Ivili

Witam. Czy możecie Panowie podać jakich produktów z estrogenami uzywacie do odrostu? Czy da radę załatwić to bez recepty? Jestem 28 letnią kobietą - nie wiem czy to coś zmienia. Czytałam, że tabletki anty mało co dają na odrost, bo rodzaj zawartego w nich estrogenu jest inny niż ten w organizmie, co nie wpływa na porost włosów.

Czy ktoś ma aktywne konto na hairlosstalk?

Xyz

Ale androgen nawet pod uchem uchem?? Nad nim?

Ogólnie masz rację przy czym nad karkiem aż do wysokości całego ucha mam włosy max 10 cm i krótsze gdzie były kiedyś długie. Miniaturyzacja. Jeśli chodzi o zakola to zdjęcie z pierwszego postu już jest nieaktualne. Tak wygląda to zakole dzisiaj. Stare zdjęcie vs nowe. Gdzie te "stare" było robione dopiero 27 sierpnia a jeszcze z 16 sierpnia.

[attachment=3]DSC_2791.JPG[/attachment]Dodaję nowe zdjęcia jak to wygląda. Nie zdążyłam zrobić korony głowy. Nad karmiem prawe włosów nie ma. Znowu wydają się być ale widać, że coś jest nie tak.. Za uchem brakuje.. Pod uchem to samo.. Itd itd.. Widać na zdjęciu t trochę tył głowy.. Korona głowy i po prawej stronie od niej w okropnym stanie. PRZED OASTATNIE ZDJĘCIE Z MARCA TEGO ROKU. Już wtedy miałam przerzedzone. -- 08 wrz 2020, 20:59 -- @antydhtor dodatkowo zauważyłam dzisiaj, że włosy po bokach z tyłu jeszcze są ale.. Pomiędzy lewym tylnik bokiem a prawym jest korona głowy i tam na całej powierzchni jest malutko włosów bo mam długie a pomimo tego jak tam podrapie, to czuje pod palcami skórę. Z resztą cały ten obszar kęsy jakby "wklęsły". Bo jest tam mniej włosów.. -- 08 wrz 2020, 22:15 -- Dodaję link do filmiku korony a przynajmniej częściowo : Link jak wygląda nad karkiem :

Robią niestety

@antydhtor ale resztka długich włosów też taka przyklapnięta.. A te same włosy były jeszcze niedawno odbite. Jeszcze lewy czubek miałam odbity mhhh z 1,5tygodnia temu. A teraz wypadły mi włosy też z niego gdzie tam sytuacja była najlepsza a co zostało to przyklaplo. Take ja nie mówię tylko o nowych, zminiaturyzowanych włosach ale też o starych które też przyklaply. Jak zakładałam post tu na forum to jeszcze u góry miałam jakoś tam odbite. A teraz już nie są.

No u mnie duta ze Spironolem nie działają ja też mam dziedziczne. Prawie cała linia męska od strony mojego śp. Tatusia bardzo szybko lysiala prócz mojego Tatusia i bardzo małej ilości wujków.. -- 07 wrz 2020, 1:04 -- O a to kuhwa dopiero dobre i ciekawe.... Wiem.. Na tego człowieka zmarnowałam 2 miesiące.. Biorąc pier*** Siofor i licząc, że on mnie wyleczy... Jak usłyszałam o tym inhibitorze to jakby piorun mnie strzelił.. Pomyślałam idiota co zamiast się dokształcić to wymądrza się, mówiąc bzdury i tym samym rujnujac czyjeś życie, bo pacjent nie ma leczenia.. -- 07 wrz 2020, 1:06 -- @emigrant nadnercza mam zbadane. W szpitalu. Jest ok. Jajniki ok. Pcos nie mam. Jedyne z czym się zawsze borykałam to trądzik od nastolstki i przetłuszczająca się cera. -- 07 wrz 2020, 1:08 -- Zmieniłam zdjęcie potylicy. Źle zaznaczyłam wcześniej. Jak patrzę na to zdjęcie to duże przerzedzenia a wtedy miałam pełno włosów w porównaniu do teraz. Teraz to jakby ktoś mi uje*** włosy od początku uszu w dół. A jakiekolwiek te które się zachowały są bardzo krótkie a te dłuższe to z 8 cm max. Gdzie powinny być koło 46 cm. -- 07 wrz 2020, 9:03 -- Czy ktoś może mi też wyjaśnić co się z włosami stalo? Miałam jeszcze w marcu normalne, odbite od nasady. Teraz reszta włosów odbitych która została, całkowicie przyklapla. Dosłownie leżą na głowie i nie da się ich podnieść bo opadają. I to nie kwestia ciężaru włosów, bo te długie opadają jak i te dużo krótsze. Podaje link do filmiku jak wyglądały włosy w marcu a jak teraz. Dodam, że w marcu były dziwne ale obszary pod uchem. W tym momencie objęło to cała głowę. A włosy od ucha w dół są drastycznie przerzedzone ( prawie w ogóle włosów nie ma, dotykam skóry tylko nie widać tego bo jak mówiłam przyklejają się do skóry zamiast odbić się jak do tej pory było) Marzec : Wczoraj :

