Witam wszystkich, Na forum jestem od dawna, może niektórzy mnie kojarzą. Ze względu na pogarszający się stan (tzn. stan pogarsza się od dawna, ale chyba to już punkt kulminacyjny) zdecydowałem się na przeszczep. W moim przypadku włosy przerzedzone są na całej górze + zakola. Myślę nad kliniką Aisha hair. Myślałem też nad Przybylskim, ale chyba zdecyduje się na Turcje. Moja kuracja wcześniej opierała się na finie+minox przez jakiś rok, natomiast od roku stosuję dut co trzy dni + minox. Od jakiegoś czasu odstawiłem minoxa w postaci wcierki, a zastąpiłem go w formę doustną. Btw. Mam wrażenie, że od tej zmiany mój stan znacznie się pogorszył. Generalnie mimo kuracji łysienie postępuje. Niestety nie zrobiłem badan odnośnie DHT. Myślę nad Aishą. Ze względu na duży obszar do pokrycia na początek chciałbym zrobić zakola + przód. Zakładam, że wszystkie włosy w obszarze przerzedzonym objęte są miniaturyzacją i chciałbym zrobić przeszczep tak jakby ich nie było. Myślę żeby przeznaczyć na przód (obszar niebieski) 3500-3800 graftów. Czy to nie będzie zbyt mało? Za jakiś rok, może półtora zrobiłbym pewnie drugi przeszczep na koronę (jakoś z 2500 graftów, jak starczy graftów ). Obawiam się tylko, że po drugim przeszczepie mój donor będzie wyeksploatowany i może się zdarzyć taka sytuacja, że dookoła korony włosy zaczną się przerzedzać a ja nie będę miał już z czego dogęścić. Czy jednak lepiej zrobić całość a załóżmy za półtora roku dogęścić? Czy w Aishy robią BHT? Czy grafty z zarostu muszą zostać wszczepione w linię czy mogą pójść też w dogęszczenie korony? Mam dosyć gęsty czarny zarost. Czy lepiej zrobić tylko przód ale gęściej czy już w pierwszym zabiegu część graftów przeznaczyć na koronę? Wiem, że jest to duży obszar, ale nawet gdyby nie udało się pokryć wszystkiego to jestem tego zdania, że dobrze mieć przynajmniej zrobiony przód, korona oczywiście też jest istotna w kontekście wyglądu, ale chyba jednak mniej. Myślałem również nad Clinikiem ale zniechęciły odróżniające się od reszty włosów linie. Po przeszczepie planuję kontynuować kurację. Myślę, że będzie to fin, bo na ducie lepiej nie jest, a jest wręcz gorzej. Myślę również, że wtedy nie stosowałbym już minoxa. Co myślicie o mojej taktyce i o tym co narysowałem? Będzie to jakoś wyglądać? Narysowana linia w punkcie najniżej położonym będzie w odległości 8 cm od brwi. Chętnie obniżyłbym do 7 cm, ale wtedy może być ciężko z graftami. Kwalifikuje siew ogóle do przeszczepu? https://drive.google.com/drive/folders/ ... sp=sharing