free web hit counter Skocz do zawartości

Member

Members
  • Liczba zawartości

    95
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Member

  1. Co to ma być za tłumaczenie się? Jak chcesz coś wkleić to wklejasz/piszesz co Ci się podoba a nie że ktoś będzie psioczył bo się przestraszył że tajemniczy proszek go zabija. Info bardzo ciekawe. Miałem badanie ekg z 3 razy w przeciągu ostatnich 10 lat i wyniki tego ostatniego, jakoś rok temu idealne nie były ale też nie wskazywały na nic poważnego bo doktor powiedział że może ja tak mam po prostu. Tak czy owak odkąd zacząłem się kurować tymi wszystkimi specyfikami to muszę przyznać że forma mi spadła. Choć równie dobrze może to być przez zwyczajne starzenie się, brak W-F w szkole itd. No i ta senność.
  2. Ja jak stosowałem minoxa to mi zagęścił włosy wszędzie oprócz tych na głowie i brodzie Stosowałem na zakola.
  3. Raczej na poprawę na zakolach się nie nastawiaj. Natomiast zatrzymanie/spowolnienie łysienia jest bardzo prawdopodobne. Swoją drogą masz całkiem niezły stan. Warto utrzymać to co masz.
  4. Tzn. ja nie wiem co Ci da atrederm. Zawiera tretinoine która między innymi polepsza transport/wchłanianie. Temat tretinoiny przewijał się zarówno na starym jak i na nowym forum. Więc napisałem Ci co i jak z tym atredermem gdybyś jednak zechciał przetestować. Osobiście uważam że jest zbędny i jak wyżej pisałem może zaszkodzić przesuszając skórę, zwłaszcza że już stosujesz minox 2 razy dziennie. Generalnie podstawą kuracji jak zawsze jest bloker+stymulator.
  5. Atrederm normalnie możesz stosować jak opisano na opakowaniu. Przy czym on ma krótki termin ważności, chyba 30dni. Nie zdążysz całości wykorzystać a będzie przeterminowane. Tretinoina szybko wietrzeje. Ludzie mają na to patenty że rozlewają dużą butelkę na kilka mniejszych tak aby nie było w nich powietrza ale nie wiem jak to się sprawdza. Rozcieńczyć możesz alkoholem jak chcesz mniejsze stężenie.
  6. Nizoral, ten z 2% keto chyba lepszy. Mógłbyś jeszcze dorzucić coś fin/minox. Fina pewnie nie chcesz ale stymulator wzrostu by się przydał jakiś. Skoro zaczynasz nową kurację to nie zapomnij porobić fot z przed, choćby dla samego siebie. Z atredermem uważaj (o ile zamierzasz go stosować), jest na alko. Mi w ciągu kilku dni tak przesuszył skórę że nie mogłem sobie potem dać rady, także nie polecam. A w ogóle świeży ten atrederm? Bo on ma termin bodaj 1 miesiąc od otwarcia a szkoda się katować tym spirolem jak ma nie działać.
