qg - Medical Hair - Warszawa 800-1200 FUE (ze starego forum)

[Gość]

Temat: Medical Hair - Warszawa - 20.08.11 800-1200 FUE

Źródło: lysienie.info

 

Czw Sie 11, 2011 22:38

Witam wszystkich.

W związku z dobiciem do 30-stki postanowiłem poprawić swój wygląd i jadę w następną sobote do Warszawy na przeszczep. Wstępnie, na podstawie zdjęć ustaliłem z kliniką ,ze robimy 800-1200 grafów metodą FUE. Nie mam zamiaru nienaturalnie obniżać linji włosów bo zakola mam całe dorosłe życie, chcę tylko wypełnic przerzedzenia i trochę je wyrównać. Stan z fotek utrzymuje się od 8-10 lat wiec raczej nie poleci dalej szybko - mam taką nadzieję. Oczywiście stosuje fina,minox,keto i całą mase dodatków . Proszę doświadczonych forumowiczów o ocene łysienia i oszacowanie potrzebnej ilość na powrót do NW2, mam ponad tydzień na decyzje co do ilości grafów wiec jeszcze nic pewnego.

Pozdrawiam

qg

 

http://imageshack.us/g/33/85367179.jpg/

 

Pią Sie 12, 2011 14:26

nie jest źle, biorąc pod uwagę, że masz koło 30 tki, reszta włosów wygląda gęsto, więc trochę ponad 1000 graftów załatwi sprawę, tylko, nie wiem czy pl klinika to dobry pomysł, za 2000 - 3000 euro będzie cacy w zachodniej klinice, pozdrawiam

 

tak na marginesie, to wielu będzie Ci zazdrościć stanu na głowie, bo niektórzy mogą tylko pomarzyć o takich zakolach, mając nw 5 czy więcej

_________________

msm

special two multiwitamina

super biotin 5000 mcg

czasem ketokonazol 2 %

masaż głowy kilka razy dziennie

 

----------------------------------------------

10 - 11. 11. 2008 FUE 2319 BHR Clinic

08 - 09. 12. 2010 FUE 1360 BHR Clinic

 

Pią Sie 12, 2011 15:41

Masz gęste włosy...

 

A w MH takiej gęstości jak reszta to Ci nie zrobią więc będziesz miał efekt przerzedzonych zakoli. Szarpnij się na trochę więcej u Bisangi i będziesz miał linię nastolatka.

 

Pią Sie 12, 2011 18:28

Dziękuje za opinie. Chciałbym jeszcze przed falą krytyki uzasadnic mój wybór. Tak wiec jestem na forum ponad 3 lata i zdaje sobie sprawę ,ze tu polecamy głównie BHR i krytykujemy nasze krajowe kliniki. Od dawna rozmyślałem jak to zrobić, gdzie oraz najważniejsze jak ukryc przed otoczeniem. No i tydzien temu dostałem nieoczekiwany miesięczny urlop Kolejny i to kilku dniowy dopiero za rok, dodatkowo nie mogę go zaplanować z dużym wyprzedzeniem. Po ewentualnym sobotnim zabiegu bede miał ponad 30 dni na dojscie do normalności siedzac z domu- taka okazja może sie już nie powtórzyć.Jest to główny powód dla którego wybrałem MH , nie mogę po zabiegu pracować w czapce czy w domu wiec największy problem odpada. Niestety reczej Bisanga nie zrobi przeszczepu w takim terminie. Nie ukrywam ,ze nie bez znaczenia jest też akceptowalna dla mnie cena, brak kosztów dodatkowych,bariera językowa, daleka podróż oraz inne utrudnienia. Jeżeli chodzi o złą jakość FUE w Warszawie to właśnie nie widziałem tych fatalnych przeszczepów. Od ponad roku robią po dwie transplantacje dziennie używając NeoGraft ,a mój przypadek wydaje się nie wymagający - tak jak pisałem nie mam zamiaru obniżać linii zakoli i raczej bliżej 800 niż 1200 grafów. Bede bardzo wdzięczny jeżeli ktoś ma jakieś przykłady zepsutego, nie rozległego przeszczepu FUE zrobionego niedawno w MH Warszawa.

