Finasteryd, a dutasteryd ? Czemu wybieracie to pierwsze ?

[seba65310 0]

Witam,

 

Czytam od pewnego czasu forum i zastanawia mnie jedna rzecz. Czemu forumowicze w większości przypadków biorą finastaryd(stopki i relacje), ale piszą, że dutasteryd jest lepszy(skuteczniejszy) ?

Czemu tak jest ?

 

Zamierzam rozpocząć kurację na linie i zakola

 

RU 5% w KB 1ml ED

Saba Żel 2x EW

NIZORAL

CB-03-01 1% 1ml ED < czy warto

Minox5% 2x 1ml ED < boje się tego specyfiku

Chciałem jeszcze dutasteryd co 4 dni jedną tabletkę.

 

Włosy mi nie lecą... podczas mycia z 7-10 to max!!! Tylko zauważyłem, że nie rosną nowe i zakola na przestrzenie 4 lat się stopniowo powiększyły i mam małe gniazdko

W pracy ponadto mam po 50-70 stopni przez 3 h dziennie (pół roku w roku).

[Gość]

Pewnie chodzi o dostępność - łatwiej kupić, uzyskać receptę (dermatolog nie wypisze ci raczej recepty na dutasteryd).

Do tego wielu producentów i niskie ceny z tym związane.

 

Dutasteryd w sensownych cenach dostępny jest jedynie z zagranicy (generyki z Indii), o ile znajdziesz sklep wysyłający bezpośrednio do Polski i nie będziesz miał problemów na cle (choć mnie się to jeszcze nie zdarzyło).

[seba65310 0]

Czy dutasteryd i finasteryd można dostać u lekarza rodzinnego ? Taki mam plan. (po znajomosci znajomosci )

[matejko 0]

Dlatego, że FIN blokuje przysłowiowe 70% a DUT prawie całe DHT.

 

Z logicznego punktu widzenia większe powikłania zdrowotne w dłuższej perspektywie mogą wystąpić przy dutasterydzie.

DHT jest to hormon, który musi istnieć dla prawidłowego funkcjonowania mężczyzny, dlatego bezpieczniej go obniżyć do niskiego względnie bezpiecznego poziomu niż do poziomu poniżej limitu zalecanego przez medycynę.

[Gość]

Dlatego, że FIN blokuje przysłowiowe 70% a DUT prawie całe DHT.

 

Człowieku proszę cię skończ pierdolić i doedukuj się.

 

Jak półknę 0,1 mg na dzień albo 0,5 mg na tydzień, to też blokuje całe DHT?

[matejko 0]

Po 1 kto tu napisał że cały blokuje? Prawie cały a cały to zasadnicza różnica.

Po 2 łopatologicznie wytłumaczyłem różnice miedzy finem, który blokuje 2 typy enzymu odpowiedzialnego za dht, a dut blokuje 3 typy- czyli stosunek 2:3

Po 3 więcej kultury, jak chcesz coś wyjaśnić to spokojnie wytłumacz, a nie wyskakujesz z dawkami i szukasz okazji żeby zabłysnąć jak lew, któremu sypie sie z grzywy

[Gość]

Chodzi o to, że ten temat był już wyczerpany hmmm 10 lat temu i poparty twardymi dowodami (badania).

 

Ale niektórzy nadal w koło macieju, że dut wycina całe DHT.

To trochę tak jakby nadal debatować czy ziemia jest okrągła i przytaczać dowody w jedną czy drugą stronę. Pewne rzeczy są już udowodnione i basta.

 

A udowodnione jest, że o wszystkim decydują dawki.

 

Nawet RU58841 uczyni Cię impotentem jeśli lejesz tego naprawdę dużo, bo zawsze trochę działa systemowo.

 

Ps.

0,5 mg duta dziennie to za dużo moim zdaniem na łysienie. To dawka na prostatę, tak samo jak np Proscar (5 mg fina).

Kto bierze tyle (lub więcej), ten bierze na własne ryzyko.

[mic33 0]

Dlatego, że FIN blokuje przysłowiowe 70% a DUT prawie całe DHT.

 

Człowieku proszę cię skończ pierdolić i doedukuj się.

 

Jak półknę 0,1 mg na dzień albo 0,5 mg na tydzień, to też blokuje całe DHT?

 

Dokładnie to samo pomyślałem, jak przeczytałem tekst pana matejko. Ale i tak dorzucę swoje 3 grosze. Nie obraź się panie matejko, ale nikt by się do Ciebie nie przyczepił, gdybys na forum kulinarnym napisał, że trzeba dodać 2 szklanki mąki a nie jedną. Najwyżej wyszedł by zakalec. Ale tu chodzi o ludzkie zdrowie, więc jeśli w życiu stosujesz zasadę "nie znam się, ale się wypowiem", to spoko, ale proszę, nie tutaj, nie na tego typu forum. Niestety, takich "specjalistów" na internetach jest 95%, a później ludzie cierpią przez pomyłki.

Przykład z innego forum (mam nadzieję, że mogę wrzucić link, jak nie, to trudno):

http://www.hairlosstalk.com/interact/me ... chdemon123

Przeanalizujcie sobie na szybko posty tego cwela. W pierszym poście wita się z ludźmi, niby 18 lat ma, w kolejnych już zaleca ciepło ludziom propecie. Jebana szmata, za jaja bym wywiesił. I niestety takich osobników jest większość, wprowadzają ludzi w błąd, niektórzy wręcz żerują na ludzkim nieszczęściu.

ps. Dodam, że na tym forum też jest wielu osobników, którzy przyznają, że substancje proponowane na tym forum przez większość nie zadziałały zupełnie na nich, ale później sami mimo wszystko zamiast napisać o swoich rzeczywistych doświadczeniach i odczuciach, to dalej innym zalecają branie tego. Kompletnie tego nie rozumiem ;/ Jeden taki odpisał w moim wątku, kto ciekawy, ten sprawdzi. Inaczej rzecz biorąc, trzeba mieć oczy szeroko otwarte i weryfikować każde słowo, każdego usera.

 

Wracając do meritum.

Kolego seba. Ja wybrałem dut ze względu na właśnie elastyczność dawkowania. Chcesz mieć 90% blokady we krwii? Bierzesz codziennie. Chcesz mieć 80? Bierzesz co 3 dni. Chcesz mieć 40% blokady? Bierzesz co tydzień (liczby wzięte na czuja, proszę się nie sugerować za bardzo).

Osobiście biorę tabletkę dut co około 3 dni, blokada we krwii wynosi około 80%. Przy wadze 70kg (szczupła budowa ciała). Niestety jest to blokada we krwii, w skalpie jest ona prawdopodobnie sporo niższa, o ile? Nie mam pojęcia, nie widziałem badań. Ale na jednym forum przeczytałem jeden post, w którym ktoś napisał, że fin ponoć bardziej blokuje w skalpie niż dut. Żadnego źródła nie było, więc być może to bełkot.

Dodam, że dut biorę już około 3 miesiące. Efektów 0. Jest nawet dużo gorzej niż jak zaczynałem, ale czy to wina dut, ciężko stwoerdzić, bo nie wiem co by było, gdybym nie brał nic. Być może było by tak samo, lepiej albo gorzej. Nie da się stwierdzić.