Members kairo93 Napisano 30 Października 2017 Members Napisano 30 Października 2017 Witam, jestem nowy na tym forum, to mój pierwszy temat i post. Założyłem specjalnie konto, by zapytać bardziej doświadczonych kolegów w walce z łysieniem o jedną rzecz.Wydaje mi się, że to dobry dział, jeżeli nie, to proszę o przeniesienie. Zacząłem łysieć w wieku 21 lat, jest pewne, że to łysienie androgenowe, czyli wrażliwość mieszków włosowych na DHT, czyli pochodną testosteronu. Byłem w moim mieście u najlepszego dermatologa i ten polecił mi Nezyr, mówiąc, że ryzyko skutków ubocznych jest niewielkie, a lek rzeczywiście pomaga. Zacząłem brać Nezyr pod koniec 2015 roku i muszę przyznać, że efekty rzeczywiście były zadowalające - włosy przestały wypadać, moim zdaniem może nawet się nieco zagęściły i poza lekkim bólem jąder na początku stosowania (które minęło po ok. 2 tygodniach) nie było żadnych efektów ubocznych. Niestety, od około dwóch miesięcy zauważyłem, że działanie leku zaczęło jakby słabnąć. Zakola się odrobinkę pogłębiły i zauważyłem nieco większe przerzedzenie na czubku głowy. Czy ktoś z Was biorąc Nezyr lub inne leki na łysienie też zauważył postępowanie w łysieniu mimo regularnego stosowania leku? Dodam jeszcze trzy rzeczy: 1. Czy bierzecie Nezyr lub inne leki w walce z łysieniem o regularnej porze? Ja zazwyczaj biorę lek o 23:00, jednak czasami zdarza mi się wziąć go pół godziny później, a czasem nawet o północy. Czy takie różnice w przyjmowaniu mogą mieć wpływ na działanie leku?2. Od tych dwóch miesięcy, czyli jak zauważyłem dalsze postępowanie łysienia, odniosłem wrażenie, że zwiększyło mi się libido. A zwiększone libido = więcej testosteronu = więcej DHT, czyli zabójcy mieszków włosów. Czy zwiększone libido może mieć wpływ na działanie leku, lub ograniczenie działania? I (wiem, że to zabrzmi głupio), ale znacie jakieś sposoby na zbyt wysokie libido (mam przestać myśleć o seksie, czy co?)3. Jak byłem u dermatologa to oprócz Nezyru poleciła mi jeszcze jakiś płyn z minoksydylem, chyba Loxon 5%, jednak powiedziała, że powinno się stosować tylko jedno. Czy to prawda, że stosowanie obu tych środków może mieć jakieś negatywne skutki, czy wręcz przeciwnie, efekty leczenia są lepsze?4. I jeszcze jedno odnośnie Loxonu 5% - czy to prawda, że po 2-3 latach stosowania lek przestaje działać, a włosy zaczynają wypadać jeszcze bardziej?5. Ostatnia rzecz - część tutaj piszących mówi o zażywaniu dutasterydu, jednak czytając ulotki leków zawierających duta nie jest nic napisane o leczeniu łysienia, a jedynie o leczeniu gruczołu krokowego. Czy duta jest rzeczywiście do leczenia łysienia? Czy jest większe ryzyko wystąpienia skutków ubocznych w porównaniu z finasterydem i czy duta rzeczywiście działa lepiej niż fina? Dziękuje za szczere odpowiedzi i liczę na Waszą pomoc. Pozdrawiam. Cytuj
Members kairo93 Napisano 7 Listopada 2017 Autor Members Napisano 7 Listopada 2017 Czy może ktoś odpowiedzieć na mój wątek? Trochę czasu minęło, porad brak, a zależy mi na opinii doświadczonych kolegów. :/ Cytuj
Members arczi098 Napisano 7 Listopada 2017 Members Napisano 7 Listopada 2017 rok minimum na efekty, dorzuc minoxa i stosuj kuracje rok Cytuj
Members Semen Napisano 8 Listopada 2017 Members Napisano 8 Listopada 2017 Czy może ktoś odpowiedzieć na mój wątek? Trochę czasu minęło, porad brak, a zależy mi na opinii doświadczonych kolegów. :/ Absencja kolegów z forum w Twoim wątku wynika z tego, że większość Twoich rozterek rozwiejesz po przeczytaniu wątków pod tytułem: Finasteryd, dutasteryd, minoxidil.Pozdrawiam. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.