Z góry dziękuje za pomoc i pozdrawiam

 

Sob Sie 13, 2011 20:18

... Nie ukrywam ,ze nie bez znaczenia jest też akceptowalna dla mnie cena,

 

 

A jaka to cena?

 

Sob Sie 13, 2011 21:25

Jeżeli nie bede obniżał ,a tylko uzupełniał braki w linii zakoli to wystarczy 800 grafów i zapłacę wtedy 8000 zł + dojazd 150zł .

Cena jest chyba dopasowywana do stopnia trudności zabiegu. W czerwcu przed wysłaniem zdjęć podali mi dużo wyższą.

 

Sob Sie 13, 2011 22:24

8000 zł to 2000 euro tak ? więc nie jest to dużo mniej niż w zachodnich klinikach, w Brukseli jest nie tylko BHR, ale też inna dobra klinika, ja na Twoim miejscu bym poczekał z tym i zrobił raz a porządnie, bo cena w MH jak na zachodzie, a jakość pewnie słaba, obym się mylił, w każdym razie powodzenia, trzymam kciuki, bo pewnie już decyzja i tak podjęta

_________________

msm

special two multiwitamina

super biotin 5000 mcg

czasem ketokonazol 2 %

masaż głowy kilka razy dziennie

 

----------------------------------------------

10 - 11. 11. 2008 FUE 2319 BHR Clinic

08 - 09. 12. 2010 FUE 1360 BHR Clinic

 

Sro Sie 17, 2011 11:35

To nie o to chodzi, że chwalimy Bisangę, a innych potępiamy w czambuł bo mamy takie widzimisię, tylko widzimy i oceniamy wyniki (również po sobie!).

 

Masz ładne gęste włosy i faktycznie zbyt głębokie zakola. Bisanga zrobiłby z Ciebie nastolatka. W Polsce gęstości zbliżonej do naturalnej nie uzyskasz, zresztą 800-1000 graftów to jest w ogóle o wiele za mało w Twoim przypadku. Efekt będzie taki sobie - przerzedzone zakola i efekt łysiejącego faceta.

 

W BHR możesz wynegocjować 3,60 EUR za graft (FUE), do tego ok. 500 zł lot tanimi liniami na Charleroi, 26 EUR dojazd w obie strony z lotniska i 2 doby hotelu (pokój w promocji booking.com chodzi po 59 EUR doba). Oczywiście - jakbyś nie sępił, to ZAWSZE będzie sporo drożej niż w PL, ale pamiętaj, że efekty są nieporównywalne. Ja bym się w Polsce nie pokroił nigdy (za dużo się naoglądałem efektów pracy naszych "mistrzów" chirurgii), a w BHR zrobiłem to już dwa razy i jestem b. zadowolony.

 

Sro Sie 17, 2011 17:05

Nie przesadzajcie z tym straszeniem... dużo słów, a mało konkretów, qg spytał o przykłady spartaczonego FUE w MH... i jakoś jeszcze nikt nic nie pokazał. Wszyscy znamy zalety BHR, ale wybranie zabiegu w MH też ma swoje zalety... w tym wypadku akurat te przeważyły. Życzę powodzenia i z wielkim zainteresowaniem będę chciał zobaczyć zdjęcia.

 

Czy wiesz już jaki chirurg będzie ci robił zabieg? Upewnij się proszę przed zabiegiem czy podana cena to cena za graft czy za włos... i koniecznie oczekuj od nich podania dokładnej liczby przeszczepionych graftów (z wyróżnieniem liczby włosów na dany graft).

Powodzenia

 

Sro Sie 17, 2011 17:36

W zabiegach FUE specjalizuje sie obecnie tylko dr Pietruszko, tak mi powiedziano. Jezeli chodzi o cenę to płacę za graft ,a nie za włos - kilka razy się o to dopytywałem bo była inna cena początkowo. "Straszenie" daje do myslenia , chyba do ostatniej minuty bede niepewny decyzji. Czy możecie mi powiedzieć jak wygląda człowiek po takim zabiegu powiedzmymy 10-15-tego dnia - da sie jakoś zamaskowac przeszczep?

