boy2727 - BHR - 9.07.2011 - 4064 Strip (ze starego forum)

[Gość]

Temat: BHR Clinic - 9.07.2011 - 4064 grafts Strip

Źródło: lysienie.info

 

Czw Lip 14, 2011 20:56

Witam, jestem już kilka dni po zabiegu w BHR Clinic. Do przeszczepu przygotowywałem się od dłuższego czasu, śledząc wcześniejsze relacje osób z tego forum. Byłem na dwóch konsultacjach w Warszawie i przygotowywałem się na 3500 graftów metodą Strip na zrobienie przodu i pokrycie graftami środka głowy. Na kolejny zabieg pozostałby tył głowy. Nie będę się rozpisywał o wszystkim w szczegółach, bo o tym już niejedna osoba pisała. Gdyby będą jakieś pytania to oczywiście odpowiem.

 

ILOŚĆ GRAFTÓW: 4064

1 HAIR - 486

2 HAIR - 1475

3 HAIR - 1489

4 HAIR - 614

 

W klinice spędziłem 12 godzin. Zastrzyki ze znieczuleniem są do zniesienia, choć te w czoło nie są zbyt przyjemne. Samo wycięcie stripa jest już nieodczuwalne. Zabieg bardzo męczący, zwłaszcza pod sam koniec, kiedy trudno już wytrzymać w tej samej pozycji, drętwieje ciało i boli szyja. W dodatku od tego polewania wodą zacząłem trząść się z zimna i dziewczyny musiały mnie przykryć kocem, bo byłem w samym fartuszku.

 

Pominąwszy te uciążliwości, chciałbym potwierdzić bardzo profesjonalne podejście BHR do pacjenta. Kontakt z Janem błyskawiczny, dr Bisanga - profesjonalista w każdym calu, bardzo miły personel, zwłaszcza Polki pracujące w tej klinice, sympatyczny Stephen. Bardzo jestem wdzięczny tym osobom za wszelką pomoc.

 

Po zabiegu najlepiej szybko wracać do kraju bo później pojawia się opuchlizna - najpierw na czole, później schodzi na oczy i dalej w dół. Wyglądałem jak po walce z Adamkiem, przez dzień, dwa aby coś zobaczyć musiałem rękoma podnosić powieki. Siedziałem cały czas w pokoju aby nikogo nie wystraszyć. Spanie też niewygodne przez te szwy, ale z dnia na dzień jest już coraz lepiej.

 

A OTO ZDJĘCIA:

-------------------

 

Przed zabiegiem:

 

http://i1186.photobucket.com/albums/z372/boy2727/tn_IMG_0254.jpg

http://i1186.photobucket.com/albums/z372/boy2727/tn_IMG_0255.jpg

http://i1186.photobucket.com/albums/z372/boy2727/tn_IMG_0256.jpg

 

Po zabiegu:

 

http://i1186.photobucket.com/albums/z372/boy2727/tn_IMG_0270.jpg

http://i1186.photobucket.com/albums/z372/boy2727/tn_IMG_0269.jpg

 

Czw Lip 14, 2011 21:41

Witam, gratulacje i myślę, ze będzie dobry rezultat, bo Miałeś już praktycznie zero na przodzie i największa różnica jest, gdy przeszczepia się grafty na puste obszary, cierpliwości życzę !

_________________

msm

special two multiwitamina

super biotin 5000 mcg

czasem ketokonazol 2 %

masaż głowy kilka razy dziennie

 

----------------------------------------------

10 - 11. 11. 2008 FUE 2319 BHR Clinic

08 - 09. 12. 2010 FUE 1360 BHR Clinic

 

Czw Lip 14, 2011 22:05

Boy ale poleciałeś, 4000 graftów i pięknie posiane. Fajna linia. Chłopie zrobili Ci twarz na nowo, za rok będziesz nie do poznania.

 

Super efekt i dobry stosunek graftó 2 i 3 włosowych.

 

Pytanko, jak długi i szeroki pasek Ci wycieli, jaka była średnia gęstość donora?

 

pozdro,

D.

_________________

Grudzień 2011: 3837 graftów, BHR

 

Czw Lip 14, 2011 22:52

Boy ale poleciałeś, 4000 graftów i pięknie posiane. Fajna linia. Chłopie zrobili Ci twarz na nowo, za rok będziesz nie do poznania.

 

Super efekt i dobry stosunek graftó 2 i 3 włosowych.

 

Pytanko, jak długi i szeroki pasek Ci wycieli, jaka była średnia gęstość donora?

 

pozdro,

D.

Nie wiem jak długi pasek mi wycięli. Po zmierzeniu głowy dr Bisanga oszacował, że liczba przeszczepionych graftów będzie w przedziale 3500-4000. Oczywiście podpisałem się pod tą zmianą, będąc finansowo przygotowanym na nieco większą ilość. Co do gęstości, to na konsultacji w Warszawie miałem oszacowaną na 70/75/50, natomiast przed samym zabiegiem zauważyłem że dr Bisanga zapisuje 90/90/90/60. Nie wiem z czego wynika ta różnica.