Wiesz gdzie przyjmuje dobry endo? Byłam u dwóch. Jeden uwaza ze Loxon to inhibitor alfa reduktazy a drugi był uczciwy i przyznal się, że nie ma i tym pojęcia i nie wziął kasy za wizytę a staral się pomóc. -- 07 wrz 2020, 0:27 -- Niestey @antydhtor ma rację. Są różne rozgałęzienia andro.. Podejrzewam u siebie DUPA. Tak czy siak.. Wizyta u lekarza 17 września i boję się, że przy takim szybkim progresie nie dotrwam...

@emigrant testosteron miałam w normie, dht też. Testo około 40 a dht 280 gdzie max dht to 360...Także tutaj jakby nie to jest problemem. Miałam wcześniej troszkę podwyższony androstendion, 17 ohp i dheas. Podejrzewam, że spiro to zmniejszył do normy. Nie mam teraz jak zbadać bo prawdopodobnie spiro zabrał okres a jak wiadomo kobiety muszą robić badania w konkretnych dniach cyklu. Więc co tu może podziałać endo? Skąd wiem, że to androgen? Miniaturyzacja, miałam lojotok (nie wiem jak teraz). Wypadają włosy które np są jakiejś grubości i w któryms momencie zaczynają się robić co raz cieńsze i cieńsze aż do cebulki co również jest miniaturyzacja. Z drugiej strony nawet te włosy pod uchem się cofają tzn ida w stronę za ucho. Mało tego, włosy za uchem, CT nad uchem również się " cofnęły" tj idą w błąd głowy. Włosów nad karkiem prawie nie ma. Włosy osiągnęły tam max może 10 cm i koniec. Nie ma żadnego długiego włosa nawet na potylicy na wysokości ucha. Dodam zdjęcie jak to wyglądało w marcu. Typowo plackowate to nie jest, wężykowate też nie. Przychodzi mi tylko na myśl DUPA. Bo co innego może to być? Jutro dodam kolejne zdjęcia np za uchem i tam też jest miniaturyzacja. Zdjęcie z MARCA.

To powiem Ci, że chowa się przy twoim odroście i przy tym co mężczyźni uzyskują ale przynajmniej ma swoje włosy.. Nie wiem co się stało z moimi.. Całkowicie klaply.. Miałam miejsca gdzie były odbite od nasady i już tego nie ma. Wyobraź sobie że włosy falują w każdą stronę jakby nic nie ważyły. Nie zmieniłam pielegnacji. Wciaz tą sama.. Z włosami coś się stało złego.. I ywtas już nie mam jak zakryć dobrze tej korony... Wrzucam zdjęcie z dzisiaj przykładowe jak brakuje włosów ( gdyby były sztywne byłoby lepiej a one się zrobiły jak puch i przyklepane leżą na głowie) Oraz link do filmiku jak wygladalo to 25 sierpnia. Teraz jest gorzej. I niech cie nie zwiedzie, że wydaje się na zdjęciu że dużo ich. To optyczne wrażenie bo są długie. Jakby były krociotkie to zobaczyłbyś braki.. Zresztą na filmiku widać jak tylko podniosę kawałek włosów jak skóra wystaje.. Tak właśnie by było jakbym miała krociotkie włosy jak facet.

