Minox - możliwe uboki, jak je zmniejszyc

[mildton]

Zauważyłem ze nie ma takiego jednego zbiorczego wątku o ubokach minoxa oraz tego jak je minimalizować itp. - wiadomo, że dużo jest informacji na forum na ten temat ale jest to tak rozsiane po różnych wątkach, że lekka tragedia

 

Z mojego doświadczenia zaciekawił mnie fakt ze jak byłem swego czasu u endokrynologa - to bardzo stanowczo odradzal on dotykanie fina/duta przez osoby około 20 kilku lat. Jednak kiedy zapytałem o minoxa to machnął ręką z lekkim uśmiechem, że to przy wcześniej wspomnianych to kompletny lajcik, który zresztą i kobietą on przepisuje! Nie ma co się obawiac o nasze zdrowie! - Po czasie wydaje mi sie oczywiście ze miał on na myśli stosowanie małych stęzen (2%) przez kilka miesiecy, tak o sobie prewencyjnie, a nie wiązanie sie z minoxem na dlugie lata, dlatego zareagował tak jak zareagował, że niby to kompletnie nie niszczy organizmu.

 

No i teraz najwięcej jest o workach pod oczami, ogolnym zmęczeniu itp.

Jak z tym walczyć nie zmiejszając dawki, stosujac normalnie dwa razy dziennie tego minoxa - da sie jakos to pogodzić? Co dodać do diety, jakie suplementy warto ogarnąć, czym równoważyc ten negatywny wplyw minoxa na organizm - tak żeby po kilku latach organizm nie pokazał nam faka jak to było chyba u majette i liona o ile sie nie myle?