 

Pią Lip 15, 2011 8:26

Dzięki za odpowiedź. Różnica wynika ze sposobu przeprowadzania pomiaru. Na konsultacjach masz delikatnie skracane włosy na bardzo małym obszarze, przed zabiegiem do dyspozycji jest cały obszar dawczy przygotowany do zabiegu. 90 to wynik powyżej przeciętnej. Pozazdrościć.

 

pozdrawiam i odrostów

_________________

Grudzień 2011: 3837 graftów, BHR

 

Pią Lip 15, 2011 9:44

Mi gęstość mierzyli tylko dzień przed zabiegiem... Wycięli włosy w trzech miejscach i tam pod lupą doktor oglądał. Wyszło 80/70/60 idąc od środka do boku.

 

Nie wiem, może po wygoleniu stripa przed wycięciem też sprawdzali, ale nic na temat mi już nie powiedzieli:)

 

Pią Lip 15, 2011 10:31

Gratulacje. Efekt powinien byc bardzo dobry, lacznie prawie 10500 wlosow.

 

Sob Lip 16, 2011 8:53

Boy dzieki za relacje i czekamy na kolejne zdjęcia ... . Powiem jeszcze że również mam FUT za 3 miesiace w BHR ( plan 3500-4000 graftów ) , i tylko trochę lepszą sytuacje na głowie . Pozdrawiam

 

Wto Lip 26, 2011 21:29

12 dzień po zabiegu. Pojawił się fajny jeżyk lecz włoski w trakcie umiarkowanego ale systematycznego wypadania:

 

http://i1186.photobucket.com/albums/z372/boy2727/12_dni_po.jpg

 

Sro Lip 27, 2011 8:08

Ładnie boy, a jak goi sie tył?

_________________

Grudzień 2011: 3837 graftów, BHR

 

Sro Lip 27, 2011 8:45

Ładnie boy, a jak goi sie tył?

Tył powoli też się goi, choć w niektórych miejscach są jeszcze wyczuwalne strupki. Skóra, gdzie są przeszczepione włosy, wydaje się przy dotyku taka gruba i trochę bez czucia, ale mam nadzieję że wszystko wróci do normy.

 

Sro Lip 27, 2011 12:45

Jeśli mówisz że tylko w niektórych miejscach i tylko w okolicy szycia masz zanik czucia to i tak jest super. Można znaleźć w sieci opisy ludzi, gdzie czucie zanikło na połowie głowy. Tak czy inaczej po paru miesiącach wszystko zawsze wraca do normy.

_________________

Grudzień 2011: 3837 graftów, BHR

 

Sro Lip 27, 2011 13:51

Jeśli mówisz że tylko w niektórych miejscach i tylko w okolicy szycia masz zanik czucia to i tak jest super. Można znaleźć w sieci opisy ludzi, gdzie czucie zanikło na połowie głowy. Tak czy inaczej po paru miesiącach wszystko zawsze wraca do normy.

Miałem na myśli obszar biorcy, tam gdzie nowo wszczepione włosy czuję przy dotyku jakby zdrętwienie, zanik czucia. W okolicach szycia jest w miarę ok.

 

Sro Lip 27, 2011 13:54

Mam to samo. W obszarze dawczym czucie normalne, rana wciąz się goi, są strupki. Ciekaw jestem kiedy znikną. Natomiast w biorczym skóra wydaje się taka gruba, niezbyt reaguje na dotyk. I jest zaróżowiona, choć póki co ciężko mi ocenić jak bardzo, bo włosy się raczej trzymają.

 

Dziś 14-ty dzień po operacji.

 

Sro Lip 27, 2011 15:17

No to jak obaj macie tak samo to znaczy że tak ma być

_________________

Grudzień 2011: 3837 graftów, BHR

 

Sob Lip 30, 2011 14:36

boy jesteś już 3 tygodnie po zabiegu, jak ma się sytuacja z Twoim donorem? Czy masz nadal strupki? Bo u mnie wciąż się utrzymują, niemal na całej długości stripa. Zastanawiam się, kiedy powinna się tam pojawić normalna skóra?

 

Sob Lip 30, 2011 21:15

boy jesteś już 3 tygodnie po zabiegu, jak ma się sytuacja z Twoim donorem? Czy masz nadal strupki? Bo u mnie wciąż się utrzymują, niemal na całej długości stripa. Zastanawiam się, kiedy powinna się tam pojawić normalna skóra?

Donor goi się ładnie. Strupki jeszcze są, choć już niewiele. W BHR powiedziano mi, że bliznę po zdjęciu szwów można smarować wazeliną. Ja tego nie robiłem, ale podobno wtedy szybciej strupki schodzą.

 

Czw Sie 04, 2011 10:25

Dzięki za info. U mnie też donor powoli do przodu, w niektórych miejscach jest już dość gładka skóra, w innych nadal strupki. Wrzuciłem zdjęcia do swojego wątku.

 

Bardziej martwi mnie przód, bo większość włosów już wypadła i dokładnie widać zaróżowiony obszar przeszczepu, a w niektórych miejscach czerwone kropki. Do tego nadal lekkie odrętwienie i trochę nierówna skóra. Dziś mija 22 dzień po zabiegu. Czy u Ciebie jest podobnie?