  7. Pytałem co to są te zasklepione mieszki to sam wiesz jak odpowiedziałeś. A teraz już nie dyskutuj.
  8. @orlandooo Gadasz jakieś idiotyzmy o zasklepionych mieszkach. Jak nie potrafisz się wysłowić to się nie udzielaj. Nie każdy w tym siedzi i wie o co chodzi. @Rafal Doradzam Ci przestudiowanie tematu samemu. Będziesz wiedział o co chodzi w tym procesie. Bo inaczej ktoś nagada Ci o zasklepionych mieszkach. Przede wszystkim rzuć okiem na zagraniczne fora gdzie jest wiele różnych przypadków. Będziesz miał rozeznanie jakie są środki i jakie ludzie mają efekty, jakie skutki uboczne i czy warto. Chociaż po przejrzeniu Twoich zdjęć muszę stwierdzić że niestety za późno się za to wziąłeś a nawet jeśli to przy tak agresywnym łysieniu miałbyś małe szanse. Niektórzy szprycują się chemią, wcierają różne niezbadane środki a i tak kończą z lotniskiem na głowie. Jak dla mnie, jeżeli włosy nie są jakoś specjalnie dla Ciebie ważne i dobrze się bez nich czujesz pomijając oczywiście ew. standardowy kompleks jak przy każdej innej wadzie (nie mówię że masz) to daj sobie luz. Acha! Bym zapomniał! Jest jeszcze coś takiego jak Hair Multiplication czyli multiplikacja włosów która w teorii pozwala namnożyć z małego donoru całą czuprynę. Nazwa tej metody to HST i robi się ją w Holandii z tego co wiem. Nie wiem jaki jest na dzień dzisiejszy status tej metody ale w internecie są zdjęcia które, jeśli prawdziwe, stanowią że metoda działa. Są też zadowoleni pacjenci którzy twierdzą że działa. Choć nie ma też ani jednego przypadku gdy ktoś ze stanem takim jak masz Ty uzyskał bujną czuprynę. Poczytaj też więc i o tym.
  9. Odważne diagnozy tutaj prawicie. @orlandooo A co to są te zasklepione mieszki? Faktem jest to że nie można przewidzieć jakie były by efekty potencjalnej kuracji.
  10. Dokładnie. Gdyby był uznany za niebezpieczny to nie można byłoby nikogo pozwać.
  11. Finasteryd jest lekiem uznanym za bezpieczny. A co do RU to sam też mam pewne obawy. Wiele osób stosuje RU zamiast finasterydu w obawie o skutki uboczne które w przypadku finasterydu są często widoczne. A tak naprawdę to nie wiadomo czy nie pakujemy się w coś o wiele gorszego. Niegdyś natknąłem się na pogłoski że RU jest kancerogenne, że odkłada się w organiźmie. Wyników badań żadnych nie widziałem ale to chemia i trzeba uważać.
  12. No w przypadku upregulacji tak. Myślałem wcześniej że chodzi Ci o to że wypadają włosy np. za uszami. Nie zakładam że ludzie nie nakładają na czubek głowy. Zakładam że nakładają na miejsca objęte łysieniem a czubek głowy podałem dla przykładu. Nakładanie RU na całą głowę profilaktycznie? Bez przesady. To głupota i strata pieniędzy, no chyba że robi się to aby zbadać jak silna jest upregulacja. No i nikt Ci nie odpowie bo nikt nie robi takich badań. Jeżeli odstawisz RU to nie wiesz czy ilość włosów która Ci wypadła jest większa niż gdybyś nie stosował kuracji. Musiałbyś nakładać przez dość długi czas RU na całą głowę i po odstawieniu sprawdzić czy włosy na całej głowie się przerzedzają. W przyoadku finasterydu sytuacja była klarowna ponieważ jak wypadały włosy z całej głowy no to było jasne. Poza tym nawet jeśli ktoś by taki test zrobił to nic to nam nie da. Jeżeli czekasz na wypowiedź jednego człowieka który dobitnie stwierdzi fakty to jesteś skazany na niepowodzenie. Każdy przypadek jest indywidualny. RU musiało by zostać przetestowane tak jak testowane są leki. Czyli np. grupa 1000 ochotników i potem procentowe zestawienie ilu osobom, skąd i jaki procent włosów wypadło po odstawieniu. Ja zakładam że upregulacja występuje, pytanie tylko jak intensywna w czasie ona jest, jakie skutki powoduje, jak szybko te skutki zanikają itd. Natomiast większość osób to szuka odpowiedzi w stylu: jest upregulacja czy nie ma? To jak pytanie czy jedzenie xxxx uzależnia. No wszystko uzależnia tylko nie wszystko tak samo i nie każdego tak samo bo każdy ma różne predyspozycje. Jeden zje cukier, uzależni się, i wpadnie na forum ostrzegać wszystkich że to zło, że uzależnia, że zniszczył sobie wątrobę. A milion ludzi będzie jadło cukier i nie wejdzie na forum i o tym nie napisze. Takiej odpowiedzi szukasz? Podsumowując, jak ktoś się obawia upregulacji to radzę robić co jakiś czas przerwy od RU i nie stosować profilaktycznie na miejsca nie objęte łysieniem. A jak ma taką manię że musi na całą głowę to niech się zastanowi nad przebadanymi lekami typu finasteryd bo z tym RU to różnie może być. Im większy obszar nakładania tym więcej go przenika do organizmu.
