Witam, nie ukrywam, że jest to dla mnie dylemat, jak się przyjrzeć żaden kulturysta czy większy facet nie imponuje liną włosów. Zastanawiam się w jakim stopniu siłownia (która przecież zwiększa produkcje DHT) przyczynia się do pogłębienia problemu u osób z włosami nadwrażliwymi na DHT. Czy mogłyby się wypowiedzieć osoby stosujące fina, czy wystąpiła u nich utrata masy mięsniowej, lub osoby ćwiczące: czy fina przyniósł poprawę. Mam dylemat czy czy zaniechać treningów na jakiś czas bo co z mięśni, jeśli na głowie przerzedzenia... Proszę o dyskusję .