 

Sro Sie 17, 2011 23:02

GQ: dr. Pietruszko jest naprawdę dobrym specjalistą... uważam, że zrobił mi nieźle mojego stripa, a ty masz znacznie gęstsze włosy niż ja miałem przed zabiegiem, więc powinieneś mieć jeszcze lepsze efekty. Nie znam niestety nikogo kto robił u niego FUE, więc jeśli chodzi o to będziesz pierwszy... dlatego też walcz od począku o pełną dokumentacje medyczną zabiegu by trafiła ona do Ciebie ... i potem do nas

 

Jeśli rozważasz jeszcze nad tym czy zrobić 800 czy 1200 za jednym razem, to zawsze rób najwięcej jak możesz... bo zabiegów za często robić nie możesz, a kase w końcu spłacisz, nawet jeśli trochę na początku zapożyczysz, nie będziesz żałował że zrobiłes taki zabieg...

 

Będziesz żałował zaś zaś jak już po roku będziesz musiał szukać znowu specjalisty na dogęszczenie.

Jak wygląda człowiek po przeszczepie, to możesz się dowiedzieć z mnogiej ilości tematów na tym forum z relacjami... tym nie mniej, z tego co wiem, to po FUE puchnie się mniej i krócej, więc głowa do góry.

 

Już po 2 tygodniach będzisz mógł spokojnie wyjść między ludzi... zainwestuj ew. w lakier i nanogen by zatuszowac jakieś czerwone plamki na początku i kuruj się wg wskazówek kliniki.

3mam kciuki

 

Sro Sie 17, 2011 23:38

Zapytaj się szczerze dr Pietruszkę czy potrafi Ci zrobić minimum 40 graftów/cm2 - jeżeli nie, odpuść sobie.

_________________

Od lutego 2012 jestem przedstawicielem kliniki dr. Arvinda Poswala www.fusehairpolska.blogspot.com

 

Czw Sie 18, 2011 4:44

właśnie ze względu na to, że pozostałe włosy masz w dobrym stanie na przód potrzebny jest dense packing, a tego w Polsce niestety ci nie zrobią.. w ogóle Polski nie brałbym pod uwagę... nie będziesz zadowolony i będziesz dogęszczał na 99 %

 

Czw Sie 18, 2011 13:20

Jeśli chodzi o efekty pozabiegowe, to polecam Pragę - po 7 dniach żadnych plamek, czerwieni itp, możesz zobaczyć mój topic. nawet spuchnięcia nie zauważysz, jednak najwazniejsze, że możesz uniknąć Shock-loss (łysienie 3 tyg. po operacji) i prawdę mówiąc tylko po tej klinice to spotykam. Gęstość 40gr/cm standard, ale ponoć mogą dojśc do 60g, tylko musisz to konkretnie uzgodnić wcześniej i przed zabiegiem - Czesi są dość luźni

 

Czw Sie 18, 2011 21:06

cocos nie wiesz czy są jakieś spotkania w Polsce z jakimś pracownikiem z Pragi tak jak to robią w BHR?

 

Czw Sie 18, 2011 21:07

cocos nie wiesz czy są jakieś spotkania w Polsce z jakimś pracownikiem z Pragi tak jak to robią w BHR?

 

chłopie , przecież Pragę w stos. do Belgii masz prawie pod nosem ...

 

Czw Sie 18, 2011 22:31

Jeśli chodzi o efekty pozabiegowe, to polecam Pragę - po 7 dniach żadnych plamek, czerwieni itp, możesz zobaczyć mój topic. nawet spuchnięcia nie zauważysz, jednak najwazniejsze, że możesz uniknąć Shock-loss (łysienie 3 tyg. po operacji) i prawdę mówiąc tylko po tej klinice to spotykam. Gęstość 40gr/cm standard, ale ponoć mogą dojśc do 60g, tylko musisz to konkretnie uzgodnić wcześniej i przed zabiegiem - Czesi są dość luźni

 

Takie standard, że nigdzie w necie nie ma ich efektów z taką gęstością...