  13. Zwolennikiem jestem tego co mi daje najlepsze efekty. Stosowałem fina jeszcze długo zanim pojawiło się pierwsze zamówienie na RU. Wtedy fin był jedynym środkiem który dawał mi jakiekolwiek efekty. Jak pojawiło się RU to zacząłem stosować RU. Nie wiem czy kogoś pouczałem czy nie ale jeżeli tak to najwidoczniej byłem przekonany że mam rację. Jeżeli chcesz podyskutować o tym co pisałem to zacytuj konkretną wypowiedź i będziemy dyskutować. Zwolennikiem dobrego HT jestem już teraz. Jak bym był łysy jak kolano i żaden przeszczep by mnie nie mógł uratować to bym poważnie rozważał mikropigmentację. Tak mogę być zwolennikiem nawet gołej glacy. Jeżeli w przyszłości mi się zmieni gust i będę chciał mieć gołą glacę to będę taką miał. I nawet wtedy jeżeli ktoś mnie zapyta o środki na łysienie to mu odpowiem co brałem i z jakim skutkiem. Nie jestem ambasadorem RU od Kane.
  14. Ja upregulację rozumiem tak, że po odstawieniu RU wypadają: 1) włosy odzyskane dzięki RU 2) włosy, które by wypadły, gdyby nie RU (w tym momencie wychodzimy na zero - efekt po odstawieniu jest taki, jakby kuracji w ogóle nie było) 3) dodatkowe włosy (tu już jesteśmy na minusie, wypadają włosy, które normalnie, bez kuracji, by nie wypadły). I to chyba o punkt 3 głównie chodziło w pytaniu. Które zresztą jest nadal aktualne. Nie jest aktualne bo ru nie stosujesz np. na czubek głowy jeżeli Ci z tego miejsca nie wypadają włosy. A więc po odstawieniu nic się z czubkiem głowy nie stanie bo nie aplikowałeś tam ru. W przypadku fina, który działa systemowo, po odstawieniu mogą Ci polecieć włosy z czubka głowy nawet jeżeli wcześniej łysienie tam nie występowało. Co do pkt 1 i 2, to takie coś nie jest efektem upregulacji receptorów.
  15. To nie jest efekt upregulacji receptorów androgenowych. Że wylatuje to co normalnie bez kuracji by wyleciało no to logiczne. Po to stosuje się kurację żeby nie wylatywało. Jak masz upregulację to wylatują Ci włosy z miejsc które nie były narażone na łysienie. A jak ktoś wyżej wspomniał RU stosuje się na miejsca narażone na łysienie więc nie ma mowy żeby poleciało coś co nie powinno. Poza tym mi się zdarzały przerwy w kuracji RU podczas których nic nie stosowałem, bo a to brakło mi, a to wyjazd jakiś i nic mi z głowy nie poleciało.
  16. Ja bym nie powiedział że efekty tej osoby to nie jest skutek stosowania finasterydu. Finasteryd nie ma ustalonej skuteczności i na każdego działa inaczej. Jeden będzie miał odrosty a inny brak efektów. Nie można wykluczyć że to nie od finasterydu a już na pewno nie można powiedzieć że finasteryd tutaj nie pomógł bo ma przecież udowodnione działanie. Badanie skuteczności jakiegokolwiek leku stosując z innym lekiem a zwłaszcza z tak silnym jak finasteryd nie ma sensu. Macie może jakąś relacje kogoś kto stosował solo ten środek?
