Skocz do zawartości
bbh_blocked_dnftl

Rekomendowane odpowiedzi

  • Members
Napisano

Znane jest zjawisko upregulacji po odstawieniu fina, które polega na nasileniu procesu łysienia. Czy te same zjawisko może dotyczyć prostaty, czyli nasilone jej powiększanie? I to samo pytanie odnośnie łojotoku.

 

Pytam, bo jestem genetycznie narażony na przerost prostaty i zastanawiam się, czy przerwanie kuracji finem po kilku latach może powodować agresywniejszy przebieg tej choroby.

  • Members
Napisano

szukałeś podobnych tematów na propciahelp?

 

Jest to dość nietypowe pytanie i jeśli gdzieś to odpowiedzi szukałbym tam, wątpie by ktokolwiek tutaj Ci odpowiedział.

  • Members
Napisano

hej, Ja odstawiłem fina po 3,5 roku , z racji występowania coraz większych skutków ubocznych, które były już nie do zaakceptowania. Odstawiałem zmniejszając dawkę , aczkolwiek pod względem libido jak i erekcji coś było nie tak. Udałem się z tym do Urologa , który stwierdził , że mam zapalenie prostaty. Po przyjmowaniu antybiotyku przez parę tygodni powoli wszytko wraca do normy.

  • Members
Napisano
szukałeś podobnych tematów na propciahelp?

 

Jest to dość nietypowe pytanie i jeśli gdzieś to odpowiedzi szukałbym tam, wątpie by ktokolwiek tutaj Ci odpowiedział.

 

Szczerze mówiąc nie chce tam wchodzić Długo wzbraniałem się przed spróbowaniem fina, mam zamiar go w końcu wyprobować a po wizycie na propeciahelp jestem pewien że mi się odechce...

 

 

k3trav, czy przez te 3,5 roku cały czas odczuwałeś jakieś uboki? czy np. pod koniec kuracji dopiero coś się zaczęło dziać?

Napisano
Pytam, bo jestem genetycznie narażony na przerost prostaty i zastanawiam się, czy przerwanie kuracji finem po kilku latach może powodować agresywniejszy przebieg tej choroby.

 

Generalnie zwiększenie się czułości na androgeny dotyczy całego organizmu, nie tylko włosów. Ale jest to przejściowe, bo jak hormony wrócą do normy, to i czułość na androgeny wróci do normy.

 

Odstawiaj fina powoli, rób badania, a będzie dobrze.

  • Members
Napisano

Skutki uboczne pojawiły się przez pierwsze 2 tyg.aczkolwiek, po rozpoczęciu kuracji u niektórych osób tak jest, że organizm musi się przystosować do zmian hormonalnych. Po tym okresie wszystko wróciło do normy, i przez 2.5 roku nie odczuwałem, żadnych negatywnych bodźców. Na początku stosowania libido, wydawało się nawet większe niż przed, ale to moje subiektywne odczucie. Po 2.5 roku zaczął się znaczący spadek libido, i pierwsze problemy z erekcją aczkolwiek jeszcze nic strasznego, zmniejszylem wtedy dawkę o połowę, sądząc że to rozwiąże problem.Nic to niestety nie pomogło, a problem się nasilil, plus pojawiły się problemy natury gastrycznej. Następnie zmniejszylem dawkę po raz kolejny, bez efektów. Cała sytuacja mnie przerazila i pomimo bardzo dobrych rezultatów i stabilnej sytuacji postanowiłem odstawić. Miałem już wiele myśli, o tym ze dopadł mnie pfs, wcześniej patrzyłem na ten temat z przymrużeniem oka. Po wizycie u urologa stwierdzone zapalenie prostaty, i tak jak pisałem wyżej, przyjmowalem antybiotyki przez parę tyg. Naszczescie po zakończeniu libido wróciło na właściwe tory, pojawiły się nawet ranne erekcję, co było już rzadkością podczas końcowego etapu stosowania fina. Dlatego trzeba sobie uświadomić, że fin to nie witaminy, i decydując się na przyjmowanie, tak jak pisał lion obserwować organizm i zrobić badania przed, żeby mieć pełną świadomość i kontrolę.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...