hilh89 - Xandrox 12,5% (foto)

[Gość]

Temat: [FOTO] Wygrałem z łysieniem!

Źródło: lysienie.info

 

Sob Sie 29, 2009 16:44

Witam!

 

 

 

 

FOTO NA 5 i 20 STRONIE!

 

 

 

 

Na początku coś o sobie.

 

Mam 20 lat, zacząłem łysieć zaraz po 17 urodzinach. Ojciec łysy, dziadek od strony matki w wieku 78 lat ma tylko lekkie zakola, synowie dziadka 46 i 30 lat bez wyraźnych oznak łysienia (tylko lekkie naturalne zakola praktycznie niewidoczne). Nigdy nie byłem u dermatologów, nie radziłem się innych na temat łysienia jako że byłem lekko zażenowany że w tym wieku już takie problemy mogę mieć. Przetrząsałem fora internetowe i strony o tematyce walki z łysieniem i pierwszy rok stosowałem terapie na zasadzie chybił trafił bez głębszego zastanawiania się nad ich skutecznością. Kupowałem co tylko popadnie kiedy przeczytałem kilka pozytywnych opinii na temat jakiegoś leku, wcierki czy odżywki.

 

Traciłem włosy na całej głowie w miarę równomiernie. Jeszcze rok temu miałem wyraźne prześwity na czubku głowy a włosy po myciu układały się w "grządki" odsłaniając znaczne jej części. Zrobiły mi się duże wcięcia na skroniach, zakola się powiększały robiąc "podkowę". Linia włosa się cofnęła co najmniej o 2 cm (wiem bo mam maleńki pieprzyk na czole który kiedyś zbiegał się z linią włosa a jeszcze niedawno był w odległości 2 cm od niej). Potrafiłem przez noc tracić po 250 włosów i rano odnajdować na poduszczcie i całej kołdrze. Przy czesaniu tylko rano wypadało 100 jak nie więcej. Czasami nie chciało mi się ich nawet liczyć. Musiałem odkurzać mój pokój codziennie bo na dywanie widać było ogromne ilości włosów. Przy myciu na rękach i po spłukaniu miałem dziesiątki włosów zapychających wylot wody. Siedząc w ławce szkolnej przy lekkim poruszeniu włosów od razu miałem ich dziesiątki na zeszycie czy stole. Koszmar. Z zazdrością gapiłem się na ludzi bez takich problemów. Doszła do mnie nawet taka paranoja ze dopiero co spotkanym ludziom przyglądałem się włosom i ich liniom włosów.

 

Jako że stosowałem wiele środków na raz nie jestem pewien które mogę ocenić jako najbardziej przydatne a które najmniej. jednak po odstawieniu kilku z nich nie zauważyłem zmian ani na lepsze ani na grosze i po tym wnioskuję ich małą przydatność. Wydawałem potężne pieniądze żeby zatrzymać łysienie.

 

Stosowałem kilka środków:

 

- Procerin (tabletki i serum) - 5 miesięcy

W obawie przed łysieniem androgenowym jako bloker DHT, nie pomogł

dosłownie nic a kuracja nim kosztowała około 700 zł. Stosowałem

tabletki doustne z godnie z zaleceniami i serum na zakola. Strata czasu

i pieniędzy.

 

Ocena: 2/10 dla tabletek i 1/10 dla serum

 

 

- Vitapil - 6-7 miesiący zgodnie z zaleceniami

Raczej polecany tylko na wzmocnienie zdrowych włosów wiec to nie

jest dla łysiejących ludzi. Nie jest drogi ale wszelakie skrzypy polne są

jedynie zbiorem witamin uzupełniających diete a nie naprawiających

problem.

 

Ocena: 7/10

 

- Humavit - 4 miesiące (ciągle przyjmuje)

Też rodzaj skrzypu z drożdżami i pokrzywą. Moim zdaniem bardzo

pomocny. Włosy mi się lekko po nim wzmocniły i nabrały blasku.

Zauważyłem pozytywne zmiany dopiero po 3 miesiącach. Dodatkowo

poprawiła się cera i ogólnie skóra.

 

Ocena: 8/10

 

 

- Loxon 2% i 5% 4 miesiące

O ile ten pierwszy jest dla ludzi w czepku urodzonych

na których minoxidil działa na jak alergików alergeny o tyle ten drugi

juz jakies efekty daje. W moim przypadku był to odrost na skroniach

i w okolicach zakoli. Raczej mały puch miniaturowych włosów które z

czasem zaczęły się zagęszczać ale nie dając "pełnoprawnego włosa a

jedynie marną imitacje. Rozochocony jakimkolwiek działaniem

minoxidolu a wczesniej czytając na wielu forach że nie przynosi on

poprawy u wszystkich postanowiłem zakupić:

 

 

Ocena: 3/10 dla 2% i 5/10 dla 5%

 

- Xandrox 12,5% 5 miesięcy do teraz

Dostępny w internecie z przesyłką z USA od

jakiegoś tam doktora który to opatentował. Nie wiem nie zagłębiałem

się w szczegóły. Ważne było dla mnie 12,5 % minoxidolu. ( w Polsce

takie dawki nie mogą być w sprzedaży) Czytałem że taka ilość może mi

zaszkodzić ale byłem zdeterminowany jako że miałem kiedyś grube i

bardzo gęste włosy i marzyłem o powrocie do tego stanu. Co moge o

nim powiedziec? Cud... włosy rosły jak szalone. Loxon się nie umywał.

Praktycznie dzięki niemu odbudowałem znośną linię włosa tak że

zakryłem całe zakola zdrowymi nowymi włosami (Nie są one jeszcze

jakoś szczególnie silne ale z biegiem czasu mam nadzieje że takie się

staną). Bardzo polecam jeżeli się ktoś zdecyduje na zakup. z przesyłką

to ponad 100 $ za 3 miesięczną kurację ale warto.

 

Ocena: 8/10 (oceniam skuteczność tutaj a nie cenę.. z ceną było by 5/10)

 

- Rogaine 5% 2 miesiące

Nic nie pomógł i po nim miałem zaczerwienioną skórę. Czytałem że po

nim najpierw muszą wypaść "chore" włosy a dopiero zastąpią je nowe,

zdrowe. Nie miałem cierpliwości i używałem go jedynie przez 2 miesiące.

Nasiliło mi się wypadanie włosów i odstawiłem go.

 

Ocena: 1/10

 

- Odżywka Henna WAX Treatment stosuję do teraz

Moim zdaniem numer jeden wśród odżywek do włosów. Genialne

działanie. Włosy mocne, lśniące, optycznie wydaje się ich wiecej już po

2 stosowaniach. Łatwo się nakłada i spłukuje. Bardzo odżywia włosy jak

i skóre głowy. Czytałem że jest polecany osobą po chemioterapii. Dzięki

niemu również na czubku głowy mi włosy zaczeły odrastać. Po 2

miesiącach stosowania już nie miałem mocno widocznych prześwitów a

włosy były grube i mocne. KUPOWAĆ TYLKO ORYGINALNĄ

TAKA JAK NA ZDJĘCIU! Istnieje sporo podróbek z których

również korzystałem ale nie na darmo właśnie nazywają się podróbkami.

 

Ocena: 9,5/10

 

- Nizoral Stosowałem jedynie kiedy było trzeba

Ten szampon akurat nie jest na łysienie ale zwalczył u mnie łupież i

przetłuszczanie się skóry głowy co na pewno też pomogło w kondycji

włosów. Dodatkowo wszystkie zaczerwienienia po Rogaine 5% zniknęły.

Polecam.

 

Ocena: 7/10 (Nie przydatny w walce z łysieniem ale z usuwaniem problemów z kondycją skóry głowy)

 

- Dermena 1,5 miesiąca

Szampon w zamiarze miał mi zmniejszyć ilość wypadających włosów.

W rzeczywistości nie zrobił ani krzywdy ani nie pomógł. Ciężko się po

nim rozczesuje włosy i nie jest łatwy do spłukania. Ogólnie nie zalecam

chociaż może tylko mnie nie pomógł.

 

Ocena: 3/10

 

- Seboradin 1 miesiąc

Szampon. Również jak dla mnie pomyłka. Powodował nasilenie się

przetłuszczania włosów a na dodatek nie było łatwo je rozczesać.

 

Ocena: 2/10 (jednak mogłem go używać z krótko na dobre rezultaty)

 

- Skrzypowita 5 misiecy

Miałem wrażenie lekkiej poprawy w wypadaniu włosów. Wypadało ich o

20-30 % mniej ale też nie miałem się co zachwycać bo to nadal było

kolo 400 włosów na dobe.

 

Ocena: 6/10

 

- Revalid

Działąnie na podobne jak wszystkie tabletki ze skrzypem które nie

rozwiązały problemu

 

Ocena: 4/10

 

- Zielona Herbata 1 rok

Nic nie dawała oprócz tego że chudłem w szybkim tempie.

 

Ocena: 1/10 (jak ktoś chce dodatkowo schudnąć to może pić)

 

- Radical okolo 4 miesięcy

Na pewno dobre tabletki jednak nie rewelacyjne. Na mnie miały mały

lub średni wpływ. Kupiłem je dlatego że w internecie czytałem wiele

pozytywnych opinii na ich temat. Powinny wam zastąpić różne

suplementy ze skrzypem i lub tabletki jedynie na wzmocnie. Również

stosowałem Radical w kapsułkach do wcierania w głowę ale nie

zauważyłem różnicy i w odróżnieniu do innych odżywek stosuje się to

bez spłukiwania co dla mnie wykluczało jego użycie ze względu na

przetłuszczanie się włosów.

 

Ocena: 6/10 dla tabletek i 4/10 dla serum

 

- Olejki Rycynowe

Dostępne w każdej aptece w różnych odmianach i raczej się nie różnią

jeżeli chodzi o specyficzne firmy. Włosy mi się przyciemniły.

Z koloru szatynowego stały się nawet podchodzące pod ciemne brązowe

a w pewnych momentach już nie wiele się różniły od czarnych. Bardzo

ciężko się spłukuje i może wypaść dużo włosów przy używaniu tego.

Stosuję go jedynie raz na 2-3 tygodnie dla uzsyskania bardziej pełnego

koloru i ogólnego dostarczenia witamin włosom.

 

Ocena: 5/10 (jako ogólne używanie olejków, nie oceniam konkretnego bo nie zauważyłem różnicy między nimi)

 

Wiele innych które były nie pomocne albo niewydajne wystarczająco których nie warto wspominać.

 

 

 

Teraz:

Od roku przyjmuję jedynie Humavit i Vitapil, stosuję Xandrox 12,5%, odzywkę WAX oraz czasami Nizoral dla powrotów przetłuszczający się włosów bądź łupieżu, staram się również stosować co jakiś czas inne odżywki z równych firm ale nie wydają mi się one znaczące.

