Dr Cinik vs Dr Demirsoy

[Hr_Junior 2]

Biore 1mg dziennie. Myślałem żeby zmiejszyć na 0.5mg dziennie lub 1mg co drugi dzień.

[B00M 0]

Człowieku zadajesz takie głupie pytania, że każdy Ci tak będzie odpisywał.

Jesteś w tej grupie ludzi która wmawia sobie uboki, za krótko bierzesz tego fina aby miał nagle taki wpływ na Twoje libido, a o oddawaniu częstszego moczu pozwól, że zamilczę.

Chłopie, ja biorę tego fina już prawie 3 lata i nie mam ŻADNYCH uboków, bo sobie ich nie wmawiałem jak Ty. Jeszcze czytanie tych głupot, że po 2-3 miesiącach przestaną Ci "wypadać" włosy, po min pół roku do roku możesz określić czy coś na Ciebie działa czy też nie.

W mojej opinii daruj sobie walkę z łysieniem, bo jak czytam takie głupoty to ..., po tych kilku miesiącach stwierdzisz iż przez fina jesteś impotentem już i wrócisz tutaj z płaczem i znowu zaczniesz irytować ludzi.

Druga sprawa powinieneś dostać bana, jest tyle tematów nawet ostatnio koleś o to pytał co brać, co robić gdy libido spadnie, a Tobie ich się nawet nie chce przeczytać.

[samuel666 0]

nie glupoty tylko u niektorych tak to dziala a u drugiego np. po 3 miesiacu zacznie sie lnienie przed ponownym odrostem , nie ma konkretnych liczb dla wszystkich bo na kazdego inaczej to dziala i ma inne ,,wyniki''' wiec nie unos jak ksiezniczka tylko wytlumacz gosciowi co i jak bo jak sie czyta rozne fora typu incel wykop itp to rzeczywiscie mozna miec stracha przed braniem fina i to jest forum zeby takich ludzi nakierowac .

 

Zacznij lepiej od 1 mg czyli podrecznikowo a jak bedzie fajny rezultat po roku to obnizysz dawke i zobaczysz czy utrzymasz efekt dzialania fina.

 

Fina masz brac przez rok i tyle , sam cykl wzrostu wlosa od wypadniecia to okolo 3 miesiecy a pa,mietaj ze po finie zminiaturyzowane wlosy ci zaczna powoli wypadac i potem znowu zaczna rosnac silne i mocne i jak widzisz na to trzeba czasu. Skad masz wiedziec czy dana partia wlosow np po 5 miesiacach od zaczecia brania dopiero ci wypada i po kolejnych 3 miesaicach zacznie sie odrost ? to dlugi okres i nie ma co popadac w paranoje. Nawet po HT ostatnie niedobitki wlosow potrafia po 6 miesiacach dopiero wyrastac mimo ze wiekszosc juz dawno wyrosla wiec widzisz , to powolny proces

[B00M 0]

Jeżeli według Ciebie występuje linienie włosów po finasterydzie to nie mamy o czym rozmawiać, owszem może zacząć działać po 3 miesiącach lecz to tylko w przypadku bardzo młodego organizmu a tutaj widać, że koleś pierwszej młodości nie jest, nie stosuje minoxa, dermarollera i innych dodatków żeby to szybko zaczęło działać. Będę się unosił bo coraz więcej tutaj takich desperatów którzy nie przeczytają dwóch obszernych tematów dotyczących fin/duta i zakładają durne tematy.

 

Idąc dalej twoim tokiem myślenia "brać fina przez rok i tyle" i wtedy walnąć HT to po kilku miesiącach obudzi się, że nagle tych włosów ubyło co wyhodował na finie i całą zabawę szlag trafi. Jeżeli myślisz, że nagle finasteryd odbuduje mu zminiaturyzowane włosy to także jesteś w błędzie, bo jeśliby tak było to ten lek dawałby sobie radę z zakolami i przodem a tak w większości przypadków nie jest.

[samuel666 0]

oczywiscie ze po finie jest lnienie, jeden ma wiekszae , drugi mniejsze , napewno nie tak duze jak po minoxie ale jakies jest , zminiaturyzowane wlosy musza wyleciec zeby odrosly grube i silne i to jest oczywistosc ktora potwierdzi kazdy lekarz ktory ma pacjetow na finie . To ze fin glownie zageszcza korone i gore glowy to kazdy wie. Przod tylko malej czesci ludzi sie poprawi po finie.Problem jest taki ze na zakolach czesto juz wlosy robia sie slabe u niektorych w wieku 18 lat i jak ktos chce zaczac zabawe z finem w wieku 30 lat to wiadomo ze po takim czasie juz tam nic sie nei odbuduje. Przeciez mi chodzilo o to zeby brac fina przez rok i dopiero podjac decyzje czy dziala i albo dalej stosowac albo nie.

[Hr_Junior 2]

Witam Panowie. Mija drugi miesiąc na finasterydzie. Skutki stosowania nawet jeśli na początku były to ustały. Włosy na pewno przestały lecieć jak to było wcześniej. Czy odrastają? Zobaczymy do końca roku. Póki cobede stosował.

[Rafi77 0]

Jakie miałeś główne dolegliwosci na początku? Wkrótce również zaczynam swoją walke o włosy!

[Hr_Junior 2]

Tak od razu to napewno częstsze oddawanie moczu i przebudzenia w nocy w tym także celu. Ustało po ok miesiącu. Na początku wystraszyłem się, że benek nie stoi, ale wiadomo nie było z kim spróbować i zostawiłem temat do czasu powrotu do domu. Okazało się, że to fałszywy alarm. Dodatkowo może sie zdarzyć jakieś pobolewanie w okolicy jąder, ale podobnie jak z moczem ustało. Póki co jakiś większych skutków ubocznych nie mam.

Z pozytywnych to napewno poprawa cery. Cholera znowu mam czyste plecy i twarz. Nie wyglądało to może jak u nastolatka, ale zawsze gdzieś coś. W głowie także spokojniej tzn nie chce już wyruch@c wszystkiego co się rusza.

 

Dla mnie na + lek, ale zobaczymy jak będzie po półroku lub roku.