@antyshtor przepiękne włosy.. A masz fotki jak u kobiet wygląda zmiana?? Bo u mężczyzn wiem jak super to działa. ps. Nie widać tego na ostatnim zdjęciu ale w tym momencie cała korona az schodzi w doł jest taka licha. Tu przykładowe zdjęcie : I ten " przedziałek" którego nie było,wychodzi na wierzch i skóra się świeci. Nie wiedziałam że w androgenie włosy wypadaja tworząc np przedziałek.

To z 25 sierpnia a pogorszyło się znacznie... Chciałam dodać filmik ale się nie da. Jutro dodam nowe zdjęcia.. Już teraz została mi tylko kitka a i tak źle wygląda i nie da się ukryć.. Junior nie dobijaj.. Właśnie zobaczyłam że 25 sierpnia włosy były jeszcze miejscami odbite od nasady.. W tych rejonach miałam gilgotanie itd.. W tym momencie resztka włosów całkiem oklapla. Są totalnie bez życia i nie wyginaja się jak normalne włosy tylko zrobiły się jakieś elastycznie i delikatnie że zamiast wygina się to wija się jakby nic nie ważyły. Mam tak na całej głowie.

Tak wygląda. Tył. Nie widać dokładnie, jutro spróbuję wysłać więcej. Na koronie prawie ni ma już wlosow a te które są dosłownie położyły się na skórze i powiewaja zupełnie bez życia zamiast być sztywne.

On mówił, że kupuje od znajomego który jest farmaceuta w Czechach. Ale nie wie skąd ma ten jego znajomy.

Z tym że meszku jest mało. Bardzo mało. I wciąż jest też pusta skóra. Ty też odczuwasz / odczuwałeś mrowienie/gilgotanie na skórze głowy? I tam np wypadały włosy? Nie bardzo dużo ale tam się przerzedza. Poczytam o epitalon.

A no właśnie... A ja z 2 tyg temu robiłam próby watrobowe i nie było wszystko w porządku.. To pytanie czy będę mogła to łykać... A czy ktoś wie, jak to jest ze od 2 miesięcy łykam dutasteryd i Minoksidyl i np buzia zarosła puchem, jak brzoskwinia, szyja, plecy nawet a na głowie nie odrasta? Skoro twarz zarosła to znak, że ogólnie Minoksidyl w tabletkach działa.. Ale dlaczego na głowie zatem nie rośnie?

Rozumiem. Dziękuję za rady. Postaram się poprosić lekarkę o Androcur, może akurat uda się i przepisze.. Co do przeszczepu - u mnie nie ma takiej możliwości. Mam łysienie na całej głowie, więc nie ma miejsca które byłoby bezpieczne, co więcej nie mam tylu włosów by ukryć takie duże obszary ( na zdjęciach wyglądają na mniejsze jak w rzeczywistości. Mężczyźni zazwyczaj boki np mają geste. I i mnie boki zawsze były gorsze ale teraz to już w ogóle... Może uda się ją też namowic na finasteryd, tak żeby chociaż wcierki robić.. Ale trochę w to wątpię. Tym bardziej, że nie łykam tabletek anty a ona bardzo tego chciała. Tylko co mi po tym jak tabletki anty działają chwilę a często, gęsto organizm przyzwyczaja się do estrogenów a później włosy wypadają.. A odstawić już ich się nie da .. Czy po finasterydzie albo dutasterydzie miałeś okres linienia? Albo po androcur?

