peter

Mam ten sam problem. Czy ktoś z Was otrzymał odp ze sklepu albo ma kontakt do zioma i może podpytać kiedy będzie dostępne RU? Pisałem maila kilka razy, zero odp. Na wiadomości nie odpowiada. Kompletna zlewka klientów.

Słuchajcie, znacie jakieś inne pewne źródło RU? Ja niestety muszę zmienić miejsce zaopatrywania się, nawet jeżeli miałbym płacić więcej bo z polskim sklepem jest coraz większe dno. Idzie 3 tydzień a RU dalej nie ma. Dziś zużyłem wszystko co miałem i koniec. A jak wiadomo kuracji nie powinno się przerywać. Dlatego szukam innego źródła. Ktoś coś?

Czy ktoś ma jakiś kontakt do kolego zioma ale nie mailowy? Składałem zamówienie prawie 2 tygodnie temu, na maila wysłałem potiwerdzenie przelewu i deklarację. Do tej pory nie mam ani przesyłki ani kontaktu. Mimi wysyłki kilku mailu, zero odpowiedzi. Wysłałem wiadomość na forum też cisza. Nie wiem jak mogę się dowiedzieć kiedy moje zamówienie wreszcie zostanie zrealizowane.

Mogę was o coś zapytać? Bo nie wiem na ile w tym prawy. Czy to prawda że finasteryd blokuje do 40% szkodliwego dla włosów DHT natomiast RU aż 70%?

Cześć, Ja mam również pytanie w kwestii RU. Ponieważ planuję go również używać z minoxem 5%, raz dziennie tzn raz dziennie minox + ru i raz dziennie sam minox. Stężenie RU pewnie coś koło 3%, może ze 2.5%. Czy Waszym zdaniem RU bardziej obciąża serce od fina i duta? Póki co jestem na samym minoxie już od dobrych kilku miesięcy i nie zauważyłem skutków ubocznych stosowania go. Czuję się tak samo jak przed jego stosowaniem. Boję się po opiniach niektórych osób które wypowiadały się w tym temacie że minox w połączeniu z RU zabije mi serce.

Ja w Polsce dowiadywałem się w Ambroziaka ponieważ oni (przynajmniej tak twierdzą) robią przeszczepy urządzeniem S.A.F.E.R o którym czytałem sporo pozytywnych opinii ale kurcze, 15 tysi za 900 włosów to jakaś masakra. Może i metoda dobra ale mając do wyboru Turcję i 2400€ za 3500 graftów i 15tys za 900, chyba wybór jest oczywisty. Jestem ciekawy czy zagraniczne kliniki mają jakieś ceny grupowe na zasadzie że np przylatuje do nich grupa 4 - 5 osób w PL na zabieg.

Cześć, Chciałem się Was podpytać, jak to właściwie jest z tymi przeszczepami. Niestety czeka on również i mnie. Wybór prawdopodobnie padnie na Turcję i Dr. Maral-a tylko zastanawiam się nad jakością i olbrzymią rozbieżnością w cenach. Ogólnie opinie o polskich klinikach są kiepskie. Do tej pory uważałem że tu cena idzie w parze z jakością. Cena takiego zabiegu w Turcji (przynajmniej tak mi wycenili na początek) to ok 2400€ za 3500 graftów. Natomiast w Polsce przeszczep ok 900 graftów to cena 15000zł. Cena olbrzymia i w dodatku jakość pozostawiająca wiele do życzenia. Co takiego jest w zagranicznych klinikach że po pierwsze mają tak konkurencyjne ceny niż w PL i w dodatku robią to o wiele lepiej? Przecież zapotrzebowanie jest duże i gdyby w Polsce robiono to dobrze a ceny były porównywalne do cen w najpopularniejszych klinikach w europie, polacy nie mieli by potrzeby szukania pomocy poza granicami kraju.

Tylko napisz ile dokładnie trzeba Ci wpłacić.

To ja mogę do czech posłać kuriera UPS za niespełna 60zł brutto . Ewentualnie teraz za 2 tygodnie będę w czechach, w pradze ale jadę na weekend czyli piątek, sobota, niedziela i w poniedziałek rano wracam no i jadę służbowo więc nie bardzo będę miał czas żeby jeździć i coś załatwiać

To już nas trochę jest. Czekam na info komu i ile mam zapłacić . Jeśli wysyłka będzie stosunkowo tania to może wezmę nawet sobie 3 buteleczki Spiro.

