free web hit counter Skocz do zawartości
Michal16

15 lat i wypadanie włosów.

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć, mam na imie Michał i mam nadzieję, że pisze w dobrym miejscu.

Otóż moje problemy z łysieniem zaczęły się 8 miesięcy temu. To było tak zaczęłem się odchudzać, chodzić na siłownie z dnia na dzień stawałem się coraz bardziej zadowolony z wygladu mojego ciala, aż pewnego dnia tak poprostu z dnia na dzień podczas kąpieli (mycia włosów) zauważyłem, że wypada mi strasznie dużo włosów, załamałem się... Pewnego razu postanowiłem jakoś policzyć te włosy i po jednym myciu naliczyłem 370 włosów (nie licząc tych które spłynęły). Następnie razem z rodzicami postanowiłem, że pójdę do dermatologa, poszłem na kase chorych, wizyta trwała może 5 min. Wszedłem, usiadłem, powiedziałem, że strasznie wypadają mi włosy ona do mnie podeszła dotknęła ręką włosów, dosłownie tylko zerknęła i powiedziała mi, że łysieje i mam straszny łojotok... Przepisała mi loxon 5% (używam raz dziennie od ok. 8 miesięcy) i Radical Med do mycia włosów. Mój styl życia, mam lekką nadwagę (ok.5kg) i od czasu kiedy się o tym dowiedziałem przestałem chodzić na siłownie, itp... czasami jeżdże rowerem, itp... wszędzie pełno moich włosós ;-(. Ok teraz pytanie: Czy da się to jakoś powstrzymać? Czy nie jestem za młody na to? Jaka dieta? Może zmienić styl życia? Będę niezmiernie wdzięczny za pomoc, pozdrawiam .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kurację masz raczej słaba, jeśli nie powiedzieć beznadziejną. Poczytaj forum, jest mnóstwo informacji, wstaw też zdjęcia jeśli chcesz żeby ktoś mógł coś więcej doradzić, po samym opisie cięzko cokolwiek stwierdzać. Jednakże z dużą dozą pewności mogę stwierdzić że lepiej byś zrobił gdybyś do tego dermatologa nie poszedł 8 miesięcy temu...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie myłem włosów już z 3 dni i wypadło mi kilka oto takich włosów dziwnych...

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5a7 ... 408a5.html

Z jednego wypadły mi 2 włosy to wyżej to cebulka (chyba) a to niżej to sam nie wiem ale było naprawdę bardzo duże (z 5x większe od cebulki). Dodam, że straszne mnie swędzi skora glowy Boje się je myc...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

masz łojotok, typowe przy łysieniu androgenowym. Jeśli sobie z tym nie poradzisz to żadne preparaty przeciw łysieniu Ci nie pomogą

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kurcze ale w tak młodym wieku? To jak sobie z tym poradzić? Czy jak wylecze łojotok to łysienie ustąpi? Gdzieś czytałem, że musze ograniczyć słodkie i spożywanie tłuszczów czy toprawda? Aha i jeszcze moglbym sie dowiedziec co to jest to duze?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Michale,

Po pierwsze, bezwględna higiena skóry głowy. Nie możesz nie myć włosów przez 3dni ! Na początek kup sobie szampon z ketokonalolem, np.: Zoxin med( jest tańszy niż nizoral).Myj co drugi dzień, trzymając go co najmniej 5 minut na głowie. Uwaga, szampon ten może wywoływać podrażnienie.Co drugi dzień używaj innego, delikatnego szamponu. Możesz też używać emulsji Zoxiderm co drugi dzień, według instrukcji.

Idź do dermatologa co przepisze Ci wcierkę na bazie hudrokortyzonu, spirytusu salicylowego oraz jakiegoś antybiotyku ( koszt 8 zł za buteleczkę 150ml). Loxon, niestety, podrażnia i może nasilać objawy ŁZS głowy.

ŁZS to stan zapalny skóry , więc trudno go leczyć jeśli na skórze zbiera się łój, który jest siedliskiem, grzybów, bakterii i DHT.


