free web hit counter Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Gość

jack_carver -> trochę zboczę z tematu, ale nie mogłem przejść koło tego wpisu obojętnie. Nikt nie kwestionuje, że łysienie to nic przyjemnego, szczególnie dla młodego faceta, ale również duży wpływ na wspomniane stany "okołodepresyjne" mają firmy zajmujące się włosami fundujące kolejne artykuły w internecie i wpisy na forach, jaki to łysy facet jest niepełnowartościowy oraz osoby twojego pokroju, nazywając ich "parodią", "byle czym", "co popadnie" - co już jest dużym nietaktem. Jestem trochę starszy od Ciebie (mi samemu jeszcze daleko do łysego), znam wielu łysych/łysiejących pewnych siebie mężczyzn, których żadnych problemów z kobietami nie mają (mówię tu o kobietach, a nie o nastolatkach zachwycających się Bieberem, które często same nie wiedzą czego chcą). Widać, że masz jakiś cholerny kompleks, przeradzający się wręcz w paranoję z tego powodu, który próbujesz przelać na innych. Nie włosy stanowią o ocenie faceta (pomijając biblijnego Samsona), a życiowa zaradność.

 

Co do autora - zanim weźmiesz się za kolejne kuracje, poszukaj siły w psychice. Umysł to potężne narzędzie, które "nastrojone" przez odpowiednią psychoterapię, zmieni Twoje podejście do życia.

 

pzdr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tosiek--> Mnie nie interesuje, jaka metode ktos wybierze aby nabrac pewnosci siebie. Jeden kupuje sobie system, drugi robi mikropigmentacje, trzeci prowadzi kuracje i robi przeszczep na linie, czwarty goli resztki na zero. Nie ma to najmniejszego znaczenia pod warunkiem, ze udalo sie osiagnac rezultat. Jesli facet goli sie na lyso, ale caly czas uzala sie nad utrata czupryny, jak dla mnie oznacza to tyle, ze jest meska cipka. Czesto mowi sie, ze ogolenie resztek w kazdym wypadku oznacza fakt, ze jestes pewnym siebie. Dlaczego jednak nie poczynic innego zalozenia? Moze to ci faceci z zaczeskami a la Breivik sa mega pewni siebie, bo pokazuja, ze nie beda ulegac stereotypom nakazujacym takim facetom pozbyc sie resztek wlosow? Nie wazne, zostawmy to. W stanie faktycznym autor uzala sie nad soba, ja tylko wskazalem mu co moze zrobic. Nie uwazam, zeby moje okreslenia byly za mocne. Zreszta zauwaz, ze maja one zastosowanie po niespelnieniu wymienionych przeze mnie przeslanek (mozna w sumie zastanawiac sie tez nad dodaniem innych, to raczej przykladowy katalog). Jesli chodzi o mnie, to masz racje - mam kompleks. Ale ani nie jecze z tego powodu jak rodzaca w bolach kobieta, ani nie jestem pewny siebie. I na nikogo go nie przerzucam. Moze i nie wlosy stanowia o ocenie faceta, ale o jego atrakcyjnosci juz tak. Kazdy chce wygladac jak najlepiej, co w tym dziwnego?

 

W ogole czesto daje sie zauwazyc namawianie ze strony lysych do zgolenia np. NW3. Moim zdaniem jest to absurdalne. Nie dosc, ze sami wylysieli (i maja z tym problem, bo pewny siebie lysy facet nie bedzie tak agitowal) z wlasnej glupoty i lenistwa, bo dzisiaj lysienie to wybor, to jeszcze innych probuja przekonac do tego samego. Jak czytam sobie czasem slybaldguys, to noz mi sie w kieszeni otwiera.


genetic garbage (manlet aka heightcel, baldcel, post-acnecel, aspie)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Nie dosc, ze sami wylysieli (...) z wlasnej glupoty i lenistwa, bo dzisiaj lysienie to wybor.

hehh grubo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W ogole czesto daje sie zauwazyc namawianie ze strony lysych do zgolenia np. NW3. Moim zdaniem jest to absurdalne. Nie dosc, ze sami wylysieli (i maja z tym problem, bo pewny siebie lysy facet nie bedzie tak agitowal) z wlasnej glupoty i lenistwa, bo dzisiaj lysienie to wybor, to jeszcze innych probuja przekonac do tego samego. Jak czytam sobie czasem slybaldguys, to noz mi sie w kieszeni otwiera.

Odleciałeś totalnie.Łysienie to nie wybór,wciąż nie ma skutecznego leku i dobrze o tym wiesz.

A co do golenia NW3 to zgadzam się totalnie.Sam mam takie NW1,5-2,ale kiedyś miałem lekką obsesje na tym punkcie i zgoliłem się na łyso.I powiem Ci że czułem sie na prawde dobrze,mogłem w końcu nie myślec o włosach,wyluzować się.Teraz jestem na 100% pewny że jeśli dojde do NW3 do na pewno się zgolę i zupełnie się nie dziwie tym którzy polecają i chwalą takie rozwiązanie bo jest po prostu dobre.Wygodne i estetyczne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moze masz cechy, ktore sprawiaja, ze nie wygladasz jak podgatunek ludzki ze zgolona glowa. Gratuluje. Nie zmienia to faktu, ze kazdy z wlosami wyglada lepiej, moze oprocz The Rocka, bo ona ma urode koksa.

