free web hit counter Skocz do zawartości

maciekkk

Members
  • Liczba zawartości

    120
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez maciekkk

  1. Co by nie wystarczyło.. musi a jak nie to i tak na dogęszczenie nie pójdzie milionów tylko góra te dwa kloscki euro.. więc świat sie nie zawali.. Mi po konsultacjach w kilku klnikach, powiedzieli niestety , że na pierwszy raz mogę zrobić ok.3tyś.. Serkan chciał położyć 3,5 a w innej klinice 2,5 i dopiero za kilka miechów następne. Więc wolałem nie robić maxa.. w sumie nie sądze, żeby mi ten przód tak się zagęścił do pół roku, żeby było widać wielką różnie co do reszty..
  2. Zaczyna wyglądać obiecująco.. żałuje u siebie , że grafów nie rozdzieliłem na całość tylko na sam przód. Za pół roku bym dogęścił i byłoby ok, a tak dopóki nie zrobie tyłu będe nosił kite z przodu;)
  3. Czyli można oczekiwać po tych ''zapiździałych hurtowniach za 0,60centów'' fajnego efektu W Twoim przypadku , też jest fajny efekt ze względu na góre, którą masz dosyć gęstą.
  4. Poprostu uważam ,że od świecącego kolana nawet srednia gęstośc ale z linią, jest o niebo lepszym efektem.. Widząc swoje braki i decydując sie na Ht nie zkładałem nigdy ,żeby mięć szczote na głowie, bo taka prawda, że nawet z kuracją jest cholernie ciężko uzyskać taki efekt.. Aż takiego nie mam fioła na punkcie włosów , chodzi mi tylo i wyłącznie o średnią gęstość i naturalny efekt i będzie git. Czyli jednak światełko w tunelu jest
  5. Z tym wmówieniem to chyba masz racje, może też przez to, w jakim stopniu zaczeło mi to przeszkadzać. Jeżeli skończe na tym dogęszczeniu góry za pół roku i już więcej nic nie będe robił , to co mi grozi? Znasz jakieś przypadki takiego postępowania? jakieś zdjecia czy coś? download/file.php?id=2908&mode=view taka sytuacja by mi w zupełności wystarczyła..
  6. BArdzo spoko to wygląda , choć zdjęcie mało wyraźne.. Spodziewałem się po Serkanie , że robie dużo rzadziej a tu taki efekt. Sam u niego robiłem , więc może efekt i u mnie nie będzie najgorszy. Stosujesz jakąś terapie? Ile zamierzasz posadzić na góre, bo czytałem że planujesz we wrześniu leciec do Aygina. -- 20 cze 2016, 8:01 -- Jeszcze jedno, pokazałbyś zdjęcie donoru przy tak krótkich włosach?
  7. Narazie, zrobie Ht na górze plus witaminy i co 3 miesiace mezoterapia. Bedzie lipa, to scinam sie na krótko. Jeżeli na donorze nie będzie aż widoczny pobór to, będzie ok. Bede miał rownomiernie przerzedzone włosy mniej wiecej na całej głowie. Nic innego niestety nie pozostaje.. Jak czytam o tych ubokach przy chemii to sie słabo robi, póxniej przyjdzie mieć dziecko, to nie wiadomo jakie się urodzi itd.. za duże ryzyko
  8. W takim razie chyba się wrypałem po uszy.... Uzupełnie góre tym co się da i trudno, będe się ścinał na krótko. Może nię będzie widać na donorze kropek przy krótkich włosach.. Jeszcze pomyśle nad tym co napisałeś ,minoxie itd.. -- 19 cze 2016, 21:24 -- poprostu ku*wa dramat.. chyba najgorsza decyzja jaką mogłem podjąć...
  9. Nie chce mi się zbytnio bawić w mikro. Mam jeszcze takie pytanie, czy jest możliwośc przerobienia lini? W zasadzie mólbym mieć wieksze zakola , zwasze to więcej grafów. Nie potrzebuje aż takiej lni. Przód zostałby taki jest, tylko na zakolach by szłoa bardziej w góre. Pozdr.
