałem zapytać, czy jest możliwe że mam po prostu taką linię włosów? Lub czy jest możliwość że zakola zatrzymały się na pewnym momencie i nie będą dalej postępować? Sam na to nigdy nie zwracałem uwagi dopiero wizyta u lekarza mnie trochę zaniepokoiła. Myślę o zrobieniu badań DHT lub o konsultacji trychologicznej
