free web hit counter Skocz do zawartości
adam24

25 lat i coraz szbysza utrata włosów

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie.

Chcę zacząć od tego ze mam niespełna 25 lat i od jakiś dwóch lat tracę włosy. W pierwszym etapie łysienie postępowało powoli, lecz od jakichś 5-6 miesięcy znacznie się nasiliło. Łysienie w mojej rodzienie to rzadki przypadek. Od strony mojego taty od wielu pokoleń nikt nie łysieje, on sam posiada niskie czoło i gęste włosy. Od strony mojej mamy wujkowie jak i dziadek mają zakola, lecz mimo starszego wieku mają mniejsze niż ja. Od okresu przyspieszonego wypadania włosy zaczęły bardzo się przetłuszczać oraz wypadają mi brwi (na tą chwile mam bardzo przerzedzone). Byłem na poradzie u wielu dermatologów, i każdy z nich przepisywał mi mitaminy, loxon i szapony na przetłuszczanie. Nic z tych środków nie pomogło więc jeden z lekarzy przepisał mi finasteryd. Po zorientowaniu się jego skutkach ubocznych postanowiłem nie stosować tego leku. Na tą chwile zastanawiam się co zacząć stosować aby powstrzymać łysienie. co polecacie? źle wygląda to co dzieje sie u mnie na głowie?

 

dca623ac05f5116cm.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

co masz na mysli piszac "znacznie sie nasililo"? poniewaz ja nie widze zadnych oznak lysienia, ba nie widze nawet miniaturyzacji wlosow. Jesli widziszisz wlosy na dloniach podczas mycia to jest to zupelnie normalne problem zaczyna sie gdy one odrastaja slabsze zeby potem nie wyrosly wogole. Jak juz pisalem nie widze u Ciebie zadnego pogorszenia kondycji wlosow na zakolach i linii.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja miniaturyzacje widze. Zmierzanie ku NW2 rowniez.


genetic garbage (manlet aka heightcel, baldcel, post-acnecel, aspie)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

moze zdjecia nie oddaja w pelni rozmiaru zakoli ale w rzeczywistosci sa bardzo duze. co najciekawsze - lewe zakole stoi w miejscu, natomiast jedynie prawe ucieka. z tego co mierzylem to w porownaniu do okresu sprzed kilku miesiecy linia włosów cofnela sie o 3 cm. jest sens udac sie do dermatologa po porade? czy jednak odrazu dzialac lekami polecanymi na forum.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
tego co mierzylem to w porownaniu do okresu sprzed kilku miesiecy linia włosów cofnela sie o 3 cm.

To było by agresywne łysienie i widaćby to było ewidentnie.

Moim zdaniem wogóle nie łysiejesz. A jeśli łysiejesz to 95% męskiej populacji również.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Linia cofnęła się o 3 cm ? . Zobacz ile to jest 3cm i odmierz od obecnej linii włosów...Biorąc pod uwagę, że w tej chwili masz bardzo dobrą linię to gdyby się ją obniżyło o 3cm to byłaby to jakaś groteska, nienaturalna, absurdalna linia włosów.

 

Nie widać żebyś łysiał. Masz raczej gęste, grube włosy. Jednak to, że nie widać tego po zdjęciach to nie oznacza, że faktycznie tak się nie dzieje.

 

Po pierwsze ile tych włosów tracisz ? I czy jesteś pewien, że naprawdę się pogorszyło ? (bo oczywiście to, że miałeś 3cm linie niżej to totalny absurd, jest to praktycznie niemożliwe, ponieważ masz prawidłową linię teraz)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skoro autor jest pewien, ze stan sie pogorszyl, nie ma powodu, zeby nie wierzyc. Zreszta widac, ze zmierza wyraznie ku NW2. Na moich fotkach tez zakola wygladaja na male, ale w rzeczywistosci sa znacznie wieksze... Dobrze, ze autor nie probuje zaprzeczac, ze lysieje, na co cierpi wielu w poczatkowej fazie problemu.


genetic garbage (manlet aka heightcel, baldcel, post-acnecel, aspie)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem ze ciezko uwierzyc ze linia wlosow cofnela sie tak bardzo, ale liczę do najdalszego punktu zakola (wczesniej mialem dosc prostą linie wlosow. Majac na uwadze stan sprzed 2 lat przerzedzily mi sie rónież bardzo wlosy po bokach glowy. Jezeli nie zetnę ich na prawie zero to zamiast gęstych włosów mam jedynie ich kępy. Jest to równeż objaw łysienia androgenowego? czytałem ze boki zostaja nietknięte. Dziwi mnie tak szybkie przeprzedzenie wlosow w zakolach majac na uwadze ze w rodzinie nikt wczesnie nie lysieje i wczesniej nie lysial. Podczas mycia glowy na rekach mam dziesiatki wlosow, tak samo podczas przeczesywania ich reką. Dorzucam kolejne zdjęcia by zobrazowac lepiej stan wlosow.