 

Radzę również odstawić wszelkie chemikalia nakładane na włosy takie jak:

 

- żele

- lakiery

- gumy

- ciężką wodę z kamieniem

- wszystko do stylizacji włosów zawierające alkohol

 

Oraz:

 

- nie obciążać włosów

- nie zaczesywać w kierunku nienaturalnym dla nich

- używać miękkich szczotek

- nie używać grzebieni

- nie przyciskać szczotki mocno do głowy

- nie masować głowy za mocno podczas mycia (pobudza głowę do

- wydzielania łoju)

- dokładnie spłukiwać szampon

- nie wycierać mocno ręcznikiem po myciu

- nie czesać mokrych włosów

- nie wystawiać włosów na szybkie i drastyczne zmiany temperatur

- nosić czapkę w zimie

- nie wystawiać głowy na duże działanie słońca

- nie związywać włosów w kitke

- nie naciągać ich (osłabia cebulki)

- starać się nie drapać w głowę

- powstrzymać się od automatycznych gestów ruszających włosy (na

początku przynajmniej)

- myć głowę wtedy kiedy włosy tego wymagają (co 2-3 dni było

optymalnie dla mnie)

 

 

Myć włosy zgodnie z zasadą:

 

letnia woda -> ciepła -> szampon-> zimna woda

 

ciepła woda -> szampon -> ciepła woda -> odżywka -> zimna albo letnia woda

 

Stosować bogatą w witaminy dietę, dużo owoców (jabłek), ryby.

 

Dzisiaj włosy już mi nie wypadają i tak jest od co najmniej 4 miesięcy. Zagęściły się, pogrubiły, stały się bardziej odporne na mechaniczne gesty jak przeciąganie ręką po włosach czy szczotką. Nie znajduję już setek włosów na poduszce czy prześcieradle. Linia włosa mi się z każdym miesiącem odbudowuje a zakola pomniejszają

 

Jak jakieś macie pytania to chętnie odpowiem.

 

Pozdrawiam!

 

FOTO NA 5 i 20 STRONIE!

 

Ostatnio zmieniony przez hilh89 dnia Pią Sty 22, 2010 18:28, w całości zmieniany 20 razy

 

Nie Sie 30, 2009 9:30

hilh89, miło to czytać i szczere gratulacje ze w koncu po tak długiej walce widzisz pozytywne rezultaty swojej kuracji, Twoje informacje na pewno pomogą niektórym:) a moje pytanie to czy w swojej kuracji używałeś finasteryd? i jak to było z sexem? czy zauwazyles wplyw popedu seksuwalnego na stan Twoich włosów/skóry ? bo ja głównie kuracje opieram na finasterydzie i tabletkach prostate support, moim zdaniem są genialne, a ten humavit bardzo mnie zaciekawił ze wzgl równiez na skład tabletek, na pewno sięgne po ten specyfik:)

 

Nie Sie 30, 2009 9:52

z tej odżywki HENNA WAX korzystam od 2 tygodni i już widać efekty, włosy są miękkie i elastyczne, grube i mocne, włosy trochę mniej po niej lecą (przynajmniej moje)

 

Nie Sie 30, 2009 9:54

Niestety nie stosowałem finasterydu właśnie ze względów problemów z seksem. Nie chciałem zawodzić mojej dziewczyny (: więc nie mogę się wypowiedzieć na ten temat.

 

Nie Sie 30, 2009 10:07

pokaz foto

_________________

lipiec/siepien '10

Proscar 1/5 (1.0 mg) EOD

Odżywka WAX TREATMENT 3x week

Vitamin Complex

Listopad '10

Nizoral 1% 3x week

Kirkland Minoxidil 5% 2x day

 

Nie Sie 30, 2009 11:19

Dzisiaj włosy już mi nie wypadają i tak jest od co najmniej 4 miesięcy.

 

Ani jeden ?

 

Nie Sie 30, 2009 11:34

hilh89 napisał: Dzisiaj włosy już mi nie wypadają i tak jest od co najmniej 4 miesięcy.

 

Ani jeden ?

nie no bez przesady, 20-40 dziennie, w porownaniu z sytuacja sprzed roku to jest dla mnie nic. Wtedy 300-400 wlosow na dobe.

 

Nie Sie 30, 2009 11:49

ale na poczatku lecialy po minoxidolu ?

 

Nie Sie 30, 2009 11:52

Nie zauważylem zwiekszonego wypadania wlosow po minoxidolu ale przy takich liczbach wlosow jakie lecialy z glowy to moglem przeoczyc... Wiem ze na poczatku wiele osob dostrzega zwiekszone wypadanie ale ja jakos nie mialem tego problemu.

 

Nie Sie 30, 2009 12:20

Twoj opis lekow w pierwszym poscie wyglada jak jakas reklama. Jak duze miales ubytki przed stosowaniem swojej kuracji??

_________________

lipiec/siepien '10

Proscar 1/5 (1.0 mg) EOD

Odżywka WAX TREATMENT 3x week

Vitamin Complex

Listopad '10

Nizoral 1% 3x week

Kirkland Minoxidil 5% 2x day

 

Nie Sie 30, 2009 12:36

12,5% minoxa to jednak power wiec nie ma sie co dziwic, ciekawe na co sie przezucisz jezeli po roku czy 2 preparat przestanie dzialac, chyba dua albo cos mocniejszego

 

Nie Sie 30, 2009 12:39

Eee... no chciałem żeby było przejrzyście (: To nie reklama bo jeśli by była to nie polecałbym leków różnych firm w tym niedostępnych w Polsce.

 

Tak jak w pierwszym poście dość duże zakola na 3 cm, tworzący się wzór podkowy i sam czubek głowy - włosy przerzedzona a w pewnych miejscach kompletnie łyse. Cofnięta linia o 2 cm praktycznie zero włosów w okolicach skroni i bardzo rzadkie i nierówne włosy na czole z dużymi prześwitami. Żeby zobrazować to na skalpie tworzyły mi się takie "grządki" włosów a między nimi były puste miejsca. Włosy przyklapnięte, słabe i przerzedzone.

 

Ludekk nie martwię się o to ponieważ nie doświadczyłem wypadania tych nowo narodzonych włosów nawet po odstawieniu tego preparatu na 2 miesiące. Poza tym całkowicie wyeliminowałem wypadanie włosów zmniejszając je do rozmiarów normalnego zdrowego człowieka. Jeżeli minoxidil przestanie działać to nie będę żałował ponieważ Loxon i Rogaine nie dawały zadowalającego efektu a takie miniatury słabych włosów przez długi czas mnie nie satysfakcjonują.

 

 

W USA są jeszcze dostępne 15%, 18%, 25 % i hardcore 41%. Nie zamyka dalszej drogi i ile będzie mi potrzebna.

 

Nie Sie 30, 2009 13:14

ciekawy temat Hilh i dosc odwazne stwierdzenie ze wygrales z lysieniem . ciekawi mnie ten xandrox 12,5%. kosztuje on $89 i starcza na 4 m-ce. nie jest tak zle i wychodzi okolo 63 zl. wrzuc jakies fotki pls!

 

Nie Sie 30, 2009 13:42

Z przesyłką niestety wyjdzie ci powyżej 100$. Mam powody na takie stwierdzenie bo jak można ocenić wypadanie 400 włosów/doba w porownaniu do 40 włosów/doba? 10 razy mniej i przy tym rosną nowe włosy w miejscach których się nie spodziewał mieć kiedykolwiek włosy, w których nikt nie dawał mi szans na pojawienie się włosów.

 

Nie mam fotek przed kuracją i po więc nie widzę na razie sensu umieszczać. Niedługo fotki zrobię i wrócę na forum powiedzmy za pół roku pokazać dalsze zmiany.

 

Nie Sie 30, 2009 19:37

Czy wogole ktos uzywal 12,5 % ?

 

Nie Sie 30, 2009 20:26

W USA są jeszcze dostępne 15%, 18%, 25 % i hardcore 41%. Nie zamyka dalszej drogi i ile będzie mi potrzebna.

 

Czyś ty oszalał ?

 

Nie Sie 30, 2009 20:32

Czy wogole ktos uzywal 12,5 % ?

Eee... ja?

 

hilh89 napisał: W USA są jeszcze dostępne 15%, 18%, 25 % i hardcore 41%. Nie zamyka dalszej drogi i ile będzie mi potrzebna.

 

Czyś ty oszalał ?

 

Nie mówię że to kupiłem ani że mam zamiar. Mówię tylko że w Polsce nadal są bariery które w Stanach nie istnieją. Tam leczą pacjentów 25% minoxidolem. Wiem że może to osłabić ciśnienie krwi itp ale ja u siebie nie zauważyłem żadnych złych objawów ani oznak a mierzyłem kilka razy ciśnienie krwi które było w normie a niedawno bylem na kompleksowych badaniach wytrzymałościowych. Zdrów jak koń.

 

Nie Sie 30, 2009 20:34

Tam leczą pacjentów 25% minoxidolem.

 

Gdzie ?

 

Pon Sie 31, 2009 11:10

według mnie to ty nie masz łysienia androgenowego skoro je zatrzymałeś,a po minoxidilu nie zauważyleś większego wypadania

 

Pon Sie 31, 2009 13:41

według mnie to ty nie masz łysienia androgenowego skoro je zatrzymałeś,a po minoxidilu nie zauważyleś większego wypadania

 

Myśle że według opisu ma łysienie adrogenowe

 

"Traciłem włosy na całej głowie w miarę równomiernie. Jeszcze rok temu miałem wyraźne prześwity na czubku głowy a włosy po myciu układały się w "grządki" odsłaniając znaczne jej części. Zrobiły mi się duże wcięcia na skroniach, zakola się powiększały robiąc "podkowę".

[Gość]

Pon Sie 31, 2009 14:21

Ale takiego xandroxa bym zapodał do kuracji a za odzywkę Waxa ie płaciłeś bo wiem właśnie że jest kilka podróbek

 

 

Taka chyba jaką Ty używałeś http://zdrowoteka.pl/go/_info/?id=4403&partner_id=59595959&code=b8fe21dc89887ca2cfeee1f5b320c4ab&utm_source=nokaut.pl&utm_medium=cpc&utm_campaign=2009-08&utm_content=4403

 

Pon Sie 31, 2009 16:14

Masz może jakieś fotki sprzed kuracji? Mogą być nawet jakieś robione z odległości - chciałbym zobaczyć jaką miałeś skalę NW. Możesz przecież zasłonić twarz w photoshopie :]

 

Pon Sie 31, 2009 16:56

tak,ale zauwazaz ze powodów dla których wypadają włosy są setki,wiele z nich wygląda tak,jakby miało się doczynienia z androgenowym np Niedoczynność tarczycy tak samo jest: wlosy sa słabe sliskie i wypadaja albo z czubka albo od skronii i wtedy kuracja daje 100% wyleczenia(rozpoznana bo nierozpooznana powoduje utrate włosów na zawsze) Wiec ja bym był chłodnym sceptykiem rewelacji których było juz niby tysiące,kazda miała skonczyc problem cywilizacyjny 21 wieku jakim jest utrata włosów a poza tym ze nie pozbawiała ona problemu to pozbawiała plików banknotów w kieszenii według mnie to jest krypto reklama gdzie wytłuszczone są produkty z którymi Pan hilo ma blizszą styczność.Nawet jak są sprowadzane z USA to co z tego,moze byc przeciez Polakiem mieszkającym w USA.Poza tym to jego pierwsze posty jest to tez dosyc dziwne i podejrzane.