Avodart 0,5 mg - co 3 dzień

Minox - 2 x dziennie

RU 2% - raz dziennie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Michal16 jako, że jesteś za młody na to żeby faszerować się chemią to spróbuj revivogen scalp therapy. Dobry preparat w przypadku jeśli ktoś nie może stosować chemii.

 

Oczywiście zero cukrów (słodycze itp odpadają).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Michal16 jako, że jesteś za młody na to żeby faszerować się chemią to spróbuj revivogen scalp therapy. Dobry preparat w przypadku jeśli ktoś nie może stosować chemii.

 

Oczywiście zero cukrów (słodycze itp odpadają).

 

Również uważam, że zbyt młody wiek na oddziaływanie na hormony w jakimkolwiek stopniu. Nie zgadzam się jednak z powiedzeniem, ze skoro naturalne to bezpieczne. Jeśli substancja wpływa na jakiś mechanizm działania to nie ma znaczenia czy jest chemiczna czy naturalna ; )

 

Musisz jednak wiedzieć że minoxidil stosowany jako jedyna forma kuracji w większości przypadku nie przynosi żadnych efektów, wręcz przeciwnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wlasnie umylem wlosy i uswiadomilem sobie, ze sobie, ze nie powiedzialem wam o tym, ze woda po moim myciu wlosow wyglada tak, ze jest strasznie mętna (tak jakby wymieszal ja z mąką) i na powierzchni jest taka dziwna pianka...

Aha no i jeszcze dzięki za te porady, tzn. Narazie wiem, ze nie moge jesc slodyczy. Czy jest cos jeszcze czego powinienem unikac, itp.? Normalnie moge uprawic sport (lubie jezdzic na rowerze) czy moze unikac przepacania sie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sportu jak najwięcej. Stosowanie loxonu też musisz przemyśleć. Dobrze by było gdybyś wstawił zdjęcia w dobrej jakości

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sport zawsze spoko. Polecam bieganie i ten rower i jak masz ochotę to jakieś sporty walki (ogólnie działa to lepiej na kręgosłup i rosnącego człowieka niż siłownia).

 

Co do łojotoku to musisz ograniczyć totalnie słodycze, ale też najlepiej gdybyś zastosował dietę antygrzybiczną taką jak na kandydozę pod kontrolą dietetyka (najlepiej prywatnie jak masz możliwość). Przede wszystkim porozmawiaj o tym z Rodzicami i powiedz, że nie można bagatelizować problemu, zwłaszcza jeśli chodzi o łojotok i dietę (Ojcowie i Matki mają tendencje do mówienia, że jeden cukierek Ci nie zaszkodzi).

 

No i oczywiście myć głowę codziennie, po czym suszysz włosy (zimnym nadmuchem delikatnie). Jeśli masz pieniądze to możesz kupić szampon w stylu Revita lub Regenpure DR, które mają w sobie ketokonazol, ale przede wszystkim emu oil (samym nizoralem możesz jeszcze zaostrzyć sprawę), jednak do czasu zakupu lepszych szamponów używaj 2-3 razy w tygodniu szampon z ketokonazolem, w pozostałe dni najlepiej jakiś naturalny szampon z pokrzywy czy coś w tym stylu. Zrób sobie też badania na ilość witamin i tarczycę (ale to pewnie zaleci dietetyk jak używa mózgu). Najlepiej przysiądź to tematu z Rodzicami i nie rób nic na własną rękę w tajemnicy.

 

Także w skrócie:

 

- Całkowity brak słodyczy, czekolada, batoniki, ciasteczka itd...

- Odstawienie węglowodanów takich jak białe pieczywo, ciemne pieczywo (możesz jeść chleb żytni, ale czysty żytni bez drożdży i cukru - czytaj skład< taki chleb można piec samemu w domu) Unikaj też kupnych szynek i kiełbas (mają pełno dodatków w tym cukier). Możesz jeść brązowy ryż, kaszę gryczaną czasem ziemniakory. Wszystkie inne warzywa i mięso jedz jak Ci się podoba, z owocami natomiast też uważaj, ogranicz się do kiwi i grejpfruta.

- Myj głowę codziennie

- Uprawiaj sport (z bieganie na początku nie przesadzaj, stopniowo i dieta musi być żebyś sobie stawów nie rozwalił).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

adas w jakims sensie nizoral może pogorszyć sprawę?? nasilić łupież?


