Witam wszystkiech 39 lat i NW3 vertex :(

[WitekWitekWitek 0]

Witam

 

Taka moja historia...

Włosy zaczęły się sypać w wieku 17 lat - miałem długie pióra i słuchałem metalu włosy były wszędzie

Myślałem ze to przez to że długie - więc ściąłem - ok problem "kłaków wszędzie" zniknął - był oczywiście ale już nie tak zauważalne były małe włosy.

Około 20 lat pokapowałem się że łysieję - tzn. zakola większe i większe czoło.

Poszukałem w necie wtedy (był to rok około 2000 nie było tego forum poczytałem i zrozumiałem że na to rady nie ma - geny (jeb...ne geny ułomnych włosów musiałem dostać po ojcu dostać - wszyscy faceci od strony matki dziadek i matki bracia wszyscy piękne gęste włosy dziadek do końca tj. 77lat szczota na głowie - siwa bo siwa ale mega linia itp.

No nic uj... ja dostałem tego jedynego gena jednak po ojcu (kuwa... wszystkie inne cechy wygląd charakter mam po matce ale to gówno oczywiście po ojcu) -

Dziadek od strony Ojca i Ojciec całkiem łysi nie są ale w okolicy 50lat niestety zakola się spotkały co i mnie niechybnie czeka

Ale jak pisałem w okolicy 20 lat wmówiłem sobie po przeszukaniu neta że na to absolutnie nie ma żadnej rady będzie ma być - przestałem patrzeć na włosy (miałem jednak nikła nadzieję tak wierzyłem że może się to jednak nie łysieni że to taka moja uroda te zakola że to wcale nie łysienie )

No to takim ślepym ignorantem udało mi się być do około kilka miesięcy temu kiedy już zobaczyłem vertex i zakola pałają do siebie niezwykłym uczuciem i zaraz się spotkają...

Zacząłem znowu szukać bo może przez 17 lat od ostatniego sprawdzania ktoś coś wymyślił na tą j...baną przypadłość

No i tylko jeszcze kilka ku...ew napisze przepraszam z góry

Po pierwsze wkwiony jestem na siebie że se tak wmówiłem i nic tyle czasu nie robiłem - mogłem to spokojnie przeciągnąć parę lat

Po drugie Wkuwiony jestem na świat że przez 17 lat nie wymyślono czegoś na 100% skutecznego (cos jak szukano leku na potęcje i w końcu się viagra znalazła ) a tu lipa cały świat ma to łysienie w dupie

No i teraz jestem po lekturze tego forum sporo już wiem ale nie wszystko potrafię zpamiętać i szykuję sobie kurację będę prosił wszystkich ludzi dobrej woli o pomoc w dobraniu optymalnej kuracji

Zdjęcia czachy wrzuce wieczorem ale chyba typowy NW3 vertex

 

Kuracja jak dobrze zorumiałem powinna składac się z (prośba o opinię):

 

1. Blokada wewnętrzna

Zamierzam fin (1mg ed), lub dut( 0,5 mg e3d)

2. Blokada zewnętrzna

RU

3.Dopalacz

Minox 5% (Lokson)

4. Stan zapalny

SABA gel e2d, emu oil ed, Szampon ketokonazol (e3d)

5. Witaminki

Biotyna 5mb mg, cynk, ed

Edytowane 11 Lipca 2017 przez Gość

[AngelOnTheEarth 0]

Zapodaj zdjecie. Dobra kuracje myslisz zaczac stosowac. Jest moc wiec powinno dac zatrzymanie a przy odrobinie szczescia mozliwe i odrosty. Nt. swoich punktow znajdziesz odpowiedzi w poszeczgolnych tematach,ktore sa na forum.

[WitekWitekWitek 0]

Dzięki Angel - no to czytam dalej już sobie sam odpowiedziałem po co SABA - choć był bym wdzięczny jak by się kto nudził i miał dobra wole odpowiedzieć - bo czytanie tego forum choć moja teraz pasja ale ucieka czas a włosy lecą

[matias21 0]

Nie myślałeś o przeszczepie? Choćby w Turcji?

[WitekWitekWitek 0]

Tak jak najbardziej o tym myślę - naszykowane mam pieniądze na ten cel i wiem że będzie trzeba operację zrobić pewnie potem jeszcze ze 2 razy.