 

Czw Sie 04, 2011 16:52

Dzięki za info. U mnie też donor powoli do przodu, w niektórych miejscach jest już dość gładka skóra, w innych nadal strupki. Wrzuciłem zdjęcia do swojego wątku.

 

Bardziej martwi mnie przód, bo większość włosów już wypadła i dokładnie widać zaróżowiony obszar przeszczepu, a w niektórych miejscach czerwone kropki. Do tego nadal lekkie odrętwienie i trochę nierówna skóra. Dziś mija 22 dzień po zabiegu. Czy u Ciebie jest podobnie?

U mnie podobnie, w niektórych miejscach szybciej wypadły, w innych jeszcze się trzymają. Głowa nadal zdrętwiała. Jeśli chodzi o donor to w miarę ładnie się goi, smaruję go też wazeliną. Ale wyczuwam jeszcze wystające z blizny krótkie kawałki szwów, myślę że to są te samowchłaniające, bo szwy zdejmował mi lekarz.

 

Czw Sie 04, 2011 17:58

Mnie bardziej martwi to zaróżowienie niż odrętwienie. Dziś, po całym dniu w chustce, mam po prostu różowo-czerwony cały obszar przeszczepu. Od dwóch dni stosuję żel aloesowy, dziś kupiłem też oliwkę z wit. E, mam nadzieję, że to pomoże. W tym momencie mam ewidentny różowy placek.

[Gość]

Czw Sie 04, 2011 19:27

Mnie bardziej martwi to zaróżowienie niż odrętwienie. Dziś, po całym dniu w chustce, mam po prostu różowo-czerwony cały obszar przeszczepu. Od dwóch dni stosuję żel aloesowy, dziś kupiłem też oliwkę z wit. E, mam nadzieję, że to pomoże. W tym momencie mam ewidentny różowy placek.

U mnie część włosów jeszcze została, więc to zaróżowienie nie rzuca się tak w oczy, ale jednak też występuje. Patrząc na inne przypadki to przez 2-3 tygodnie jeszcze się ono utrzyma.

 

Czw Sie 04, 2011 21:22

U mnie część włosów jeszcze została, więc to zaróżowienie nie rzuca się tak w oczy, ale jednak też występuje. Patrząc na inne przypadki to przez 2-3 tygodnie jeszcze się ono utrzyma.

 

Obawiam się, że dłużej.. ze 2 miesiące i to przy stosowaniu maści przyśpieszającej gojenie.

 

Czw Sie 04, 2011 23:08

To by nie było fajne, bo na początku września chcę ściąć na krótko włosy i chodzić z gołą głową. A że zakola będą puste, to będzie dokładnie widać różową skórę... Trzeba będzie pewnie używać jakichś kobiecych fluidów/podkładów:/

 

Eh, byle do odrostu...

 

Czw Sie 04, 2011 23:10

Posia a Tobie po ilu miesiącach kolor skóry się znormalizował?

 

Czw Sie 04, 2011 23:13

No niestety Xattic... jest to jedna z cen jaką płacisz za nowe włosy.

Wyjedź nad morze... opal się troche na słońcu to niewielka różnica w cerze będzie

A poza tym... nawet jak będzie widoczna róznica... to nie rzuca ona się tak w oczy .... ktoś kto nie zna się na przeszczepach, tj 99,9 % społeczeństwa nie będzie sie nawet nad tym głowił... równie dobrze mogłeś dostać jakiejś małej wysypki, uczulenia itp.

 

Czw Sie 04, 2011 23:16

m/w po trzech miesiącach kolor skóry w obszarze przeszczepu był zauważalnie inny tylko na zdjęciach z lampą ... (które podkreslają kolor), z zewnątrz już to było nie zauważalne.

Dużo dała maść o której pisałem w swoim temacie... może jakbym jej używał od razu a nie po półtora miesiącu, to by było nawet krócej.

 

Czw Sie 04, 2011 23:58

Jadę teraz nad zagraniczne morze, ale póki co będę chronił grafty przed promieniowaniem:) zobaczymy jak to będzie za miesiąc wyglądać.

 

Jak się nazywa ta maść, której używałeś?

 

Pią Sie 05, 2011 11:10

Jak się nazywa ta maść, której używałeś?

 

Cicaplast - koszt 50 - 60 zł, bez recepty.

 

Pią Sie 05, 2011 11:32

A to mam to chyba. Używałem kiedyś jak miałem szwy na policzku po rozcięciu:)

 

Wto Wrz 06, 2011 15:05

@boy: jak wygląda sytuacja u Ciebie? Utrzymaly się jakieś grafty czy wszystko wypadło? Jak wygląda donor, a jak recipient?

 

U mnie jutro mija 8 tygodni od zabiegu. Praktycznie wszystkie wszczepione grafty poleciały, trzymają się jakieś niedobitki, ale nie rosną, czyli to po prostu wyrzucone przez mieszki włosy, którym nie udało się wydostać ze skóry do końca. Nadal mam różową skórę, choć mniej niż miesiąc temu. Z tyłu czerwono, czasem swędzi, czasem ciągnie...

 

Cierpliwość przy takich zabiegach to podstawa.

