free web hit counter Skocz do zawartości

Nerd

Moderators
  • Liczba zawartości

    663
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Nerd


  1. mich4725. Na początek - dzięki za normalną odpowiedź w tym wątku

     

    No ta Joanna średnio mi się widzi. Używałem sobie jej w ramach testu tak do pracy czy gdzieś.

     

    Głównie chodzi mi o to, że za pomocą takich pomad czy past chcę jeszcze bardziej zamaskować problem łysienia. Bo jednak to zostaje na włosach. Pogrubia je. Nadaje teksturę. I mimo, że jestem po HT to jednak to nie zmieni nigdy faktu, że mam rodzaj włosa, który mi się nie podoba. A dzięki takim specyfikom chcę to trochę podrasować. W szczególności na jakieś okazje, spotkania.

     

    Ale jak się okazuje tu nikt nie używa niczego Ok. Prawie nikt ;p


  2. Panowie,

     

    Tak jak w temacie. Czego używacie do stylizacji włosów? Jakbyście mogli też napisać parę słów dlaczego i po co. Ja obecnie używałem pasty Joanna (jakieś średnie wrażenia mam o tym). Jakiś czas temu przerzuciłem się na pastę Beach Boy. I już lepiej, aczkolwiek mam wrażenie, że jest dużo więcej ciekawy produktów i lepszych.

     

    Nie muszą być tylko pasty do 20 zł. Mogą być i za więcej. Używał ktoś takich droższych? Na przykład tych: https://www.lockhartsauthentic.com/


  3. Jan. Ja tu się nie chce spierać. I może najlepiej jak JustynaBHR odpowie na pytania i tyle.

     

    Jeśli doktor mówił mi, że robił szybciej manualem niż mechanicznym. To jak można stwierdzić, że zmienił na mechaniczne dla większego przemiału?

    Też próbuję znaleźć logikę. I dyskusja nie ma na celu zdyskredytowania Ciebie czy kogoś innego. A raczej wyłonienie - prawdy


  4. Eh kolejne wnioski nie wiem skąd. Stary. Chciałbyś mieć robione HT np. jako któryś w kolei gdzie doktor przerobił już paru pacjentów i ma zmęczoną rękę? Bo ja nie. O ile mi wiadomo to tych zabiegów mają i tak tam pełno. Także ja nie wiem czy da się zwiększyć przemiał jeszcze. A jeśli tak to pewnie nie jest to najważniejsze. A ewentualnie skutek uboczny takiej decyzji.

     

    Dla mnie to jest kompromis pomiędzy wypoczętymi dłońmi doktora a ewentualnym zwiększeniem liczby zabiegów. Pomachaj sobie po tysiące razy tak nadgarstkiem na czyjejś głowie by nie zrobić jakiegoś błędu.

     

    Twoje wypowiedzi brzmią jakby gość miał na fotelu worek ziemniaków. I jedyne co chce to zwiększyć przemiał pacjentów.

     

    Tak w ogóle to prędzej bym się skusił, że jak już to doktor chce utrzymać ilość pacjentów. Bo domyślam się, że z biegiem czasu to trudniej jest zrobić dziennie tyle samo nakłóć niż parę lat temu bez bólów nadgarstka.


  5. Powiem tak. Z takim stanem pierwotnym, to będąc na Twoim miejscu w Twoim wieku (w sumie nie wiem ile masz lat ) to bardzo bym się cieszył z takiego efektu.

     

    Bo jednak czy to jakieś zdjęcia na imprezkach itd. To jednak głowa ma te zarysy i z daleka widać kontur włosów. To jest to minimum, które bym chciał mieć jak mi zacznie wszystko dalej lecieć


  6. Ja nie wiem jak to jest. Że po HT te efekty są nie tylko tam gdzie robione było HT, ale ogólnie włosy jakieś takie jakbyś miał szopę.

     

    Np. zakola wyglądają gorzej, bo te boki Twoje to jakiś pierdzielony gąszcz Ok wiadomo gęstość trochę kuleje na zakolach. Ale te boki to je dobijają

     

    No, ale to chyba kuracja tak wpływa?


  7. W końcu głos rozsądku. Tu ludzie tylko potrafią łatwo ocenić pod względem kasy i nic więcej.

    Nie, żebym bronił BHR. Ale apeluję o trochę więcej obiektywizmu i spokoju w wypowiedziach.