Owszem, lysienie to wybor. Majac dzisiejsze srodki, mozna utrzymac wlosy przez wiele lat. Oczywiscie, trzeba odpowiednio wczesnie zaczac, a nie jak masz NW4 i potem plakac na forach, ze nic nie dziala i zachecac innych golenia, ktore ma pokazac rzekoma pewnosc siebie. Niedlugo wyjdzie CB. Moze kiedys pojawi sie klonowanie. Z dzisiejszym arsenalem tez idzie sporo ugrac. A jak sie okaze, ze nawet przeszczep i kuracja nie zapewnia pozadanego wygladu, wtedy siega sie po system wlosow lub mikropoigmentacje (na ktora moze sobie pozwolic mniejsze grono facetow, jesli chca dobrze wygladac).

Nigdy nie bedzie leku, ktorego nie trzeba bedzie przyjmowac przez cale zycie. Przeciez koncerny na to nie pozwola. A nawet jesli taki by sie pojawil, to tylko dla nielicznych. Znacznie lepiej wypuscic na rynek lek, ktory zapewnia wlosy tak dlugo, jak go bierzesz, przy zalozeniu ze cena jest odpowiednia dla przecietnego lysiejacego.

 

Jesli tak dobrze sie z tym czujesz, rzuc walke, just shave it bro i ciesz sie zyciem. Nie wiem co tu robisz.


genetic garbage (manlet aka heightcel, baldcel, post-acnecel, aspie)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma środka który mógłby przez długi czas utrzymać włosy przy agresywnym łysieniu,o odrostach nawet nie wspominając.Wielu ludziom nawet fin nie pomaga,po roku czy dwóch znowu włosy zaczynają się u nich sypać.Jedynie przeszczep,ale tu mamy barierę finansową dla wielu młodych nie do przejścia.

Nigdy nie bedzie leku, ktorego nie trzeba bedzie przyjmowac przez cale zycie. Przeciez koncerny na to nie pozwola.

Nie obwiniaj koncernów to nie ich wina.Natura problemu jest taka.Łysienie zapisane jest w genach,to proces permanentny,więc lek też musi tak działać.

Jesli tak dobrze sie z tym czujesz, rzuc walke, just shave it bro i ciesz sie zyciem. Nie wiem co tu robisz.

Ja nie prowadzę żadnej walki.Łykam sobie codziennie tabletke i zapominam o całej sprawie.Na forum jestem tylko po to żeby trzymać rękę na pulsie,rozglądać się za nowościami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sa srodki, ktore utrzymaja nawet agresywne lysienie, ale jak sie ograniczasz do jednego to faktycznie - lipa. Spojrz sobie na przyklad uzytkownika murat z hairlosshelp.

Koncerny maja duzo na sumieniu, wola nam wciskac jakis scam zamiast prowadzic badania nad realnie dzialajacymi substancjami. Ciemny lud kupi wszystko, jak to mowil pewien byly spin doktor pewnej partii.

Jestes hipokryta. Lykasz tabletki i nie prowadzisz walki? To tak jakbys jadl ciastko i mowil, ze go nie jesz.

W innym watku piszesz, ze tez bedziesz niedlugo lysy. Skoro ci to w ogole nie przeszkadza, to na cholere to wszystko? Zaakceptuj, shave it bro jak to mowia czlonkowie slybaldguys


genetic garbage (manlet aka heightcel, baldcel, post-acnecel, aspie)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie jest tak.Jednostkowy przykład w ocenie skuteczności leczenia NIC nie znaczy.Jeśli mówisz że łysienie to kwestia wyboru bo jest jeden user gdzieś w internecie który coś bierze i mówi że nie łysieje to na prawdę masz problem z trzeźwią oceną rzeczywistości.

Jestes hipokryta. Lykasz tabletki i nie prowadzisz walki? To tak jakbys jadl ciastko i mowil, ze go nie jesz.

Nie wiem po co mnie obrażasz,ja Cie nie obrażam.Nie ma żadnej hipokryzji w moim zachowaniu.Walka to nieadekwatne słowo,które bardzo kiepsko opisuje branie jednej tabletki dziennie.Lecze się to już lepsze,chociaż nie postrzegam łysienia jako choroby.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czlowieku, ja nie mam zadnych problemow z ocena rzeczywistosci. Doskonale wiem, ze wyciaganie wniosku na podstawie jednego przypadku jest niemiarodajne, ale takich historii jest znacznie wiecej. Ty natomiast bierzesz swoje argumenty ze szklanej kuli. Inny uzytkownik, UnemployedCSCS (obecnie NW2 po przeszczepie) mial paskudne NW3, ale jego kuracja spowodowala zatrzymanie lysienia. A leczy sie ten gosc juz okolo 10 lat (moze nieco dluzej). Lysienie zawsze bedzie wyborem. Masz wiele opcji: kuracja, przeszczep, system wlosow, uzupelnienie czesciowe, czesanie sie na pozyczke, mikropigmentacja. Najprosciej naturalnie walczyc z lysieniem, czyli po prostu zgolic resztki wlosow. Moze byc i tak. Ale jak taki lysy gosc zaczyna namawiac innych do zgolenia, oznacza to ze jest niepewny siebie i robi to dlatego, ze chce poczuc sie lepiej. Sam sie zgolil, bo juz nie mial w jego mniemaniu wyjscia, wylysial z glupoty i lenistwa.