 

Wto Wrz 06, 2011 17:13

@boy: jak wygląda sytuacja u Ciebie? Utrzymaly się jakieś grafty czy wszystko wypadło? Jak wygląda donor, a jak recipient?

 

U mnie jutro mija 8 tygodni od zabiegu. Praktycznie wszystkie wszczepione grafty poleciały, trzymają się jakieś niedobitki, ale nie rosną, czyli to po prostu wyrzucone przez mieszki włosy, którym nie udało się wydostać ze skóry do końca. Nadal mam różową skórę, choć mniej niż miesiąc temu. Z tyłu czerwono, czasem swędzi, czasem ciągnie...

 

Cierpliwość przy takich zabiegach to podstawa.

U mnie większość włosków wypadła, zostało może jakieś 10-15%. Ale trudno ocenić dokładnie ile pozostało. Wypadanie na pewno się zatrzymało, te włoski które zostały są rozrzucone po całym obszarze i zauważyłem że powoli rosną. Ponadto gdzieniegdzie pojawiły się jakieś 1-2 milimetrowe włoski, ale trudno jeszcze mówić o odrostach, bo od zabiegu nie minęły nawet 2 miesiące. Ostatnio nawet coraz częściej chodzę bez zakrycia głowy, bo te włosy które pozostały są coraz dłuższe, a i zaczerwienienie powoli znika. Nie wygląda to jeszcze ciekawie, nadal mam wizualnie prawie łysy przód i krótkie włoski, ale nie wygląda to też tak tragicznie jak jeszcze 3-4 tygodnie temu. Denerwują mnie tylko gdzieniegdzie pojawiające się takie zaczerwienienia, może to skutek zanieczyszczenia pewnych miejsc. Spryskuję głowę pokrzepolem, ma właściwości odkażające, ostatnio również zacząłem brać Vitapil. Obszar dawczy goi się dobrze, żadnego swędzenia czy ciągnięcia. Oczywiście każdego dnia dokładnie obserwuję sytuację na głowę i cierpliwie czekam na zakończenie okresu regeneracji wszczepionych graftów:)

 

Sro Wrz 14, 2011 22:12

witam

ile kosztuje mniej więcej taka transplantacja?? wiem, że to zależy od ilości graftów ale chciałbym znać orientacyjną cenę.

 

Czw Wrz 15, 2011 20:30

witam

ile kosztuje mniej więcej taka transplantacja?? wiem, że to zależy od ilości graftów ale chciałbym znać orientacyjną cenę.

W moim przypadku wyszło 8.000 euro.

 

Sro Wrz 28, 2011 20:37

2 miesiące po zabiegu. Większość włosków wypadła, te które pozostały trzymają się i powoli rosną:

 

http://i1186.photobucket.com/albums/z372/boy2727/2_miesiace_po.jpg

 

Czw Wrz 29, 2011 8:37

Boy, bardzo niewyraźne zdjęcie. Możesz wrzucić jeszcze jedno? I prośba, możesz zrobić zdjęcie w dziennym świetle i bez lampy?

 

Interesuje mnie jak wygląda zaczerwienienie z przodu głowy w zwykłym świetle dziennym a wiem że lampa w aparacie troche podkreśla czerwony kolor skóry.

 

Dzięki i odrostów!

_________________

Grudzień 2011: 3837 graftów, BHR

 

Czw Wrz 29, 2011 9:26

@daro: wrzuciłem moje zdjęcie przodu, zrobione wczoraj:

 

http://img24.imageshack.us/img24/1835/top1yu.jpg (uwaga duże zdjęcie)

 

Wrzucam do tego wątku (przepraszam Boy:), bo w swoim planuję zrobić update jak miną 3 miesiące.

 

Zdjęcie zrobione w domu po zmroku, z lampą. Jak widać różowosć w dużej mierze zbladla, w niektórych miejscach robią się krostki, które zostawiają czerwone ślady. Ogólnie jest ok, choć mam wrażenie, że na tym zdjęciu wyszło lepiej niż w rzeczywistości;) w lustrze zauważam jednak lekko zaróżowioną linię włosów.

_________________

13.07.2011 3758 strip BHR

 

Czw Wrz 29, 2011 14:43

Dzięki Xattic, według mnie skóra wygląda ok, krostki to standard a zaczerwienienie jest bardzo niewielkie.

 

Ja jakby co będe stosował jakiś podkład/puder (ale obciach będzie)

_________________

Grudzień 2011: 3837 graftów, BHR

 

Czw Wrz 29, 2011 23:38

U mnie też te krostki, raz znikają i znowu się pojawiają, zwłaszcza po jednej stronie głowy. Ale skoro to standard, to jakoś to zniosę.

 

Co do zdjęcia, to w zasadzie prawie łysa głowa wtedy była, włosków mało i bardzo delikatne. Obecnie jest troszkę lepiej. Jak uda mi się zrobić jakieś wyraźniejsze, to oczywiście wstawię.

 

Sob Paź 01, 2011 7:17

zaróżowienie jest zawsze po ranie, to normalny etap procesu gojenia po odpadnięciu strupów, a jego znikanie to indywidualne predyspozycje organizmu, ja bym specjalnie z tym nie kombinował, niech wszystko goi się naturalnie, nie ryzykowałbym utratą wszczepionych graftów...