 

Ciągle łudzę się ze jest szansa na skuteczna walke, ale kazdy z dermatologow nawet nie jest w stanie postawic jasnej diagnozy - łysienie androgenowe.

 

c091b4fd189f6f29m.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie na tym ostatnim zdjeciu widac, ze linia sie cofa, zaczynalem od czegos takiego samego.

Bylo by super taka linie juz zatrzymac, takze dobrze, ze trafilesz na forum z takim stanem.


Dut 0.5 mg E4D

CB-03-01 2% 1ml ED

Witaminy:Biotyna,Cynk,Żelazo,Wapń,Magnez,D3

Zoxin Med

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jaka kuracje zastosowac zeby zatrzymac wypadanie? jest szansa na taka, ktora nie wplywa negatywnie na organizm?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma szans. Kazda dzialajaca kuracja w jakims stopniu wplynie. RU + saba powinno styknac. Ewentualnie szampon lub krem z ketokonazolem mozesz dodac. Minoxa nie masz potrzeby stosowac raczej. Jak sie zacznie sypac linia dalej, wtedy mozesz dolozyc. Narazie stan masz swietny, ale kluczem jest szybka reakcja.


genetic garbage (manlet aka heightcel, baldcel, post-acnecel, aspie)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzieki wielkie za odpowiedz. poczytam wiecej na forum o tym jak zdobyc leki i jak rozpoczac kuracje.

 

Ale no Panowie, nadal dziwi mnie jak wypadac moga wlosy komus kto nie ma zarostu, brak wiekszego owlosienia na ciele i w rodzinie znikle przypadki lysienia. to sie nazywa trafic na loterii )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety. Nie ma reguly. Fakt, ze masz duzo owlosienia na ciele lub tez nie jest bez znaczenia. Chociaz co do zasady czesciej widuje sie lysiejacych futrzakow niz gladkich mezczyzn.


genetic garbage (manlet aka heightcel, baldcel, post-acnecel, aspie)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie lepiej z takim stanem iść do trychologa? Ja chodzę z gorszym i mi pomaga. Fakt, wydałem trochę, ale na forum też zapłacisz za te środki, a u trychologa przynajmniej nie ingerujesz w organizm. Tylko dobry trycholog, a nie taki co wciśnie szampony za 1000zł.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Włosy lecą mi z tygodnia na tydzień coraz szybciej, dlatego chcę jak najszybciej działać. Trycholog to kosztowny wydatek?

Mam pytanie. Czy przy łysieniu androgenowym przezedzaja się również włosy na bokach i tyle głowy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Włosy lecą mi z tygodnia na tydzień coraz szybciej, dlatego chcę jak najszybciej działać. Trycholog to kosztowny wydatek?

Mam pytanie. Czy przy łysieniu androgenowym przezedzaja się również włosy na bokach i tyle głowy?

 

Trycholog kosztuje sporo. Koszt zabiegów + koszt wcierki, ampułek, tabletek. Początkowo kuracja kosi portfel, ale po 3 miesiącach już spoko. Co tydzień jeździłem na zabiegi za 140zł przez 3 miesiące. Teraz raz w miesiącu na jeden.

 

Przy androgenowym mogą wypadać i z tyłu i po bokach, niektórych androgenówka całkiem wyniszczyła, ale o ekstremalny przypadek masz, skoro boki i tył lecą.

 

Ogólnie opisałem w moim temacie efekty, cytuję:

 

Skończyłem już serię 12 zabiegów. Teraz jeżdżę co miesiąc na jeden zabieg. Stosuje phytostim, jest to spray przeciw wypadaniu - Stosuje co drugi/trzeci dzień. Do tego teraz mam ampułki (12 ampulek) phytolium, wcieram 2x w tyg. Codziennie dwie kapsułki phyto (Są tam wszelkie potrzebne składniki, cynk, omega itd)

 

Wypadanie włosów zachamowane na dobre. Przetłuszczanie sie utrzymuje niestety, ale raz jest mniejsze, a raz większe. Może spora ilość sera wpływa na to, bo jem go sporo.

 

Pod mikromakerą widać pełno aktywnych mieszków, z których wyrastają po 2-3 włosy. Narazie bardzo małe, ale sam fakt, że coś się dzieje jest motywujący, Trycholog mówiła, że proces wzrostu jest tak długi, jak wypadania.

 

Reasumując, wypadanie zachamowane, aktywne mieszki włosowe, które produkują po 2-3 włosy. Lekkie zagęszczenie włosów, zdrowszy wygląd. Włos nie jest taki sypki.

 

Udało się też pobudzić zakola, ale tuta raczej nie wierzę w jakiś spektakularny odrost. Najważniejsze dla mnie by zaroslo gniazdko i trochę pogrubić włos.