 

Pon Sie 31, 2009 17:15

polon <- tak to jest oryginalna odżywka, przeze mnie kupowana. Ja płaciłem za nią trochę więcej bo 14 zł na allegro ale to na pewno ta. Musisz patrzeć też na kolor włosów bo są różne rodzaje polecane w zależności właśnie od koloru.

 

Tituss <- w okresie wzmożonego wypadania włosów i tak na dobre łysienia unikałem jak ognia zdjęć jak również luster kiedy nie musiałem w nie patrzeć. To na pewno był łagodny rodzaj depresji u mnie i nie potrzebuje diagnozy akurat tego problemu. Szczerze ci mówię że nawet na dowód osobisty i legitymacje studencką dawałem zdjęcia z wieku 17 lat kiedy jeszcze nie było żadnych oznak problemu.

 

ello <- nie miałem wcześniej takie potrzeby żeby się z kimś dzielić wynikami mojej kuracji a przecież po to jest forum. Nie lubię również zadawać głupich pytań w stylu "łysieje! co robić? Pomocy!" więc forum nie było mi do niczego potrzebne. Teraz mam ogromną satysfakcję z rezultatów moich działań i chciałem się nimi pochwalić jak i pomóc innym w podobnych problemach. Nie mam ci za złe wietrzenia spisku. Wiem że moje posty można odbierać jako reklamę. Nie podaje linków, nie sugeruje nikomu zakupu produktów w jakimś sklepie ani jednej firmy. Po prostu zmagając się z moim problemem wydawałem mnóstwo kasy. Miesięcznie w ciężkich chwilach po kilkaset złotych. Potrafiłem w środku nocy wstać z łóżka policzyć wszystkie włosy na poduszce i prześcieradle i otworzyć komputer z tematami na forach o łysieniu. Konsekwencją tego wszystkiego były kolejne setki złotych wydanych aptekach i

zamówionych w internecie. Chciałem tylko ocenić parę znanych produktów jak i przedstawić kilka nieznanych. Od was zależy czy weźmiecie moje opinie za godne zaufania. No i nie polecam niczego co by nie było już sprawdzone. Odżywka WAX jest znana każdemu dbającemu o włosy, Vitapil myślę że też. Szczerze każdy tutaj produkt można zastąpić innym podobnym innej firmy o innej nazwie jeżeli ten akurat wam nie pasuje. czego się nauczyłem przez te 3 lata to to że nie na wszystkich wszystko działa i trzeba szukać swoich kuracji.

 

Ostatnio zmieniony przez hilh89 dnia Pon Sie 31, 2009 17:19, w całości zmieniany 1 raz

 

Pon Sie 31, 2009 17:18

Powiedz tylko kolego, gdzie słyszałeś o tym minoxidilu 25-41%, bo to mnie tylko interesuje z całego tego tematu.

 

Pon Sie 31, 2009 17:29

Powiedz tylko kolego, gdzie słyszałeś o tym minoxidilu 25-41%, bo to mnie tylko interesuje z całego tego tematu.

Przetsząsałem wiele forów internetwych również tylko anglojęzycznych i ludzie często pisali ze po wyższe dawki jak 15% już sami lekarze muszą się zdecydować na takie stężenia w leczeniu pacjenta.

 

Nie znajdziesz takich niestety na stronach internetowych z możliwością zamówienia.

 

Pon Sie 31, 2009 17:44

Gdzie zamawiałeś xandroxa ?

 

Pon Sie 31, 2009 17:48

Lion napisał: Powiedz tylko kolego, gdzie słyszałeś o tym minoxidilu 25-41%, bo to mnie tylko interesuje z całego tego tematu.

Przetsząsałem wiele forów internetwych również tylko anglojęzycznych i ludzie często pisali ze po wyższe dawki jak 15% już sami lekarze muszą się zdecydować na takie stężenia w leczeniu pacjenta.

 

Nie znajdziesz takich niestety na stronach internetowych z możliwością zamówienia.

 

Nawet nie szukam, tylko uważam, że jest to totalnie bez sensu z punktu widzenia naukowego.

 

Taki środek nie dałby ci nic poza dodatkowymi efektami ubocznymi (minoxidil nie działa proporcjonalnie do dawki).

Nie wiem też, czy dało by się sporządzić takie stężenie i zapewnić mu dostateczne wchłanianie (prawie na pewno, większość została by na skórze).

 

Pon Sie 31, 2009 18:00

Gdzie zamawiałeś xandroxa ?

Przez google znajdź, nie powinno być problemu a ja nie che być posądzany znowu o reklamowanie danych stron.

 

Nawet nie szukam, tylko uważam, że jest to totalnie bez sensu z punktu widzenia naukowego.

 

Taki środek nie dałby ci nic poza dodatkowymi efektami ubocznymi (minoxidil nie działa proporcjonalnie do dawki).

Nie wiem też, czy dało by się sporządzić takie stężenie i zapewnić mu dostateczne wchłanianie (prawie na pewno, większość została by na skórze).

 

Zawsze uważałem że nie można czegoś oceniać jak się nie wie jak to jest stosowane tudzież nakładane na skórę ani jakie tego są rezultaty. Pewnie nie jest to dostępne dla szerszego grona ludzi właśnie dlatego że nie potrafili by tego wykorzystać. Tak ja przynajmniej to sobie tłumaczę. Być może masz rację ale z kolei stawiałoby to w dość głupiej sytuacje dość sporą medyczną inteligencję lekarzy amerykańskich zajmujących się dziedziną łysienia Bardziej wierze w moją teorie

 

Pon Sie 31, 2009 18:07

Wole sprawdzone źródło jak cos pisz a maila [email protected]

 

Pon Sie 31, 2009 18:19

Bardziej wierze w moją teorie

 

A możesz podać źródło tej informacji ? Chciałbym wiedzieć co to za lekarze.

 

Minoxidil rozszerza naczynia krwionośne i obniża ciśnienie krwi, natomiast im większa dawka przeniknie skórę, tym większa dostaje się do krwiobiegu.

 

Pon Sie 31, 2009 18:21

http://www.minoxidil.com/subpages/products/products.php?c=int_Poland

 

Pierwszy link w googlach. Masz tam pełno innych środków z minoxem powyżej 5% w tym jeden z silniejszych 12,5%, jeszcze 15 jest.

 

Pon Sie 31, 2009 18:24

15% jest znany od lat i od tyluż stosowany.

 

Mnie chodzi o 25-41%, bo to mnie ciekawi.

 

Pon Sie 31, 2009 18:25

hilh89 napisał: Bardziej wierze w moją teorie

 

A możesz podać źródło tej informacji ? Chciałbym wiedzieć co to za lekarze.

 

Minoxidil rozszerza naczynia krwionośne i obniża ciśnienie krwi, natomiast im większa dawka przeniknie skórę, tym większa dostaje się do krwiobiegu. Hm... teraz nie potrafię. Angielskimi stronami interesowałem się jakieś 6 miesięcy temu i naprawdę wśród kryptoreklam i zwykłego spamu wyciągałem pojedyncze tematy i posty które nie zachwalały ślepo danych produktów. nie macie pojęcia jak na amerykańskich stronach działa maszyna reklamy. W mojej ocenie tam 90% opinii i stron jest fałszywkami. Dość głęboko w niektóre strony wchodziłem bo google właśnie promowało te reklamy więc teraz musiałbym spędzić pewnie parę dni nad odszukaniem takich wątków.

 

Pon Sie 31, 2009 18:29

Słyszałem o 30% minoxidilu, ale opinia była krótka "że to bzdura i żeby trzymać się z daleka".

 

Są tacy, co kwestionują nawet sens 15%. Z drugiej jednak strony, działa on lepiej od 5%, aczkolwiek różnica nie jest już tak duża jak między 5%, a 2%.

 

Natomiast niewątpliwie, rośnie ryzyko efektów ubocznych.

Oczywiście pomijam kwestie zapewnienia prawidłowego wchłaniania, załużmy, że "jakoś" sobie z tym poradzili.

 

PS.

Poza tym minoxidil stosuje się przez lata, co przez lata obciąża organizm.

A włosy najczęściej "idą się kompać" do roku od odstawienia.

To tak w skrócie, żeby się nie rozpisywać.

 

Pon Sie 31, 2009 18:44

Ja z kolei po żadnych efektach 2% i po marnych 5% zauważyłem kolosalną zmianę jeżeli chodzi o 12,5%. Ale uważam że nie na wszystkich wszystko działa tak samo więc jedni mogą mieć bardzo dobre efekty po tym a inni żadnych.

 

Pon Sie 31, 2009 18:47

Ja z kolei po żadnych efektach 2% i po marnych 5% zauważyłem kolosalną zmianę jeżeli chodzi o 12,5%.

 

Ale jesteś raczej wyjątkiem, niż regułą.

 

W ogóle to całe twoje łysienie jest "dziwne". Ciekaw jestem, czy poza androgenowym nie miałeś jakichś konkretnych niedoborów witamin i składników mineralnych, ale tego nie da się stwierdzić z opisu.

W każdym razie, na normalne androgenowe przy prawidłowym odżywianiu, witaminy są w 100% nieskuteczne.

 

Pon Sie 31, 2009 18:52

hilh89 napisał: Ja z kolei po żadnych efektach 2% i po marnych 5% zauważyłem kolosalną zmianę jeżeli chodzi o 12,5%.

 

Ale jesteś raczej wyjątkiem, niż regułą.

 

W ogóle to całe twoje łysienie jest "dziwne". Ciekaw jestem, czy poza androgenowym nie miałeś jakichś konkretnych niedoborów witamin i składników mineralnych, ale tego nie da się stwierdzić z opisu.

W każdym razie, na normalne androgenowe przy prawidłowym odżywianiu, witaminy są w 100% nieskuteczne.

 

W moim wątku nie stawiam koniecznej tezy ze mam łysienie androgenowe. Chociaż wszystkie oznaki i genetyczne zawiłości by na to wskazywały. Nie zmienia to jednak faktu ze 400 włosów na dobę i pozostałości po zakolach jaki same małe zakola pozostały. Nie tak głębokie widoczne ale nadal są. mam nadzieje że Xandrox również z nimi pomoże.