 

Sob Paź 01, 2011 11:07

Grafty po 7 dniach są już zagnieżdżone, w pełni podłączone do układu krwionośnego i nie można ich ot tak stracić całe szczęście, bo już kilka razy się w głowę uderzyłem.

_________________

13.07.2011 3758 strip BHR

[Gość]

Nie Paź 16, 2011 16:27

3 miesiące po zabiegu. Jest trochę lepiej, bo niektórzy zauważają już wyrastające włoski, ale tylko trochę. Te trzy miesiące od zabiegu wydają się takie długie, a tu jeszcze tyle czekania...

 

http://i1186.photobucket.com/albums/z372/boy2727/3_mies_1.jpg

http://i1186.photobucket.com/albums/z372/boy2727/3_mies_2.jpg

http://i1186.photobucket.com/albums/z372/boy2727/3_mies_3.jpg

_________________

9.07.2011 BHR 4064 Strip

 

Pon Paź 17, 2011 8:53

boy strasznie ciemne te zdjęcia. wrzuć fotke w świetle dziennym bez lampy (najlepiej na zewnątrz)

 

A jak z kolorem skóry? Widać na codzień zaczerwienienia i różnice?

 

Czy używasz jakiegoś pudru? Czegokolwiek żeby to troche przymaskokwać?

_________________

Grudzień 2011: 3837 graftów, BHR

 

Pon Paź 17, 2011 18:11

boy strasznie ciemne te zdjęcia. wrzuć fotke w świetle dziennym bez lampy (najlepiej na zewnątrz)

 

A jak z kolorem skóry? Widać na codzień zaczerwienienia i różnice?

 

Czy używasz jakiegoś pudru? Czegokolwiek żeby to troche przymaskokwać?

Na codzień nie widać żadnego zaczerwienienia. Mniej więcej po dwóch miesiącach od zabiegu zacząłem chodzić z odkrytą głową (wcześniej zakrywałem przód głowy okularami itp). Wizualnie widać, że włosów przybyło, natomiast podczas mycia włosów czy na zdjęciach z fleszem widać nadal różnicę gęstości. Te włosy które już wyrosły są jeszcze krótkie i delikatne, część ma dopiero kilka milimetrów więc też ich prawie nie widać.

_________________

9.07.2011 BHR 4064 Strip

 

Nie Lis 13, 2011 13:00

4 miesiące po zabiegu (zdjęcia robione z flashem):

 

http://i1186.photobucket.com/albums/z372/boy2727/4_miesiace_po_1.jpg

http://i1186.photobucket.com/albums/z372/boy2727/4_miesiace_po_2.jpg

_________________

9.07.2011 BHR 4064 Strip

 

Sob Lis 19, 2011 20:35

Z mojego doświadczenia powiem Tobie, że musisz wytrzymać jeszcze min 3-4 miesiące. Ja miałem przeszczep w BHR w styczniu, jeszcze w sierpniu miałem wątpliwości, ale od września zauważyłem ogromną zmianę. Włosy muszą wykiełkować (kilka miesięcy), potem powoli się wzmacniają i rosną. U mnie po 8 miesiącach dało to efekt, którego się nie spodziewałem. Choć nie ukrywam, że muszę pomagać sobie pianką i trochę lakierem do włosów. Trzyamj się!

 

Nie Lis 20, 2011 0:14

Z mojego doświadczenia powiem Tobie, że musisz wytrzymać jeszcze min 3-4 miesiące. Ja miałem przeszczep w BHR w styczniu, jeszcze w sierpniu miałem wątpliwości, ale od września zauważyłem ogromną zmianę. Włosy muszą wykiełkować (kilka miesięcy), potem powoli się wzmacniają i rosną. U mnie po 8 miesiącach dało to efekt, którego się nie spodziewałem. Choć nie ukrywam, że muszę pomagać sobie pianką i trochę lakierem do włosów. Trzyamj się!

 

Dzięki:) To samo powiedział mi dr Bisanga na dzisiejszej konsultacji. Obecny stan włosów po 4 miesiącach od przeszczepu ocenił na 20-30%. Powiedział, że w ciągu najbliższych 4 miesięcy powinna nastąpić eksplozja włosów, a po 12-15 miesiącach od zabiegu widać pełen efekt. Blizna ładnie się zagoiła, jest bardzo wąska. Elastyczność skóry też nadal dobra, kolejny zabieg na ok. 2500 graftów powinien całkowicie pokryć czubek głowy, tak aby cała głowa była jednolicie pokryta włosami. Na razie jednak uzbrajam się w cierpliwość i czekam na odrost. Po dzisiejszej konsultacji pewnie nie będę już tak często oglądać się w lustrze:)

_________________

9.07.2011 BHR 4064 Strip

 

Pon Lis 21, 2011 14:41

boy -ile masz lat jesli moge wiedziec?

_________________

Proscar-1,25mg RU 58841-4% Latanoprost-0,1% MSM-3000mg Fish Oil 1000mg Grape Seed Extract-400mg GTE 630mg Ginkgo Biloba Extract 60 mg kirkland P.P.M Biotin 5000mcg L-Lysine (3x a week) 1000 mg, Zinc (3x a week)150 mg ketokonazole 2% (2x a week)

 

Pon Lis 21, 2011 22:50

boy -ile masz lat jesli moge wiedziec?