     

    Jak dla mnie takie BHR może mieć nawet i 10 euro za graft jeśli będą chcieli. I nie będę mówił, że to wyzysk. A jeśli będę uważał, że to nieadekwatne do tego co "dają". To po prostu wybiorę inną klinikę. Nie wiem dlaczego w różnych tematach ciągle jest wałkowany ten sam temat czyli cena za graft w BHR vs manual vs mechaniczne

     

    Odkąd napisałem, że BHR przeszło na mechaniczne, bo miałem tak zrobione. To ciągle mi się ten temat teraz gdzieś przejawia. A nikt nie zapytał lub chyba nie wszedł i nie sprawdził jak wygląda mój donor po tym mechanicznym. Bo ja uważam, że nie widzę różnicy. A jeśli np. mechaniczne może pobierać już tak samo dobrze jak manualne tylko, że doktor się mniej męczy i np. nie boli go ręka (co też wpływa na jakość zapewne). To nie widzę powodu, czemu cena ma być mniejsza? Rozumiem jakby na 200% było pewne, że przy mechanicznym np. jest gorszy efekt. To by jeszcze miało sens.

     

    Poza tym zapewne narzędzie mechaniczne nie są jednakowe. Także zamiast oceniać, że gdzieś jest taniej (pomijając już czynniki takie jak to, że Bruksela jest droga) to najpierw trzeba by było się dowiedzieć jakim narzędziem mechanicznym jest to robione w klinice A i klinice B. I wtedy ewentualnie można podjąć racjonalną decyzję wyboru kliniki.

     

    Bo co w przypadku jeśli tam gdzie jest taniej - mają jakiś mechaniczny staroć? Kto mi da tę gwarancję, że jak mechanicznie to już lepiej do Turcji?

     

    W całym HT od momentu jak zacząłem być tym "co jest po HT". To zauważyłem, że jest od groma czynników, które mają wpływ na efekt końcowy itp.


  8. Ah wreszcie jestem w domu. 7h podrozy z hotelu do domu i powiem, wam, ze dziwne uczucie wracac taki opuchniety, po ingerencji chirurgicznej. Kazdy spoziera na Ciebie jak na dziwaka, w pewnym momencie juz smiac mi sie chcialo , ktos na mnie patrzy ja usmiech i sie peszyc zaczynal xD Czuje sie czlowiek jak w centrum zainteresowania, mile to moze i nie jest, ale idzie sie wyroznic w tlumie;p

    Haha to wracałeś z tymi zniekształceniami? Ja akurat wolę wracać na następny dzień, bo jeszcze ta opuchlizna nie schodzi na twarz.

    Choć nie zalecam powrotów tego samego dnia

     

    Obszar jezyka oraz jego srodek(spora miniaturyzacja) uzgodnilismy z Korayem , ze nalezy wzmocnic graftami(ten jezyk od zawsze byl u mnie pain in the ass). Natomiast nie wiem, dlaczego obszar powyzej zakoli mi tez dogeszczali skoro fakt mialem tam swoje sporo geste wlosy. Moze zauwazyl jakas miniaturyzacje, nie wiem, ale zna sie chlop na rzeczy to zaufam mu. Tam mam powszczepiane pomiedzy, tak jak piszesz sporo obszaru zaznaczonego jednak jest nieruszana badz tylko dogeszczana.

    Wiesz co? Oni ponoć zawsze tak robią, że wszczepiają "na zakładkę". Żebyś nie leciał do nich za rok z powrotem. Ok wiedzą, że bierzesz fina czy duta, ale nie mogą wziąć tego za pewnik. A jednak fajnie jak się człowiek nacieszy tym więcej niż rok. Odpocznie mentlanie. Choć muszę przyznać, że teraz jakoś dużo lepiej psychicznie to zniosłem. To czekanie cały rok na poprawki itd. To nie jest fajna sprawa. Męczące.

     

    Btw. To Twój kształt głowy na końcu czy opuchlizna jeszcze jest wszędzie? Bo wydaje mi się, że na innych zdjęciach miałeś inny kształt czaszki.

     

     

    Co do linii. Stwierdzam, że jest super. Najbardziej robotę robi kształt z profilu. Z góry zawsze będzie sie miało "M". Jeśli nie idzie się po hardcorze w U-shape.


  9. Rzeczywiście. Dzięki.

     

    Ciekawe czy grafty rozłożone równomiernie czy nie. Zeby obliczyć sobie ile wychodzi na cm2. Koray cos mowil o tym?

