free web hit counter Skocz do zawartości
salay

23 lata i bardzo szybko wypadajace wlosy

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć wszystkim!

 

Pierwsza wersja mojego posta była bardzo chaotyczna, zadałem kilka głupich pytań bez uzbrojenia się w podstawową wiedzę za co bardzo przepraszam. Powiedzmy że chciałbym zacząć na nowo, kiedy jakieś minimum wiedzy już posiadam, choć im więcej wiem tym mniej wiem

 

Mam 23 lata i całe zamieszanie zaczęło się właśnie jakoś w okolicach moich urodzin (początek kwietnia 2015). kilka tygodni wcześniej nie widziałem jeszcze żadnego problemu, choć jak wiem początki łysienia androgenowego są raczej niezauważalne, a już na pewno nie dla kogoś kto myślał że ten temat całkowicie go nie dotyczy (nie zwracałem uwagi dopóki nie dostałem liścia w twarz).

W ciągu miesiąca straciłem bardzo dużo włosów, zrobiły mi się prześwity, i zakola. Znaczenie może mieć to że pare dni wcześniej skończyłem opakowanie cm3 (najmocniejszej kreatyny) choć jestem z tą substancją na Ty od dawna to nic wcześniej się nie działo... albo i działo a teraz mam efekty nie wiem.

 

Wiem że mam też bardzo szybko przetłuszczającą się skórę, gdy rano się wykąpie włosy tłustawe potrafię mieć już wieczorem, a następnego dnia są po prostu tłuste.

(na cebulkach włosów które wypadły znajduje się białą powłoczka która rozpada się w palcach) Dodatkowo "czuję" skórę głowy, nie do końca jest to pieczenie czy szczypanie, ale jakieś to uczucie tam jest. Z tego co wiem jeżeli z tym nie wygram to na zatrzymanie łysienia nie mam co liczyć. Przeczytawszy sporo wątków na ten temat nadal nie wiem od czego mam zacząć.

 

Bardzo bym prosił o subiektywną ocenę stanu włosów, oraz dobranej kuracji

 

miesiąc pierwszy:

- fin (propecia) 1mg ED

 

miesiąc drugi:

(dzisiaj pierwszy dzień)

- fin 1mg ED

- ru5% 2ml ED

- nizoral

 

w drugim tygodniu pojawiły się lekkie uboki po finie, teraz troche odpuściły, ale mam nadzieję że się nie powiększą zbyt szybko.

 

 

Kilka zdjęć:

 

Włosy suche, po umyciu:

 

http://i59.tinypic.com/bgejhj.jpg

http://i58.tinypic.com/2rcv1ty.jpg

http://i60.tinypic.com/5oxr29.jpg

 

Włosy tłuste 20h po umyciu:

 

http://i59.tinypic.com/aolyqf.jpg

http://i57.tinypic.com/4h44s0.jpg

http://i58.tinypic.com/sp7us5.jpg

 

Włosy mokre, po umyciu:

http://i58.tinypic.com/2wmf676.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak włosy długie to ciężko niestety zauważyć. Zacząłem łysieć w tym identycznym wieku co ty, i wyglądało to dokładnie tak samo, przez wakacje straciłem połowę tego co miałem. Dobrze, że zacząłeś wcześnie walczyć i że bierzesz od razu fina, ja za długo zwlekałem z finem, myślałem, że minoxem uda się to uratować, na początku spoko, potem wszystko poleciało i obudziłem się z ręką w nocniku. U ciebie będzie dobrze, będziesz pewnie miał spoko włosy przez kilka dobrych lat, do 30 może dobijesz .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

6 tydzien kuracji finem, wlosy dalej leca jak glupie, stan jest bardzo slaby, wlosy na jezyku są duzo mniejsze od reszty. Nie jestem juz w stanie zaslonic przeswitów. Obawiam sie ze w ciagu miesiaca moge je stracic. (nie liczylem na szybkie zatrzymanie wypadania, ale bardzo mnie doluje agresywnosc lysienia, 3 miesiace temu nie znałem nawet tematu).

 

Co do ubokow to libido od kilku dni ze sredniego wystrzelilo do stanu ponad norme. Staje mi nawet w pracy kiedy skupiony skladam silnik...

 

Tydzien temu raz polalem ru. Ale po dokladnym przebadaniu tematu narazie odstawilem ta kuracje. Mysle ze trzeba do niej wrocic nim bedzie za pozno.

Poza tym stosuje szampon nizoral.

 

 

 

Wysłane z mojego C6603 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Nie tylko Tobie staje Andrzej przy silnikach - to się nazywa bycie fanem motoryzacji:) A na poważnie - po 6 tygodniach nie ma co wyciągać jakichkolwiek wniosków - to poprostu za krótko z punktu wiedzenia mechanizmu leczenia. Najwcześniej jakiekolwiek wnioski wyciagać można po 3 miesiącach (wg opinii specjalistów) - ale obserwując historię finomanów to też zazwyczaj jest za krótko. Osobiście po 4 i pół miesiącach stosowania fina nie widzę żadnych pozytywnych efektów, ale nie skreślam go i nastawiam się na jakiś rachunek dopiero po 6 miesiącach- niemniej już włączam tryb sceptyczny i zaczynam rozbudowę kuracji o dodatkowe mikstury. Sugeruję cierpliwość i trzymanie się swojego dobrego planu. Przy obecnym stanie medycyny robisz w zasadzie wszystko co możesz - zareagowałeś odpowiednimi środkami w odpowiednim momencie - żalu do siebie mieć nie możesz, a pewnych spraw i tak nie obejdziemy. Łykać, smarować i czekać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...