Witam
Jestem po zabiegu a w Arenamed w Turcji. Zostało mi przeszczepione 6000 graftów na przedniej części głowy. Potrzebny jest jeszcze jeden zabieg na koronę. Problem jest taki, że mam dosyć spory prześwit z mojej prawej strony, z lewej też ale mniejszy. Nie ma jakiejś tragedii, ale też nie jest idealnie. Pisałem teraz do Arenamed i powiedzieli, że mogą pobrać jeszcze 2000-2500 graftów na pokrycie reszty. I teraz pytanie czy brnąć w to dalej czy szukać innej kliniki? Możecie ocenić chłodnym okiem jak to wygląda bo ja mam mieszane uczucia, chyba w zależności od zdjęcia, światłą itd czasami myślę sobie, że jest dobrze, a czasami, że jest masakra. Boję się tylko, że mi zaorają resztę tego donoru. Z drugiej strony to myślę, że by się postarali, żeby tego nie spieprzyć bo też pewnie zależy im na dobrych opiniach. No i oczywiście cena - za ten zabieg zapłaciłem 1250€ bez pośredników, a na droższe kliniki nie mam kasy. Dlatego plan jest taki, żeby skończyć u nich resztę głowy, bo myślę, że te 2000-2500 graftów już mi wiele nie zaszkodzi, a potam ewentualnie mikropigmentacja i może jakiś przeszczep z brody, klaty na te słabsze miejsca.