Współczuję, że lekarze robią ci pod górkę i nie chcą przepisywać leków tym bardziej skoro masz poprawę po tym.. Jeśli chodzi o androcur.. Czyli muszę liczyć się z tym, że do końca życia będzie już łykać i ok ale jak to jest z dawkami.. W sensie po jakimś czasie organizm przestanie reagować na to i będę musiała podwyższać go mniej więcej ? Bo za nim wezmę, muszę się przygotować co później... Bo obawiam się że np chwilę podziała i zaraz trzeba będzie podwyzszac aż dojdzie do 100 mg i koniec.. Nie będzie innego ratunku.. A co później? PS. Po zaczęciu minoksidylu ale w wpłynie leciały setkami. Teraz do max jakoś 80 na dzień wychodzi a myje co drugi dzień. Jeśli chodzi o żel z estrogenami to on działa tylko miejscowo? Jedna dziewczyna stosowała androcur + żel z estrogenami ale ona wcierala w rękę żel.. I z tego co wiem on i tak dostawał się do całego organizmu. Więc gdybym wcierala w same zakola to nie byłoby tak samo? Że działałoby jak tabletka anty a może nawet mocniej bo większe ilości estrogenów? Jestem wdzięczna za wszelkie informacje bo od lekarzy za duzo się nie dowiedziałam... Wszystko na własną rękę.. Jeśli chodzi o minoksidyl... W tej wcierce co podawałeś jest fina.. Czy uważasz że wcieranie np samego fina pomaga jakoś? Ale nie dość że przód to jak mówiłam czubek i tył też muszę ratować, przy czym przerzedzona jest cała głowa więc tak czy siak trzeba by było smarować całą głowę .. Z tego co gdzieś tam przeczytałam tabletki z minoksidylem działają mocniej od tego stosowanego miejscowo jak Loxon ale to może być nie prawda... Z pewnością tabletek odstawić nie mogę bo jeden chłopak odstawił ale Loxon i któryś miesiąc ma telogen.. A co uważasz o takich rzeczach jak Pantostin? Na chwilę bierzaca zrozumiałam że najlepiej by było dorzucić androcur, ewentualnie zostawić w spokoju Spironol oczywiście łykając już wtedy androcur. Nie muszę do duta brać fina. Można żel z estrogenami spróbować ale to już o to pytałam wyżej. Bo chyba organizm przyzwyczaja się do estrogenów też.. Stąd np niektóre dziewczyny mają lepsze włosy przez jakiś czas a później włosy zaczynają wypadać.. I co wtedy? Nie da się podwyzszac ciągle estrogenów a odstawiając spowoduje się linienie u kobiety. Więc pytanie czy warto ruszać estrogeny u kobiety? Chyba że jest sposób na zatrzymanie włosów przy estrogenach?? Przeglądałam ciutke forum i wiedzę, że z pewnością masz duża wiedzę, tym bardziej jestem wdzięczna za wszelkie rady

Rozumiem.. Proszę wyjaśnij jeszcze.. 1.Czytałam o androcur troszeczkę.. Nie można go już odstawić bo włosy lecą, przynajmniej u kobiet.. Wierzę, że Androcur mógłby pomoc ale w jaki sposób JEŚLI (bo tego póki co nie wiem) Spironol mógł już dostatecznie obniżyć mi te hormony, które miałam podwyższone i wtedy androcur by coś więcej zdziałał? Z tego co wiem działa na zasadzie jak Spironol ale dużo mocniej niż Spironol i jest używany np przy zaawansowanym hirsurytyzmie. Jednak prawdopodobnie Spironol zbił mi już te hormony ( wcześniej stosowałam 50 mg Spironolu przez 3 tygodnie i hormony spadały [ale wciąż nie były w normie] więc pytanie czy warto próbować z androcurem?? 2. Nie słyszałam o łączeniu fina i duta i chętnie się dowiem co to daje? Bo ogólnie duta ponoc jest silniejszy i blokuje więcej jak fina... Więc co da dodanie fina? 3. U kobiet niestety inaczej wygląda używanie estrogenów jak u mężczyzn.. Czytalam na forach, ze kobietom leciały włosy przy zbyt dużej ilości estrogenow a nikt nie wie ile będzie " zbyt dużo" plus u kobiet ewentualne odstawienie estrogenow = wypad włosów. Znajomy używa plastrów z przerwami. Np miesiąc bierze i miesiąc nie (też ma łysienie androgenowe). U kobiety by już to nie przeszlo bo spowoduje wypad... Co tutaj byś zaproponował? Mogę wrzucić tabletki anty ze słabym anty androgem + estrogenami z tym, że już później nie będzie odwrotu bo po odstawieniu anty kobiety mają telogen czyli innymi słowy w cholere włosów wypadnie a znowu mogą też wypaść przy zwiększeniu estrogenów [ czyli wprowadzeniu anty] 4. Minoksidyl 16% - uuu dużo. Narazie 2 razy psikalam co 2 dzień minoksidyl 5% na głowę bo boję się, że znowu wróci linienie a włosów wbrew pozorom mam mało. W niektórych miejscach bardzo mało i robi mi się na puste miejsce coś w stylu koła pustego u facetów na czubku. PS. Biorę minoksidyl doustnie 2,5 mg. Myślałam nad tabletkami anty, które wstępnie były mi przepisane - Vibin mini. Jak byś to widział u kobiet? W sensie leczenie. Biorąc pod uwagę doświadczenie, wiedzę i to co napisałam?

