czy od opierania?

[leksus 0]

Witam,

jestem tu pierwszy raz, mam 27 lat i 2 dni temu fryzjerka zauważyła z tyłu po lewej stronie wyraźne przerzedzenie włosów. Sam kilkanaście dni temu wymacałem, że skóra tam jakby stała się miękka i bardzie odchodziła od czaski, jakby jakieś skupisku tłuszczu lub czegoś innego się tam nagromadziło. Pytanie czy możliwe, że stało się tam od opierania o ścianę. Od około 3-4 lat, od przeprowadzki wieczorami biorę laptopa do łóżka i pracuję opierając się o ścianę, luboglądam TV i wtedy głowa właśnie jest tak skręcona, że tym miejscem z ubytkiem włosów o ścianę się opieram. Jeśli dobrze kombinuję, czy od zaprzestania opierania się z czasem włosy same odrosną, czy trzeba im czymś pomóc albo jest to jednak proces nieodwracalny?

Z góry dziękuję za odpowiedzi.

Pozdrawiam

[jack_carver 2]

Glupszej teorii nie slyszalem. Byla juz przerabiana masturbacja (dziesiatki razy w zasadzie), ale zeby opieranie? :0 Rownie dobrze rzec mozna, ze od lezenia na poduszce wypadaja wlosy. W takim razie ludzie powinni miec przerzedzone tyl i boki... Nonsens

[leksus 0]

jakby nie było w ciągu dnia jak w domu pracuję to w tej samej pozycji, farba lateksowa i na niej widać wyraźnie włosy, że zostają. Poduszka jest miękka, a ściana twarda.

[sugaar 0]

Mój kuzyn tańczy break'a i wykonuje dużo figur ( czy jak tam się to nazywa ) na głowie . I rzeczywiście ma wytarte włosy na koronie od tych piruetów . A przecież chłopak w ogóle nie łysieje.

Jak mam powycierane włosy na stopach , gdyż często ćwiczę na ławce skośnej ujemnej ( sztanga, hantle, brzuszki ) i zapieram się stopami zawsze w tym samym miejscu .

To rzecz normalna . Po pewnym czasie te włoski odrosną .

[malkolm109 0]

To by wyjaśniało, czemu nie mam włosów na plecach, a mam na torsie. Po prostu śpię na plecach, na siłowni dużo ćwiczeń na ławeczce, do tego dociskam się sztangą (:

[jack_carver 2]

A widzisz malkolm, ja mam i na plecach (w zasadzie calych) i na torsie, a spie na plecach. I tez robie cwiczenia na laweczce. Teoria jest idiotyczna.

A Ty, autorze, probujesz sobie zracjonalizowac ubytek wlosow na faktem, ze sie wycieraja o sciane. Moim zdaniem to szarlatanstwo. Tez czesto opieram glowe o sciane i NIGDY nie zauwazylem tam wlosow.

[sugaar 0]

Teoria nie jest idiotyczna . Jak nie ćwiczyłem to miałem owłosienie na całości stóp ( pasek owłosienia na grzbiecie stopy aż do palucha ) . Teraz wróciłem do ćwiczeń po pewnej przerwie ( robię masę od kliku miesięcy ) i zauważyłem wytarcie się włosków na grzbiecie stopy , ale tylko w części grzbietu bliżej kostki ( tą częścią stopy zapieram się o blokadę nóg ławeczki ). W części grzbietu stopy bliżej palucha jest normalne owłosienie ( normalna gęstość ).

I jak to inaczej geniuszu wytłumaczysz jak nie wytarciem się włosków o blokadę nóg na ławeczce .

A może mam łysienie plackowate na stopach ?

To , że nie jesteś w stanie sobie czegoś wyobrazić , wcale nie oznacza , że to nie jest możliwe .

[jack_carver 2]

W takim razie powinienem miec przerzedzone wlosy z tylu, bo tez czesto opieram glowe o sciane, malo tego sciana jest chropowata. Moze na uzasadnienie teorii odwolalbys sie do pogladow naukowych - w koncu na tym, kto utrzymuje istnienie czegos, spoczywa obowiazek dowodzenia tegoz.

[sugaar 0]

BUAHAHAHAHAHAH .

Kolejny mądrala teoretyk . Całe to forum jest pełne takich osób. Jak nie pouczają mnie w sprawie przeszczepów ( chociaż sami przeszczepu nie mieli ) to teraz następny będzie mnie pouczał w sprawie wycierania się owłosienia podczas intensywnych ćwiczeń siłowych .

Masz tu mądralo zdjęcia i sam sobie oceń ( o ile jesteś w stanie ) . Nie wiem jak wyglądają twoje ćwiczenia na ławeczce , ale obawiam się , że sprowadzają się jedynie do leżenia lub wyrównania oddechu.

W każdym bądź razie życzę Ci , aby te " ćwiczonka " spowodowały mega przyrosty

[jack_carver 2]

Nie bulwersuj sie tak, bo ci wszczepione grafty wypadna ;d A z tymi inwektywami to troche przesadzasz. Naukowych badan nie widze, takze dalej moge podwazac twoje stanowisko. Sam moglbym sobie to poszukac, ale tego nie zrobie z powodu, ktory wymienilem wczesniej, a poza tym nie chce mi sie, bo szczerze mowiac ta kwestia jest mi calkowicie obojetna. Troche wiecej luzu zycze.

[sugaar 0]

A ja Ci życzę , abyś najpierw nabrał jakiegokolwiek doświadczenia życiowego , a dopiero później poprawiał i pouczał innych .

Żadnych badań nie muszę nikomu dostarczać. Każda inteligentna osoba wyrobi sobie zdanie oceniając zdjęcia . Jak dla mnie sprawa jest oczywista . Tyle w temacie .

[jack_carver 2]

Podales tylko stan "po". Skad mam wiedziec, ze nie klamiesz? Z mojej strony EOT, bo bez sensu dyskutowac bez naukowej podbudowy.

[sugaar 0]

Sorry , ale kilka miesięcy temu nie wpadłem na pomysł , aby fotografować sobie owłosienie na stopach

Poza tym nie sądziłem , że tak oczywista rzecz wymaga naukowej podbudowy . No cóż , to forum pewnie jeszcze nie raz mnie zaskoczy

[jack_carver 2]

Mimo ze EOT, to jeszcze ostatnio post: dla mnie nie jest to rzecz oczywista ani powszechnie znana. Tak samo nie jest rzeczą oczywista, ze masturbacja ma wplyw na lysienie (dla mnie nie ma zadnego, ale sa szarlatani gloszacy co innego).

[malkolm109 0]

Wracając do tematu, to nie ma czegoś takiego jak łysienie androgenowe, tylko niektórzy po prostu zbyt często opierają czubek głowy o ścianę, stąd gniazdo. Zakola można wyjaśnić spaniem na boku, niektórzy tylko tak potrafią zasnąć, a nierównomierne łysienie na zakolach można przy okazji wyjaśnić tym, że ktoś większą część nocy śpi dłużej na jednym z nich. Dobra, można zamknąć forum, dziękuję wszystkim za wspólną pracę i dociekanie prawdy (: Przemysły farmaceutyczne starały się nam wmówić jakieś chore teorie genetyczne i wciskać drogie środki, a problem tkwił tuż przed, a właściwie za nami.