_________________

Od lutego 2012 jestem przedstawicielem kliniki dr. Arvinda Poswala www.fusehairpolska.blogspot.com

 

Czw Sie 18, 2011 22:32

taki*

_________________

Od lutego 2012 jestem przedstawicielem kliniki dr. Arvinda Poswala www.fusehairpolska.blogspot.com

 

Czw Sie 18, 2011 23:05

zdjęcia są, trzeba tylko zmienić język wyszukiwarki

konsultacji w PL brak, ale dr Hajduk koresponduje także w polskim.

 

Pią Sie 19, 2011 13:47

Jeśli chodzi o efekty pozabiegowe, to polecam Pragę - po 7 dniach żadnych plamek, czerwieni itp, możesz zobaczyć mój topic. nawet spuchnięcia nie zauważysz, jednak najwazniejsze, że możesz uniknąć Shock-loss (łysienie 3 tyg. po operacji) i prawdę mówiąc tylko po tej klinice to spotykam. Gęstość 40gr/cm standard, ale ponoć mogą dojśc do 60g, tylko musisz to konkretnie uzgodnić wcześniej i przed zabiegiem - Czesi są dość luźni

 

No tak ale to było na twoim przypadku a jak było z innymi ?

mogles w BHR mieś tak samo, może twoj organizm byl odporniejszy od innych po prostu

[Gość]

Pią Sie 19, 2011 20:34

m.in z tego powodu zdecydowałem się na GHO - czytałem relacje o szybkiej regeneracji. O braku shock-loss założyłem osobny topic, na czeskich stronach piszą, że też uniknęli.

Ale przyznaję, że mój przypadek jest inny niz kolegi, z moich naturalnych włosów jestem w zaawansowanym NW5, ja już celuję w efekt J.Reno a nie nastolatka. Na pewno BHR mają większe doświadczenie w gęstej linii i przyznam, że w tym przypadku, to może być wybór najlepszy, tu jednak wskazane było MH.

Nie wiem też na co bym stawiał w sytuacji kolegi, ja miałem takie włosy w wieku 20 lat i zaczalem od dogęsczania prześwitów korony. Włosy trace bardzo powoli - od podstawówki, ale systematycznie, gdybym zrobił wtedy danse line 60gr/cm z obnizeniem linii (choć przyznam, że wtedy tego nie potrafili), to dziś brakowałoby mi jakieś 8000 gr do osiągnięcia równomiernej gęstości, wtedy albo konsekwentny BHT (40.000 EUR w BHR) albo +3-4k gr i wymyślne zaczeski+nanogen itp.

To ja wolę wczuć się w Reno

 

Sob Sie 20, 2011 9:22

Zauwazylem, ze na stronie MH pojawilo sie nieco wiecej informacji na temat FUE u nich ... wczesniej tego albo nie bylo... albo nie zauwazyem tego.

 

http://www.medicalhair.pl/nowe_technologie.html

 

Dziś qg ma zabieg - trzymamy kciuki.

 

Nie Sie 21, 2011 10:56

Witam

Wczoraj miał miejsce mój zabieg w Medical Hair Warszawa .Przeszczep został wykonany metoda FUE przy urzyciu mechanicznego wiertła 0,8mm. Ilosc graftów niestety wyniosła tylko 900 z tym ,że picie minoxa i fin pomógł mi wychodować sporo potrójnych i poczwórnych graftów. Pracownicy kliniki nie licza ilości poszczególnych ale na moja prośbe poinformowano mnie ,ze pojedyńczych było tylko 240. Łącznie przeszczepiono sporo ponad 2000 włosów na powierzchnie 25-30cm - w tym około połowa to dogęszczanie wygolonego przerzedzonego obszaru. Pracowały przy mnie 4 osoby i całośc zakonczyła sie po niecałych 5 godzinach. Spodziewałem sie dłuższej operacji, mam nadzieje ,ze dzieki temu nie doszło do obumarcia graftów. Nie było żadnych komplikacji , wszystkie grafty wychodziły bardzo łatwo jedynie pod koniec przy "sadzeniu" mocno krwawiłem w okolicach krawędzi nowej linii włosów. Teraz po nocy czuje powoli jak bania puchnie ,poza tym żadnych innych negatywnych objawów.