34

_________________

9.07.2011 BHR 4064 Strip

 

Sob Sty 14, 2012 16:18

6 miesięcy po zabiegu. Zdjęcia robione z flashem, stąd widoczne prześwity, w świetle dziennym ich już nie widać.

 

http://i1186.photobucket.com/albums/z372/boy2727/6_mies_1.jpg

http://i1186.photobucket.com/albums/z372/boy2727/6_mies_2.jpg

http://i1186.photobucket.com/albums/z372/boy2727/6_mies_3.jpg

_________________

9.07.2011 BHR 4064 Strip

 

Nie Sty 15, 2012 10:07

6 miesięcy po zabiegu. Zdjęcia robione z flashem, stąd widoczne prześwity, w świetle dziennym ich już nie widać.

 

http://i1186.photobucket.com/albums/z372/boy2727/6_mies_1.jpg

http://i1186.photobucket.com/albums/z372/boy2727/6_mies_2.jpg

http://i1186.photobucket.com/albums/z372/boy2727/6_mies_3.jpg

 

Wszystko idzie w dobrym kierunku. Standard.

 

Sro Mar 28, 2012 9:50

boy wstaw nowe zdjęcia , planujesz 2 zabieg ?

 

Sro Mar 28, 2012 10:49

boy wstaw nowe zdjęcia , planujesz 2 zabieg ?

 

Co to ma niby być?!

_________________

Od lutego 2012 jestem przedstawicielem kliniki dr. Arvinda Poswala www.fusehairpolska.blogspot.com

 

Sro Mar 28, 2012 11:08

Skaldzik napisał: boy wstaw nowe zdjęcia , planujesz 2 zabieg ?

 

Co to ma niby być?!

 

nie martw się chłopaku , tak wyszło , odróżnią nas - mam nadzieję 8)

 

Pią Mar 30, 2012 17:48

boy wstaw nowe zdjęcia , planujesz 2 zabieg ?

 

ponawiam prośbę boy

 

Pią Mar 30, 2012 21:15

Oczywiście wstawię kolejne zdjęcia koło 10 kwietnia czyli 9 miesięcy po zabiegu:)

_________________

9.07.2011 BHR 4064 Strip

 

Sro Kwi 18, 2012 20:47

Gdzie te zdjęcia?

 

Pią Kwi 20, 2012 21:03

Pewnie ma już tak gęste że nawet nie zagląda na forum

 

Nie Kwi 22, 2012 12:57

wklej te zdjecia

 

Sro Maj 02, 2012 18:27

9 miesięcy po zabiegu (zdjęcia robione z flashem):

 

http://i1186.photobucket.com/albums/z372/boy2727/9_mies_1.jpg

http://i1186.photobucket.com/albums/z372/boy2727/9_mies_2.jpg

http://i1186.photobucket.com/albums/z372/boy2727/9_mies_3.jpg

http://i1186.photobucket.com/albums/z372/boy2727/9_mies_4.jpg

http://i1186.photobucket.com/albums/z372/boy2727/9_mies_5.jpg

http://i1186.photobucket.com/albums/z372/boy2727/9_mies_6.jpg

http://i1186.photobucket.com/albums/z372/boy2727/9_mies_7.jpg

http://i1186.photobucket.com/albums/z372/boy2727/9_mies_8.jpg

_________________

9.07.2011 BHR 4064 Strip

 

Sro Maj 02, 2012 18:30

jesteś zadowolony z zabiegu?

_________________

Nizoral krem, kirkland, szampon Nizoral, witaminy i minerały.

[Gość]

Sro Maj 02, 2012 18:42

Biorąc pod uwagę to co miał (fotki na1 stronie) i co ma teraz ja bym był zadowolony

Zresztą chyba jeszcze nie wszystko wyrosło prawda?

_________________

moja obecna sytuacja na głowie: kiepska, ale nie tragiczna

moja obecna kuracja: kirkland, proscar 1/4 tabletki dziennie, biotyna 5mg, szampon baby dream/nizoral

 

Sro Maj 02, 2012 19:05

Dzięki za zdjęcia. Moim zadaniem odrost w twoim przypadku jest trochę wolny. Czy stosowałeś coś na odrost? Nie ma co się stresować jeszcze parę miesięcy zostało do finalnego efektu. Jak byś mógł to wstaw fotki blizny.pozdrawiam

 

Sro Maj 02, 2012 19:21

ogolnie to dla mnie musisz robic drugi zabieg

 

nadal to jest mega lysienie

 

Sro Maj 02, 2012 19:35

ogolnie to dla mnie musisz robic drugi zabieg

Chyba od początku to planował, no chyba że łysa korona miała zostać. Przód natomiast się ładnie zagęszcza, na każdych nowych zdjęciach widać progres.

_________________

Szampony: Nizoral 2/tyg, Revita 2/tyg, Nisim 3/tyg, ekstrakt ziołowy Nisim 2/dzień, Biotyna 2,5mg/dzień, Gotu Kola 2/dzień, Latanoprost 0,1%

 

Sro Maj 02, 2012 20:05

do robotx. To że drugi HT był by wskazany to oczywiste. rozmawiamy na temat zabiegu obecnego i jego postępach.