  17. A co ma powyższe do rzeczy w ogóle? Tajemnicą są środki o których nie wiemy a które na pewno się bada. No i co z tego że RU nie jest tajemnicą? No właśnie chodzi o to że my tego używamy a właściciel patentu nie jest zainteresowany wprowadzeniem tego na rynek. Tak więc podałem Ci przykład środka który może być lekiem ale właściciel nie jest zainteresowany wprowadzeniem go na rynek. No przecież nie można powiedzieć że nikt takiego leku nie ma. Podałem Ci przykład RU którego nie ma na rynku bo ktoś nie chce go wprowadzić. Jest jeszcze wiele środków o których my nie wiemy a nad którymi trwają badania i ich wyników się nie publikuje.
  18. No w przypadku leku na łysienie nie chodzić może o technologie tylko o konkretną substancję. No w kontekście tego tematu. Dlaczego żadna firma nie pracuje nad lekiem który jako substancję czynną zawierał by ru? Ach no ktoś kupił te badania/patenty wszystkie i prace zostały przerwane. A ciekawe dlaczego.
  19. Po pierwsze to nie są żadne teorie spiskowe tylko biznes i tak po prostu czasem jest że technologia jest ale się z niej nie korzysta A co do leku na łysienie to różnie może być. Czy sprawdzał ktoś czy jest taki preparat którym smaruje się np. nogi i włosy nie rosną? Wielu narzeka że jest koło, jest telewizor, wanna, viagra itp. a leku na łysienie nie ma. A czy jest taki preparat który powoduje że włosy nie rosną? Na takim środku można by było zrobić jeszcze większy biznes a jednak nie ma czegoś takiego. Poza tym ja uważam że łysienie to nie choroba. Bo wtedy musiało by być też chorobą że ktoś ma/nie ma owłosionej klaty. Włosy sobie po prostu rosną tam gdzie chcą i wylatują kiedy chcą.
  20. Próbuj w takich aptekach których nazwę widzisz po raz pierwszy na oczy. W sieciówkach typu "dbam o zdrowie" czy w wielkich aptekach są małe szanse że dostaniesz coś bez recepty. Raczej mała osiedlowa apteka prędzej Ci pójdzie na rękę. Ja tak kupowałem różne rzeczy i jak nie było to jeszcze zamawiali z hurtowni
  21. No ale przecież jeżeli będzie płacił przelewem to i tak pieniądze musi wpłacić na konto. A jeżeli przez Western Union to wysłać może pieniądze ta osoba która je zebrała. Jako nadawcę można wpisać zioma dane i będzie to samo.
  22. Pocztą zostało wysłane wczoraj. Dzisiaj pójdzie do reszty osób kurierem. Sprawdzić dokładnie zawartość bo włożyłem do środka nadpłatę wynikającą z kursu wymiany. Ci co zamówili po 5g mają +5zł, ci co po 10g otrzymają +12zł, a ci co po 15g mają +19zł. Dostaję pytania jak to przechowywać więc odpowiadam tutaj wszystkim że ru się łatwo degraduje. Wrażliwe na promienie UV i powietrze. Trzymać najlepiej w ciemnym, zamkniętym szkle i przygotowywać gotowy roztwór przy sztucznym świetle, wieczorem. Nie za często żeby nie otwierać co chwilę i nie napowietrzać co by się nie utleniło zbyt szybko. Oczywiście w zamrażarce ma leżeć. W roli pojazdu stosuje się KB solution lub glikol+alko.
  23. Hej, przyszło ru. Także będę zabierał się do wysyłki. Na dniach możecie się spodziewać. Jak komuś się zmienił adres do wysyłki czy coś to niech da znać niezwłocznie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...