 

PS. Ze stanem zapalanym, czerwonymi plamami, ogromnym swędzeniem męczyłem sie dobra kilkanaście tygodni. Po zabiegach, to popuściło. Skóra czysta, nie swędzi, nie jest zaczerwieniona

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Włosy lecą mi z tygodnia na tydzień coraz szybciej, dlatego chcę jak najszybciej działać. Trycholog to kosztowny wydatek?

Mam pytanie. Czy przy łysieniu androgenowym przezedzaja się również włosy na bokach i tyle głowy?

 

Trycholog nie pomoże na dłuższą metę . Nie ma sensu przywiązywać wielkiej uwagi do tego typu specjalistów . Długoterminowo może się poprawić stan skóry głowy , ale to wszystko na co bym liczył.

Bez blokerów/ antyandrogenów walka z łysieniem to mega trudna sprawa .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Włosy lecą mi z tygodnia na tydzień coraz szybciej, dlatego chcę jak najszybciej działać. Trycholog to kosztowny wydatek?

Mam pytanie. Czy przy łysieniu androgenowym przezedzaja się również włosy na bokach i tyle głowy?

 

Trycholog nie pomoże na dłuższą metę . Nie ma sensu przywiązywać wielkiej uwagi do tego typu specjalistów . Długoterminowo może się poprawić stan skóry głowy , ale to wszystko na co bym liczył.

Bez blokerów/ antyandrogenów walka z łysieniem to mega trudna sprawa .

To dlaczego chodzą do niej osoby już kilka lat, którym gniazdka pozarastały i lysienie nie postępuje?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie bądź naiwny . Jedynym " blokerem " w kuracji , którą stosujesz jest palma sabałowa .

Forumowy Jacek Carver również stosował palmę ( nie pamietam czy wcierka czy doustnie ) i gniazdko mu zarosło. Ale i tak twierdzi , że to placebo .

Na dłuższą metę wcierki typu crinagen, revivogen czy phytolium nie mają racji bytu jeśli będą stosowane solo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Akurat wtedy, gdy zaroslo gniazdko, stosowalem doustnie. Pozniej mialem epizod z rycynowym, arganowym i we wcierce. Wrzucalem na forum pana Ambroziaka fotki, niestety - link wygasl, a usunalem z pc te zdjecia...

 

Pomysl z trychologiem wydaje mi sie srednio trafiony. Bez stalej blokady dht lub receptorow androgenowych walka z lysieniem to oszukiwanie samego siebie.


genetic garbage (manlet aka heightcel, baldcel, post-acnecel, aspie)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Nie bądź naiwny . Jedynym " blokerem " w kuracji , którą stosujesz jest palma sabałowa .

Forumowy Jacek Carver również stosował palmę ( nie pamietam czy wcierka czy doustnie ) i gniazdko mu zarosło. Ale i tak twierdzi , że to placebo .

Na dłuższą metę wcierki typu crinagen, revivogen czy phytolium nie mają racji bytu jeśli będą stosowane solo.

 

Tylko, że ja mam łysienie wywołane łojotokiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Przetłuszczanie sie utrzymuje niestety, ale raz jest mniejsze, a raz większe. Może spora ilość sera wpływa na to, bo jem go sporo.

 

 

Jak widzę wizyty u trychologa i kuracja nie wpłynęły zasadniczo na łojotok.

Zatrzymanie wypadania włosów może być skutkiem działania stymulatorów zawartych we wcierkach . A jak wiadomo stymulatory zazwyczaj działają szybko , ale niekoniecznie długoterminowo .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety nie wpłynęły. Pewnie hormony czy coś... Choć i tak jest lepiej niż przed zabiegami.

 

Wcierki używam dopiero od miesiąca, a wypadanie jest już zahamowane od niewielu ponad dwóch miesięcy Zobaczymy co czas pokaże. Kobita nie skupia się na wciskaniu szamponów, wcierek itd. Nie kupuje tego u niej. Zarabia tylko na zabiegach. Jeśli by kuracje nie pomagały, to gabinet by nie istniał. Babka nie obiecuje gruszek na wierzbie. Ma pacjentów, którzy chodzą kilka lat i są zadowoleni

 

Moja fryzjerka nawet mówi, że włos się poprawił (A chodzę już do niej 7 lat) Nie są takie sypkie, są grubsze i widać mniejsze prześwity wg niej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za wszystkie odpowiedzi i sugestie. poszedlem do dermatologa - jedyny do ktorego udalo mi sie zapisac. Bez zadnych pytań, przyjrzeniu się wlosom czy zaproponowaniu badan przepisal mi tabletki na bazie finasterydu. Stwierdzil ze gdyby cos sie działo z organizmem to wtedy nalezy przyjsc na badanie kontrolne. Pytanie, czy wykupic taki lek? ponizej przedstawiam aktualny stan wlosow.

 

de68bab6a6dcc9e2m.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...