 

Wto Wrz 01, 2009 20:38

ja Was nie rozumiem - koleś opisał swoją historię, a jeden, ze nie wierzy w to, drugi, ze nie wierzy w tamto - dajcie spokój, nikt o to nie dba w co nie wierzycie.

 

A swoja droga skad zamawiasz xandrox ?

 

Wto Wrz 01, 2009 21:01

ja Was nie rozumiem - koleś opisał swoją historię, a jeden, ze nie wierzy w to, drugi, ze nie wierzy w tamto - dajcie spokój, nikt o to nie dba w co nie wierzycie.

 

Mnie temat kolegi, wbrew powszechnej tutaj opinii, wydaje się wiarygodny.

 

Ale mam prawo stawiać tezę, że może chodzić nie tylko o androgenowe.

Kolega nie robił przecież badań wykluczających inne przypadłości i jak sam twierdzi, cytuję: "w moim wątku nie stawiam koniecznej tezy ze mam łysienie androgenowe".

Natomiast przebieg łysienia, jak i zastosowane, skuteczne leczenie (chodzi mi tu o preparaty witaminowe), budzi co najmniej wątpliwości.

[Gość]

Sro Wrz 02, 2009 10:38

U mnie rownież loxon 5% przynosi marne rezultaty juz kiedyś myślałem o xandroxsie w jaki sposób sie to zamawia?

_________________

dopóki walczysz jesteś zwycięzcą....

 

Sro Wrz 02, 2009 12:35

U mnie rownież loxon 5% przynosi marne rezultaty juz kiedyś myślałem o xandroxsie w jaki sposób sie to zamawia?

 

Podałem stronę kilka postów wstecz. Wypełniasz formularz, dajesz dane karty kredytowej i pobiera ci te 300 zł w zależności od produktu jaki wybrałeś i czekasz na przesyłkę w moim wypadku to było kolo 3 tygodni niestety więc teraz zamawiam z wyprzedzeniem tego miesiąca jak mi się poprzednia butelka skończy :/

 

Sro Wrz 02, 2009 19:19

Dzięki wielkie spróbuję,czy xandroxa stosujesz również na czubek głowy?

_________________

dopóki walczysz jesteś zwycięzcą....

 

Sro Wrz 02, 2009 20:34

Nie czubek głowy jakoś zagęściłem loxonami. Xandrox 12,5 % może być zabójczy dla jeszcze żyjących włosów więc jak nie masz tam ogromnych prześwitów to raczej się ogranicz do mniejszych dawek.

 

Pią Wrz 04, 2009 11:21

to musi być tylko i wyłącznie karta kredytowa?

_________________

dopóki walczysz jesteś zwycięzcą....

 

Pią Wrz 04, 2009 12:15

No nie wiem.. ja tam płaciłem kartą. Chyba ci kilka tysięcy kilometrów nie wyślą czegoś za pobraniem

 

Pią Wrz 04, 2009 13:01

sa różne rodzaje kart,chciałem wiedzieć czy zaakceptują.

_________________

dopóki walczysz jesteś zwycięzcą....

 

Pią Wrz 04, 2009 13:20

To spróbuj bo inaczej się nie dowiesz. Jak korzystałem z Visy przy zakupie.

 

Pią Wrz 04, 2009 17:14

Jaką konsystencje ma xandrox jest gęstszy niż loxon,szybciej się wchłania i po jakim czasie zauważyłeś pierwsze włosy?Jak często go używasz?

_________________

dopóki walczysz jesteś zwycięzcą....

 

Pią Wrz 04, 2009 17:39

Po miesiacu moze dluzej wyrastaly pierwsze wlosy pojedynczo dosc nieregularnie, po dluzszym smarowaniu w tych miejscach po 3 miesiacach gestosc wyrastania sie znacznie zwiekszyla. Teraz po 5 miesiacach juz nie potrafilbyn sam powiedziec gdzie mi sie lysina dokladnie zaczynala

 

To jest taka papka z granulkami, na poczatku lekko drazni skore wiec nie mozna mocno wcierac. Szybko sie wchlania . Loxon ma konsystencje wody a xandrox zelu. Na poczatku musisz wymieszac dokladnie w butelce xandroxa.

 

Na poczatku rano i wieczorem a teraz tylko wieczorem po kapieli, kilka godzin przed snem.

 

Nie Wrz 06, 2009 21:32

 

. Doszła do mnie nawet taka paranoja ze dopiero co spotkanym ludziom przyglądałem się włosom i ich liniom włosów.

 

ja tez tak mam

 

Pon Wrz 07, 2009 10:53

hilh89 napisał:

 

. Doszła do mnie nawet taka paranoja ze dopiero co spotkanym ludziom przyglądałem się włosom i ich liniom włosów.

 

ja tez tak mam

 

U mnie na szczęście to się zmienia powoli ale konsekwentnie wraz z poprawiającą się sytuacją na głowie. Myślę że jeszcze rok może 2 lata i całkowicie się pozbędę tej paranoi.

 

Wto Wrz 29, 2009 11:24

Ale czego się chcesz pozbyć? Łysienia? Powiedz jak ? Bo wg. mojego mniemania albo się łysieje,albo sie zacznie łysiec kiedyś tam, lub jest sie tym szczesliwcem ktorego ten proces ominie ale to bardzo mały procent.

_________________

dopóki walczysz jesteś zwycięzcą....

 

Wto Wrz 29, 2009 15:44

Ale czego się chcesz pozbyć? Łysienia? Powiedz jak ? Bo wg. mojego mniemania albo się łysieje,albo sie zacznie łysiec kiedyś tam, lub jest sie tym szczesliwcem ktorego ten proces ominie ale to bardzo mały procent.

Czytaj cały kontekst. Mówiłem że pozbędę się paranoi dotyczącej gapienia się na włosy innych ludzi.

 

A łysienia się już pozbyłem w znacznym stopniu przynajmniej tymczasowo z czego jestem niezmiernie zadowolony bo z każdym tygodniem mam coraz ładniejszą linię włosów, coraz więcej maleńkich odrostów coraz silniejsze włosy coraz mnie prześwitów (już praktycznie nie mam żadnych przy suchych włosach bo przy mokrych jeszcze nie znaczne są), mogę korzystać z coraz większej ilości fryzur, czoło się coraz mniejsze staje, włosy mniej przetłuszczone i gęste. W tej chwili przy odpowiedniej fryzurze nikt nie jest w stanie mi zarzucić łysienia a włosów nie mam za długich.

 

Wto Wrz 29, 2009 16:59

Ja gdybym z tym wygrał to i tak dalej bym się gapił,przestał bym sie gapić gdyby nie było już oco walczyć.

_________________

dopóki walczysz jesteś zwycięzcą....

 

Wto Wrz 29, 2009 19:15

Ja gdybym z tym wygrał to i tak dalej bym się gapił,przestał bym sie gapić gdyby nie było już oco walczyć.

No też prawda że oceniam jeszcze włosy ludzi bo ciężko się wyzbyć tego. NO i moja mściwa natura charakteru jeszcze się cieszy jak ktoś ma gorszą sytuacje na głowie niż ja a wkurza jak ma lepszą. Pewnie każdy ma uczucie zazdrości i bezradności widząc kogoś bez problemu łysienia a od tego już tylko kilka kroków do złości.

 

Wto Paź 06, 2009 18:14

wszystko ladnie pieknie ale jak go kupic hmmmmmm (zamowic) , z angielskim troche u mnie ciezko

 

Wto Paź 06, 2009 19:07

http://www.minoxidil.com/

 

----> products

 

wybierasz polske

 

znajdujesz zadany produkt, klikasz add to cart

 

-----> cart

 

----->checkout

 

a z wypelnieniem formularza kazdy sobie da rade

_________________

kuracja: Minoxidil 6% Plus 1x dziennie, Xandrox 15 Plus 1x dziennie, od połowy września 09 + folligen cream 1x dziennie od pol X 2009

 

Sro Paź 07, 2009 10:41

hilh89, a dlaczego nie stosujesz zadnego blokera dht?

 

Sro Paź 07, 2009 15:46

Do afrika

U Ciebie jakies efekty z tym 15% xandroxem ?

[Gość]

Sro Paź 07, 2009 16:45

but- o efektach trudno mowic, stosuje to od niespelna 3 tygodni. Dam znac jesli cos sie pojawi, ale to pewnie najwczesniej pod koniec roku.

_________________

kuracja: Minoxidil 6% Plus 1x dziennie, Xandrox 15 Plus 1x dziennie, od połowy września 09 + folligen cream 1x dziennie od pol X 2009

 

Pią Paź 09, 2009 19:50

mam pytanko do hilh89 piszesz o zaprzestaniu łysienia i odrostach domyslam sie ze efekt po x-androxie co jeszcze uzywasz i w jakim jestes wieku zakladam ze jestes mlody jak masz takie efekty i czy ten x androx to sie kupi w polsce czy z zagranicy sie sprowadza

 

Pią Paź 09, 2009 21:08

19 lat, uzywam to co zaznaczone na czerwono w pierwszym poscie, rezultaty mnie zadziwiaja coraz bardziej. Nie sadze zebym mial silne lysienie androgenowe bo jak juz wczesniej inni zauwazyli mam nietypowe objawy kuracji. Mysle ze to slabe androgenowe z mozliwoscia zatrzymania i przywrocenia prawidlowej linii wlosow. Xandrox raczej znajdziesz tylko na stronce ktora podalem kilka postow wstecz. Nie sadze zeby ktos importowal to do polski bo taka dawka minoxidolu prawnie jest zabroniona.

 

Stosowalem te niby blokery dht i zadnej roznicy nie widzialem. Wiem ze moze procerin nie jest tutaj najlepszym blokerem ale narazie radze sobie bez takiego wspomagania. Zobacze jak bedzie pozniej

 

Sob Paź 10, 2009 11:52

jesli wczesiej uzywalem vichy dercos myslicie ze moge sie przerzucic od razu na 12,5%?

 

Sob Paź 10, 2009 13:52

jezeli nie uzywales zadnego minoxidilu zacznij od 5%.

_________________

kuracja: Minoxidil 6% Plus 1x dziennie, Xandrox 15 Plus 1x dziennie, od połowy września 09 + folligen cream 1x dziennie od pol X 2009

 

Sob Paź 10, 2009 14:53

mam minoxidil 10% z azelaic acids 5%.

 

jak stosowac ?

1 x czy 2x dziennie, bo rozne sa opinie.

 

Sob Paź 10, 2009 21:23

ja stosuje 15 raz dziennie, a raz 6%.

 

tak powinno sie to robic wedlug dr lee. ale jesli nie bedzie efektow, przejde na 2x 15.