Generalnie cały zabieg bezbolesny i nie męczacy w żaden sposób, przy pobieraniu drzemałem ,a potem oglądałem tv. Wstepnie jestem umówiony na konsultacje za 6 miesiecy i może nawet uda sie już wtedy wrzucic kolejne kilkaset graftów bo nie ukrywam ,ze bardzo boje sie efektów wczorajszego zabiegu. Na zdjeciu mam juz spuchniete, naciągniete czoło, grafty są też mocno zakrwawione :/ Za kilka dni jak dojde do siebie i może bede wygladał jak człowiek to wstawie wiecej.

Dzieki i pozdrawiam

qg

http://imageshack.us/photo/my-images/833/dscf9262x.jpg/

 

Nie Sie 21, 2011 11:30

A możesz powiedzieć dlaczego zamknęło się na 900 graftach? Czy to twoja decyzja, czy na tyle pozwoliły wczorajsze możliwości techniczne?

Niestety po wiertle w MH się BARDZO puchnie, najgorzej będzie 3ciego dnia (wtedy to ja wogle chyba chciałem się schować pod ziemie).

 

Nie mniej jednak obaw... po 10 dniach opuchnizna zejdzie, wlosy napewno wyrosną (głównie w okresie 3 - 4,5 miesięcy po zabiegu), śladów po wiertle nie będzie... no ale ze 2 miesiące co najmniej będziesz miał lekki róż w miejscu gdzie wiercili.

Jak możesz wrzuć fote z lampą lub lepszym światłem, pokaż też jak wygląda obszar pobrania donoru.

Ile ostatecznie wyniosła dla Ciebie cena - za graft?

 

Nie Sie 21, 2011 12:52

Prosiłem o 1200 lub gestosc 40 graftów na cm2. Doktor po sprawdzeniu stanu mojego łysienia stwierdził ,ze "w moim przypadku nie możemy zrobic wiecej jak 900 . Przy wiekszej gestości na owłosionym obszarze mozna by uszkodzic moje pozostale włosy. Poza tym nie wszystkie grafty mogłyby sie przyjąc". Na pocieszenie cena - 8,89 zł za graft FUE

http://imageshack.us/f/820/dscf9271t.jpg/

Po wygoleniu tych trójkątów wyszedł niezły irokez - może tak zostawie jak nie odrośnie

 

Nie Sie 21, 2011 22:47

Trochę dziwnie wygląda obszar donoru - dlaczego taki mały? Powinni brać grafty równomiernie tzn. również z boku głowy oraz z obszaru tuż nad karkiem. Wszczepione grafty nie wyglądają bynajmniej źle, ale 900 graftów to mimo wszystko malutko. Coś czuję, że jeszcze pojedziesz do Bisangi

 

Nie Sie 21, 2011 23:19

Czy dr. Pietruszko wiercił ci między włosami - dogęszczał? czy tylko zakola zapełnił?

 

Pon Sie 22, 2011 13:29

Witam

Na wiekszej cześci powierzchni przeszczepu miałem przerzedzenie, dr.Pietruszko wygolił ten obszar i grafty 2,3 i 4-włosowe umieszczane były miedzy włosami. Całowicie łysy obszar to od 3 mm do około 1 cm poniżej przerzedzenia i tam na nową linie trafiły w wiekszości pojedyncze grafty.

 

Właśnie rozpoczyna sie trzecia doba od zabiegu,lekka opuchlizna nie powiekszyła sie(stosuje Aescin i zimne okłady),nic mnie nie boli i jestem już bardzo zadowolony z wyglądu donora.

Pozdrawiam

 

Pon Sie 22, 2011 17:02

To dziwne że na nową linię włosów dał Ci grafty jedno włosowe.

 

Powinno być odwrotnie. Na przerzedzenie jednowłosowe a na linie wielowłosowe.

 

Pon Sie 22, 2011 17:24

To dziwne że na nową linię włosów dał Ci grafty jedno włosowe.

 

Powinno być odwrotnie. Na przerzedzenie jednowłosowe a na linie wielowłosowe.

Powinno być wręcz odwrotnie.

 

Pon Sie 22, 2011 17:45

To dziwne że na nową linię włosów dał Ci grafty jedno włosowe.

 

Powinno być odwrotnie. Na przerzedzenie jednowłosowe a na linie wielowłosowe.

