free web hit counter Skocz do zawartości
cellow137

Walka od lutego 2019-prośba o pomoc

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć!

 

Na wstępie dzięki wszystkim, za wszystkie posty z których czerpię cały czas wiedzę! Forum czytam od jakiegoś czasu, ale w końcu zmobilizowałem się żeby napisać swoją historie.

Po krótce- łysieje stopniowo jakoś od 15 roku życia (zapewne tak wcześnie przez trądzik, łojotok). Tata łysy, brat lat 26 też ma mocno przerzedzone włosy (u niego zaczęło się jednak później, on nie miał nigdy dużych problemów z cerą), więc genetyka zapewne w większości. W kwietniu 2017, kiedy już widziałem znaczną różnicę w tym co było dawniej, udałem się do trychologa, badania na tarczyce-zdrowa w tym czasie używałem (niesystemtycznie) loxonu i jakiś dennych wcierek. Rok później zacząłem kuracje loxonem (2%) i mezoterapią (raz na około 3 tygodnie) u trychologa, ale na szczęście natrafiłem na to forum i skończyłem z tym bullshitem po wydaniu paru kafli.

Jakoś w listopadzie zdecydowałem się na to, że zacznę porządną kurację, która przez studia za granicą zacząłem w lutym (10.02.2019)

-Finasteryd 1mg/d

-loxon 5% po 1ml rano i wieczór

-nezoral

-dermaroller (używam 1mm)

-suplementacja-żeń-szeń, biotyna+skrzyp, witamina d3, cynk

 

Pierwsze dwa miesiące super, nie było efektów ubocznych (jedynie przez jakiś tydzień na początku musiałem chodzić w nocy do toalety), odrost się zaczął (nie jest jakiś spektakularny, ale jest), wypadanie włosów póki co chyba takie same, ale tym się nie przejmuje. Problem zaczął się od około 2-3 tygodni, pierwszy raz w życiu zdarzył mi się problem z erekcją (przy zakładaniu gumki). Spadło mi libido, mam słabszą erekcję. Tu zaczyna się kolejny problem, ponieważ nie wiem na ile jest to spowodowane finem, a na ile czynnikami zewnętrznymi (dla zobrazowania dwóch samobójców w mieszkaniu, z którego z powodu traumy musiałem się od razu wyprowadzić, od miesiąca szukam nowego mieszkania, więc śpie u znajomych, więc brak prywatności, masa stresu [szukanie pokoju to są zawodu tutaj] do tego problemy z kasą). Dlatego nie wiem czy powinienem od razu rezygnować z fina, czy poczekać. Póki co zmniejszyłem dawkę od tygodnia do 0.5mg na dzień. Tak samo niestety z tych wszystkich czynników, nie stosuje w ogóle suplementacji (są gdzieś w piwnicy, żyje na walizce) oraz dermarollera co może troche zmniejszać odrost, tak samo na pewno nie pomaga moja dieta, która jest od tego czasu tragiczna. Regularnie stosuje obecnie tylko wielką trójkę.

 

Dlatego byłbym mega wdzięczny za wszelakie porady, bo obecnie trochę nie wiem co robić, czy szykować się do przejścia na coś innego, a może coś innego poprawić w kuracji. Zaznaczę jeszcze, że nie miałem robionych hormonów, a z tego co pamiętam (mogę pamiętać źle ) przy braniu fina może się podnieść progesteron co powoduje spadek libido. Utrzymanie włosów to dla mnie priorytet numer jeden, który już mnie wpędził w mocne kompleksy i niemal depresje...

 

Zdjęcia z 15.02 (chwile po rozpoczęciu kuracji)

https://drive.google.com/file/d/1s6BwXT ... sp=sharing

https://drive.google.com/file/d/1F_EhI6 ... sp=sharing

https://drive.google.com/file/d/127Yovs ... sp=sharing

https://drive.google.com/file/d/1kKXMEN ... sp=sharing

https://drive.google.com/file/d/1tWf4g2 ... sp=sharing

 

Zdjęcia stanu obecnego dodam jutro/pojutrze

 

 

Pozdrawiam!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Stosuj dalej fina ewentualnie przejdz na duta a jak beda jakies uboki to RU czy CB. Wlosy masz super, byle utrzymac


Dut 0.5 mg E4D

CB-03-01 2% 1ml ED

Witaminy:Biotyna,Cynk,Żelazo,Wapń,Magnez,D3

Zoxin Med

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie nazwałbym tego super stanem, bo przerzedzenie jest jednak widoczne, niemniej jednak w bardzo dobrym momencie rozpocząłeś kurację, bo bardzo dużo możesz jeszcze uratować i zachować na lata.

 

Rozumiem Twoje obawy odnośnie fina i współczuję problemów ze stresem, bo zmagałem i nadal zmagam się z jednym i drugim, a wiadomo, że to nie tylko nie pomaga w walce z łysieniem, ale ogólnie dobija w życiu. Z drugiej strony wyobraź sobie, że jeśli nic nie zrobisz z łysieniem (które z dużym prawdopodobieństwem będzie postępować) wpadniesz w jeszcze gorsze załamanie, które będzie bardziej bolesne od ewentualnych skutków ubocznych, które moim zdaniem i tak w dużej mierze wynikają z Twojego stanu psychicznego. Tak czy inaczej życzę powodzenia w walce z tym paskudztwem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...