_________________

kuracja: Minoxidil 6% Plus 1x dziennie, Xandrox 15 Plus 1x dziennie, od połowy września 09 + folligen cream 1x dziennie od pol X 2009

 

Wto Paź 13, 2009 14:25

Mam pytanko do hih89 chodzi mi dokładnie o Odżywke Henna WAX Treatment ta twoja odżywka jest tylko do ciemnych włosów do bond chyba jest inna ?

 

Czw Paź 15, 2009 6:44

Tak jest odmiana do wlosow ciemnych i do blond. Jestem szatynem ( a przynajmniej bylem) i uzywam do wlosow ciemnych. Z poczatku kolor sie "poglebil" tylko ale pozniej zaczal ciemniec. Teraz mam mocny ciemny brazowy podchodzacy pod czarny. Szczerze to podoba mi sie ten kolor wiec nie uwazam tego za nie dobry efekt uboczny.

 

Pon Paź 19, 2009 18:26

afrika mam pytanie do Ciebie a mianowicie : w jakiej postaci jest ten Xandrox 15 Plus ? Płyn czy może jakiś balsam ? Może jakieś widoczne efekty juz zauważyłeś ?

 

Pon Paź 19, 2009 23:30

To jest płyn. Trochę gęstszy od wody, ale jednak płyn. Bardzo wygodny w stosowaniu.

 

Efektów w postaci odrostów nie zaobserwowałem. Ale na pewno mi to nie szkodzi Minął dopiero miesiąc, myślę że o efektach będzie można mówić najwcześniej z Nowym Rokiem.

_________________

kuracja: Minoxidil 6% Plus 1x dziennie, Xandrox 15 Plus 1x dziennie, od połowy września 09 + folligen cream 1x dziennie od pol X 2009

 

Wto Paź 20, 2009 9:10

afrika a co to za dr lee ? Na ulotce dołączonej do Xandroxa się coś wypowiada na temat stosowania leku, czy jak ? Ja mam spore zakola i również spore przerzedzenia na czubku głowy, czy w takim przypadku można stosować 2x dziennie Xandrox 15 ?

 

Wto Paź 20, 2009 9:20

Chyba 2x dziennie to za dużo ale każdy musi dopasować dawkę do reakcji skóry głowy i organizmu. Taki minox w 15 % to potężna siła i możesz mieć jakieś efekty uboczne.

 

Wto Paź 20, 2009 9:48

hilh89 a Ty ten 12,5 stosujesz tylko raz dziennie ?

 

Wto Paź 20, 2009 13:29

Dr Lee to zalozyciel firmy produkujacej Xandrox. Specjalista od lysienia.

_________________

kuracja: Minoxidil 6% Plus 1x dziennie, Xandrox 15 Plus 1x dziennie, od połowy września 09 + folligen cream 1x dziennie od pol X 2009

 

Wto Paź 20, 2009 19:44

hilh89 a Ty ten 12,5 stosujesz tylko raz dziennie ?

Tak. Wieczorem przed snem.

 

Wto Paź 20, 2009 20:44

Mam pytanko odnosnie tej odzywki henna wax . Mianowicie czy można ją nakładać zaraz po spłukaniu szamponu z ketokonazolem (nizax) ??

 

Sro Paź 21, 2009 4:40

Sorry, że sto razy pytam, ale ciągle coś nowego mi się w głowie urodzi Chciałem się dowiedzieć hilh89 od Ciebie czy Xandrox 12,5 % wysarcza Ci na 4 miesiące, tak jak tam piszą na stronie internetowej ? Bo może wystarcza na 4 miechy, ale stosując tylko raz dziennie a 2 razy dziennie wychodziło by, że na 2 miechy.

 

Sro Paź 21, 2009 7:42

euro2012 <-- no podstawy matematyki mi wystarcza na 3-3,5 miecha

 

creator18 <-- nie powinno być problemu chociaż nie jestem ekspertem w tej dziedzinie

 

Sro Paź 21, 2009 10:56

Hilh89 moglbys podeslac fotki sprzed kuracji i na stan dzisiejszy?? [email protected]

_________________

lipiec/siepien '10

Proscar 1/5 (1.0 mg) EOD

Odżywka WAX TREATMENT 3x week

Vitamin Complex

Listopad '10

Nizoral 1% 3x week

Kirkland Minoxidil 5% 2x day

[Gość]

Sro Paź 21, 2009 13:11

jak ma niech wrzuci tu na forum

 

Sro Paź 21, 2009 13:26

Na tym forum malo kto wrzuca zdjecia. Niektorzy twierdza, ze nie maja sprzed kuracji, co jest dla mnie absurdem, bo nie wierze, ze ludzie majacy po 20 lat i wiecej nie maja fotek na ktorych widnieja. Nastepnie jak PONOĆ cos im sie poprawi na glowie, moze jakies odrosty, to zwykle tez nie wrzucaja bo zawsze cos..

_________________

Proscar 1,25mg,Euthyrox N 25

Chronostim

Revalid

Humavit Skrzyp Pokrzywa

Olimp Chela-Cynk

Ketoxin Forte 5x w tygodniu

Emolium nawilżający nonSLS

 

Sro Paź 21, 2009 19:51

moze tak im sie tylko wydaje ze maja odrosty ja tak mialem, spojrzalem pod lepsze swiatlo i bylem pewien ze sie poprawia, jakis czas pozniej mialem wrazenie ze wygladam jeszcze gorzej niz przed kuracja

 

Sro Paź 21, 2009 23:36

Dobra zaraz będą fotki tylko nie psioczcie ze słaba jakość i mało widać bo będę robił je 2 mpx aparatem w telefonie. Jako student nie mam cyfrówki.

 

EDIT.

 

Od początku.

 

 

Mój stan w 2008 roku określiłbym na 4-5 (z tym że miałem mniejsze kółeczko z tyłu głowy)

 

Pierwszy profil zdjęcie nowe dopiero co robione. Włosy suche, wilgotne.

 

 

 

Małe omówienie:

 

Między liniami czerwoną i żółtą.

To co widzicie na tej focie to w rzeczywistości maleńkie drobne ale silne i mocne włosy.

 

 

Między liniami czerowną i zieloną wraz z wcięciem na powoli tworzącą się "podkowę" dzisiaj już jej nie ma

 

 

 

Przód. (wiem troche za blisko)

 

 

Kolory odpowiadają poprzedniej legendzie.

 

 

 

 

 

 

 

Narazie wystarczy

 

Wiem co pomyślicie. Ma przecież dobre włosy i wielu z was powie że nie miałem nigdy problemu łysienia. Uwierzcie mi że miałem. Dzisiaj nikogo do tego nie mogę przekonać bo włosy mi się zrobiły strasznie gęste, grube i mocne. Są jeszcze duże prześwity jak na przedzie lini włosa na środku ale to też się już powoli wyrównuje (ciężej niż na zakolach ale czas pokaże co z tego wyjdzie)

 

Dodatkowo nic nie zostało z grządek włosów ani z powoli tworzącej się "podkowy".

 

 

W tej chwili wypada mi około 30 włosów dziennie i ilość zmniejsza się wraz z każdym miesiącem (było 80,70,60,50 i jeszcze niedawno około 40)

 

Czw Paź 22, 2009 1:37

Gratuluje efektów hilh89.

 

Stopień łysienia miałeś podobny do mojego - też miałem NW3/3a w chwili "upadku".

 

Czw Paź 22, 2009 8:07

no to ja jestem pod wrazeniem. Tyle wlosow odzyskales od lutego do pazdziernika Miales nasilone wypadanie na poczatku stosowania xandroksa??(czyt. tzw linienie)

_________________

lipiec/siepien '10

Proscar 1/5 (1.0 mg) EOD

Odżywka WAX TREATMENT 3x week

Vitamin Complex

Listopad '10

Nizoral 1% 3x week

Kirkland Minoxidil 5% 2x day

 

Czw Paź 22, 2009 8:25

A zdjecie z lutego 2009 ??

_________________

Proscar 1,25mg,Euthyrox N 25

Chronostim

Revalid

Humavit Skrzyp Pokrzywa

Olimp Chela-Cynk

Ketoxin Forte 5x w tygodniu

Emolium nawilżający nonSLS

 

Czw Paź 22, 2009 8:53

hilh89, faktycznie widać znaczną poprawę ale nie wiem czy mi się wydaje ale widać również białe płatki na włosach, czy to po kuracji minoxidilem? miewasz łupież albo swędzenie skóry głowy?

ps. niedługo tj 29 października jest dzień łuszczycy - moje święto ((

 

Czw Paź 22, 2009 10:57

dobry post, napełnia optymizmem 8) z tyma woskiem WAXu wiedziałem już wcześniej, taki starszy gość ode mnie z bloku stosował i mu niby pomogł tylko wiedziałem że on miał jakąś małą kurację hormolnalną i przez nią mu wypadły troszkę włosy, ale po jej zakończeniu i stosowaniu tego WAXu efekt nazwałbym piorunujący

 

sam kupiłem to z 3 lata temu ale nie stosowałem długo, w sumie to nie wierzyłem że ten WAX mu pomógł, ale widocznie musiał mieć pozytywny wpływ skoro ten gość tak go zachwalał

 

Czw Paź 22, 2009 11:28

no to ja jestem pod wrazeniem. Tyle wlosow odzyskales od lutego do pazdziernika Miales nasilone wypadanie na poczatku stosowania xandroksa??(czyt. tzw linienie)

Miałem małe problemy z linieniem ale trwały one tylko około tygodnia czy dwóch.

 

A zdjecie z lutego 2009 ??

Przeczytaj dokładnie cały temat znajdziesz swoją odpowiedź.

 

hilh89, faktycznie widać znaczną poprawę ale nie wiem czy mi się wydaje ale widać również białe płatki na włosach, czy to po kuracji minoxidilem? miewasz łupież albo swędzenie skóry głowy?

ps. niedługo tj 29 października jest dzień łuszczycy - moje święto ((

Tak mam problemy małe z łupieżem od kiedy tylko pamiętam. Nizoral pomaga ale nie usuwa 100% więc czasami takie płatki skóry się znajdują na głowie.

 

dobry post, napełnia optymizmem 8) z tyma woskiem WAXu wiedziałem już wcześniej, taki starszy gość ode mnie z bloku stosował i mu niby pomogł tylko wiedziałem że on miał jakąś małą kurację hormolnalną i przez nią mu wypadły troszkę włosy, ale po jej zakończeniu i stosowaniu tego WAXu efekt nazwałbym piorunujący

 

sam kupiłem to z 3 lata temu ale nie stosowałem długo, w sumie to nie wierzyłem że ten WAX mu pomógł, ale widocznie musiał mieć pozytywny wpływ skoro ten gość tak go zachwalał

WAX bardzo wzmacnia włosy i zagęszcza włosy na środku głowy. Na zakola się niestety nie nadaje bo jest za słaba więc jaki monoxidil by się przydał.

