Members Piotrue Napisano 16 Listopada 2021 Members Napisano 16 Listopada 2021 Cześć, mam 30 lat. Łysienie zauważyłem u siebie jakieś 5 lat temu. Od 2 lat stosuje minoxidil - na początku 2 x dziennie, teraz tylko raz. Na zakolach oraz na czubku głowy włosy ciągle mam ale są one bardzo cienkie. Na początku mocno broniłem przed finasterydem, teraz zacząłem go rozważać, żeby uratować jeszcze to co zostało przynajmniej na kilka lat. Czy myślicie, że trądzik oraz łysienie może być jakoś powiązane w moim przypadku? Moje wyniki badań: DHEA-SO4 - 522 µg/dl (ponad normę) Testosteron - 827 ng/dl Testosteron wolny 25.46 pg/ml DHT - 825.45 pg/ml Czy wszystkie skutki uboczne ustają po zaprzestaniu stosowania finasterydu? Jak bardzo finasteryd obciąża wątrobę? Cytuj
Members xmass Napisano 20 Listopada 2021 Members Napisano 20 Listopada 2021 (edytowane) W dniu 16.11.2021 o 21:52, Piotrue napisał: DHEA-SO4 - 522 µg/dl (ponad normę) Może spróbuj Izoteku? Nie wiem czy to przypadek, ale robiłem różne badania hormonalne przed i po kuracji na Izoteku i u mnie DHEAS spadło z ~540 na ~250 po kuracji, z trądzikiem się pożegnałem raz na zawsze. Edytowane 20 Listopada 2021 przez xmass Cytuj
Members piotr1281 Napisano 27 Stycznia 2022 Members Napisano 27 Stycznia 2022 (edytowane) Bardzo dobrze że zerobiles te badania. Twoje łysienie to kolejny przyklad zaburzeń hormonalnych. Brakuje tu wyników estrogenów i kortyzolu. Twój testosteron jest na tym samym poziomie co DHT - (oba w górnej granicy) w takiej relacji musisz łysieć. Mając wysoki testosteron ( nie on jest tu przyczyną) oraz wysoki DHT nie powinienes miec zadnych uboków od fina przez najbliższych pare lat. Doustny bloker jest wlasnie dla takich osób. Ale nie można tego zagawarantować na 100% lek to lek każdy może miec jakies skutki uboczne. Edytowane 27 Stycznia 2022 przez piotr1281 Cytuj
Members Piotrue Napisano 20 Lutego 2022 Autor Members Napisano 20 Lutego 2022 Dalej nie mam odwagi spróbować. Byłem nawet u endokrynologa, który mi odradzał leczenie finasterydem. Zastanawiam się nad finasterydem aplikowanym zewnętrznie, ale nie jest on dostępny w aptece. U mnie problem jest taki, że włosy mam nawet na zakolach, ale są bardzo cienkie, że prawie ich nie widać. To samo na czubku głowy. Obawiam się, że w tym roku będzie trzeba podjąć tą decyzję i zgolić się na 0. Na szczęście mam gęstą brodę. Dlaczego uważasz, że to są zaburzenia hormonalne skoro wszystko jest w normie (prawie)? Endokryonolog powiedział, że DHEA - SO4 jest niedużo ponad normę i nie ma się czym przejmować. Możesz napisać coś więcej stosunku poziomu testosteronu do dth albo wkleić jakieś linki gdzie mogę o tym poczytać. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.