Polaris Labs NR-10 VS NR-11

[user01 0]

Jak w temacie:

 

Ktoś stosuje? Coś polecacie/odradzacie? Gdzie kupić najtaniej?

[AngelOnTheEarth 0]

Nr 10 chyba cos 2-3 osoby na naszym forum stosuja. Z tego co wiem jedna osoba sobie chwali i ma po tym zatrzymanie a drugiej pompka sie zawiesza i nie chce dzialac nalezycie...

Ogolnie z tym polarisem 10-11 jest kiepsko jezeli chodzi o opinie na innych zagranicznych forach. 10 jako tako jeszcze ktos stosuje, ale z 11 to jakby to byl jakis nieznany srodek. Przebadam nr 11 juz wkrotce, bo do 3 -4 tyg bede uzywal to dam znac co i jak.

Co do tego gdzie najtaniej, to mamy szczescie, ze mozemy to w ogole dostac latwo, bez problemow na polskich stronach. W USA to maja dopiero pod gorke ze zdobyciem tego.

W necie znajdziesz i zamowisz spokojnie, koszt okolo 180 zl

[antydhtor 18]

To prawda pompki w NR 10 są często spier....lone. Ważne tutaj mieć szczęście i pierwszy raz dostać produkt z działającą pompką, to później w dalszej perspektywie można sobie przekładać te pompki... bo inaczej to paluchami albo czymś tam.

I jeszcze jedna sprawa PL NR 10 Warto wyprostować rurkę od pompki przed jej założeniem aby głębiej sięgała bo jest trochę za krótka. Ale nawet pomimo tego mechanizm tego preparatu nigdy nie wypompuje zawartości do końca i nawet trzeba powiedzieć że sporo zostaje w pojemniku gdy pompka nie chce już zasysać, zostaje ilość nawet na kilka razy do użycia, zatem warto odedrzeć lub wyciąć ochronkę (a nie tylko ją przebijać rurka od pompki - na szybko) i później wybierać resztę np. jakąś łopatką albo chociaż patyczkiem od lodów, albo po prostu rozciąć pojemnik (jeśli ktoś ich nie kolekcjonuje) i paluchem wybierać pozostałości które z pewnością wystarczą +- na kilka razy. Po co wyrzucać do śmieci resztki skoro ten preparat nie jest zbyt tani.

 

NR 11 to siarczan minoxa (przynajmniej teoretycznie).

[AngelOnTheEarth 0]

To prawda pompki w NR 10 są często spier....lone. Ważne tutaj mieć szczęście i pierwszy raz dostać produkt z działającą pompką, to później w dalszej perspektywie można sobie przekładać te pompki... bo inaczej to paluchami albo czymś tam.

I jeszcze jedna sprawa PL NR 10 Warto wyprostować rurkę od pompki przed jej założeniem aby głębiej sięgała bo jest trochę za krótka. Ale nawet pomimo tego mechanizm tego preparatu nigdy nie wypompuje zawartości do końca i nawet trzeba powiedzieć że sporo zostaje w pojemniku gdy pompka nie chce już zasysać, zostaje ilość nawet na kilka razy do użycia, zatem warto odedrzeć lub wyciąć ochronkę (a nie tylko ją przebijać rurka od pompki - na szybko) i później wybierać resztę np. jakąś łopatką albo chociaż patyczkiem od lodów, albo po prostu rozciąć pojemnik (jeśli ktoś ich nie kolekcjonuje) i paluchem wybierać pozostałości które z pewnością wystarczą +- na kilka razy. Po co wyrzucać do śmieci resztki skoro ten preparat nie jest zbyt tani.

 

NR 11 to siarczan minoxa (przynajmniej teoretycznie).

 

To jeden z tych powodow dla ktorego zdecydowalem sie na nr 11:) Mam nadzieje, ze tam zostalo to naprawione, bo jak nie to troche sie wk...e

[durian 0]

Zastanawiam się czy cokolwiek w tym środku poza minoxem ma jakiekolwiek realne działanie? Jeśli nie ma dlaczego nie kupić po prostu minoxa 5% czy tam 12% jak w przypadku polaris v11??

[AngelOnTheEarth 0]

Zastanawiam się czy cokolwiek w tym środku poza minoxem ma jakiekolwiek realne działanie? Jeśli nie ma dlaczego nie kupić po prostu minoxa 5% czy tam 12% jak w przypadku polaris v11??