  10. Przodu już nie będe ruszał, zostanie taki jaki jest. Wsadzili mi tam 3000 więc bez tragedii, zobaczymy tylko jak to się bedzie miało w praktyce. 2500 do 3000 na reszte i koniec. Jak ktoś poniżej napisał , odwrotu nie ma. Mikropigmentacja odpada, chciałbym zaliczyc styczeń i juz wiecej nie wracać do tematu włosów. W ostateczności jakiś bloker , ale to zobaczymy , jak sie sytuacja rozwinie. Zawsze chyba lepszy taki efekt niż swiecace kolano. Boje sie tylko tego, że góra będzie zrobiona z wyeksploatowanymi grafami a minutaryzacja pójdzie mocno na boki.. Bo tył to pół biedy, zrobi sie lekkie gniazdo i trudno, nie mam 20 lat, żebym sie z tym źle czył.. W tedy nawyzej bardzo krótko i koniec. Do tego czasu blizny powinny być "mikroskopijne" Dziekuje wszystkim , za odpowiedzi i pozytywne słowa.. dodaliście mi otuchy nie bede musiał się wyprowadzić do lasu;) To moja pierwsza ingerencja w wygląd i chyba lekki szok mnie złapał
  11. Dziekuje Wam ,macie racje.. Nie pozostaje nic innego jak poprostu poczekać. Gęstości super nie oczekuje , do fryzyur mi nie spiszeno, tylko w miare równo mierne pokrycie przede wszystkim z naturalnym efektem. No teraz grzebać byłoby chyba najgorszym błedem... W styczniu połoze na góre i powinno zdać egzamin. Ciesze się , że było robione punchem 0,7, bo na donorze w zasadzie nie ma żadnych dziurek.
  12. To dobrze. Nie chodzi mi o ścinanie całkiem na zero , tylko boki powiedzmy od 4mm w góre a sama góra może troche więcej. Zresza zobacze jak się będzie dało. A linia jest bardzo ważna , więc nawet przy krótkim ścinaniu daje efekt. Tylko jak to się ma do HT i do uzyskanej gęstości, to nie mam pojęcia. Czas pokaże.. Z kliniki nic mi nie napisali o cofnięciu zabiegu, tylko dr, odpipsał zeby sie uzbroić w cierpliwośc i że donoru spokojnie mi wystarczy. MAtko, ten zabieg to chyba nie był na moją psyhe :shock
  13. Hormony to troche inna chemia. Poza tym trenuje dużo i nie chce bawić sie w jakies blokery. Powiedz mi a u Ciebie po takim braku w donorze jak wygląda sprawa wizualnie? czy widać slady , że coś było robione? nie chodzi mi gęstośc a o zarysy blizn? Troszke Twój przypadek dodaje mi otuchy nie powiem... bo poza Tobą, chyba nie ma tutaj oosby swieżo po zabiegu , która by miała podobny obszar do pokrycia.
  14. Kalo123, mam pytanie, na jak krótko się ścinasz? Mam na mysli włosy na zdjeciu , które zamieściłeś? i czy mógłbyś zrobi zdjecie donoru, a jak Ci się nie chcerobić , to napisz czy widać jakieś zarysy, że cokolwiek miałeś robione? Pytam ponieważ jestem po HT i sam planuje się tak ścinać. pozdr.
  15. chodzi o to , że nie chce chemii.. Dla mnie jest to bez sensu. Trucie się po to aby podtrzymac łysienie. Po czym za kilka lat trzeba będzie odstawić i wszystko je***. Matias..Wiem, że masz gorszą sytuacje, ,jeżeli chodzi o pokrycie bo sledze Twój wątek. TY nie miałeś obaw po zabiegu lub czy dalej nie masz, co jeśli to nie wystarczy? Na zero się nie ścinam , żeby robić pigmentacje. Tylko planowałem w styczniu zrobic reszte, posadzić tam 2500/3000grafów jak zalecił mi doktor i mieć spokój. Sorry , że tak się łamie, ale naprwde troche mnie to rozbiło..
  16. Na dowód loguje się z nicku ,który załóżył wcześniej post z wizyty w klinice. Przepraszam, za te zagwatmania.
  17. Mozliwe, aż tak się nie znam;) U mnie była bariera jezykowa, więc musiałem mieć tłumacza plus polskiego konsultanta i to był dla mnie podstawowy atut. Czy dobry interes to sie okaże Narazie wygląda to na estetyczną robote, a ile z tego wyrośnie , czas pokaże. Jedno jest pewne, że 100% sukcesu nie należy tylko do kliniki , a też do samego pacjenta, jak "prowadzi" się po zabiegu.
  18. Wsadze jakieś zdjęcia w okolicy weekendu. Co do rzeźni ,którą pokazałeś, to własnie miałem na myśli pisząc , że nie chciałem aby odrazu mi brali 4000 tyś , bo widze jak to wygląda. Później nie wiadomo jaki wyjdzie donor, łatwiej o róźnego rodzaju infekcje, zapalenia, dłóższy czas gojenia itp. Nie chciałem podwójnego ryzyka w zabiegu, wystarczyło mi jedno;) Choć w tym przypadku , wyszło u niego całkiem ok.. Ja wpisywałem w google tego doktora i wyskakiwały mi róźne fora i na każdym coś tam dało się "ugryźć" . Przytoczyłem to, z racji na dużą ilośc prac tej kliniki. A zdj jak zdj, na większosci realcjach , nie tylko z tej kliniki niestety , są podobnej jakości. Na podanym forum, jeszcze z 2 przypadki by znalazł z dobrymi w miare fotografiami. Z tego co czytałem, na tym forum już były 2 osoby , które robiły u Serkana.
