19 lat i spore zakola

[advercik 0]

Zakola zauwazyłem już w 3 klasie gimnazjum. Od tej pory straciłem sporo włosów. Najbardziej zauwazalne jest to na zakolach. NW oceniam na ~2,5. Rok temu dostałem łojotoku.Pojawiały się strupy, z głowy sypał lupież, wlosy zaczęły się szybko przetłuszczać. Dermatolog polecił mi cerkogel,nizoral. Powoli ten stan się poprawiał. Pół roku temu znalzłem szampon pod nazwą captis duo. Używałem go przez miesiąc. Teraz znowu zacząłem. Po za ketonazolem ma jeszcze siarczan. Dziś występuje u mnie jedynie łupież suchy. Niestety. włosów nie przybywa. Zacząłem się zdrowiej odżywiać, ćwiczę na siłowni. Stosowałem różne oleje na skóre głowy. Domyśliłem się że to działa jedynie na kobiety. Teraz biorę revalid, piję olej lniany oraz siemię. Niewiem czy to pomoże, ale na pewno nie zaszkodzi. W maju lub czerwcu zamierzam się zgolic na zero, jeśli będzie mi to pasować, to tak zostawię. W rodzinie daleko łysiejących nie muszę szukać. Ojciec wyłysiał przed 30-tką . Czym mogę to zatrzymać i poprawić stan zakoli?

[antydhtor 18]

.

Edytowane 4 Czerwca 2015 przez Gość

[advercik 0]

Jeszcze trochę przypakuje do czerwca i jak będzie to znośnie wyglàdać z łysą glacą to walkę sobie odpuszczę. Ale coś czuję ze stracę sporo na urodzie . Chcę mieć plan b, żebym potem mógł szybko zareagować. Czas działa na moją niekorzyść. Nie jestem obecnie przy kasie (uczeń).

Czytałem o finasterydzie, polecicie?

[antydhtor 18]

Usunięte na prośbę administratora

Edytowane 4 Czerwca 2015 przez Gość

[ziom1990 0]

proszę Cię antydhtor zastanów się 10 razy zanim zaczniesz udzielać rad, masz niewielką wiedzą w tym temacie i w zasadzie ciągle taka paplanina w każdym wątku np.:

 

Ja Ci bym mógł nawet co innego polecić ale nic nikomu nie polecam

 

Nieprzyjemnie się czyta taki słowotok. Rozpisałeś się, a równie dobrze można było cały sens wypowiedzi w jednym zdaniu zmieścić - jednym słowem nie rób burdelu w każdym wątku bo dostaje wiadomości że robi się syf na forum przez tego typu zachowanie

 

 

A do autora:

jak chcesz żeby ktokolwiek udzielił Ci rad to wstaw zdjęcia, opisz co chcesz osiągnąć np. zatrzymanie, odrost. Czy jesteś świadomy skutków ubocznych jakie niesie stosowanie antyandrogenów? itp.

Bo jeśli przychodzisz i chcesz żebyśmy Ci polecili jakąś wcierkę na bazie pokrzywy dzięki której odrosną Ci włosy to złe miejsce.

 

Idea tego miejsca jest zebranie dużej ilość użytecznej wiedzy tak żeby każdy zapoznając się z tematem mógł niezależnie podjąć decyzję co do doboru kuracji ze wszystkimi jej zaletami i wadami jakie ze sobą niesie. A nie żeby inni napisali co masz stosować, a później biadolenie, ze kolega x czy y mówili ze będzie tak pięknie a było inaczej....

 

Jednym słowem czytaj, czytaj, czytaj żeby zapoznać się przynajmniej w średnim stopniu z proces łysienia, oraz działaniem poszczególnych substancji

[advercik 0]

Już kilka postów na tym forum przeczytałem. Nie znam wszystkich skutków ubocznych finasteryda, ale mam jeszcze ok. miesiąca na ogarnięcie tego. Na początek napiszcie mi gdzie mam się wybrać w celu upewnienia się co do typu łysienia.Jakie badania porobić? Domyślam się, że jest to łysienie androgenowe.

