Mam kolejne wyniki badań tarczycowych i albo badanie grudniowe albo to obecne musi być niepoprawne. Bowiem w grudniu TSH wyszło mi 4,65 przy normie 2,7-4,2 a teraz 2,6 czyli w drugą mańkę. ft4 17,81 przy normie 12-22 ft3 5,4 3,10-6,8 a-tpo 11,6 <34 a-tg 16,97 <115 Dodatkowo usg tarczycy: "Tarczyca nieco mniejsza niż przeciętnie, normoechogeniczna, o równych granicach. W dolnym końcu PP widoczna pojedyńcza, owalna zmiana torbielowata o wymiarach 4 mm na 3 mm. Poza tym miąższ jednorodny. Wzdłuż przebiegu dużych naczyń szyjnych nie stwierdzono zmienionych węzłów chłonnych".