Members Pawel Zabicki Napisano 26 Lipca 2019 Members Napisano 26 Lipca 2019 Łysieję intensywnie od roku, mam 30 lat, dostałem od dermatologa przepisany nezyr i loxon 5%, w ciągu 10 miesięcy przyjmowania wypadanie zmieniajszało się, a potem wracało, od ok tygodnia wróciło na tyle, że przekroczyło już pewien wizualnie akceptowalny próg, co kompletnie deformuje moją twarz. Wypadanie wskazuje na andorgenową przyczynę, ale czy może być coś jeszcze z tym związane. Ciągle swędzi mnie głowa (wracają infekcje - zaczeriwnienie, korzystałem z belosalic), wraca łupież (lekki), ogólnie skóra głowy jest napięta i odczuwam takie dziwne ukłucia, które towarzyszą wypadaniu. Dlaczego leki nie działają, czy może to mieć związek ze stresem (mam go bardzo dużo, a aktualna stytuacja życiowa go wzmaga, do tego zmagam się z ptsd)? Mam też problemy zdrowotne przewlekłe, które próbuję rozwiązać, a które też działają w sposób, który by wskazywał na niedożywienie organizmu m.in.Nie wiem, czy wypadanie jest z tym powiązane, czy to zupełnie odmienny aspekt. Co mogę z tym zrobić jeszcze? Cytuj
Members piotr1281 Napisano 23 Sierpnia 2019 Members Napisano 23 Sierpnia 2019 Silny emocjonalny stres i stany zapalne powoduje fibrozę skóry ktora staje sie grubsza. Wtyedy pod swiatło twoja glowa błyszczy. Do kuracji powinienes dorzucic termapen raz na tyd. W celu poprawy ukrwienia zwiekszenia produkcji kolagenu i zlagodzenia fibrozy. Dodadkowo saba gel na ugaszenie ognisk zapalnych na skorze i pod skora.Plus jakis mimox na kwasie i tretinoine Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.