 

 

Najlepsze w tym wszystkim jest to że ten proces się nie zatrzymuje i ciągle widzę nowy meszek w okolicach skroni i tuż przy aktualnej linii włosów. Wydaje mi się nawet że lepiej reaguje na minoxidil niż jeszcze 2 miesiące temu a stosowanie odżywki i witamin powodują coraz więcej odrostów na obszarze całej głowy. W tej chwilki robiąc "przedziałek"dla sprawdzenia gęstości włosa coraz mniej widzę tej białej skóry między włosami

 

Czw Paź 22, 2009 15:28

Czytałem i nie znalazlem odpowiedzi, bo nie znalazlem zdjecia z tego okresu. Ja tez moge wkleic swoje aktualne zdjecie i namalowac w Paincie jaka to cofnieta linie wlosow mialem.

_________________

Proscar 1,25mg,Euthyrox N 25

Chronostim

Revalid

Humavit Skrzyp Pokrzywa

Olimp Chela-Cynk

Ketoxin Forte 5x w tygodniu

Emolium nawilżający nonSLS

 

Czw Paź 22, 2009 15:32

Czytałem i nie znalazlem odpowiedzi, bo nie znalazlem zdjecia z tego okresu. Ja tez moge wkleic swoje aktualne zdjecie i namalowac w Paincie jaka to cofnieta linie wlosow mialem.

 

Jakbyś rzeczywiście przeczytał znalazł byś:

Tituss <- w okresie wzmożonego wypadania włosów i tak na dobre łysienia unikałem jak ognia zdjęć jak również luster kiedy nie musiałem w nie patrzeć. To na pewno był łagodny rodzaj depresji u mnie i nie potrzebuje diagnozy akurat tego problemu. Szczerze ci mówię że nawet na dowód osobisty i legitymacje studencką dawałem zdjęcia z wieku 17 lat kiedy jeszcze nie było żadnych oznak problemu.

 

 

Wiesz co ja nie przyszedłem tutaj tłumaczyć się nikomu. Rób co chcesz z tym tematem. Nie wierzysz? Trudno. Wielu już takich rozmówców miałem i czego się nauczyłem to dać spokój. Po prostu masz wpisaną nieufność w albo podświadomie nie chcesz już wierzyć że z tego da się wyjść na prostą albo że ktoś was w konia robi. Nie wiem, nie jestem psychologiem. Twój charakter, ja nie będę z nim walczył.

 

Czw Paź 22, 2009 15:49

Czytałem i nie znalazlem odpowiedzi, bo nie znalazlem zdjecia z tego okresu. Ja tez moge wkleic swoje aktualne zdjecie i namalowac w Paincie jaka to cofnieta linie wlosow mialem.

 

Jak dla mnie z postów hilh89 nie wynika jakaś konkretna reklama.

 

Jednak nie sądzę, że inni będą mieli tak spektakularne efekty kopiując w prosty sposób tę kurację.

Szkoda też, że hilh89 nie zrobił szczegółowych badań krwi.

Moim zdaniem to nie było tylko androgenowe (prawdopodobnie było coś jeszcze), ale to tylko mój domysł. Bez badań ciężko stwierdzić.

 

Czw Paź 22, 2009 18:40

noo tylko pozazdoscic efektow widocznie ten xandroks robi swoje

 

Czw Paź 22, 2009 20:35

No mam nadzieje, ze robi- bo sam stosuje i czekam na efekty

_________________

kuracja: Minoxidil 6% Plus 1x dziennie, Xandrox 15 Plus 1x dziennie, od połowy września 09 + folligen cream 1x dziennie od pol X 2009

 

Czw Paź 22, 2009 21:49

Szkoda że nie pokazałeś reszty głowy jak sytuacja wygląda na szczycie. Swoja drogą włosy masz ładne ,błyszczą sie wydać że zdrowe.

_________________

dopóki walczysz jesteś zwycięzcą....

 

Nie Paź 25, 2009 12:45

A nie miałeś linienia tuż po użyciu wax'a.

 

Nie Paź 25, 2009 13:14

Szkoda że nie pokazałeś reszty głowy jak sytuacja wygląda na szczycie. Swoja drogą włosy masz ładne ,błyszczą sie wydać że zdrowe.

NIe było sensu pokazywać reszty głowy bo nie ma tam już oznak łysienia. Musiałbym zmoczyć głowę i na sile rozczesywać włosy żeby można było zobaczyć kawałek skóry na szczycie.

 

A nie miałeś linienia tuż po użyciu wax'a.

Nie, żadnego. Już prędzej się ma po minoxie linienie niż po odżywce.

 

Nie Paź 25, 2009 17:06

a ile razy w tyg uzywasz ten wax i jak go nakladasz to 30 min trzymasz w cieple czy dluzej? i pozniej splukujesz tylko woda czy uzywasz szamponu?? moje zdjecia sa w temacie "za późno czy jest szansa" sa tam fotki jak mozesz zobacz i doradz cos z gory dzieki hihi:)

 

Nie Paź 25, 2009 21:57

a ile razy w tyg uzywasz ten wax i jak go nakladasz to 30 min trzymasz w cieple czy dluzej? i pozniej splukujesz tylko woda czy uzywasz szamponu?? moje zdjecia sa w temacie "za późno czy jest szansa" sa tam fotki jak mozesz zobacz i doradz cos z gory dzieki hihi:)

 

Zazwyczaj 1-2 razy w tygodniu (na opakowaniu zalecane jest co 4 dni). Na głowie trzymam 30 minut do godziny. Nakładaj na zmoczone włosy po myciu, nie wycieraj o ręcznik mocno tylko osuszone lekkim dotykaniem ręcznika. Mają być wilgotne. Myj przed nałożeniem odżywki ciepłą wodą. No i po nałożeniu odżywki podgrzewaj suszarką co 10 minut ale z dalekiej odległości i nie mocnym strumieniem powietrza. Czasami się tworzy taka powłoka jak zaschnie za bardzo więc musisz u siebie eksperymentować z ilością odżywki i jej podgrzewaniem. Potem zmywasz ciepłą wodą lub letnią wodą.

 

Jak najbardziej masz szanse na poprawę jeżeli to zadziała u ciebie. Miałem dużo gorszą sytuacje na głowie.

[Gość]

Pon Paź 26, 2009 1:27

witam hilh89, w innym temacie napisałeś że Cie kuracja kosztuje 50zł/miesiąc, jakim cudem? sam xandrox przecież kosztuje koło 100zł na miesiąc, odstawiłeś go czy co?

nie wiem czy może już pisałeś ale nie miałeś/masz androgenowego? i jeszcze jak odstawiłeś xandrox to czy odrosty Ci aby nie wypadną? bo sam chce spróbować z xandrox'em tylko że mam androgenowe i boję się że po ewentualnym odroście jak przestane stosować (za duże koszty jak na ciągłe stosowanie dla mnie) to mi to wszystko wypadnie mimo stosowaniu fina, dzięki i pozdrawiam

 

Pon Paź 26, 2009 8:11

Jak nie mial androgenowego to jakie??? Wszelkie poszlaki wskazuja na andro

_________________

lipiec/siepien '10

Proscar 1/5 (1.0 mg) EOD

Odżywka WAX TREATMENT 3x week

Vitamin Complex

Listopad '10

Nizoral 1% 3x week

Kirkland Minoxidil 5% 2x day

 

Pon Paź 26, 2009 9:12

Jak miał andro w skali 5 to niemozliwe żeby wróciło do takiego stanu, z leków które wymienił nie widzę żadnego który by uczynił takie cuda, sorry.

 

Jedynie młody wiek może być powodem.

 

Pon Paź 26, 2009 9:36

Nie chce mi sie za bardzo w to NW 5 wierzyc. Czyzby xandrox byl az tak genialny??

_________________

lipiec/siepien '10

Proscar 1/5 (1.0 mg) EOD

Odżywka WAX TREATMENT 3x week

Vitamin Complex

Listopad '10

Nizoral 1% 3x week

Kirkland Minoxidil 5% 2x day

 

Pon Paź 26, 2009 9:53

Dzieki Hihi za odpoowiedz i mam nadzieje ze rzeczywiscie to zadziala a przynajmniej wierze w to ze przestana wypadac i zatrzymam to nie uzywajac chemii... Uzywalem ta odzywke w inny sposob takze troszeczke mnie oswiecilem i juz bede wiedziec teraz:) Zaczne moze jeszcze loxon 5% wlaczyc do mojej kuracji ale nad tym sie zastanowie jeszcze pozdro:)

 

Pon Paź 26, 2009 10:18

witam hilh89, w innym temacie napisałeś że Cie kuracja kosztuje 50zł/miesiąc, jakim cudem? sam xandrox przecież kosztuje koło 100zł na miesiąc, odstawiłeś go czy co?

 

Tak odstawiłem Xandrox na 1-2 miesiące. Przeczytałem w internecie że dla umocnienia efektu Xandroxa bo długiej ( u mnie 5-6 miesięcznej) terapii warto by było odstawić na miesiąc. Ma to podobno na celu wzmocnienia włosów już rosnących.

 

Wszelkie poszlaki wskazuja na andro

Zgadzam się chociaż nie mam tego popartego badaniami.

 

Jak miał andro w skali 5 to niemozliwe żeby wróciło do takiego stanu, z leków które wymienił nie widzę żadnego który by uczynił takie cuda, sorry.

 

Jedynie młody wiek może być powodem.

Być może że jestem w czepku urodzony i reaguje inaczej niż inni ludzie.

 

Nie chce mi sie za bardzo w to NW 5 wierzyc. Czyzby xandrox byl az tak genialny??

Przeczytałem setki jak nie tysiące tematów o łysieniu w 3 językach (mniej lub bardziej zrozumiale ) i wiem że 90% przypadków to niestety bezskuteczne działania. Jak napisałem wyżej: być może jestem w czepku urodzony i mam taką reakcję na minoxidil. Nie wiem. Nie znam nikogo osobiście komu by minox tak pomógł.

 

Pon Paź 26, 2009 14:57

Heh tez jestem w czepku urodzony czyzbym mial takie szczescie jak Ty co do odrostow"D no pozyjemy zobaczymy

 

Pon Paź 26, 2009 21:52

No ja miałem ogromne efekty po 1 miesiącu więc ja w ogóle mam jakieś szczęście.

 

Pon Paź 26, 2009 22:22

Nie no ja jako taka kuracje juz od roku stosuje i narazie za duzo nie mam efektow wiec lepszy ten czepek ode mnie musiales miec heh:P Swedzi mnie czubek glowy caly czas moze ktos wie cos na ten temat dlaczego i co to oznacza??

