Witam, to mój pierwszy post, góry przepraszam jeżeli wybrałem zły dział i proszę o ewentualne nieusuwanie tematu. Chciałbym się was poradzić odnośnie swojej sytuacji. Krótko o mnie 28 lat, zakola po ojcu widoczne na zdjęciu. Chciałbym wykonać przeszczep włosów (na zdjęciu zaznaczyłem czerwoną linią jaki efekt chciałbym osiągnąć). Pytania które mnie nurtują to: 1) Czy około 800 graftów wystarczy ? 2) Chciałbym uniknąć takiego efektu jak ten gościu:
Bardzo słabo to wygląda, pytanie czy można być 100% pewnym, że nie skończy się w ten sposób ? 3) Rozważam 2 opcje: metoda SAFER (Klinika w Szczecinie, nazwy nie podam żeby nie reklamować, ale mam nadzieję, że wiadomo o którą chodzi) oraz robot Artas u doktora T. Katowice/Warszawa. O robocie naczytałem się w komentarzach na Youtube, że potrafi konkretnie skopać sprawę - zastanawiam się ile w tym prawdy. Co do metody SAFER to tutaj polegam wyłącznie na umiejętnościach chirurga, znowu pojawia się pytanie czy to wystarczy. Chyba, że ktoś poleci inną - trzecią opcję. Pozdrawiam i proszę o pomoc.