Zdjęcia wstawię na dniach.

 

 

Edit:

 

Dodaję kilka zdjęć, przepraszam za słabą jakość, lepszego sprzętu aktualnie nie posiadam.

 

http://scr.hu/2xny/t8vkc

http://scr.hu/2xny/lt9pn

http://scr.hu/2xny/pdqs4

http://scr.hu/2xny/7x2pi

http://scr.hu/2xny/gz63b

http://scr.hu/2xny/fsy0c

 

 

Jak widać, lewe zakole jest trochę większe.

Chciałbym to utrzymać i trochę zagęstnić. Czy miałbym szansę na jakiś odrost na zakolach? Jest tam wyczuwalny jakiś meszek po przejechaniu palcami.

Jaką niedrogą kurację byście mi polecili ? Co do blokera to myślę, że saw palmetto nie wystarczy. Trzeba będzie użyć finasterydu?

Aktualnie biorę revalid, piję siemie lniane. Używam szamponu z ketonazolem (capitis duo) oraz z kofeiną (pharmanceris).

[AngelOnTheEarth 0]

Nie ma co sie oszukiwac, masz agresywne lysienie, bo oprocz zakoli przeswity na gorze i rzadkie wlosy. Sprobuj cos mocnego, ale fina bym w tym wieku bal sie uzywac, chyba ze sie zdecydujesz to ok.

Poczytaj forum i wybierz cos dla siebie, ogolnie zadaj sobie pytanie jak bardzo zalezy ci na wlosach.

[advercik 0]

Sytuacja nie zmienia się od roku (na zakolach widzę nawet baby hair) . Może to przez szampon duo z keto lub budwigowy olej lniany (ma podobnież jakiś wpływ na dht).

Może jakiś naturalny wewnętrzny bloker naturalny mi pomoże? Zamierzam na początek kupić tabsy w stylu prostatan. Jak nie pomoże to wezmę się za finasteryd (małe dawki). Smarować łepetyny na razie nie zamierzam. Jeśli mielibyście stosować bloker tylko wewnętrznie, poza keto. To na co byście się zdecydowali w moim wieku i z moim stanem włosów?

[vystelior 0]

Jak chcesz próbować tego typu rzeczy to revivogen wcierka będzie na 99,99 % lepsza od wszelkich prostatanów, olejów stosowanych doustnie i wszelakich szamponów.

[advercik 0]

Postanowiłem zakupić 3 paczki prostatanu, jako bloker wewnętrzny. Jeśli nic nie pomoże, to walnę z grubej rury finasterydem. Jeszcze w trakcie tej "kuracji" prostatanem zamierzam smarować przód głowy Kirkland 5%. Myślę, że warto spróbować

[ziom1990 0]

Widać że niewiele dala Ci lektura forum.

 

Zauważ że nie ważne czy coś jest naturalne czy syntetyczne. Jeśli mechanizm działania jest taki sam to zarówno ewentualne efekty lub skutki uboczne wystąpią w obu przypadkach.

[AngelOnTheEarth 0]

Postanowiłem zakupić 3 paczki prostatanu, jako bloker wewnętrzny. Jeśli nic nie pomoże, to walnę z grubej rury finasterydem. Jeszcze w trakcie tej "kuracji" prostatanem zamierzam smarować przód głowy Kirkland 5%. Myślę, że warto spróbować

 

Kazdy chcial isc ta droga wlaczajac mnie i kazdy na tym tracil- albo przy tym staniem atakujesz czym sprawdzonym, albo maszynka i zapominasz o calej sprawie. Musisz podjac decyzje, ale podjecie walki to dopiero poczatek kamienistej drogi o ktorej kazdy z nas sie przekonal.