 

Sro Maj 02, 2012 21:03

Spróbuję odpowiedzieć na zadane pytania łącznie.

Ogólnie jestem zadowolony z zabiegu. Choć człowiek przyzwyczaja się do tego co ma na głowie, to porównując zdjęcia sprzed i po widzę ogromną różnicę. Zgadzam się z limo81, że odrost jest trochę wolny, ale jestem cierpliwy bo każdy reaguje inaczej. Nie stosuję nic na odrost poza Vitapilem i Pokrzepolem od czasu do czasu. Od początku zakładałem również drugi zabieg na łysą koronę i dr Bisanga brał to pod uwagę. Na ostatnich konsultacjach w Warszawie dowiedziałem się, że byłoby to ok. 2500 graftów. Tak się składa, że wczoraj byłem w Brukseli, ale dr Bisangi nie miałem okazji odwiedzić Wkrótce zamierzam przesłać zdjęcia również BHR, aby fachowcy ocenili postępy.

_________________

9.07.2011 BHR 4064 Strip

 

Sro Maj 02, 2012 22:23

Wkrótce zamierzam przesłać zdjęcia również BHR, aby fachowcy ocenili postępy.

 

Co tu oceniać - efekt nie powala . Powiedziałbym że Kolaiśiński by lepiej zrobił - to była mega sesja ??? - a odrost takie barachło . Przepraszam za szczerość To na pewno był BHR ??? Trzeba będzie poprawiać ....

 

Sro Maj 02, 2012 22:40

Spróbuję odpowiedzieć na zadane pytania łącznie.

Ogólnie jestem zadowolony z zabiegu. Choć człowiek przyzwyczaja się do tego co ma na głowie, to porównując zdjęcia sprzed i po widzę ogromną różnicę. Zgadzam się z limo81, że odrost jest trochę wolny, ale jestem cierpliwy bo każdy reaguje inaczej. Nie stosuję nic na odrost poza Vitapilem i Pokrzepolem od czasu do czasu. Od początku zakładałem również drugi zabieg na łysą koronę i dr Bisanga brał to pod uwagę. Na ostatnich konsultacjach w Warszawie dowiedziałem się, że byłoby to ok. 2500 graftów. Tak się składa, że wczoraj byłem w Brukseli, ale dr Bisangi nie miałem okazji odwiedzić Wkrótce zamierzam przesłać zdjęcia również BHR, aby fachowcy ocenili postępy.

 

To zabieg wykonywany w Brukseli ?

Ile Cie wyszła całość ?

 

Ale powiem szczerze, że trochę lipa... takie postrzępione te włosy, każdy rośnie w innym kierunku, no i dalej spore prześwity.

 

Sro Maj 02, 2012 22:54

 

Ale powiem szczerze, że trochę lipa... takie postrzępione te włosy, każdy rośnie w innym kierunku, no i dalej spore prześwity.

 

Włosy są dość długie , jak by je sciac to efekt byłby jeszcze słabszy . To nie mógł być BHR - popatrzcie na efekty xattica czy majette . 4000 graftów !!! . To było robione chyba na hozej ...

 

Sro Maj 02, 2012 23:07

Tracerek napisał:

 

Ale powiem szczerze, że trochę lipa... takie postrzępione te włosy, każdy rośnie w innym kierunku, no i dalej spore prześwity.

 

Włosy są dość długie , jak by je sciac to efekt byłby jeszcze słabszy . To nie mógł być BHR - popatrzcie na efekty xattica czy majette . 4000 graftów !!! . To było robione chyba na hozej ...

 

U niektórych pacjentów finalny efekt obserwować można dopiero po 12 miesiącach, być Boy do nich należy? BHR to bardzo dobra klinika, wierzę że zrobili wszystko co w ich mocy. Co do Majette - nie miał zabiegu w BHR, a klinice Dr. Arvinda Poswala.

_________________

Od lutego 2012 jestem przedstawicielem kliniki dr. Arvinda Poswala www.fusehairpolska.blogspot.com

 

Czw Maj 03, 2012 9:29

To nie jest kocowy rezultat. W jego przypadku odrost jet wolny i myślę że następne parę miesięcy odrost będzie kontynuowany. Każdego trzeba brać indywidualnie. W jego przypadku odrost może nawet trwać do 15 miesięcy. Moim zdaniem to dopiero około 50% odrostu z tej liczy co mu przeszczepiono. Także życzę cierpliwości .

 

Czw Maj 03, 2012 11:51

Po 9 miesiącach to odrost powinien być już konkretny.

 

Co tu dużo gadać. Efekt mizerny... Ja bym się lepiej czuł ścięty na zero niż z taką fryzurą.

 

No jak wyżej wspomnieli... wygląda jakbyś robił w polsce.

 

Czw Maj 03, 2012 11:56

popatrz sie matole jaki miał stan przed pszeszczepem,co wy porównujecie tego majette ,jak tamten juz miał przeszczepy i lepszy stan ,dobrze to wygląda i tak jeszcze odrośnie dużo

 

Czw Maj 03, 2012 13:13

Po 9 miesiącach to odrost powinien być już konkretny.