  19. Wiem, bo też rozważałem tą klinike. Nie wiem ile maxymalnie daje Serkan w tej cenie, ale patrząc na mój donor chciał mi dac na pierwszą sesje ok 3500 i reszte za pół roku. Z racji tego, iż kontaktowałem się wcześniej z innymi klnikami ,powiedzmy tymi droższymi , to tam doktorzy zalecali mi również rozdzielić HT na dwie sejse i radzili w pierwszej sadzić ok 2500grafów i za ponad 6 misiecy reszte. Więc u Serkana poszedłem bardziej po ich mysli i zrobiłem mniej. Poza tym nie chciałem odrazu robić sobie rzeźni na całej głowie, bo wiem jak to wygląda u osób co robili odrazu 5000tyś. Zresztą mój donor jest co najwyżej średni.. Pierwszy raz mam do czynienia z taką ingerecją na głowie i wole małymi krokami. Jak to mówią, powoli a do celu
  20. Witam, Przyszła kolej i na mnie;) Kilka dni temu, miałem swój pierwszy zabieg w Istambule u dr. Serkana. Na poziom pracy niestety musze poczekać ,ponieważ mineło raptem 5 dni. Co do samej opieki kliniki , nie mam żadnych zastrzeżeń. Odebrał mnie , w zasadzie to nas, ponieważ byłem z osobą towarzyszącą i co musze zaznaczyć ,dla tych którym mało odwagi by wybrać sie samemu w taką podróż, klinika nie robi problemów , jeżeli chcemy przylecieć z drugą osobą. W Hotelu o dośc fajnym standardzie jest łóżko dwuosobowe , tak że spokojnie żone , koleżankę, kumpla itp. można ze sobą targać. A więc wracając do wątku, przylecieliśmy w piątek wieczorem ok 19.30, kierowca już czekał na lotnisku po czym zawiózł nas do hotelu. Drugiego dnia ok 10godz. kierowca przyjechał po mnie , aby mnie zabrać na zabieg do kliniki. W klinice czekał już na mnie polski tłumacz z personelem. Odbyłem rozmowe z panią , która wypytała o uczueleniowe sprawy, nastepnie rozmowe z dr. Serkanem, nastepnie z panem od "haraczu" który zakonfiskował kapuste. Następnie z Panią od leków , która wytłumaczyła jak postepować po zbiegu, co brać ,jak brać, co robić a czego nie;) Kolejną rzeczą było pobranie krwi i 1,5 h przerwy. Po upływie tego czasu , przyszedł czas na zabieg. Golenie glowy itp. rozmowa z doktorem i personelem,którzy wytłumaczyli co będa robić itp. Doktor narysował linie i poszło.. Zabieg wykonywał mi personel, dr, tylko doglądał co jakiś czas.. Przy samym zabiegu praktycznie usypiałem , jedynie co może sprawiac ból to zastrzyki znieczuleniowe, ale w moim przypadku zabolało mnie może 3 razy na ok 20 zastrzyków. Wbijanie przy skorniach troszke kłuje, ale to też nie jakiś straszny ból, tylko wieksze ukłucie w porównaniu do innych. Zabieg trwał ok,5h, Po zbieu wzieli mnie na stołówke , dali posiłek, po ok godz. zawieźli do hotelu. Nazajutrz przyjechał kierowca zabrać mnie do kliniki na zastrzyki mezoterapii czy jakoś tak i zmiane opatrunku. Na nastepny dzień (ostatni) znowu mnie zabrali do kliniki na zamiane opatrunku i mycie i odwieźli na lotnisko. Za zabieg zapłaciłem 2200euro w tym transport, hotel ze śniadaniem, posiłek w klinice , antybiotyki , tonik i szampon. A co z tego wyjdzie zobaczymy.Wybrałem tą klinike ze względu na stosunek cena do jakości. Niestety ale nie stać mnie na to, żeby wydać ok 12000 euro na zabieg, ponieważ potrzebuje ok 5000tyś grafów. Więc w pewnym sensie zaryzykowałem, choć dośc dobrze zapoznałem sie z dokumentacją zabiegów owej kliniki. Na tym forum jest ich sporo > http://bellicapelli.forumfree.it/?f=11141718 Klinika posiada Polskiego konsultanta co było dla mnie duzym plusem ze względu na bariere językową. W styczniu planuje leciec po raz drugi na ok 2500grafów, abuy zapełnić tył. Zdjecia wstawie za kilka dni. Nie oczekuje dużej gęstości bo przy moim NW5 i tak bym jej nie uzyskał , chyba ze stosując jakąś hard corową kurację. Narazie chemii nie mam zamiaru brać i nigdy nie brałem, chce tylko ograqniczyć się do witamin. Co nie znaczy , że kiedyś się nie zdecyduje na jakąs najmniej inwazyjną chemie z możliwych, ponieważ krążą informacje po tym forum, że bez tego ani rusz;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...