chyba wszyscy starzy bywalcy forum zgodzą się, że nie ma nic za darmo, ten kto ma dobry zespół i umie dobrze sadzić grafty, gęsto, pracy ma dużo, i nie musi zachęcać cenowo, utrzymuje stałe stawki. wydaje mi sie, że taniej niż 2,5 eur za graft to jest podejrzane, i ryzyko jest zbyt wysokie. nie słyszałem ani nie widziałem aby ktoś narzekał na Bisangę, Ferudiego, lub Koraya, zdjęcia z całego świata powierdzają, że jest to dobra robota, natomiast nowicjusze którzy oferują dobre ceny i chcą przyciągnać pacjentów, może potrafią dobrze zrobić i zrobia, ale ryzyko jest, a jak stracisz donor to nikt go Ci nie przywróci. wybór nalezy do Ciebie, ale ja bym nie ryzykował na Twoim miejscu.