 

Ale głupota...

_________________

- minoxidil wewnętrznie 2x5mg

- proscar 1mg

- cynk chelatowany 50mg

- biotyna 5mg

- ketoxin forte

- selsun blue

 

Pon Sie 22, 2011 20:27

member omg

 

Pon Sie 22, 2011 21:54

Co jest?

 

Coś źle napisałem? Nie jestem alfa i omega.

No przecież linia włosów powinna być najgęściej upchana włosami więc logiczne że lepiej jest tam dać grafty wielowłosowe tym bardziej że w tej klinice gęsto tych graftów raczej nie upychają...

 

Pon Sie 22, 2011 22:39

Najpierw przyjrzyj się swojej linii włosów i odpowiedz na pytania, czy widzisz tam grafty wielowłosowe?

 

Następnie rzeczytaj sobie to:

http://www.hairtransplantadvice.org/przeszczep-w-osow-projektowanie-linii-wlosow-t38.html

 

Linię robi się z graftów jednowłosowych.

_________________

- minoxidil wewnętrznie 2x5mg

- proscar 1mg

- cynk chelatowany 50mg

- biotyna 5mg

- ketoxin forte

- selsun blue

 

Pon Sie 22, 2011 23:21

dokładnie, linie robi się 1 włosowymi , wiem, bo miałem 2 zabiegi i taka jest zasada

_________________

msm

special two multiwitamina

super biotin 5000 mcg

czasem ketokonazol 2 %

masaż głowy kilka razy dziennie

 

----------------------------------------------

10 - 11. 11. 2008 FUE 2319 BHR Clinic

08 - 09. 12. 2010 FUE 1360 BHR Clinic

 

Sro Sie 24, 2011 14:19

Według mnie donor wygląda dziwnie. włosy pobrane z bardzo małego obszaru. dla mnie to nielogiczne.

_________________

Grudzień 2011: 3837 graftów, BHR

 

Czw Sie 25, 2011 23:22

Nie przesadzajcie z tym straszeniem... dużo słów, a mało konkretów, qg spytał o przykłady spartaczonego FUE w MH... i jakoś jeszcze nikt nic nie pokazał.

 

A choćby pawelos84. Przeszczep u dr. Pietruszko, za uprzednią poradą dermatologa.

Efekt: całkowita utrata czucia na jakieś pół roku w okolicy czołowej, rzadkie włosy, oraz shock loss (czyli utrata naturalnych włosów na skutek wszczepów w ich okolicach).

A dodatkowo, łysienie naturalnie dalej postąpiło.

 

Oczywiście nikt o niczym nie powiedział, ani nie zalecił przeciwdziałań, bo liczyła się przede wszystkim kasa!

 

Skutki były takie, że cytuję "zrujnowano mi życie, ale się podniosłem".

 

Widać, za krótko jesteś na forum i za mało czytasz historii ludzi.

 

PS.

A co do zdjęć, to chyba tylko ernie (od Kolasińskiego) dał przykład spartolonego zabiegu.

Co nie znaczy, że 100% pozostałych jest perfekcyjnie wykonanych, nadto dających trwałe, dożywotnie rozwiązanie problemu łysienia.

Po prostu nikt, nie chce się swoimi wpadkami i wadami "chwalić".

Każdy chce to jakoś zakryć, zakamuflować, czy poprawić, a w miarę możliwości także nie myśleć o tym.

Jednak opisy ludzi skrzywdzonych są wiarygodne (jak na moją wiedzę) i trzymają się kupy.

 

Pią Sie 26, 2011 10:02

Mam znajomego, który zrobił sobie przeszczep w MH w Katowicach. Zabieg wydawał się dość prosty - zlikwidowanie małych zakoli. Zapytałem się o opinię kolegi jak ocenia efekt końcowy. Nie chciał nawet tego komentować i powiedział, że to był błąd spowodowany brakiem doświadczenia w dziedzinie i chęcią szybkiego pozbycia się problemu. W rzeczywistości po raz kolejny nasi chirurdzy spartolili robotę. Ciekawe jest to, że zabieg miał wykonywany jakoś po 20tym roku życia. Dziś ma 24 lata i Bisanga ze względu na młody wiek kolegi, jego przeciętny donor i dość znaczny obszar łysienia nie zezwala na zabieg w tym momencie. Myślę, że to również nie świadczy zbyt dobrze o naszych klinikach.