 

Na pewno maja korzystny wplyw. Poza tym samemu nie dalbys rady tego zrobic a jak nawet to sam popatrz ile skladnikow bys potrzebowal(wiecej by cie to wynioslo niz kupic gotowca)

 

Składniki Aktywne:

• Siarczan 12% Minoxidil

• Finasteryd 0,1%

• Alfatradiol 0,05%

 

Pozostałe Składniki: DEJONIZOWANA WODA GLIKOLU PROPYLENOWEGO, ETANOLU, GLICERYNY, MLEKOWY KWASU PANTHENYL ETER ETYLOWY, INOZYTOL, FOSFOLIPIDY (LIPOSPHERES) ACETYLO METIONINA, POLISORBAT 80, BIAŁEK MLEKA, RETINOLU, CYTRYNIAN SODU, GHK-CU, ACETYLOCYSTEINA, LAKTOZA MIRYSTOILO- PENTAPEPTYD-17, KWAS CYTRYNOWY

[sugaar 0]

Jest dokładnie odwrotnie . Koszt zrobienia własnego minoxa 15% ( 60 g ) jest 2-krotnie niższy od ceny Polarisa. Pozostałe składniki aktywne są dosyć tanie, a o dodatkach nawet nie wspominam. Bo nie ma o czym .

[Luksok 0]

Jest dokładnie odwrotnie . Koszt zrobienia własnego minoxa 15% ( 60 g ) jest 2-krotnie niższy od ceny Polarisa. Pozostałe składniki aktywne są dosyć tanie, a o dodatkach nawet nie wspominam. Bo nie ma o czym .

Powodzenia jak już zrobisz to daj znać.

[AngelOnTheEarth 0]

Jest dokładnie odwrotnie . Koszt zrobienia własnego minoxa 15% ( 60 g ) jest 2-krotnie niższy od ceny Polarisa. Pozostałe składniki aktywne są dosyć tanie, a o dodatkach nawet nie wspominam. Bo nie ma o czym .

Powodzenia jak już zrobisz to daj znać.

 

Jeszcze do tego nie zapominaj, ze w liposomach ma byc zrobione, chyba nie wiesz ile sam sprzet do tego kosztuje, takze przesadzilem nie 2x wiecej to bedzie kosztowac tylko o wiele xxxx wiecej

[Gość]

Wciąż nie rozumiem w czym ta baza jest lepsza od standardowej: woda, PPG, alkohol albo woda, DMI, alkohol.

 

Co do siarczanu minoxa a minoxa, to nie sądzę, że się czymś różnią. Minox jest przekształcany do siarczanu w skórze.

 

Większość tych gotowych preparatów drogo wychodzi, choć mogę zrozumieć za wygodę i bazę, która jest optymalna (np nie podrażnia, nie swędzi) wielu może chcieć zapłacić.

 

Jeszcze do tego nie zapominaj, ze w liposomach ma byc zrobione, chyba nie wiesz ile sam sprzet do tego kosztuje, takze przesadzilem nie 2x wiecej to bedzie kosztowac tylko o wiele xxxx wiecej

 

Liposomów raczej sam nie zrobisz, ale pytanie czy przy minoxie są potrzebne. Minox działa dobrze w standardowej wcierce.

[AngelOnTheEarth 0]

Lion tam jest rowniez fin, ktory niby dzieki liposomowej wcierce dziala wlasnie lepiej jezeli chodzi o uboki.

Co do siarczanu minoxa bodajze jest mocniejszy ten od zwyklego. Stosowalem kiedys robiac samemu mieszanki 7.5% i wiekszej roznicy nie zauwazylem, ale przy 12% moze to juz miec znaczenie.

[Gość]

Lion tam jest rowniez fin, ktory niby dzieki liposomowej wcierce dziala wlasnie lepiej jezeli chodzi o uboki.

 

Ale to naprawdę żadna nowość. Wiele lat temu ludzie stosowali np to: Sinere Nanominox-FMS lub Sinere finasgel. Nanominoxa sam stosowałem zamiast zwykłego minoxa.