 

Nikogo nie obrazam, po prostu na podstawie podanych mi faktow wyciagam wniosek. A ze moze byc on nieco niepochlebny dla Ciebie... coz, przykro mi. Nie bede owijal w bawelne jak niektorzy. Prawda jest dla mnie niezwykle istotna wartoscia.

Dla mnie lysienie jest choroba. Choroba estetyczna i duszy zarazem


genetic garbage (manlet aka heightcel, baldcel, post-acnecel, aspie)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Masz wiele opcji: kuracja, przeszczep, system wlosow, uzupelnienie czesciowe, czesanie sie na pozyczke, mikropigmentacja. Najprosciej naturalnie walczyc z lysieniem, czyli po prostu zgolic resztki wlosow. Moze byc i tak. Ale jak taki lysy gosc zaczyna namawiac innych do zgolenia, oznacza to ze jest niepewny siebie i robi to dlatego, ze chce poczuc sie lepiej. Sam sie zgolil, bo juz nie mial w jego mniemaniu wyjscia, wylysial z glupoty i lenistwa.

system włosów,uzupełnienie,pożyczka,mikropigmentacja jako metody leczenia łysienia...

Nikogo nie obrazam, po prostu na podstawie podanych mi faktow wyciagam wniosek. A ze moze byc on nieco niepochlebny dla Ciebie... coz, przykro mi. Nie bede owijal w bawelne jak niektorzy. Prawda jest dla mnie niezwykle istotna wartoscia.

Dla mnie lysienie jest choroba. Choroba estetyczna i duszy zarazem

To nie wyciągaj wniosków bo jesteś w tym kiepski.Prawda nie jest dla ciebie żadną wartością.Liczy się tylko to żeby wyszło że masz racje.Nawet kosztem faktów.Jeśli na prawdę łysiejesz to prawdopodobnie za 10-15 lat będziesz świecił glacą.Mam nadzieję że będziesz wtedy jeszcze na forum żebym mógł ci przypomnieć jak nazywałeś łysych leniwymi i głupimi.Chyba że zmądrzejesz trochę do tego czasu.

Nie będę już dłużej ciągnął tej dyskusji bo wątek nie tego się tyczy,nie będę do spamował autorowi.EOT z mojej strony.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
system włosów,uzupełnienie,pożyczka,mikropigmentacja jako metody leczenia łysienia...

Akurat te metody dotycza radzenia sobie z lysieniem. Teraz widze, ze lapiesz juz za slowka.

 

Nie nazywalem lysych leniwymi i glupimi. Przekrecasz sens mojej wypowiedzi. Ci lysi, ktorzy za pozno zaczeli walke albo w ogole jej nie zaczeli (z powodu jakichs tam obaw), a potem namawiaja innych do zgolenia, wylysieli z wlasnej glupoty. Lub lenistwa. A jesli naprawde chcieliby cos z tym zrobic, maja przeciez tez pewne rozwiazania o ktorych pisalem. Nie mam nic do lysych ludzi, ktorzy sa jak najbardziej pogodzeni z tym faktem i nie agituja. to jedna z metod radzenia sobie z lysieniem. Nie kazdemu jednak taki wizerunek pasuje.

 

Z mojej strony tez EOT, bo widze, ze dogadalismy sie jak swinia z gesia. Nie mialem zamiaru nikogo obrazac. Czasem trzeba wprost napietnowac pewne zjawiska. Dla dobra ogolu. W zaden sposob nie czuje sie moralnie odpowiedzialny za to, ze ktos po przeczytaniu mojego posta zle sie poczuje. Mam w powazaniu poprawnosc polityczna, ktora przezera dzisiejszy dyskurs.

Edytowane przez Gość

genetic garbage (manlet aka heightcel, baldcel, post-acnecel, aspie)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mogę, ale co do zasady na forach nie używam polfontów, bo wtedy za dużo czasu zabiera mi pisanie postów, a jestem przyzwyczajony do szybkiego pisania


genetic garbage (manlet aka heightcel, baldcel, post-acnecel, aspie)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Owszem, lysienie to wybor. Majac dzisiejsze srodki, mozna utrzymac wlosy przez wiele lat]

 

Nie wiem czy 3 lata to jest wiele lat. Nie jestem optymistą z natury, ale miałem nadzieję, że te 5 lat pociągnę zanim łysienie wróci, bardziej bałem sie uboków. A tu jeb.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zainteresuj sie RU i saba gel. Fina mozesz na razie zostawic, ale i jego zmienilbym na dutasteryd.


genetic garbage (manlet aka heightcel, baldcel, post-acnecel, aspie)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...