29 lat, moja kuracja

[guitarrman 0]

Witam,

 

jak w temacie - skończyłem 29 lat.

Krótko po 22 urodzinach dostrzegłem rozpoczynające się u mnie łysienie androgenowe.. Niestety brak wiedzy w temacie i przeświadczenie, że "z genami nie wygrasz" spowodowało, że doprowadziłem do pogorszenia się mojego stanu.

 

Obecnie po pozyskaniu informacji z tego forum oraz konsultacji z dermatologiem rozpocząłem kurację.

Aktualny stan mojej głowy ma się następująco:

 

https://zapodaj.net/ff6beab0b96b6.jpg.html

https://zapodaj.net/5a600553b1b63.jpg.html

 

jak widać - dramatyczne prześwity na koronie, oraz postępujące zakola, coraz wyższe czoło. Prawe zakole postępuje szybciej, niesymetrycznie względem lewego.

A do 20stki bujna, gęsta czupryna na całej głowie... :/ Jak oglądam stare zdjęcia czy filmy to płakać mi się chce.

 

no nic, walczymy. Obecnie jest dopiero 4 dzień mojej kuracji. Stosuję:

 

 

Nezyr (1x dziennie)

Minovivax 5% na noc

zincas forte 1x co drugi dzień

szampon Pharmaceris + odżywka (stosowane co drugi dzień)

 

Oczywiście jak większość obawiam się ubów - zwłaszcza w kwestiach libido. Ale mam nadzieję, że mój organizm zareaguje pozytywnie.

No i liczę na efekty. Dam znać po miesiącu jak tam postępy. Mile widziane wszelkie sugestie, korekty.

 

Pozdrowienia dla wszystkich z tym samym problemem! Damy radę

[user01 0]

Obecnie jest dopiero 4 dzień mojej kuracji. Stosuję:

 

 

Nezyr (1x dziennie)

Minovivax 5% na noc

zincas forte 1x co drugi dzień

szampon Pharmaceris + odżywka (stosowane co drugi dzień)

 

Na pewno Minovivax 5% tylko na noc? Generalnie standardem jest psikanie 2 razy dziennie (rano i na wieczór).

[darkman1238 0]

powodzenia mam nadzieje,ze coś się zagęsci na finie.. ale po co nezyr?nie lepiej tańszy finasteryd ?

[Kilki 0]

W czwartek bylem u dermatologa i tez nezyr mi przepisal u mnie kosztuje 60zl. Nie byl chetny na cos innego, a gdy powiedzialem o proscar to powiedzial ze nie da sie tak idealnie 1mg uzyskkac (hehe). Powiedzial ze po zamnnik czy cos moge isc do rodzinnego lekarza, ze powinien przepisac.

[guitarrman 0]

Nezyr, bo na razie podążyłem za sugestią dermatologa....

A minox na tą chwilę tylko raz na noc, bo fatalnie włosy wyglądają w ciągu dnia kiedy je spryskam z rana...

[guitarrman 0]

cóż, pierwszy tydzień za mną, ale libido poszło wyraźnie w dół... Nie wiem czy sobie po prostu wmówiłem po przeczytaniu Waszych doświadczeń, pewnie w dużej mierze tak to właśnie działa. Nie wiem czy sobie nie dać spokoju, czy może wręcz przeciwnie - zachować spokój i jeszcze kontynuować, bo czas trwania tej kuracji jest jeszcze bardzo krótki i nie wiem nawet czy fin mógłby w tydzień już sprawić, że libido wręcz poszło na łeb i szyję, erekcja też dużo gorzej. Czuję się nieswojo.

Tak jak mówicie - pewnie w większości przypadków główną rolę w tych sprawach odgrywa głowa.

aha no i czytając inne wątki - faktycznie chyba pospieszyłem się z tym minoxem rozpoczynając spryskiwanie głowy równocześnie ze startem przyjmowania fina... Może poczekać jakiś czas i zacząć minoxa później?

[matias21 0]

na początku jest najgorzej bierz dalej na pewno będzie lepiej, dużo też zależy jak często sex uprawiasz, ale możesz na początku trochę ograniczyć, a nie próbować na siłę to po jakimś czasie ci się bardziej zachce