 

Było sporo dyskusji czy można jakąś bazę zrobić dla fina czy nawet fluta, tak żeby nie było takich uboków. Były jakieś badania "dr. Sintov's study", że niby można i na tej podstawie powstały te wcierki od Sinere (jednego z forumowiczów forum Regrowth).

A dyskutowano o nich m.in. na HairLossHelp

 

To było 8 lat temu.

 

Ale jak pamiętam te próby zawiodły. Nie można mieć jednocześnie skutecznego i bezpiecznego fina ani fluta. Half-life tych środków jest zbyt długi i jeśli dostaną się do mieszków, to do krwiobiegu też.

 

Także dla mnie ten Polaris to trochę odświeżany temat i przepakowana w nowe złotko czekoladka. Nie mówię, że zła, ale co do zasady nie jest to jakaś ani nowość ani nowy pomysł.

 

PS. Fin zewnętrznie działa, ale też powoduje uboki w podobnych proporcjach (w stosunku do siły działania no włosy) co ten wewnętrznie.

Możesz dać mało fina do wcierki i nie mieć uboków, ale sukcesów też nie będziesz po tym miał.

[antydhtor 18]

Wciąż nie rozumiem w czym ta baza jest lepsza od standardowej: woda, PPG, alkohol albo woda, DMI, alkohol.

 

Co do siarczanu minoxa a minoxa, to nie sądzę, że się czymś różnią. Minox jest przekształcany do siarczanu w skórze.

 

Większość tych gotowych preparatów drogo wychodzi, choć mogę zrozumieć za wygodę i bazę, która jest optymalna (np nie podrażnia, nie swędzi) wielu może chcieć zapłacić.

 

Dla mnie np. taka baza jest lepsza o tyle że nie skleja włosów (jak bodajże wszystkie minoxidile w ciekłej postaci, nawet w mniejszych stężeniach) i właśnie dlatego wybrałem ten. To było decydujące w moim przypadku, jak również to że jest mocny bo ma niby 16% stężenia (a ja lubię mocne rzeczy jak pewnie wszyscy zdążyli zauważyć), a nie jakieś reklamy czy skład, extra dodatki itd. Testowałem też NR 09 z Polarisa i właśnie z tego względu nie byłem zadowolony bo działał jak jakiś lakier albo nawet klej.

Ale ogólnie tak jak mówisz różnicy w działaniu pomiędzy różnymi bazami pewnie nie będzie jakieś znacznej.

A odnośnie swędzenia to fakt że żel aloesowy pomaga, ALE jest tu jeszcze inne ''ale'', bo w tym produkcie (NR 10) jest naprawdę sporo innej chemii, czasami nawet śmieję się że cała tablica Mendelejewa. Jest nawet alkohol w składzie pomimo zapewnień że cyt. ''zero alkoholu'' , choć nie jest to etanol a alkohol cetylowy i pewnie też w małym stężeniu oraz ilości. Stosowałem tego minoxa jakieś 8-9 miesięcy i naprawdę byłem zadowolony, lecz obecnie wiem że powoduje zaczerwienienia, łupież (naskórek nawet odchodzi całymi płatami niestety wraz ze świeżo wyrośniętymi włosami) a także piecze jak **olera zaraz po aplikacji i o czym tu mowa swędzi w miejscach stosowania. To trochę dziwne bo przez te 8-9 miesięcy było ok i absolutnie bez żadnych takich uboków, a stosowałem nawet kilka różnych wcierek dziennie, teraz używam tylko tego minoxa (Polaris NR 10) i tu takie jaja. Zobaczę jak mi to nie przejdzie to opiszę to może bardziej szczegółowo w moim wątku.

Niestety równocześnie z pojawieniem się w/wym. uboków na skalpie włosy także się posypały a szczególnie prawe zakole.

 

Odnośnie siarczanu to oczywiście masz rację że zwykły się przekształca do tej formy po wejściu w skórę ale podobno jest jednak różnica między takim naturalnie przekształconym minoxem a produkowanym tanim kosztem siarczanem, do którego produkcji używają kwasu siarkowego.

Tutaj artykuł o tym ale również na innych stronach i forach nieraz czytałem o tym https://www.minoxidilmax.com/why-minoxi ... e-bad-idea

Zatem Lion, co sądzisz o tym będąc w sumie weteranem ? Ma to znaczenie czy jednak nie ? Jest bardziej szkodliwe czy nie ?