 

Nie Lis 01, 2009 0:25

Co sadzicie o tym??

http://cgi.ebay.com/15-MINOXIDIL-5-AZELAIC-ACID-6-oz-DualGen-15_W0QQitemZ180417110724QQcmdZViewItemQQptZLH_DefaultDomain_0?hash=item2a01b2a2c4

 

Nie Lis 01, 2009 2:37

Gegus, bardzo możliwe, że to infekcje grzybicze. Nie lekceważ tego bo co byś nie stosował to i tak włosy będą Ci lecieć.

 

Nie Lis 01, 2009 11:50

Czy na mocno przerzedzony czubek głowy Xandrox coś pomoże. Udało się komuś zagęścił ten obszar głowy, bo loxon 5% u mnie nie daje rady.

hilh89 napisałeś, że na szczycie nie masz już oznak łysienia - używałeś tam Xandrox'a czy to zasługa odżywki WAX ?

 

Nie Lis 01, 2009 11:52

Hmm infekcje grzybiczne raczej odpadaja bo juz przestalo swedziec moze to bylo po tabletkach albo po roznych srodkach jakie wprowadzalem do kuracji no coz na szczescie juz jest dobrze teraz tylko walka pozostaje a co z tym srodkiem co przeslalem linka stosuje ktos?? Jakies efekty? Bezpieczny ten srodek jest??

 

Nie Lis 01, 2009 19:51

krzyss <-- odżywka, wcieranie loxonu i być może saw palmetto pomogło z procerinu. Nie wiem co dokładnie ale nie zalecano mi nacieranie tamtego miejsca minoxidolem ze względu na to że 12,5% to potężna moc i mogłoby mi "wyżreć" jeszcze większe kółeczko z tyły niż miałem. Dodatkowo nacierałem głowę sokiem z cytryny i pokrzywy. To pierwsze głównie na przetłuszczanie się włosów a drugie na "uspokojenie" skóry głowy.

 

Wto Lis 03, 2009 9:56

Uzywasz odzywki WAX codziennie??? Jak ja aplikujesz na glowe, bo z tego co pamietam ona potrzebuje cieplac, czyli trzeba ja trzymac z godzine na glowie??

 

Wto Lis 03, 2009 10:15

pewnie że nie codziennie... Co 4 dni. Ocieplam suszarka co 10 min przez 30-40 min trzymania odżywki na głowie.

 

Wto Lis 03, 2009 11:57

Jak szybko zobaczyles jakies odrosty liczac od pierwszego zastsowania WAXa? Podejrzewam, ze minimum 1 miesiac by cokolwiek zuwazyc pod dobrym swiatlem patrzac pod odpowiednim katem bo np. po 2 tygodniach to pewnie odrosty maja po 3-4mm i sa cieniutenkie mam racje?

 

Wto Lis 03, 2009 12:04

Po WAXie w pierwszym miesiącu znacznie się włosy wzmocniły i pogrubiły a po 2 miesiącach zaczęły się zagęszczać.

 

Wto Lis 03, 2009 12:44

mowicie o odzywce henna wax ?

ile ona kosztuje ? ( i czy mozna dostac ja w kazdej aptece czy droga internetowa )

 

Wto Lis 03, 2009 12:54

W każdej aptece , przez neta ez dostaniesz bez problemu cena od 15 zł w góre

[Gość]

Wto Lis 03, 2009 13:16

hihi jak Twoje wlosy>? Sypia sie czy wciaz utrzymuje sie dobry rezultat po tych lekach ktore caly czas stosujesz?? Bo odzyskales sporo wlosow utrzymuja sie mocno na glowce i nic nie wskazuje ze wypadna jakos szybko tzw w przeciagu kilku miesiecy??!! Jak to wyglada napisz nam:D Ah i co mowia wszyscy znajomi zauwazyli ze odzyskales wlosy i ze nie lysiejesz??:)

 

Wto Lis 03, 2009 13:34

HiLh nie hihi spoko nie mam za złe tylko poprawiam

 

Aktualnie mam problemy z przetłuszczaniem się włosów przez co włosy utrzymują świeżość góra 1,5 dnia. Zacząłem stosować masaże głowy sokiem z cytryny i wróciłem do Nizoralu. To połączenie kilka miesięcy temu pozwoliło mi się pozbyć tego problemu.

 

Co mogę powiedzieć... Włosy wypadają w ilościach 20-40 dziennie (wiem bo sprawdzam poduszkę i prześcieradło każdego ranka patrze na ręce przy myciu głowy i czasami em... czochram sobie głowę na białą kartkę xD Wiem głupota ale bardzo pomocne przy przeliczeniu ile włosów wypadnie.

 

Co do innych ludzi. Tak zwrócili uwagę że bardzo gęste włosy mam. Chyba wszyscy po kolei. Rodzina też to zauważyła a widziałem się z nimi ostatnio 3 miesiące temu. Oczywiście nie podzielam aż takich zachwytów rodziny bo wiem że to co mam na głowie to jeszcze nie wszystko. Oceniłbym ilość włosów na 65%. Znajomi też zaczęli zwracać uwagę że mam jakoś dużo więcej włosów i pytali czy perukę kupiłem albo czy jakoś uzupełniałem te włosy

 

Przy sumiennym stosowaniu kuracji nie sądzę żebym miał w najbliższym czasie jakieś problemy z włosami. Wszystko wskazuje na to że za około roku będę miał burzę włosów na głowie i co najważniejsze bardzo ładną linię włosa. W tej chwili czoło obniżyło się o 1 cm a widzę już zaczątki dalsze. Takie lekko włosy mutanty rosnące daleko od aktualnej linii ale nie narzekam bo się coraz bardziej do nich zbliżam.

 

Rzeczywiście pod kątem z dobrym światłem na skroniach pokazało się pełno małych włosków i zaczyna mi się robić taki "trójkąt" jak mają ludzie bez łysienia na skroniach.

 

Ogólnie staram się iść w dodatkowe aspekty które może pomogą a na pewno nie zaszkodzą włosom. Ograniczam stres, staram się jeść zdrowo, staram się ograniczać słodkie i ostre i bardzo słone. Codziennie zjadam 6 jabłek (nie wiem czy to pomaga, gdzieś przeczytałem że tak) i zaprzestałem treningów na siłowni (podobno mnie dht się wydziela).

 

Wto Lis 03, 2009 13:55

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4d6cd3aea686fae4.html

 

hilh jak porownujes stan swoich wlosow pred rozpoceciem kurcji xandroxem do mojej sytuacji?

mowicie ze xandrox nie powinienem byc stosowany na obszary gdzie wlosy jescze sa i teraz kolejne pytanie - czy moj przod "nadaje sie" na xandroxa ?

 

Wto Lis 03, 2009 13:57

W każdej aptece , przez neta ez dostaniesz bez problemu cena od 15 zł w góre

 

dzieki dude

 

Wto Lis 03, 2009 14:24

ok sorry nie zauwazylem:D next time bede pamietal:) No to nastawiasz mnie zajebiscie optymistycznie chociaz u mnie ciezko nawet z zatrzymaniem tego gowna to wciaz mam nadzieje dzieki Tobie:D

Widziales moja kuracje juz prawie 3 miesiace od niej mija nie liczac waxu ktory tylko 3 razy narazie uzylem to rezultatow nie widze zadnych...;/ A sok z cytryny co on u Ciebie powoduje i jak ten sok robisz wyciskujesz cytryne i nacierasz czy kupujesz jakis gotowy? Qurde geste mam troche te wlosy ale leca i mam nadzieje je troche jeszcze przygescic i moze te zakola delikatnie zmniejszyc uzywam ten loxon 2% raz dziennie skoncze go i pedze po 5%

 

Wto Lis 03, 2009 15:32

hilh nie wiem czy pisales o tym ale czy twoj ojciec jest łysy?

 

Wto Lis 03, 2009 16:40

Wlasnie kiedys tez stosowalem WAXA i bylem bardzo zadowolony. Wlosy sie poprawily. Przestalem uzywac bo nie chcialo mi sie tego trzymac na glowie.

 

No ale zaczne chyba ponownie uzywac.

 

Hihi ten xandros to tylko za granica mozna kupic??? Czy znasz moze sklepy zeby mozna bylo kupic w Polsce. Bo nie mam karty kredytowej:/

 

Wto Lis 03, 2009 17:49

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4d6cd3aea686fae4.html

 

hilh jak porownujes stan swoich wlosow pred rozpoceciem kurcji xandroxem do mojej sytuacji?

mowicie ze xandrox nie powinienem byc stosowany na obszary gdzie wlosy jescze sa i teraz kolejne pytanie - czy moj przod "nadaje sie" na xandroxa ?

 

Bardzo podobna chociaż miałem bardzie zarysowane zakola. TY masz tam jakieś resztki jeszcze a ja nie miałem nic. Dodatkowo Nie masz jeszcze bardzo widocznej podkowy ale można twój stan porównać z moim na 75%. Z lekko lepszy stanem u mnie bo miałęm bardziej zagęszczony czubek głowy i tą wysepkę przy podkowie.

 

Czy twój przód się nadaje na Xandroxa tego nie wiem. Nie jestem ekspertem ja próbowałem wszystkiego bo mi było wszystko jedno. Ja bym nie stosował tak silnego minoxa tam gdzie włosy jeszcze są ale nie bierz mojego zdania jako eksperckie

 

ok sorry nie zauwazylem:D next time bede pamietal:) No to nastawiasz mnie zajebiscie optymistycznie chociaz u mnie ciezko nawet z zatrzymaniem tego gowna to wciaz mam nadzieje dzieki Tobie:D

Widziales moja kuracje juz prawie 3 miesiace od niej mija nie liczac waxu ktory tylko 3 razy narazie uzylem to rezultatow nie widze zadnych...;/ A sok z cytryny co on u Ciebie powoduje i jak ten sok robisz wyciskujesz cytryne i nacierasz czy kupujesz jakis gotowy? Qurde geste mam troche te wlosy ale leca i mam nadzieje je troche jeszcze przygescic i moze te zakola delikatnie zmniejszyc uzywam ten loxon 2% raz dziennie skoncze go i pedze po 5%

 

Co do soku z cytryny to nie ma właściwości na odrosty czy wzmocnienie włosów. Po prostu ogranicza stany zapalne skór i przetłuszczanie się. jak masz łupież, tłuste włosy czy jakieś stany grzybicze czy zapalne to polecam. W innym wypadku nie zaprzątaj sobie głowy.

 

3 razy WAXa i już chcesz rezultaty? xD Bez przesady. Daj temu podziałać nic na głowie się nie zmienia z dnia na dzień.

 

Loxon 2% to dla tych w czepku urodzonych. Musiałbyś mieć wysoką wrażliwość na minoxa żeby mieć cokolwiek po tym. 5% już lepiej ale też uważam że takie małe stężenia nie dadzą żadnych widocznych gołym okiem efektów.

 

hilh nie wiem czy pisales o tym ale czy twoj ojciec jest łysy?