     

    Mówil , ale wciaż nikt mi nie odpowiedzial na pytanie wzgledem sredniej gestosci jaka oferuja kliniki. Tak.wiele sie gada i gdyba a oprocz kogos kto szuka nadzwyczajnych gestosci na cm2 to zero konkretow.Ty jaka miales gestosc na cm2?

     

    I tu właśnie pojawia się problem hehe. Dlatego też z ciekawości zapytałem. Ni wuja nie wiem ile dokładnie. I dlatego też pisałem na czacie (chyba z Antkiem). Że bardzo mało klinik podaje (przynajmniej z moich obserwacji) jaki jest obszar do zrobienia. Tu u Koraya bardzo duży plus. Bo przynajmniej dzięki temu do porównywania zdjęć ma się punkt odniesienia + można tez sobie średnią ilość graftów policzyć na cm2. Dlatego też chwalę Przybylskiego. Bo podchodzi do tego rzetelnie.

     

    Jak z Bisangą rozmawiałem to on mówił, że ogólnie teoria jest taka, że połowa natywnej gęstości powinna wystarczyć. Czasami jest 40, czasami nawet 50. Oczywiście to jest +/-. I oczywiście zależne też ile włosowych graftów dana osoba ma. Można się z tym zgodzić lub nie. Każdy by chciał, żeby nawalili gęstość 70 graftów nawet jak masz grube włosy. Wtedy pewnie efekty są porażające. Ale musimy pamiętać (a przynajmniej ja pamiętam), że to może lub będzie postępowało. I ja jestem z tych osób. Co nie chce mieć zakoli, nie chce łysej korony i nie chcę nosić systemu.

     

    I cały czas rozumiem, że oni muszą mieć jakiś kompromis. I dlatego zażartowałem, że Antek mi spaczył pogląd co do linii włosów. Ale koniec końców nie wybrałbym teraz żadnej innej linii niż tę co mam.

     

    Jak ktoś nie zrozumie tego co napisałem, to niech przeczyta drugi raz lub dopyta. Zanim zacznie pisać


  10. Muszę przyznać, że donor wygląda "dziwnie". W pozytywnym tego słowa znaczeniu. Bałeś się, że będziesz mocno krwawił. Tym czasem donor ma zaczerwienioną skórę, a strupków żadnych. Mi to w drodze powrotnej krew przebiła opatrunek

     

    Wygląda tak jakbyś się poparzył od słońca, a nie od zabiegu HT.

     

    Tak w ogóle. Liczył ile cm2 ma ten obszar czy może coś przeoczyłem?


  11. Fotki robione 3 lutego 2018

    Fryzjer był 27 stycznia: boki i okolice korony dorównane do wygolonego tyłu przez BHR.

    https://www.dropbox.com/sh/480yklktn161 ... 0KWWa?dl=0

     

    -- 06 lutego 2018, 01:58 --

     

    a poczatku chcialbym Ci pogratulowac, super wlosy i zazdroszcze Ci ze masz juz to za soba!!

    Dzięki

     

    zastanawiam sie tez nad zabiegiem w BHR

    Porządnie się zastanów. Warto też napisać jakie są ceny za manualne i mechanicze FUE.

     

    Mozesz powiedziec czemu w pierwszym zabiegu miales zgolona cala glowe a w drugim tylko donor ?rozumiem ze w drugim bylo tylko uzupelnianie no ale jakby nie patrzec to wlosy tez przeszkadzaly lekarzowi hmm? chodzi o to ze mam taka prace ze o urlopie 3 tyg to moge pomarzyc i zastanawiam sie czy jesli mam do zrobienia "tylko" zakola to tez caly musze sie na lyso golic

    Pewnie! To po prostu nauka wyniesiona po 1 HT. Byłem przygotowany na mniejszą ilość graftów (400). I chciałem bym mógł jak najlepiej to zakryć. Wyszło 1000 graftów, ale i tak nie było problemu z pielęgnacją po HT.

     

    Podczas zabiegu w zasadzie w ogóle to im nie utrudnia. Odpowiednio odgarniają włosy. Jedyny problem wyszukany na siłe to może ciężej im się czyści włosy z krwi. A ja przy obu HT - krwawiłem mocno. Przynajmniej oni za każdym razem to mówili. I sam Bisanga stwierdził, że jestem "nightmare for the surgeon"

×
×
  • Dodaj nową pozycję...