 

Korespondowałem również z jednym z forumowiczów, który miał zabieg w MH (nie pamiętam gdzie). Również twierdzi, że to był błąd i gdyby był mądrzejszy o doświadczenia, to nigdy by go nie powtórzył.

 

Przypadki nieudanych zabiegów w PL można mnożyć w nieskończoność jeśli trochę poszuka się informacji na ten temat. Na forum też sporo osób podzieliło się swoją historią z nieudanym przeszczepem w naszym kraju. Najczęściej są to wzmianki, bo jak wspominał Lion, nikt nie chce się chwalić nieudanym zabiegiem, a tym bardziej pokazywać zdjęć. Zresztą były też takie osoby, które po zabiegu broniły swojej decyzji pod naporem innych forumowiczów krytycznie nastawionych do danej polskiej kliniki, w której był wykonywany zabieg. Na początku linia obrony chirurgów przez pacjenta była zdecydowana, potem słabła, a na samym końcu na prośbę wstawienia aktualnych zdjęć już brak odpowiedzi. Świadczy to tylko o jednym. Transplantacja była nieudana. Gdyby było inaczej forumowicz wkleiłby swoje fotki, czym zamknąłby usta krytykom. Do błędnej decyzji jednak nikt nie chcę się przyznać.

 

Posia masz to szczęście, że choć gęstość przeszczepu masz bardzo niską (większej nie potrafili wykonać), to efekt końcowy jest w miarę przyzwoity. Tuż po twoim zabiegu byłem przekonany, że będziesz miał tzw. 'efekt udka kurczaka', bo ranki wyglądały źle, ale na szczęście się myliłem. Ostatecznie jednak porównując nawet twój przykład odbierany przez niektórych za udaną pracę polskich chirurgów, a pierwszy lepszy z bardziej renomowanych klinik, nigdy nie zdecydowałbym się na zabieg w MH ani tym podobnym.

_________________

- minoxidil wewnętrznie 2x5mg

- proscar 1mg

- cynk chelatowany 50mg

- biotyna 5mg

- ketoxin forte

- selsun blue

 

Pią Mar 02, 2012 12:39

Witam ,wrzuciłem kilka fotek z efektami po 6 miesiącach.

http://imageshack.us/photo/my-images/827/dscf9302l.jpg/

 

Pią Mar 02, 2012 13:56

Trochę rzadko, ale jak na taka małą ilość graftów i efekt po 6 miesiącach wygląda dość przyzwoicie. Zabieg raczej z pełnym sukcesem:)

 

Pozdrawiam i trzymam kciuki za dalszy odrost:)

_________________

zew: nic

wew: nic

[Gość]

Pią Mar 02, 2012 14:38

a mozesz dac fotki po samym zabiegu?

_________________

Medical Hair - 1547 STRIP - Styczeń 2011

BHR - 2930 STRIP - Maj 2012

 

Pią Mar 02, 2012 17:16

Wygląda całkiem nieźle, ale doczytałem że to było głównie dogęszczanie przerzedzeń owymi 900 graftami , a kompletnie łyse miejsca stanowiła zaledwie linia z przodu od grubości od 3mm do 1 cm.

 

Jeśli mam to oceniać, to podziękuj głównie przyjmowanym medykamentom, które -na razie- zatrzymały dalsze wypadanie włosów. A i tak sądzę, że za 2-3 lata czeka Cię robienie tyłu, bo już widać początki kółeczka na ostatnim zdjęciu.

 

Pią Mar 02, 2012 19:20

Fotki po mam tylko te co dałem niestety. Za 3-4 miesiące bede na kontroli to poproszę o te z dnia zabiegu no i moze juz będą też z efektem finalnym. Jesli chodzi o korone to pytałem i podobno nikt tego nie ruszy na tym etapie, a i ja bez ostrego światła z góry nie widze tragedii. Tak jak piszesz Karol pewnie za kilka lat odwiedze jakąs klinike, jestem na to przygotowany.