Powiem jeszcze tylko jedno. Gdybym był kobietą to już dawno poszedł bym do lekarza po receptę na androcur, a jeśli żaden nie chciałby przepisać, to próbowałbym inaczej zdobyć ten lek. I nie wiem na co jeszcze czekasz, oraz nie wiem dlaczego żaden konowoł nigdy nie zapisał tego leku skoro już byłaś u lekarzy. Ten lek jest chyba jak jakiś zakazany owoc... Przekonałeś mnie.. O kur**. Coś pięknego z Twoim odrostem. Co bierzesz?? Tak dokładniej jakbyś mógł podać.. Czyli mam brać duta ( tylko ja biorę 0,5 mg dziennie) z androcurem? Znasz jakiegoś lekarza który przepisze bez problemów? PS. Po linii włosa widzę , że chyba Bierzesz coś z estrogenami? Ale doustnie estrogeny czy miejscowo? Wiem, że ogólnie faceci zmieniający płeć a więc korzystający z np plastrów z estrogenami mieli super odrosty.. Ale u kobiet już jest nieco inaczej bo my już mamy w swoim organizmie więcej informacji estrogenow.. Co jeszcze brać?? Coś na odrost? Gdzieś pisałeś żeby łączyć oprócz mino to tabletkach, to żeby jeszcze psikac. Coś jeszcze? -- 28 sie 2020, 18:39 -- @antydhtor ale u Ciebie był testo podwyższony albo dht CT coś innego, że zacząłeś brać androcur?

Bo nie działa póki co i bardzo się boję bo pogłębia się.. I szukam rozwiązania..

Jeżeli chcesz ode mnie dalszej pomocy, nie podważaj tego co mówię. Nie chcę mi się pisać encyklopedii tylko dla jednego tematu. Androcur pomógł mi najbardziej ze wszystkich leków i to nie jest żaden pomysł tylko z doświadczenia własnego wzięte a także z wieloletnich obserwacji internetowych odnośnie działania tego leku w kwestii leczenia łysienia AGA/MPB. Poza tym lek androcur jest zatwierdzony nawet na łysienie u kobiet, a ja muszę stawać na włosach aby go zdobyć. A dziedziczne łysienie to co to niby jest jak nie androgenowe ? i nie musisz mieć androgenów ponad normę (żeńską) aby łysieć androgenowo. Wiesz ile jest takich kobiet, którym androgenówka się realnie objawia ubytkiem włosów? - jak nie wiesz to zaraz mogę powklejać fotki. Na forum w odpowiednim dziale jest wszystko opisane. Minox w tabletkach nie wyklucza też minoxa topical, a specjalnym pojazdem do RU jest KB solution - też masz wszystko opisane w odpowiednich wątkach. To może źle się wyraziłam bo nie miałam zamiaru podważać tego co piszesz gdyż nie mam takiej wiedzy. Niektórzy lekarze patrzyli na mnie stricte jak na typ kobiecy którego ewidetnie nie mam zamiast typ męski. Niby tak czy siak androgen ale już zauwazylam, że u kobiet nie tyle wypadają włosy, o ile się tylko miniaturyzują więc mają łatwiej. Ja mam niestety i to i to jak facet, przy czym nawet nad karkiem duże ubytki gdzie u mężczyzn ten obszar jest zazwyczaj zachowany. A ty co stosujesz do Androcuru? Fina? Duta? Wiem, że po Spironolu jest często efekt linienia więc po Andro może być tym bardziej?

Dziękuję za odpowiedź ale skąd pomysł że akurat Androcur pomoże? Niby dostałam Spironol jako anty androgen.. Ale co, Androcur zamiast niego? Tylko, że ja mam to na tle dziedzicznym, nie hormonalnym. Na zdjęciu nie widać ale z drugiej strony tez tak jest. Powoli nie mam czym tego przykrywać bo jest już mało włosów pomiędzy zakolami.. A wiesz coś może apropos RU? Jak stosować? Z czym skoro biorę minoksidyl w tabletkach..? Jak wymierzyć ilość i na ile starcza?