[advercik 0]

Moze i macie rację. Mam zbyt agresywne łysienie na leczenie ziòłkami. Można przez internet kupić propecie? Czy bez recepty się nie obejdzie? Warto dorzucic do fina loxon 5% do smarowania przodu?

[AngelOnTheEarth 0]

Moze i macie rację. Mam zbyt agresywne łysienie na leczenie ziòłkami. Można przez internet kupić propecie? Czy bez recepty się nie obejdzie? Warto dorzucic do fina loxon 5% do smarowania przodu?

 

Tylko od lekarza, albo dostaniesz na forum poszukaj w ofertach sprzedam/kupe ktos zawsze cos ciekawego sprzedaje. Hmm o minoxie poczytaj, moglby pogrubic wlosy nawet stosujac na zakola, ale ma tez sporo minusow i nie zawsze rozpoczynanie przygody z nim sie oplaca. Ogolnie mam sceptyczne podejscie do niego i ani nie doradzam ani nie odradzam, chociaz glownie zalezy od danego stanu bo ponizej nw 2 nigdy bym nikomu nie polecil minoxa a pozniej wiadomo trzeba sie ratowac co jest i probowac wszystkiego.

[advercik 0]

Tego minoxa chciałbym głównie wcierać w zakola, tam gdzie jest delikatny meszek. Raczej nie zaszkodzi a może pomóc, zwłaszcza, że drogi nie jest.

[AngelOnTheEarth 0]

Tego minoxa chciałbym głównie wcierać w zakola, tam gdzie jest delikatny meszek. Raczej nie zaszkodzi a może pomóc, zwłaszcza, że drogi nie jest.

 

Lepiej poczytaj o nim, nie pisz czegos czego nie przestudiowales wczesniej.

[sdrw 0]

Koledzy trochę wyrozumiałości, kolega jest nowy na forum, ma 19 lat, nie od razu da się wchłonąć taką ogromną ilość wiedzy.

[AngelOnTheEarth 0]

Koledzy trochę wyrozumiałości, kolega jest nowy na forum, ma 19 lat, nie od razu da się wchłonąć taką ogromną ilość wiedzy.

 

A inni myslisz, ze mieli z gorki? Takiej wiedzy wczesniej nigdzie nie bylo jak to forum. Szukalo sie po kilku zagranicznych forach a i tak wciaz brakowalo odpowiedzi. Dzisiaj wszystko podane jak na tacy tylko troche czasu poswiecic niz pisac cos czego sie wczesniej nawet nie chcialo poczytac.

[sdrw 0]

Każdy przypadek jest też indywidualny na swój sposób, więc dobrze że są takie tematy, inni też się na nich uczą.

[vystelior 0]

19 lat to zdecydowanie za wcześnie na zabawy z finasterydem.

[advercik 0]

Na droższe efektywne produkty mnie aktualnie nie stać. Może bezpieczniej będzie, jak proscar będę dzielił na 6 części?

[ziom1990 0]

Bez wiekszego znaczenia czy podzielisz na 4 czy na 10. Jeśli jesteś wrażliwy na anty-androgeny to i dotknąć Cię skutki uboczne.

 

Przeczytaj główny wątek o finasterydzie

[advercik 0]

Zamówiłem proscar. Za tydzień golę się na łyso, jeśli mi nie będzie to pasować, zacznę brać fina.

[advercik 0]

Jednak nie wygląda to zbyt dobrze. Związku z tym mam do was kilka pytań

Jak najłatwiej podzielić proscar na 5 części?

Jakie robić badania i jak często związku z finem?

Co mogę zmienić w obecnej kuracji ?

 

Moja obecna dzienna kuracja:

1tab prostatan, proscar 1mg, szampon capitis duo (keto) , (siemie lniane, olej lniany), (revalid 2 tab dziennie), szampon z (kofeiną i keratyną)

Zastanawiam się jeszcze nad loxonem 5, który miałbym stosować tylko na przednią linię.

[arczi098 0]

Kup w aptece maszynkę do dzielenia tabletek 5 zl kosztuje.