 

Pią Mar 02, 2012 22:27

a skąd Ci się nagle trójkąciki po bokach wzięły? albo jesteś ślepakiem, albo na zdjęciach "przed" ich nie widzę...

_________________

Od lutego 2012 jestem przedstawicielem kliniki dr. Arvinda Poswala www.fusehairpolska.blogspot.com

 

Pią Mar 02, 2012 22:36

Skald jeżeli pytasz o skronie to tam nic nie straciłem i mam je owłosione jak 15 lat temu.

 

Pią Mar 02, 2012 22:40

Skald jeżeli pytasz o skronie to tam nic nie straciłem i mam je owłosione jak 15 lat temu.

 

Musiałem więc przeoczyć myślałem, że to efekt jakiejś kuracji

_________________

Od lutego 2012 jestem przedstawicielem kliniki dr. Arvinda Poswala www.fusehairpolska.blogspot.com

 

Pią Cze 01, 2012 16:14

Trochę kiepskie foto żeby dobrze ocenić jak to wygląda.

 

No z tego ujęcia co pokazałeś to bardzo dobrze. Linia niezła i bez prześwitów.

_________________

łysienie androgenowe - poradnik

 

Pią Cze 01, 2012 18:38

@Lion, ale musisz przyznać, że efekt zabiegu dobry....

_________________

Amputacja jąder + przeszczep + fin + minoks + RU + Procerin od Łukasza + wcierka Babuni + Vitapil = fryzura 16-latka

 

Pią Cze 01, 2012 18:51

@Lion, ale musisz przyznać, że efekt zabiegu dobry....

 

Podobny jak u posi i podobny jak ja miałem u Kolasa.

Nie ma dobrych zdjęć, ale uwierz mi, że w realu nie jest to aż takie rewelacyjne, mimo, że zabieg poprawnie wykonany.

 

Tu masz trochę lepiej oddającą real fotkę: http://imageshack.us/photo/my-images/32/dscf9308z.jpg/ (chociaż i tak rozmazana).

 

Jak włosy leżą jeden na drugim to się fajnie maskują - miałem tak samo, ale jak czesałem do góry to już nie było tak różowo.

W życiu mi to przeszkadzało, bo musiałem uważać, jaką noszę fryzurę. Akurat jak na złość, lubię jak włosy sterczą (nie pasuje mi ulizana fryzura).

Jak włosy sterczą, to było widać, które są przeszczepiane, a które nie. Nawet jeden lekarz mnie zapytał czy miałem przeszczep.

 

Po zabiegu w BHR problem zniknął. Z resztą posia, który teraz miał zabieg w BHR, też stwierdził, że to jak fiat i mercedes.

 

Pią Cze 01, 2012 19:06

@Lion, może i racja, jesteś w tej kwestii praktykiem, nie polemizuje. Dla siebie i tak wybrałbym raczej Bisangę lub Indie, ewentualnie Turcję.

 

Zauważyłem tylko, że na zdjęciach wygląda to przyzwoicie.

 

_________________

Amputacja jąder + przeszczep + fin + minoks + RU + Procerin od Łukasza + wcierka Babuni + Vitapil = fryzura 16-latka

 

Sob Cze 02, 2012 9:43

Nie wiem ile dni po FUE, ale moim zdaniem jest już wygojony donor i niestety efekt białych kropek., czyli donor zajechany przez doktora.

http://imageshack.us/photo/my-images/337/31120055.jpg/

 

Sob Cze 02, 2012 9:50

Co z tego że zrobił FUE jak i tak nie może ścinać się na krótko. Zamiast jednego paska ma 900 małych blizn obok siebie. Nie polecam Polskich stripów czy FUE bo jak widać dalej się uczą. Przynajmniej mają na kim ćwiczyć. Może za 20 lat dojdą do wprawy i przestaną krzywdzić ludzi za kasę. Jak dla mnie przód nie najgorzej. Na pewno poprawił kosmetycznie linię włosów, ale tył bardzo źle.

 

Sob Cze 02, 2012 9:52

A i jeszcze jedno wyobrażacie sobie pobranie 5000 graftów metodą FUE przez

tego doktora?

Bo ja nie.

 

Pominięte bluzgi i posty spam'erów.