23.02.2019 - początek kuracji RU + KB, stężenie 5%

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
adas w jakims sensie nizoral może pogorszyć sprawę?? nasilić łupież?

 

Podrażnić skórę, choć sam ketokonazol w jakimś stopniu niweluje drażniące działanie np. SLSów

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Michal16 jako, że jesteś za młody na to żeby faszerować się chemią to spróbuj revivogen scalp therapy. Dobry preparat w przypadku jeśli ktoś nie może stosować chemii.

 

Oczywiście zero cukrów (słodycze itp odpadają).

 

Również uważam, że zbyt młody wiek na oddziaływanie na hormony w jakimkolwiek stopniu. Nie zgadzam się jednak z powiedzeniem, ze skoro naturalne to bezpieczne. Jeśli substancja wpływa na jakiś mechanizm działania to nie ma znaczenia czy jest chemiczna czy naturalna ; )

 

Musisz jednak wiedzieć że minoxidil stosowany jako jedyna forma kuracji w większości przypadku nie przynosi żadnych efektów, wręcz przeciwnie.

 

Niby tak, ale revi jest o tyle dobry, że skład jest tak skomponowany, że poprawia stan skóry i wzmacnia włosy. Niezły preparat z tych "nie-hardkorowych".

 

@Michal -

 

Co do szamponów to polecam :

 

- Polytar AF

- Stieprox (z tym, że to jest bardziej na stany zapalne, czyli te czerwone miejsca na skórze głowy)

- Klorane na bazie pokrzywy

 

Produkty SVR też są niezłe na ŁZS.

 

Generalnie żeby wygrać z ŁZS nie możesz szczędzić środków. Tu szampony za 7 zł nic nie pomogą.

 

Oczywiście bez dermatologa pewnie i tak się nie obejdzie, ale prawda jest taka, że mało który lekarz powie Ci o tym jak ważna w tym schorzeniu jest dieta itp itd Najczęściej jest tak, że co wizyta to inny szampon i inna wcierka a kasa leci na wizyty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

OK dzisiaj probiłem zdjęcie moich włosów po 8 miesiącach bardzo obfitego wypadania. Tak wiem, że jest źle .

P.S wczoraj były myte.

CZUBEK GŁOWY:

- http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d1a ... c9bc0.html

ZAKOLA/PRZÓD:

- http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4a0 ... bff86.html

Tak wiem, że zdjęcia są złej jakości, ale myślę, że wystarczą do ocenienia ich stanu. Mam nadziej, żę uda mi się je jeszcze uratować

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak dla mnie jest b.dobrze na 8 miesiecy obfitego wypadania. Samo wypadnie wlosow jest normalne a ilosc wypadajacych wlosow jest indywidualna, problem jest wtedy kiedy one odrastaja coraz slabsze. Moze u Ciebie problemem jest zla/rygorystyczna dieta( sam napisales ze sie odchudzasz) rzadko zdarza sie ze 15 latek zaczyna lysiec.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widzicie koledzy gdzieś tutaj łysienie?

Michał, zwalcz ten łojotok i będzie po kłopocie. Według mnie nie łysiejesz, bo po 8 miechach wypadania 300 włosów dziennie, miałbyś tam bardzo widoczne prześwity. Na miejsce wypadających włosów odrastają Ci nowe. Zakola? Nie miałeś ich wcześniej? Wiele osób niełysiejących od małego ma taką linię głowy, np. mój kumpel nie łysieje, a ma zakola 3x większe niż ja, tak miał i będzie miał Albo inaczej, to nie musi być łysienie androgenowe, a więc luzik. Może dieta, może hormony bo dojrzewasz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na zdjęciach widać ładne, gęste włosy z dobrą linią (zupełnie naturalną dla chyba nawet większości europejczyków).

 

Jednakowoż jeśli naprawdę sypie ci się po 200-300 włosów przy myciu to musisz poważnie się zabrać za ich wzmocnienie.