A może to tylko propaganda przeciwko używaniu siarczanu minoxa ? Jednak napisali że robili jakieś testy i wyraźnie cząsteczki różniły się ze wskazaniem na kwas siarkowy. Chciałbym poznać Twoją opinię o tym akurat właśnie.

[pawlik460 0]

ja tez uzywalem polarisa nr-11 kilka miesiecy wtedy tez przestalem uzywac fina bo jak pisza na stronach innych produktow o takim samym skladzie jak dualegn na minoxidilmax.com 0.1 dziala tak samo jakbys bral 1 mg fina codziennie,liczylem na brak ubokow jednak byly takie same jak na finie wewnetrznie wiec po moich doswiadczeniach stwierdzam ze nie da rady uniknac ubokow w takim pojezdzie w jakim stosuja i tak wszystko dociera do krwioobiegu.

[AngelOnTheEarth 0]

ja tez uzywalem polarisa nr-11 kilka miesiecy wtedy tez przestalem uzywac fina bo jak pisza na stronach innych produktow o takim samym skladzie jak dualegn na minoxidilmax.com 0.1 dziala tak samo jakbys bral 1 mg fina codziennie,liczylem na brak ubokow jednak byly takie same jak na finie wewnetrznie wiec po moich doswiadczeniach stwierdzam ze nie da rady uniknac ubokow w takim pojezdzie w jakim stosuja i tak wszystko dociera do krwioobiegu.

 

Czytalem wlasnie kilka podobnych opinii. Wiele myslalem, o nr 10- 11 i wahalem sie miedzy nimi. Teraz juz wiem, ze zadnego z nich nie ma sensu i bedzie szkoda tylko kasy. Jaki sens jest pchanie mi sie w fina, skoro mam duta co 4 dni, ktory blokuje mi lepiej dht niz fin, ktorego bym dodal a tylko uboki moglby zwiekszyc. Dobrze, ze jeszcze nie zamowilem, najprawdopodobniej pojde w https://www.minoxidilmax.com/dualgen-15-no-pg

Zamawial ktos/ stosowal? Jakies opinie ?

[user01 0]

ja tez uzywalem polarisa nr-11 kilka miesiecy wtedy tez przestalem uzywac fina bo jak pisza na stronach innych produktow o takim samym skladzie jak dualegn na minoxidilmax.com 0.1 dziala tak samo jakbys bral 1 mg fina codziennie,liczylem na brak ubokow jednak byly takie same jak na finie wewnetrznie wiec po moich doswiadczeniach stwierdzam ze nie da rady uniknac ubokow w takim pojezdzie w jakim stosuja i tak wszystko dociera do krwioobiegu.

 

Czytalem wlasnie kilka podobnych opinii. Wiele myslalem, o nr 10- 11 i wahalem sie miedzy nimi. Teraz juz wiem, ze zadnego z nich nie ma sensu i bedzie szkoda tylko kasy. Jaki sens jest pchanie mi sie w fina, skoro mam duta co 4 dni, ktory blokuje mi lepiej dht niz fin, ktorego bym dodal a tylko uboki moglby zwiekszyc. Dobrze, ze jeszcze nie zamowilem, najprawdopodobniej pojde w https://www.minoxidilmax.com/dualgen-15-no-pg

Zamawial ktos/ stosowal? Jakies opinie ?

 

Angel a byłbyś w stanie wziąć też np. dla mnie? Moze znalazłby się ktoś trzeci i wtedy cenowo wychodzi to całkiem, całkiem...

[AngelOnTheEarth 0]

Angel a byłbyś w stanie wziąć też np. dla mnie? Moze znalazłby się ktoś trzeci i wtedy cenowo wychodzi to całkiem, całkiem...

 

Jezeli sie wreszcie na jakies zdecyduje a jedynie kwestia tego teraz, ktory wybrac to zamowie z pewnoscia 3 dla siebie, bo lepiej sie oplaca i stosujac 1x dziennie, bo drugi raz bede stosowal 5% 1.5ml to kuracja bedzie na pol roku. Poza tym nie mieszkam w Pl a tam przesylka do Pl tez za free wiec najlepiej jak kolejne 2 osoby z Pl znajdziesz i wtedy porozsylacie miedzy soba tanio.