Na razie chciałem jakoś zatrzymać proces wypadania i wzmocnić mieszki przed operacją.

 

Pytanie jeśli ktoś się orientuje ile szacujecie graftów - 3000 na zakola i dogęszczenie korony by starczyło ?

Włosy zawsze miałem gęste i z tyłu taki są nadal więc donor powinien być ok.

Jaka to by był orientacyjny koszt w Turcji lub w BHR?

 

Pozdrawiam

[matias21 0]

myślę, że powinno wystarczyć tutaj podobny w sumie przypadek viewtopic.php?f=23&t=2490, pamiętaj, że żadną kuracją w tym wieku raczej nie odzyskasz tego co straciłeś, no może na koronie, lepiej zrobić przeszczep i brać jakiś bloker np avodart co 3 dni i masz spokój na lata.

[Kilki 0]

A ze sie tak wtrace dlaczego dut a nie fina jako bloker? Wiem ze dut jest chyba silnijeszy i ponoc skutki uboczne sa mniejsze? Dobrze mowie czy sie myle? Tez jestem przed kuracja i nie wiem juz z tymi blokerami..

[WitekWitekWitek 0]

Tak jak wiem że żadną kuracją nie odzyskam za dużo albo i nic - ale planowałem aby kuracją zatrzymać proces wzmocnić oraz przygotować mieszki niektóre na "podróż" a inne na to ze ktoś tam obok nich się osiedli nowy żeby nie wypadły

W grudniu będę robił HT w Turcji albo w BHR więc chcę maksymalnego wzmocnienia włosów - dlatego taka kuracja

Dlaczego Dut

Moje przemyślenia - nic co bym mocno argumentował to nie ale tak sobie myślę

1. Jedna tabletka co 2-3 dzień wygodniejsze niż proscar dzielony na 4 cz. i brany codziennie

2. Słyszałem że jest bardziej stabilny co moim zdaniem nie rozreguluje organizmu - ciągłe skoki może powodować iż organizm bardziej będzie się bronił przed sytuacją

3. Są na forum badania że też w tej samej efektywnej dawce 0,5 mg dut = 5 mg fin - jest jednak mniej uboków z dutem

4.i blokuje 2 enzymy więc skuteczniejszy

To dlatego ja skłaniam się na duta

A jak nie zadziała lub będą uboki sprobuje fina

Pozdrawiam

Edytowane 12 Lipca 2017 przez Gość

[matias21 0]

A ze sie tak wtrace dlaczego dut a nie fina jako bloker? Wiem ze dut jest chyba silnijeszy i ponoc skutki uboczne sa mniejsze? Dobrze mowie czy sie myle? Tez jestem przed kuracja i nie wiem juz z tymi blokerami..

 

fin działa ok 8h i potem nic dut brany co 3 dni działa tak samo dłużej się "rozkręca" działa ok 2 tygodni ma mniejsze wahania i mniejsze skutki uboczne przez to, fin to lek starej generacji ma chyba ze 30 lat dut ma ze 20, ale i tak jest dużo lepszy. Poza tym nic nie musisz specjalnie przygotowywać do zabiegu, ale warto mimo przeszczepu brać duta co 3-4 dni dla pewności, że się lepiej przyjmie i utrzyma.

[Kilki 0]

A ze sie tak wtrace dlaczego dut a nie fina jako bloker? Wiem ze dut jest chyba silnijeszy i ponoc skutki uboczne sa mniejsze? Dobrze mowie czy sie myle? Tez jestem przed kuracja i nie wiem juz z tymi blokerami..

 

fin działa ok 8h i potem nic dut brany co 3 dni działa tak samo dłużej się "rozkręca" działa ok 2 tygodni ma mniejsze wahania i mniejsze skutki uboczne przez to, fin to lek starej generacji ma chyba ze 30 lat dut ma ze 20, ale i tak jest dużo lepszy. Poza tym nic nie musisz specjalnie przygotowywać do zabiegu, ale warto mimo przeszczepu brać duta co 3-4 dni dla pewności, że się lepiej przyjmie i utrzyma.

 

Ja jeszcze mam troche tych wlosow na glowie i chce zatrzymac to na takim etapie jakim mam, ewentualnie fajnie gdyby wlosy sie ciut zagescily czy cos.. Nie planuje przeszczepu. Jestem przed jakakolwiek kuracjs