To jakby zamówienie doszło do skutku to dajcie znać ile koszty wysyłki i komu trzeba kasę przelać

A ile wysyłka? Ja bym od nich był chętny na dwie buteleczki http://genhair.com/index.php?route=prod ... duct_id=15 Na razie tylko dwie bo chcę stosować na początku tylko raz dziennie więc sądzę że jedna mi starczy na ok 2 miesiące. Jeśli zdecydujecie się na zamówienie to dajcie znać i powiedzcie ile wysyłka.

No dobra, jest ktoś chętny do zamówienia? Ja bym wziął trzy buteleczki na początek tylko dobrze jakby jeszcze ktoś się dołączył to by się koszty wysyłki podzieliło.

A gdzie można kupić spiro i jak cenowo on wychodzi? Jeśli chodzi o coś przeciwzapalnego to Nizoral jest ok? Bo go używam. Chociaż ja nie mam żadnych stanów zapalnych. Nigdy nie miałem. Głowy mogę nie myć i kilka dni i nie mam przetłuszczających się włosów, nie mam swędzenia, łupieżu, nic.

Znajomi i rodzina również mówią mi że widzą poprawę. Stosuję na razie wyłącznie spectral DNC-N + cynk w tabletkach. Na pewno zauważyłem zdecydowanie mniejszą ilość wypadających włosów. Początkowo gdy stosowałem spectral wypadały one dość mocno. Wówczas podczas wcierki miałem całe ręce we włosach. Obecnie mam ich na palcach max 7 - 8 a często nie mam ich wcale. Podczas mycia trochę wypada ale jak tak się pokusiłem i policzyłem ile ich mniej więcej leci dziennie to naliczyłem ok 30, no może max ok 40 ale nie więcej. Więc myślę że nie jest źle, szczególnie że mamy okres w którym wypadanie włosów się wzmaga. Póki co nie stosuję nic mocniejszego typu RU. Zacząłem delikatnie i jakieś efekty są. Gdy zauważę że się pogarsza włączę coś mocniejszego. Na to zawsze jest czas. Nie ma sensu zaczynać od razu z grubej rury. Wiadomo, u jednych sam minox pomoże a inny stosują minox, fina i RU i efektów nie ma żadnych. Tu decydują indywidualne predyspozycje. Ciekaw jestem jak będzie za kolejne 3 miesiące bo pomiędzy tymi długimi włosami mam jeszcze sporo krótkich ale normalnie zabarwionych włosów. Fakt że cienkich ale u mnie cała rodzina ma cienkie włosy, siostry, rodzice, dziadkowi, wszyscy mają takich puch. Teraz ta sama perspektywa i to samo oświetlenie. Mimo to chyba trochę lepiej jest. Co mnie cieszy najbardziej póki co to brak zakoli. Linia mi się nie cofa . No i nie bez znaczenia pozostaje fakt że na tym zdjęciu mam krótsze włosy niż na tym sprzed 3 miesięcy co zresztą widać chyba gołym okiem.

Jak myślicie, jest jakaś minimalna poprawa? Pogorszenie? Czy może bez zmian? Zdjęcia dzieli okres ok 3 miesięcy. Pierwsze jest to starsze, drugie to dzisiejsze. Na tym drugim mam chyba krótsze włosy. Ps. Oba zdjęcia robione lustrzanką z flashem.

No to jak wprowadzą to komercyjnie to coś czuję że cena tradycyjnych przeszczepów mocno poleci w dół.

Dokładnie. Uważam że powinni wziąć się za to jak najszybciej bo problem zaczyna być coraz bardziej poważny. A co powiecie na fakt że coraz więcej kobiet łysieje? Ja coraz częściej spotykam kobiety które mają normalnie takie przerzedzenia jak ja. Wygląda to fatalnie. U mnie w rodzinie też jest taki przypadek. Jak wspominałem w którymś wątku u mnie nikt nie ma ładnych gęstych włosów, nawet kobiety ale siostra mojej matki ma ewidentnie problem z wypadaniem włosów bo lecą jej na potęgę i musi je zaczesywać i związywać żeby nie było skóry widać a że ma ciemne włosy to jest to mocno zauważalne. I jak to wszystko wyjaśnić? Tylko właśnie wszechobecną chemią w jedzeniu i tempem życia. Nie zgodzę się z tym co piszesz że kiedyś chłop/rolnik żył szybko. Na wsi kiedyś i na niektórych wsiach nawet teraz tryb życia wyznaczało słońce i pory roku. Fakt, mieli oni dużo roboty ale na pewno nie pędzili i nie robili wszystkiego za wszelką cenę. A dziś tylko każdy za wszystkim goni, ludzie robią na 2 a nawet 3 etaty. Wiem po sobie. Ja nie mam wolnego czasu. Wychodzę o 7 do pracy, wracam o 17 a po pracy dodatkowa robota bo prowadzę jeszcze firmę. I pracę kończę o 23 - 24. Śpię po 5h. Jem nie zdrowo ale kiedy mam zejść coś zdrowego? Nie mam na to zwyczajnie czasu. Stanie przy garach i gotowanie odpada bo dla mnie 10min stracone to dużo a co dopiero godzina. No i stąd się biorą wszystkie problemy. Powiedzcie mi kto kiedyś chodził do psychologa, psychiatry czy psychoanalityka ... Nikt. To był wstyd pójść do takiego lekarza. A dziś co druga osoba i to w coraz młodszym wieku ląduje na kozetce. Takie mamy czasy a zwolnić się nie da bo szybko wypadniemy z obiegu i zostaniemy zadeptani przez innych.

