Jestem tu nowy....

[macgregor 0]

Wiem, że pewnie już takie pytanie pojawiało się na tym forum ale ja jestem tutaj od wczoraj i niestety nie mogę znaleźć na nie odpowiedzi. Chciałbym zapytać co to jest za bloker o nazwie ru coś tam? Jak go kupić? I jeszcze jedno pytanie a mianowicie co to jest saba gel? z góry dziękuję za odpowiedzi.

[Gość]

1. RU 58841 - bloker receptorów androgenowych. Chroni mieszki włosowe przed androgenami (głównie przed DHT).

Rozpada się dość szybko w krwi i jest przez to bardziej bezpieczny niż klasyki typu flutamid, który robi to samo, ale wnika przez skórę do krwi i (niestety) działa na częściowo, także na cały organizm.

 

Kupić ? Np u Kane'a, w MPBTreatments lub poczekać aż ktoś zorganizuje zamówienie grupowe.

Zazwyczaj kupujemy proszek i sami tworzymy wcierkę w miarę potrzeb (tak jest taniej i dłuższy termin ważności).

 

Do wcierki będziesz potrzebował jeszcze KB Solution (czyli bazę w której rozpuścisz RU), który kupisz też np. u Kane'a lub ziom'a z forum: EMU krem, KB solution

 

2. SABA żel to miks środków przeciwzapalnych (kortykosterydów) oraz tretinoiny (kwasu retinolowego).

Ogranicza stan zapalny wokół mieszków włosowych, na który cierpi znaczna część łysiejących (chroniczne zapalenie mieszków włosowych jest typowe dla łysienia androgenowego).

Dzięki temu stanowi doskonałe uzupełnienie RU w zatrzymaniu łysienia, a niektórzy mają po tym odrosty.

 

Są 3 wersje SABA - na bazie hydrokortyzonu, na bazie prednizolonu oraz na bazie betametazonu (każda silniejsza od poprzedniej). Niestety im silniejszy steryd tym większe uboki i ryzyko dla organizmu (np. osłabienie odporności na infekcje).

 

Tretinoina (występująca np w produktach takich jak Retin-A) jest stałym składnikiem i ma ograniczyć cieńczenie skóry, co jest typowym efektem ubocznym leków sterydowych. Ułatwia także penetrację substancji wgłąb, dzięki złuszczaniu naskórka.

 

Tu masz info o SABA gel, a tu odnośnie zakupu.

[macgregor 0]

Dzięki bardzo za odpowiedź, pozdrawiam

[macgregor 0]

ok, a czy jest tu ktoś kto na przykład odyskał dawną linię włosów po ru ??

[Gość]

ok, a czy jest tu ktoś kto na przykład odyskał dawną linię włosów po ru ??

 

Lini włosów (zakola) farmakologicznie nie odzyskasz po niczym, wielu już próbowało. Poczytaj dział o HT.

[macgregor 0]

Czyli nie ma sensu wariować z ru itd bo po zwykłej propecii mi zakola idą dosyć wolno... chociaż nie powiem jest to denerwujące. Szukam czegoś co spowoduje odrost. Nawet jesli będzie to cały zestaw tj. bloker + coś co powoduje odrost z tym, że zalezy mi żeby to coś nie powodowało jakiegoś dramatycznego linienia itd. Z tego co czytam na tym forum to zestawem takim jest fina + minoks i może jakiś ketokonazol tyle, że boję się minoksydylu ponieważ boję się, że po lininiu nie odrosną mi włosy a jeśli już to ,że po odstawieniu będzie gorzej niż przed.

[Gość]

W sumie to nie za bardzo masz wybór, jak większość na tym forum. Albo BIG 3, albo "leki" eksperymentalne, albo HT, albo pogodzić się i zapomnieć. Ach, i łysych zakoli farmakologicznie nie odzyskasz, nie męcz się z tym tematem.

[eryk 0]

Ile masz lat? Jak szybko postępuje u Ciebie łysienie? Łysiejesz na całej głowie? Czy tylko zakola?

[macgregor 0]

Mam 34 lata. Jeśli chodzi o postępowanie łysienia to wolno ale konsekwentnie. Od roku 2007 jem propecię co możliwe, że hamuje trochę ten proces. Jeśli chodzi o górę głowy to od nastolatka miałem tam trochę rzadsze włosy więc tam powiedzmy , że jest do wytrzymania. Zakola są. Może nie ma dramatu i nie mam ich na pół głowy ale boję się , że będą postępować. Szukam złotego środka. Najlepiej było by trochę cofnąć te zakola i było by ok. Właśnie dlatego zastanawiam się nad minoksem w postaci loxonu. Ale linienie mnie przeraża

[eryk 0]

Słuchaj. Masz 34 lata i z tego co piszesz łysiejesz dosyć wolno, łagodnie. Nie znam Twojej sytuacji finansowej, ale czy nie myślałeś o przeszczepie skoro nie masz dużych ubytków, ani nie łysiejesz agresywnie jak niektórzy w młodym wieku? Mi na Twoim miejscu szkoda by było zdrowia i czasu spędzonego na aplikowaniu różnych specyfików na głowę, czy łykania finasterydu, który prędzej czy później o swoje się upomni jeżeli chodzi o efekty uboczne. Jeżeli masz kase, to może lepiej rozwiązać problem przeszczepem?

