Czy to skuteczne terapie??

[karo 0]

Chciałam zapytać czy ktoś z Was podjął się tych terapii:

 

1 - mezoterapia igłowa (fusion) - jakieś wysokiej jakości witaminy czy coś takiego

 

2 - carboxyterapia - terapia dwutlenkiem węgla

 

Czy to daje jakieś efekty w łysieniu plackowatym?

 

Aktualnie mój stan prezentuje się tak:

nie mam włosów na głowie, te, które były przestały rosnąć (ledwo je widać, choć goliłam głowę 4 tygodnie temu), za parę dni nie będę mieć brwi i rzęs, na reszcie ciała także pozostały mi tylko pojedyncze kępki włosów i to tylko w niektórych miejscach. Sama kosmetyczka podejrzewała, że w tym stanie to już nic nie da

 

3 - rzecz jaką mi proponowano, to ostrzykiwanie głowy sterydami - czy to coś daje? Jakie są skutki uboczne?

 

Jestem w trakcie diagnozowania w prof. Lange, podejrzewają łysienie plackowate lub TOCZEŃ.

 

Czy w tak tragicznym stanie jak ja jest szansa na jakikolwiek odrost włosów???????????

 

P

O

M

O

C

Y

!!!!

[adas 0]

Bez blokera, RU58841, CB0301, Dutasterydu, Finasterydu lub jakiegoś preparatu do kastracji chemicznej nic nie da efektów na dłuższa metę. Wszystko inne to dodatki wspomagające np. odrosty.

 

Edit. Nie doczytałem, ze chodzi o łysienie plackowate. W tym wypadku jest ponoć skuteczny lek dla osób chorych na RZS, tez choroba autoimmunologiczna, którego skutkiem ubocznym był odrost włosów w łysieniu plackowatym. Jest on chyba niedostępny w Polsce.

[karo 0]

A jak ten lek się nazywa?? Może jest możliwość zamówić go z zza granicy??

[antydhtor 15]

Usunięty przeze mnie

Bardzo przepraszam że usunąłem ale niektórzy twierdzą że nie mam wiedzy w temacie, więc mogłem bredzić i w błąd wprowadzać, a nie chcę nikomu zaszkodzić.