[desper 0]

Podbijam temat Panowie. ktos moze stosowal dluzej te cuda polarisa czy odpusciliscie temat z powodow opisanych wczesniej ?

etykieta zacheca jednak opinie nie potwierdzaja tego. Angel zamowiles ten Dualgen ?

[antydhtor 18]

Podbijam temat Panowie. ktos moze stosowal dluzej te cuda polarisa czy odpusciliscie temat z powodow opisanych wczesniej ?

etykieta zacheca jednak opinie nie potwierdzaja tego. Angel zamowiles ten Dualgen ?

 

Ja stosowałem NR 10 przez ok 8-9 miesięcy, oraz NR 09 przez miesiąc. Jestem 100% pewien że wrócę do używania Polarisa NR 10 bo to jak dla mnie jedyny minox który mi przypasował, wysokie stężenie, dodatki, baza aloesowa, oraz fakt że nie działa jak klej czy lakier na włosy (a działają tak prawie wszystkie dostępne preparaty z minoxem w tradycyjnych bazach, nawet te w mniejszych stężeniach) itd. Odstawiłem z powodu komplikacji i stanu skóry dlatego że moja skóra była skrajnie przesuszona i nie mogłem używać dalej żadnych wcierek z chemią gdyż powodowało to odmienna sytuację do założeń, szkodziło bardziej zamiast pomagać. Ale 100% kiedyś w przyszłości (może już niedługo) będę znowu używał tego polarisa chyba że dostanę ten krem minoxa 30% ze Stanów i mi przypasuje.

 

Piszesz że ''opinie nie potwierdzają tego'' jakie opinie czyje? ludzi którzy nawet nie stosowali tego ? - Ilu jest tu ludzi to przerobili te preparaty? - na palcach jednej ręki można policzyć. Z pewnością dlatego mało osób tego używa bo ceny tych preparatów do najtańszych nie należą.

 

Moją opinię znacie, spektakularny efekt po dodaniu Polarisa NR 10 do kuracji możecie zobaczyć w moim wątku (do póki skóra się nie z***ała).

 

PL NR 10 to krem więc można przymknąć oko na zatykające się pompki zresztą jaki to problem żeby podmieniać pompki z wcześniej zużytych opakowań - ja tak robiłem, albo nakładać w inny sposób - bo tak jak pisałem i tak zawsze coś tam na dnie zostaje w tym przypadku więc chcąc całość zawartości zużyć i tak trzeba to robić.

Ale żeby z tego powodu dyskwalifikować product to jest to głupotą.

 

Odnośnie minoxa 30% tego z USA, jeszcze gęstszego kremu niż Polaris (a minox owy ma jedna z najlepszych formuł i stężenie jeśli chodzi o gotowe preparaty) instrukcja mówi żeby nakładać go palcami i nie jest załączona żadna pompka do zestawu, nawet odmierzanie ilości do użycia na jeden raz jest dziwnie zdefiniowane przez producenta bo określa on jako ''mieć na palcu mniej więcej tyle co wielkość groszku''

 

Na prawdę nie wiem w czym jest problem.

 

Angel natomiast pyta ''Jaki sens jest pchanie mi sie w fina, skoro mam duta co 4 dni, ktory blokuje mi lepiej dht niz fin,'' - A taki jest sens że dla lepszych rezultatów ! O czym wszyscy wiedzą że kombinowane kuracje lepiej działają niż coś tam zastosowane jako mono.

 

Ale fakt niektórzy boją się panicznie tego fina umieszczonego w niektórych minoxach i nawet stosują np. Polarisa NR 10 raz dziennie (bo tak każe im świadomość że fina 1mg bierz się raz dziennie) mimo że producent wyraźnie zaleca żeby stosować ten preparat dwa razy dziennie - czyli standardowo jak każdego innego minoxa do użytku zewnętrznego.

 

Boisz się fina czy duta - nie bierz go wcale i wybieraj produkty do użytku zewnętrznego które nie zawierają fina czy duta. - Proste.

[desper 0]

dzieki za opinie. nigdy nie stosowalem minoxa i boje sie ze jak od razu dowale stezenie 16% to bede mial mega sucha skore glowy z reszta jak sam miales taki problem.

wlasnie rok temu bylem u dermatologa bo miedzy zakolami mialem mega sucha skrre glowy i czerwone podraznienia i mnie czesto swedzialo. zalecil mi stosowanie szamponu Allerco i w sumie pomoglo.

teraz co drugi dzien uzywam ten szampon i jest ok.

