free web hit counter Skocz do zawartości

darko2364

Members
  • Liczba zawartości

    6
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0 Neutral

O darko2364

  1. Ja miałem chropowate włosy przed tym jak zaczęły siwieć, z tyłu głowy jak gładziłem włosy to były szorstkie jak papier ścierny, później zaczęły mi siwieć końcówki tych włosów, na szczęście tylko na pewnym obszarze miałem takie efekty. Przejąłem się tym bo to się działo u mnie w dość młodym wieku, więc zacząłem się mniej eksploatować, więcej odpoczywać, witaminki i te sprawy i włosy wróciły do normalnego stanu.
  2. Coś w tym jest "mądrej głowie włos się nie trzyma" ...może tutaj chodzi o ilość siarki w organizmie, siarka jest głównym składnikiem tanich win jak i głównym budulcem włosa - zauważyłem że najbujniejsze włosy mają degustatorzy tanich win
  3. Czy palenie papierosów lub picie alkoholu ma wpływ na włosy, bo mam wrażenie że nałogowi palacze czy alkoholicy mają więcej włosów na głowie.
  4. Zaczynam walkę z łysieniem, zamierzam stosować jakąś chemię, a w przyszłości zrobić sobie przeszczep. I nie wiem co wybrać coś na bazie Minoxidilu czy Finasterydu tak żeby było lepsze pod kątem przyszłego zabiegu przeszczepienia włosów. Co stosujecie przy przeszczepie?
  5. Ok dzięki za rady to dzwonie do dermatologa umówić się na wizytę, pogadam zobaczę na czym stoję później najprawdopodobniej udam się do drugiego dla większego rozeznania. Chciałbym żeby mi od razu przepisał jakieś leki, ale chyba tak nie będzie. Jakbym miał większą wiedzę na ten temat to zacząłbym kurację na własną rękę, ale boję się ryzykować zdrowiem, wiem że są uboki. Słyszałem dużo dobrego o RU ale i tak nie ma go na stanie w forumowym sklepie. No nic narazie muszę liczyć na lekarzy zanim sam nie wgłębię się w temat. Jakby mi ktoś podał listę leków dostępnych na rynku w aptece tzw. blokerów, żebym wiedział o czym gadać z dermatologiem to byłbym wdzięczny.
  6. Problem jest taki że łysieję, właśnie dlatego trafiłem na to forum. Ale ostatnio przeżywam kryzys wypada mi więcej włosów niż normalnie i chce to zmienić. W związku z tym pytam o rade doświadczonych kolegów jakie pierwsze kroki uczynić. Czy iść do dermatologa, czy trychologa. U mnie w mieście z tego co patrzyłem jest kilku dermatologów co się zajmują włosami, robią badania mikrokamerą i mezoteriapie. Czy takie badania w ogóle coś dają? A może odrazu udać się do jakiejś kliniki tylko od włosów. Mieszkam niedaleko Krakowa mógłbym dojeżdżać do jakiegoś dobrego lekarza. Jak znacie kogoś dobrego z tych okolic to polećcie będę wdzięczny. Sytuację mam dość poważną potrzebuje konkretnych rad, pomóżcie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...