Loxonem raczej dużo nie zdziałasz. Też może mieć uboki, może pogorszyć stan, a jak polepszy, to szybko możesz się na niego uodpornić. Ja miałem wrażenie, że po roku przestał na mnie działać i stan zacząć wracać do wyjściowego. Tyle, że ja mam mega agresywne łysienie.

[Gość]

Mam 34 lata. Jeśli chodzi o postępowanie łysienia to wolno ale konsekwentnie. Od roku 2007 jem propecię co możliwe, że hamuje trochę ten proces.

 

Nie wiedziałem ile masz lat. W tym wieku spokojnie zaplanuje HT. Nie ma co chyba już się bawić w farmakologię, zresztą, fina już znasz. Jak sam zauważyłeś cudów nie zdziałał. Z innymi środkami będzie analogicznie. Dlaczego nie chcesz zaplanować HT w tym wieku? Jeśli idzie o aspekt finansowy, to rozumiem. Jakbyś wrzucił foty ułatwiłoby to porady, także odnośnie HT.

[macgregor 0]

Wszystko ok, tyle, że na pewno nie stać mnie na przeszczep ,za który zapłacę 80 tys. tak jak jeden z uczestników forum. Opisał on swoją wyprawę chyba do turcji czy indii i jeśli chodzi o przeszczep to super tylko, że za 80 tys... Więc wyboru nie mam tylko zostaje mi Medical Hair a z wypowiedzi osób na forum trochę się obawiam tej kliniki. Nie wiem też jak wygląda takie przyjmowanie się przeszczepu. Jestem osobą uprawiającą czynnie sport , można powiedzieć, że jest to poniekąd mój zawód a więc często jestem spocony itd. Nie chciałbym wyglądać jak Radosłąw Majdan bo to jest dramat Czy wie ktoś ile czasu potrzeba , żeby przeszczep w 100 % się wygoił?

[eryk 0]

Poczytaj więcej o przeszczepach, bo widać, że nie masz dokładnych informacji. 80 tysięcy zł? Można zrobić dużo taniej, a Tobie chyba dużej ilości graftów nie będzie potrzeba. Wrzuć fote.

[Gość]

80 tysięcy zł?

 

Bodaj georgis i majette wydali sumarycznie koło 100k, więc nie są to dane z sufitu.

 

Jak kolega chce taniej to tylko Turcja, zrobi 4000 gr za 13k. Więcej jednorazowo i tak nikt mu nie zrobi. Taniej też nie znajdzie.

 

macgregor, jak chcesz sensownych porad wrzuć foty, inaczej rozmowa jest bezprzedmiotowa. I poczytaj forum jak ci radzimy.

[macgregor 0]

Cho.lera... Wczoraj rozpocząłem kurację loxonem... 5 procentowym - mam nadzieję, że pomoże. Z tego co czytam na forach niektórym pomógł niesamowicie. Są też tacy, którym zaszkodził. Co o tym myślą moi przyjaciele niedoli? Mam zamiar stosować propecię loxon 5 i biotynę w tabletkach " Biotebal"

[AngelOnTheEarth 0]

A stosujesz jakis bloker??

[macgregor 0]

stosuję propecię. Tak w ogóle to stosuję ją kilka lat. Włosy lecą mi powoli ale lecą. Zauważyłem ostatnio , że są rzadsze w okolicach prawego zakola. z tego powodu zdecydowałem się na loxon tyle, że boję się tego specyfiku trochę...

[AngelOnTheEarth 0]

No jezeli juz zaczniesz z minoxem, to bedziesz go musial caly czas stosowac, bo jak odstawisz moze tylko pogorszyc stan. Ogolnie z minoxem to jest tak, ze albo pomoze, albo zaszkodzi. Niby kto nie ryzykuje ten nie ma, wiec moze warto- wybor nalezy do ciebie;]

[macgregor 0]

Boję się, że zaryzkuję i nie będę miał

[AngelOnTheEarth 0]

No to nie ryzykuj;]

[macgregor 0]

I zaryzykowałem i tak zwana dupa... to znaczy ani w jedną ani w drugą... używam raz dziennie zgodnie z zaleceniami dermatologa i nic...