 

Co tu dużo gadać. Efekt mizerny... Ja bym się lepiej czuł ścięty na zero niż z taką fryzurą.

 

No jak wyżej wspomnieli... wygląda jakbyś robił w polsce.

 

Popieram.

 

Czw Maj 03, 2012 15:45

Huberto napisał: Po 9 miesiącach to odrost powinien być już konkretny.

Co tu dużo gadać. Efekt mizerny... Ja bym się lepiej czuł ścięty na zero niż z taką fryzurą.

No jak wyżej wspomnieli... wygląda jakbyś robił w polsce.

Popieram.

 

nie popieram,

ma jeszcze chłopak czas a wy już szczacie po nogach

 

Czw Maj 03, 2012 19:51

coś sie chyba w BHR złego dzieje jak taki marny wynik wychodzi , i to nie jeden przypadek , niejaki shogun też nie jest zadowolony choć ostatnio zamilkł . Ciekawe jak to mozliwe że czasami wychodzi arcydzieło jak u xatticca a czasmi kicha

 

Czw Maj 03, 2012 20:34

Na razie nie będę oceniał efektu końcowego bo muszę jeszcze kilka miesięcy zaczekać i wtedy zdecyduję gdzie zrobię kolejny zabieg (ale na pewno nie w polskiej klinice). Pamiętam przypadki np. bielitza, którego efekt po 6-7 miesiącach był mizerny, a końcowy super. Za 4-5 miesięcy napiszę czy warto było robić przeszczep i czy jestem zadowolony z efektu. U mnie od początku odrost idzie powoli, ale jest systematyczny. Włosy może są w nieładzie, bo nie stosowałem żelu itp, ale rosną pod dobrym kątem i w jednym kierunku - to akurat zauważam. Skóra w obszarze biorczym jest jeszcze lekko zaczerwieniona, ale o bliźnie w zasadzie zapomniałem, przy najbliższej okazji zrobię i jej zdjęcie.

_________________

9.07.2011 BHR 4064 Strip

 

Czw Maj 03, 2012 20:47

znalazłem , ciekawy przypadek ten beilitz , 3500 grafów na i efekt good po 9 mies . Dziwna sprawa - ten pokryty obszar jest mega gestosc powinna byc marna ....

http://www.hairtransplantadvice.org/zabieg-18-03-2010-r-3446-graftow-fut-strip-t254.html

 

Czw Maj 03, 2012 20:59

ty miałeś robione na 2 razy mniejszej powierzchni od bileitza z większa ilo graft

 

Pią Maj 04, 2012 10:27

roznica masakryczna

[Gość]

Pią Maj 04, 2012 11:34

Boy - poczekaj jeszcze kilka mies. na forach widziałem parę przykładów z dłuższym odrostem i układaniem się wszczepionych graftów. 6-12mies bywa

po każdym dobrym chirurgu- http://www.hairtransplantnetwork.com/blog/journal.asp?CopyID=8397&WebID=2171

madhu - Indie

http://www.hairtransplantnetwork.com/blog/journal.asp?CopyID=8484&WebID=2176

(7.5mies!)

 

Grono narzekających cipek jak tutaj na forum sugeruję ingorować

 

Pią Maj 04, 2012 11:45

Boy - poczekaj jeszcze kilka mies. na forach widziałem parę przykładów z dłuższym odrostem i układaniem się wszczepionych graftów. 6-12mies bywa

po każdym dobrym chirurgu- http://www.hairtransplantnetwork.com/blog/journal.asp?CopyID=8397&WebID=2171

madhu - Indie

http://www.hairtransplantnetwork.com/blog/journal.asp?CopyID=8484&WebID=2176

(7.5mies!)

 

Grono narzekających cipek jak tutaj na forum sugeruję ingorować

 

Jak dla mnie to dr Madhu nie jest dobrym chirurgiem. Widziałem za dużo spapranych zabiegów. A u boya myślę ża parę miesięcy będzie to bardzo dobrze wyglądać.

 

Pią Maj 04, 2012 14:24

Kurde ale te wszystkie włosy po przeszczepach wyglądają jak... łoniaki ;D wydaję się takie suche, łamliwe, rosnące w przypadkowych kierunkach.

Nie wiem czy chcialbym miec takie cos na glowie.

 

Pią Maj 04, 2012 15:02

poczytaj sobie o tym, przez wiele miesięcy włos odzyskuje naturalną charakterystykę na początku właśnie to tak może wyglądać jak wygląda, tak samo jest podobno z graftami body-hair. Na początku może wyglądać to dziwnie a potem włosy się upodabniają do tej reszty

 

Pią Maj 04, 2012 15:44

Moje są takie, choć przeszczepu nie robiłem

_________________

Nizoral krem, kirkland, szampon Nizoral, witaminy i minerały.

 

Pią Maj 25, 2012 9:53

boy mógłbyś policzyć ile masz średnio graftów na cm2 na przeszczepionym obszarze ( tych co wyrosły of course ) ... moze te zdjęcia tak wychodzą a naprawde nie jest źle ....

 

Sro Maj 30, 2012 16:18

ponawiam