 

Podstawą jest oczywiście zwalczenie łojotoku, łzs. Tutaj powinna pomóc dieta + dobre szampony + ewentualnie możesz dorzucić doustnie witaminę B5 + Biotebal + Vitapil. Jeżeli włosy dalej będą leciały (po zwalczeniu łojotoku) a nie będzie to androgenówka to wzmocnić je powinien preparat o nazwie ANASTIM (na androgenówke oczywiście nie pomoże, ale za to na zwykłe osłabienie np po chorobach skóry, braki witamin jest bardzo dobry).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie znam się, ale jak dla mnie jest to tragicznie... a co do zakoli to rzeczywiscie jak przegladam zdjecia to mialem takie cos od zawsze.

Wierzcie mi albo nie, ale gdy czytam na różnych forach to łysieniem można nazwać wypadanie 150-300(+++) włosów, a w moim przypadku jest to napewno więcej niż 300... wszędzie w mieszkaniu gdzie nie spojżę jest pełno moich włosów a po umyciu głowy w wodzie pływają normalnie kłębki moich włosów...Moja fryzjerka powiedziala mi, ze to moze byc na tle chormonow, spowodowane dorstaniem ale wątpie żeby było to prawdą. Od strony taty, dziadek jest łysy, brat taty poprostu kolano, tata ma zakola (35l). Od strony mamy wyglads to tak, dziadek ma 65l a na glowie ma tylko nieduze zakola, a wlosy na ten wiek jak dla mnie geste, jego brat rowniez, drugi brat ma troche przerzadzone :/. To jak panowie co robic? Nie moge przestac myslec o tym co mi powiedziala ta dermatolog, od tamtego czasu chodze z glowa w dole, itp.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak tak to dieta z profesjonalnym dietetykiem (a nie odchudzanie się na siłę), endokrynolog i ewentualnie dermatolog, ale znając tych idiotów to przepiszą diprosalic.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Michal jak to co robić ? Przecież ci napisaliśmy co trzeba robić : zwalczenie łojotoku (dobre szampony) + dieta (przede wszystkim zero słodyczy i fast foodow) + wcierka do wzmocnienia włosów (jako, że doustnej chemii brać nie możesz) + ewentualnie suplementacja doustnie.

 

Co do szczegółów wszystko masz w temacie napisane.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobra to dzięki wielkie, naprawde świetne forum!

Tylko jeszcze takie pytanie, co z tym loxonem używać czy odstawić? Raz na jakiś czas potrafi mi się przesuszyć skóra tam gdzie posmaruje loxonem a uzywam go tylko w okolicach czoła. Ale poza tym nic niepokojącego nie zauważyłem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dopóki nie zwalczysz łojotoku, który jest prawdopodobnie odpowiedzialny za wypadanie Twoich włosów, to ja bym loxona odstawił, bo on przecież nic nie leczy. Jak zaleczysz i dalej będą lecieć, to wtedy trzeba będzie coś znowu myśleć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, czesc to znowu ja.

Nie poroszylem takiego jednego wstydliwego tematu... masturbacji. Czytalem sporo, o tym, ze masturbacja moze przyspieszyc proces lysienia i co najgorsze mocno oslabia wlosy, zdażdy mi się kilka razy w tygodniu. I co jeszcze zauważyłem, że nie jest to wypadanie (łysienie) miejscowe, tzn. Najpierw zakola, potem czubek, itp... Jest to wypadanie, że tak to naze całościowe/przezedzaja sie. Ogladnolem sobie zdjecia jak bylem mlodszy i linie wlosa mam taka sama (nie ma zakoli, sloneczka) tylko poprostu sa zadsze, gdzie nie zlapie tam poleci (włos), nawet z tyłu głowy gdzie zawsze włosy zostaja...

P.S dzisiaj myłem włosy i z nadmiaru czasu postanowiłem, że zatkam spust wody takim małym siateczkiem (bylem sam w domu i przypadkowo znalazlem) i udalo mi sie naliczyc 420 (+) włosów, ok. 80% z cebulkami

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wypróbuj szampon Catzy Healing Zielony. Kosztuje około 12 zł. Kup sobie też cynk i witaminę H, biotynę (np. biotebal 5 mg) i witaminę D3 (dvitum forte 2000). Masz po prostu silny łojotok, a to też osłabia włosy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...