Ciężka sytuacja 23 lata

[MichalK94 0]

Cześć, jestem nowy na forum, więc na początku chciałbym się przywitać

Przeglądam forum co prawda już od jakiegoś czasu ale nadszedł czas aby opisać moją sytuację.

 

Generalnie zacząłem łysieć już od około 18/19 roku, z czego najbardziej włosy posypały mi się w ostatnim roku. Nigdy mi jakoś to bardzo nie przeszkadzało, zawsze obcinałem się dość krótko, ale widmo tego że już niedługo będę miał kompletnie łysą górę po prostu mnie przeraża. Zastanawiam się nad przeszczepem, z czego jedyna dostępna u mnie opcja to Maral (koszta), myślałem też żeby wprowadzić do tego jakaś kurację podtrzymującą (boje się że mi się poszerzy gniazdo) np.

dut raz na tydzień, do tego minox (2x dziennie) i szampon z keto (obawiam się też uboków). Myślicie że taka taktyka ma w ogóle sens? Dodam że po ewentualnym przeszczepie dalej będę chciał się obcinać dość krótko (np. jak na zdjęciach), więc jakieś zabiegi na bujną fryzurę nie są mi potrzebne. Dodam że mikropigmentacja raczej odpada, ewentualnie przeszczep i do tego mikropigmentacja żeby to zagęścić wizualnie (ale nie wiem czy taka kombinacja się w ogóle sprawdzi).

 

Jak myślicie co robić?

 

Załączam zdjęcia z fleszem jak i bez.

 

edit:

Chciałem się jeszcze spytać czy w moim przypadku warto w ogóle wykonywać jakieś badania?

 

Z góry dzięki za odpowiedzi.

Pozdrawiam

[jack_carver 2]

Przy tak agresywnym lysieniu dut raz na tydzien to zdecydowanie za malo. Co 4 lub 3 dni byloby w sam raz. Skoro chcesz kuracje podtrzymujaca to po co Ci minox? A jesli obawiasz sie ubokow, licz sie z tym, ze bedziesz je mial na zasadzie nocebo, dlatego dobrze przemyslalbym sobie zasadnosc wchodzenia w jakakolwiek kuracje z takim nastawieniem.

[AngelOnTheEarth 0]

Skoro chcesz krotkie to mikro z ht moglo by sie sprawdzic.

Do tego jak kolega wyzej napisal minoxa bys nie bardzo potrzebowal po ht i mikro a dut co 4 dni bylby idealny i problem "z glowy" na lata.

[matias21 0]

tylko jak już się zdecydujesz na duta to lepiej przez pierwsze 2 tygodnie brać go nawet codziennie, a później zmniejszać dawkę i obserwować czy się sypie czy nie bo moim zdaniem biorąc go raz na 4 dni zanim on się "rozkręci" to miną 3 miesiące po 2 tygodniach dołożysz minoxa i powinno ci w tym wieku ładnie odrosnąć, możesz też mieszać ru w minoxie. Zobacz tutaj temat gościa w podobnym wieku viewtopic.php?f=6&t=2688

[MichalK94 0]

tylko jak już się zdecydujesz na duta to lepiej przez pierwsze 2 tygodnie brać go nawet codziennie, a później zmniejszać dawkę i obserwować czy się sypie czy nie bo moim zdaniem biorąc go raz na 4 dni zanim on się "rozkręci" to miną 3 miesiące po 2 tygodniach dołożysz minoxa i powinno ci w tym wieku ładnie odrosnąć, możesz też mieszać ru w minoxie. Zobacz tutaj temat gościa w podobnym wieku viewtopic.php?f=6&t=2688

 

No powiem szczerze że efekty u niego są naprawdę dobre, chyba na razie wstrzymam się z ht i się zdecyduje na taką samą kurację, zobaczę po 3 miesiącach co z tego wyrośnie.

[Leitro87 0]

Bardzo agresywnie to przebiega, brałeś może kreatyne albo jakieś mocniejsze środki ?

[MichalK94 0]

Bardzo agresywnie to przebiega, brałeś może kreatyne albo jakieś mocniejsze środki ?

 

Miałem może z 3 cykle kreatynowe, nic mocniejszego nigdy nie brałem. Myślisz że kreatyna mogła to jakoś bardzo przyspieszyć? Dziwi mnie też fakt że jestem jedynym łysym w rodzinie, rodzice nikogo w sumie nie przypominają sobie łysego, tata ma niby zakola ale on jest w okolicy 50-tki, aczkolwiek w internecie natknąłem się już na takie przypadki więc trzeba się chyba pogodzić z pechem

[Leitro87 0]

Jeśli jesteś obciążony genetycznie łysieniem to kreatyna może bardzo przyspieszyć ten proces. Zwiększa poziom dht, który jest dobry dla rozwoju mięśni, ale tym "wybrańcom" jak my niszczy mieszki. Nie zauważyłeś, że odkąd ją brałeś włosy bardziej zaczeły się sypać ?

[Awangarda 0]

Jeśli jesteś obciążony genetycznie łysieniem to kreatyna może bardzo przyspieszyć ten proces. Zwiększa poziom dht, który jest dobry dla rozwoju mięśni, ale tym "wybrańcom" jak my niszczy mieszki. Nie zauważyłeś, że odkąd ją brałeś włosy bardziej zaczeły się sypać ?

Potwierdzam. Ja zrobiłem jeden cykl na krecie i włosy sie posypały jak z choinki. Odstawiłem - zatrzymanie wypadania i wzrost po mino.

Niestety jeśli chcesz walczyc z żeliwem + dodawać sobie jakieś "specyfiki" zachowując przy tym włosy, to lepiej zapomnij. Od razu zajeb sobie cykl na teściu i miej wyjebane na włosy. Mięśnie odwrócą od tego uwagę. W wypadku jeśli bardzo Ci to bedzie przeszkadzało, to po prostu walnij sobie mikropigmentację + teścik i będziesz wyglądał naprawdę ok.

[Rafal93 0]

Jeśli jesteś obciążony genetycznie łysieniem to kreatyna może bardzo przyspieszyć ten proces. Zwiększa poziom dht, który jest dobry dla rozwoju mięśni, ale tym "wybrańcom" jak my niszczy mieszki. Nie zauważyłeś, że odkąd ją brałeś włosy bardziej zaczeły się sypać ?

Potwierdzam. Ja zrobiłem jeden cykl na krecie i włosy sie posypały jak z choinki. Odstawiłem - zatrzymanie wypadania i wzrost po mino.

Niestety jeśli chcesz walczyc z żeliwem + dodawać sobie jakieś "specyfiki" zachowując przy tym włosy, to lepiej zapomnij. Od razu zajeb sobie cykl na teściu i miej wyjebane na włosy. Mięśnie odwrócą od tego uwagę. W wypadku jeśli bardzo Ci to bedzie przeszkadzało, to po prostu walnij sobie mikropigmentację + teścik i będziesz wyglądał naprawdę ok.

 

A czy będąc na finie/ducie nie zadziałają one "osłonowo" w razie wejscia na krete/tescia?

[arczi098 0]

zadziałają, na zachodnich forach byli co walili tescia i łykali fina, włosy normalnie sie trzymały