Przeszczep włosów a stosowanie izoteku

[kizo945]

Witam, mam 25 lat i od około 4 lat zmagam się z delikatnym łysieniem, same zakola wielkie nie są mam jakieś nw 2-3.  W rodzinie wszystkim dość szybko pojawiały się zakola, a później łysienie hamowało i dopiero po 50 znowu postępowało. Od roku zabieram się za przeszczep i zdecydowałem się żeby go zrobić końcem tego roku, ale tu pojawia się problem. Od paru miesięcy mam ogromny trądzik i od 2 tyg zacząłem brać izotek. Moje pytanie brzmi czy stosując izotek można robić przeszczep włosów? Zbyt wiele w internecie nie znalazłem, ale domyślam się ze jest to pewnego rodzaju przeszkoda. Jeśli izotek stanowi przeszkodę to w takim razie ile miesiecy musialbym być po leczeniu izotekiem żeby bez problemów móc zrobic przeszczep?

[byle_do_przeszczepu]

Kontaktowałem się z kilkoma tureckimi klinikami i zdania są podzielone... Jedni mówią, że musi minąć 6 miesięcy, drudzy, że "nie zaleca się stosowania Izoteku", a trzeci, że nie ma problemu.

Masz już wybraną klinikę?

[kizo945]

11 godzin temu, byle_do_przeszczepu napisał:

Kontaktowałem się z kilkoma tureckimi klinikami i zdania są podzielone... Jedni mówią, że musi minąć 6 miesięcy, drudzy, że "nie zaleca się stosowania Izoteku", a trzeci, że nie ma problemu.

Masz już wybraną klinikę?

Myślałem żeby zrobić w Polsce w  OT CO Clinic u dr Turkowskiego, ale tutaj raczej nikt nic o nim nie wie. On robil u Gimpera i jeszcze u Yachuprodukcja, efekty były zajebiste, ale pewnie bylo to robione dla reklamy. Z Tureckich też myslalem żeby robić w Aestepool, bo tam też były niezłe efekty, ale tez nie chce mi się nigdzie lecieć, wiec bardziej bym wolał w Polsce.
A co do izoteku, to z tego co piszesz to najbezpieczniej odczekać te pół roku.