[AngelOnTheEarth 0]

Podbijam temat Panowie. ktos moze stosowal dluzej te cuda polarisa czy odpusciliscie temat z powodow opisanych wczesniej ?

etykieta zacheca jednak opinie nie potwierdzaja tego. Angel zamowiles ten Dualgen ?

 

Nie zamowilem, mialem na obecnej kuracji troche problem z sercem stad zrezygnowalem. Na szczescie bylo to tymczasowe i przypuszczam, ze problem nasilila silownia, bo przesadzalem z cwiczeniami, ulzylem i od tamtego momentu luz.

Po drugie stosuje minoxa 5% juz 10 lat i jakos stosowanie 16% minoxa nie bardzo mi sie usmiecha, bo trzeba ciagle a w dluzszej perspektywie czasu wiadomo, ze za zdrowe 5% nie jest a co dopiero 16%. Co nie oznacza, ze temat zamkniety i nigdy do niego nie wroce, jednak na dzien dzisiejszy sobie podarowalem.

[Dagmara877777 0]

Witam wszystkich walczących o włosy, ja niestety też znalazłam się w podobnej do sytuacji...jest o tyle gorzej, że jestem kobietą :/

 

Mam pytanie do osób,które przechodziły z minoksidylu 5%na wyższe stężenia, 12 % czy 15%. Czy mieliście wzmożone wypadanie (lnienie) po płynnym przejsciu z 5 % na wyższe stężenia?

 

Wydaje mi sie,że 5% przestaje działać (uzywam juz ok 7 lat z przerwami),ostatnio zamówiłam Polarisa 11 ( ponad 300zł!). Pomimo stosowani mocnej kuracji wew(to co biore to juz jest hardkor) włosy sypią się bardzo mocno z czubka głowy :/

[WitekWitekWitek 0]

A Ty tez masz androgenowe lysienie? Jaka kuracje stosujesz ?

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[antydhtor 18]

Pomimo stosowani mocnej kuracji wew(to co biore to juz jest hardkor)

 

Też się chętnie dowiem co to za hardkor. Może w tym hardkorze znajdzie się coś dla mnie.

 

( ponad 300zł!)

 

Fakt zdrożały trochę te preparaty Polarisa ostatnio.

 

Mam pytanie do osób,które przechodziły z minoksidylu 5%na wyższe stężenia, 12 % czy 15%. Czy mieliście wzmożone wypadanie (lnienie) po płynnym przejsciu z 5 % na wyższe stężenia?

 

Ja powiem tylko tyle że cały czas wypadało mi naprawdę bardzo dużo włosów, a wejście z niczego (znaczy że nie stosowałem żadnego minoxa wcześniej) od razu na minoxa 16% nie powodowało chyba specjalnie nasilenia wypadania w bardzo zauważalnym stopniu - choć z tego powodu że sypało mi się cały czas, to trudno na prawdę to stwierdzić i oszacować względną różnicę w ilości wypadających włosów.

Jednak linienie początkowe jest normalną rzeczą na starcie minoxa czy po przejściu na większe dawki (procenty i/albo stosowane mililitry, i/oraz z mniejszego obszaru na większy obszar stosowania) z czasem.

 

Może też być i tak że przechodzisz akurat normalną zmianę cykli wzrostu, i może akurat dla sporego znaczącego procentu włosów anagen się skończył który trwał kilka lat i było względnie dobrze z wypadaniem.

[Matt87 1]

u mnie wzmozone wypadanie utrzymuje sie juz ponad miesiac po wlaczeniu polaris 10 ;/ nie wiem czy to juz linienie czy to wina zbyt mocnego wmasowywania, ale ogolnie produkt oceniam bdb tylko ta cena...zaporowa ;/ ale brak swedzenia i poprawa jakosci wlosow to stwierdzam na pewno, przy moim stanie to ten polaris calkiem mozliwe ze nic juz nie wskora, ale jesli ktos ma co ratowac to mimo wszystko uwazam, ze wart swojej ceny:) choc forma kremu przy dluzszych wlosach troche nie wygodna.