byle_do_przeszczepu

Kontaktowałem się z kilkoma tureckimi klinikami i zdania są podzielone... Jedni mówią, że musi minąć 6 miesięcy, drudzy, że "nie zaleca się stosowania Izoteku", a trzeci, że nie ma problemu. Masz już wybraną klinikę?

Super, dzięki za wyjaśnienia. To, że nie robią wszystkiego mikromotorem, tylko manualnie, to naprawdę duży plus? Na czym polega różnica? Na hairrestorationnetwork można wprost zapytać o polecane kliniki w Turcji? Widzę, że pojawiają się tam nowe tematy, ale mój wisi bez akceptacji ;/ Jesteś tam "niemym" użytkownikiem, który tylko przegląda? Gdzieś mi mignęło, że mają tam jakieś rankingi klinik w każdym kraju, ale nie mogłem nic znaleźć. Szukam czegoś w stylu whitelisty polecanych klinik w Turcji.

Z ciekawości, dlaczego akurat tam? Dłuższy research?

Zaczęło się od pojedynczej relacji gościa, który opisywał gdzieś całą swoją historię z przeszczepem. Podawał tam kliniki, które w ogóle rozważał. Część wziąłem z tego forum. Jak już w google ocena była niska, to nie robiłem dokładniejszego researchu. Które są w takim razie polecane? Któraś z wymienionych przeze mnie jest na 100% to wywalenia?

Nie mam górnego limitu. Myślę, że nie chciałbym przekroczyć 20/25 tysięcy PLN. Bardziej patrzę na stosunek jakości do ceny Jeśli za 2,5k EUR osiągnę podobny efekt, jak przy zespole z Asmed Hair Transplant za 7,5k, to na pewno nie chcę przepłacać. Turcja to niższe koszty, ale jednak czytałem, że robią tych zabiegów na potęgę. Idzie za tym doświadczenie, a niższy koszt to po prostu zasługa ich prezydenta i słabej waluty. Słyszałem, że w Polsce jest drogo, a doświadczenie jest niewielkie. Jeśli nie mam racji, to mnie poprawcie.

Hej, próbuję wybrać odpowiednią klinikę. Na przeszczep jestem zdecydowany (27 lat, NW 3V). Kliniki, o których słyszałem i do których się zgłosiłem: Dr Maral: 3000-3500 graftów, micromotor sapphire, 1700 EUR. Dr Cinik: 2000 graftów (manual FUE) / 2500-3000 (sapphire, DHI). Przy manual FUE deklarują zagęszczenie 50 graftów/cm2. Sapphire i DHI to micromotor i zagęszczenie odpowiednio 60 i 70 graftów/cm2. Zabieg wykonywany przez zespół. Ceny: manual 2090 EUR, sapphire 2340 EUR, DHI 2990 EUR. Ocena na trustpilot to 4,6 przy 471 recenzjach. Asmed Hair Transplant: 5000 graftów (dużo), manual sapphire, robi to dr Erdogan (12500 EUR) / dr z zespołem (9500 EUR) / sam zespół (7500 EUR). Ocena na trustpilot: 4,8 przy 40 recenzjach. Tutaj cena jest bardzo wysoka, nawet za zabieg z samym zespołem. Za tym idzie jakość? Mimo wszystko 10x drożej to dużo. Aisha Hair: 4000-4500 graftów, micromotor sapphire, 2500 EUR. Brak profilu na trustpilot. Cosmeticum: 3900-4400 graftów, DHI, dr Batuhan Kurtoglu + zespół, 2600-2900 EUR. Brak profilu na trustpilot. Smile: 3500-4200 graftów, micromotor sapphire, 1790 EUR (zespół) / 2290 (doktor robi nacięcia, zespół przeszczepia grafty w obecności lekarza). Ocena na trustpilot: 4,9 przy 224 recenzjach. Klinika ma polską ambasadorkę. Tutaj wszystko wygląda pięknie, bo jest tanio, jest sporo recenzji, polska przedstawicielka, która wprost mówi, w jakim stopniu będzie zaangażowany lekarz. Wygląda to aż za dobrze? Napisałem również do Bruno Ferreira (3 EUR za graft to jednak sporo) dla porównania. Chciałem napisać też do Yoo Clinic, ale nie mogę znaleźć żadnego kontaktu poza polskim pośrednikiem. O Dr Maral się naczytałem. Najniższa cena też o czymś świadczy, więc to raczej odpada. Czy powinienem napisać do jeszcze kogoś? Któraś z tych klinik to pewnik? Ewentualnie powinienem wrzucić to pytanie w jakimś innym miejscu (strona/forum)? Chciałbym, żeby to była przemyślana decyzja.