Ja pocieszam się jedynie tym że w razie czego mam skąd pobierać cebulki bo mam silne owłosioną klatkę piersiową i nogi. A podobno włosy z tych rejonów nadają się do przeszczepu. A co do obniżenia się wieku łysienia to jedynym sensownym wytłumaczeniem jest wszechobecne chemia w jedzeniu, szybki tryb życia, ciągła pogoń. Nawet w głupiej szkole. Kiedyś zdecydowanie mniej wymagali niż teraz. Bowiem jak inaczej można wytłumaczyć fakt łysienia osób u których w rodzinie łysienie nie występowało? U mnie w rodzinie taki przypadek jest. Chłopak 22 lata i już ma NW6. Ojciec po pięćdziesiątce ma gęste włosy bez zakoli, dziadkowie z obu stron również mają włosy a on łysy jak kolano. I to praktycznie wyłysiał w przeciągu roku. Poleciało mu momentalnie. Ja się tylko pocieszam właśnie tym że cena przeszczepu spadnie i w razie czego będę mógł sobie po prostu włosy część z tyłu głowy a część z innych części ciała, przerzucić na czubek. Ale przy obecnych cenach przeszczepu jest to nie wykonalne bo zagęszczenie takiego NW6 tak aby nie było prześwitów to naprawdę olbrzymia kasa. Nie wiem czy w 100k da się zamknąć.

Ale powiem Wam szczerze że to co się dzieje mnie po prostu przeraża. Teraz wystarczy wejść do jakiegoś liceum/technikum i znalezienie łysiejącego chłopaka to żaden problem. Kiedyś tego nie było. Niedługo gimnazjaliści zaczną łysieć. To samo u mnie w rodzinie. Nie wiem czemu ja zacząłem przed 30. U mnie do 30 roku życia, każdy w rodzinie, czy to ojciec czy dziadkowie, normalnie mieli włosy i nawet zakoli nie mieli. Ojciec dopiero po 32 roku życia zaczął łysień i to od zakoli, na czubku i z tyłu miał cały czas gęste włosy a u mnie przerzedziła się cała korona, nie mam zakoli ani nic, po prostu cała góra głowy zrobiła się rzadka. Nietypowo jak na moją rodzinę bo nikt w ten sposób nie łysiał.

Co sądzicie o tym? http://longevita.co.uk/hair-transplant- ... a-62116005 Czyżby ceny przeszczepów włosów aż tak ostro szły w dół że kliniki zaczynają oferować nielimitowaną ilość graftów za można powiedzieć śmieszne pieniądze?

To może ja przerwę tą dyskusję i zapytam, czy obecnie trwają jakieś prace, badania nad lekiem w którym warto pokładać jakieś nadzieje i może być jakimś przełomem w walce z łysieniem czy o niczym takim nie wiadomo?

Witam Czy możecie polecić mi jakiś dobry preparat z biotyną + ewentualnie jakieś z jakimiś innymi dodatkami? Chodzi o coś dobrego, sprawdzonego. Nie polecaliście Vitapilu, kupiłem go, zjadłem całe opakowanie i przekonałem się na własnej skórze że nie nadaje się do niczego. Nie zauważyłem żadnej zmiany ani na lepsze ani na gorsze. Po prostu łykałem bo łykałem i tyle.

Słuchajcie, czyli to normalne że włosy odrastające po spectralu mogą być cienkie i bezbarwne? Czy one później jeszcze się zmienią. Pytam bo mam mnóstwo takich włosków, cienkich i bezbarwnych i one rosą bo to widać.

Tyle jest sprawdzonych skutecznych środków, zamiast zrobić jakiś preparat z użyciem RU które działa co jest potwierdzone to oni szukają nie wiadomo czego. I tak mijają miesiące, lata, wieki a leku jak nie było tak nie ma. Jak kogoś stać to sobie zrobi przeszczep a co ma zrobić reszta?