Dzięki Kiedyś próbowałem się wspomóc szamponem, ale potwornie mnie uczulał. Na co dzień stosuję Biokap Anticaduta. Ciężko powiedzieć, czy pomaga na łysienie, ale na pewno mnie nie podrażnia. Zrobię podejście nr 2, skoro Izotek muszę odstawić. O Diprosalic nie słyszałem, ale podejrzewam, że też trzeba sobie z nim dać spokój przed przeszczepem? Co do kliniki - po wstępnym rozpoznaniu mam trzy: Dr Maral, Dr Cinik, Asmed Hair Transplant. Czyli obecnie na ŁZS dieta + łagodny szampon?

Dzięki za odpowiedź! Z ciekawości, jaką dawkę przyjmujesz? Stosujesz jeszcze coś pomocniczo (witaminy, szampony)? Przejrzałem kilka wątków na forum i widziałem, że niektórzy są w stanie kontrolować ŁZS odpowiednimi szamponami. Łykanie Izoteku do końca życia nie podobałoby mi się nawet bez planów na przeszczep, bo to jednak morduje organizm, a sam Nezyr to mocna chemia. W takim razie szukam jak najszybciej dermatologa, który mi zmieni kurację

Hej, jestem zdecydowany na przeszczep, ale problemem jest łojotokowe zapalenie skóry. W skrócie: łysieję od 16/17 roku życia (w tym roku 27). Mniej więcej wtedy brałem Izotek na trądzik, dlatego początkowo myślałem, że łysienie spowodowane jest lekami. Po skończeniu kuracji było tylko gorzej, do tego pojawił się spory łojotok (wcześniej problem miałem głównie ze strefą "T", teraz tu jest ok), ale tylko na skórze głowy. Łojotok trwał, łysienie trwało. Później (miałem ok. 21 lat) doszedł potworny świąd + krosty, które zamieniały się w strupy. Wtedy dermatolog stwierdził łysienie androgenowe + łojotokowe zapalenie skóry. Od tamtego czasu biorę Izotek (na łojotok i swędzenie). Obecnie zszedłem z dawki 3 tabletki 10mg w tygodniu na 2 tabletki w tygodniu, więc dawka minimalna. Z 2-3 lata temu próbowałem odstawić całkowicie i świąd szybko wrócił. Do tego, na łysienie: Nezyr + Alopexy. Łysienie na pewno udało mi się spowolnić. Był moment, kiedy włosów nie leciało mi już aż tak dużo (choć dalej dużo). Jednak przez ostatni rok leciało tego sporo. Teraz właściwy problem. Wiem, że do przeszczepu trzeba mieć zdrową skórę głowy. Wszelkie rany odpadają. Na przeszczep chcę lecieć do Turcji, więc wolę uniknąć odmowy wykonania zabiegu na miejscu. Co robić? 1. Iść do dermatologa z jedną i konkretną prośbą - proszę przygotować mnie pod zabieg (raz o to zapytałem i zostałem skierowany do kliniki, która takie zabiegi wykonuje, innym razem pani dermatolog powiedziała, że ona nie zna metody leczenie ŁZS Izotekiem i do widzenia). Swoją drogą, jakiś polecany lekarz z Małopolski? 2. Iść do kliniki na płatną konsultację i tam wprost powiedzieć, że chcę dokonać zabiegu w Turcji i zapłacę za przygotowanie mojej głowy do zabiegu. 3. ? Inna alternatywa?