Tak jest łysy. Ma wianek który goli co jakiś czas.

 

Hihi ten xandros to tylko za granica mozna kupic??? Czy znasz moze sklepy zeby mozna bylo kupic w Polsce. Bo nie mam karty kredytowej:/

 

HILH...!!!!! Nie spotkałem polskiego importera.

 

Wto Lis 03, 2009 23:53

No moze ekspertem nie jestes ale na pewno masz podejscie do odpisywania forumowiczom a to sie ceni:) Czyli to nie dla mnie lupiezyu nie mam jedynie sie przetluszczaja ale to co 2 dzien zreszta i tak codziennie je musze myc bo uzywam codziennie olejku wieczorem:D

No wiem ze po 3 razach rezultatow nie bedzie ale napisalem ze dopiero 3 razt uzylem i niestety musze czekac az moze 33 razy naloze to wtedy mozna gadac czy sa efekty czy nie:P

Loxon 2% to tylko dlatego zeby organizm przyzwyczaic a zaraz po 1 butli pedze do lekarza zeby mi przepisal 5% i sprobuje ta 5% chwile pomeczyc jak po kilku miesiacach nie bedzie rezultatu podejme ostatnia deske xandrox albo nawet i proscar ktorego sie obawiam niestety:(.

Aha uzywam 1 x wierzbo i 1x fito zwiekszyc dawke dla poprawy jakis efektow czy dalej tak stosowac??

p.s. nie gniewaj sie ale widzisz ze nie tylko ja pomylilem Twoj nick po prostu troche dziwny jest a "hihi "jakos bardziej by pasowalo no moze latwiej pozdro:)

 

Sro Lis 04, 2009 23:21

hilh-u mam jeszcze takie pytanko....czy wg ciebie to wax zagęścił tobie włosy na czubku głowy? ... i jeszcze mam pytanie czy osoba z przeswitami ale jeszcze bez lysych miejsc moze stosowac loxon 5% czy ten caly Xandrox czy bedzie to razcej mialo negatywny wpływ? mi sie aktualnie zrobilo takie male koleczko na czubku w miejscu gdzie sie rozgałęziaja (ze tak powiem) włosy, wiecie o co chodzi:) i w sumie to jest moja aktualnie najwieksza bolączka bo ogolnie to wlosy oslably i moze leciutenkie sa zakola, natomiast ten czubek mnie zaczyna przerażać, dzieki za wszelkie odpowiedzi, pozdrawiam

 

Sro Lis 04, 2009 23:54

Raczej tak chociaż to mogła być składowa wielu rzeczy. Blokowałem DHT przez około 5 miesięcy procerinem. Nie wiem czy to coś dało ale z wiedzą jaką posiadam sama odżywka by cudów nie zrobila ale mimo wszystko pomogła i dalej pomaga.

 

Ogólnie jestem przeciwnikiem stosowanie minoxidolu na miejsca gdzie jeszcze istnieją włosy. Szczególnie te wyższe dawki mogą ci zaszkodzić. Każdy reaguje inaczej więc i ty musisz wybadać u ciebie reakcje na tego typu substancje.

 

Czw Lis 05, 2009 9:36

stosowales kapsułki procerinu? na jaki czas tobie starczały?...pozdrawiam

 

Czw Lis 05, 2009 18:27

Kuracja 5 miesięczna około 600 zł z tym że serum stosowałem bardzo sporadycznie ze względu na to że jest tłuste i źle wygląda na głowie z krótkimi włosami. Jakbym się spocił po maratonie... Nie zauważałem zmian podczas stosowania go ani po. Nie mam zamiaru kupować tego specyfiku jeszcze raz. Był to zakup pod wpływem chwili, po jakimś czasie po prostu zobaczyłem fachowe recenzje które niestety nie zostawiały suchej nitki na nim. Ja nie zauważyłem zmian w wypadaniu włosów.

 

Czw Lis 05, 2009 20:12

Slyszalem ze fitoprost za 35 zl jest od tego proceinu czy jak mu tam lepszy! Moze i to plotki ale juz wole 35 zl wydac i sie przekonac niz tak jak ta mafia ciagnie od nas po 150 zl za lek ktory nie daje najmniejszej gwaranci. Raz sie nabralem na vichy dercos ampulki i obym wiecej takiego bledu nie zrobil:)

 

Czw Lis 05, 2009 20:36

ja sie 2 lata temu nabralem na crescine. to jest dopiero zenada bylem mlody, przeczytalem na necie, ze jakis kolo wydaje 2 bomby miesiecznie, ale wlosy ma. wydawalo mi sie, ze temat jest do pokonania, bedzie to kosztowne, ale da sie zalatwic. nawet nie przypuszczalem wtedy jak zlozony to proces, a o skutkach ubocznych nawet nie "marzylem".

 

teraz powoli przyzwyczajam do koniecznosci golenia na lyso. jade z finem od ponad 5 mies., niby troche zatrzymal lysienie- znajduje malo wlosow na poduszce (choc juz nawet nie sprawdzam:), podczas mycia doslownie pojedyncze wloski. ale!! linia wlosa caly czas sie podnosi i zjezdza do srodka w dosyc szybkim tempie :// wtf??!! w dodatku znacznie obnizyla sie moja sprawnosc seksualna. wniosek? powoli odstawiam steryd - biore 1 tabletke co 2 dzien. niedlugo koncze 21 lat. psychicznie coraz bardziej nastawiam sie na golenie na 0. gdyby byla jakakolwiek gwarancja na powstanie prawdziwego leku/sposobu na utrzymanie wlosow wytrzymalbym ten rok, 2-3 lata.. a tak? przeszczep raczej nie wchodzi w gre - dziadek 76 lat - "nw8" ;] prawie wogole nie ma wlosow ; tato po 50tce nw5-6. sam mam wlosy bardzo rzadkie i dosyc cienkie.

 

pozostaje przypakowac i zaakcpetowac walke z wygladem przez cale zycie:)

 

Czw Lis 05, 2009 21:54

Slyszalem ze fitoprost za 35 zl jest od tego proceinu czy jak mu tam lepszy! Moze i to plotki ale juz wole 35 zl wydac i sie przekonac niz tak jak ta mafia ciagnie od nas po 150 zl za lek ktory nie daje najmniejszej gwaranci. Raz sie nabralem na vichy dercos ampulki i obym wiecej takiego bledu nie zrobil:)

 

Niestety to "słyszałem" na necie robi furore bo ktoś słyszał od kogoś że ktoś tam ma coś tam po czymś tam i tak się robi opinia. Nie wierzyłbym niczyim przekonaniom że coś jest lepsze od czegoś bo tak naprawdę każdy inaczej reaguje na wszystkie środki a już szczególnie na te które mają w założeniu przywrócić gęstość czuprynie. Na jednego działa na innego wcale. Niestety taka uroda tej walki.

 

pozostaje przypakowac i zaakcpetowac walke z wygladem przez cale zycie:)

 

No najlepsze chyba rozwiązanie. Ja bym się chyba nie mógł na nie zdobyć bo nie pasuje mi łysa glaca do twarzy i też nie wydaje mi się żebym miał przesadnie kształtną głowę chociaż wszyscy mi mówią rzecz przeciwną to ja nie podjąłbym się ścięcia na zero.

 

Pią Lis 06, 2009 11:06

No to sie zgadza ze wszystko na kazdego inaczej dziala:) Coz raz sie walnalem maszynka na kilka mm i tylko czekalem zeby jak najszybciej mi wlosy odrosly tak bez sensu wygladalem!! Dobrze ze bylem w anglii i moi znajomi mnie nie widzieli bo porazka i pomyslec ze te wlosy juz mialy by nie odrosnac to masakrystyczna masakra, do tego mam odstajace uszy i kanciasta glowe heh patology:D

 

Pią Lis 06, 2009 13:32

fajni hilh ze masz swoja dobra, skutkujaca kuracje...pozazdrościć ja nie wiem sam co robic, pewnie dlatego ze nie mam jeszcze az tak lysych miejsc, no ale robia mi sie przeswity- na czubku i po bokach glowy ehh narazie jestem po drugim razie Henny Wax i do tego szamponik dercosu i dietke zdrowa staram sie stosowac, fitoprost wcinalem przez 3 miechy ale nie pomagalo chyba, tyle ze ja pale i kur** nie moge rzucic, narazie ograniczylem do skandalicznej ilosci 3-4 papierosow na dzien / pozdrawaim

 

Sob Lis 07, 2009 17:56

Chcialam się zapytać, czy ten Xandoks ma formę żelu, czy też tak, jak Loxon jest to płyn?

 

Nie Lis 08, 2009 12:21

Maści raczej Trzeba go na początku mocno wymieszać tak żeby nie było grudek które się niestety w nim tworzą.

[Gość]

Nie Lis 08, 2009 14:04

hilh89 mogłbys wstawic aktualne zdjecie po kuracji xandroxiem i zdjecie gdy byles łysy tak jak zrobil to sticher w innym temacie a i tak mysle na tym xandroxiem tylko nie mam karty kredytowej jak ktos chce to moge sie dolaczyc do zakupu na pól tzn wyprobowac jak dziala

 

Nie Lis 08, 2009 15:20

hilh89 mogłbys wstawic aktualne zdjecie po kuracji xandroxiem i zdjecie gdy byles łysy tak jak zrobil to sticher w innym temacie a i tak mysle na tym xandroxiem tylko nie mam karty kredytowej jak ktos chce to moge sie dolaczyc do zakupu na pól tzn wyprobowac jak dziala

 

Ile razy będziecie jeszcze o to pytać? Mówiłem już co najmniej z 4 razy w temacie w sprawie zdjęć jak łysiałem.

 

Wto Lis 10, 2009 0:26

Hilh czy te wlosy ktore Ci rosly nowe to tez byly takie grubsze i twarde a nawet ostre??!! Normalnie az ciezko mi w to uwierzyc ale pojawilo mi sie na zakolach z 5-6 takich wloskow i sa juz nawet troche dluzsze musze byc od jakiegos czasu juz!! Leca dalej ogolnie ale wydaje mi sie ze nie duzo ponad norme... Czyzby kuracja byla skuteczna?> hmm zobaczymy jeszcze jak skoncze ten loxon 2% i zamienie go na 5% wydaje mi sie ze on jest skuteczny na mnie.... obym sie nie mylil:)

 

Wto Lis 10, 2009 9:37

Hilh czy te wlosy ktore Ci rosly nowe to tez byly takie grubsze i twarde a nawet ostre??!! Normalnie az ciezko mi w to uwierzyc ale pojawilo mi sie na zakolach z 5-6 takich wloskow i sa juz nawet troche dluzsze musze byc od jakiegos czasu juz!! Leca dalej ogolnie ale wydaje mi sie ze nie duzo ponad norme... Czyzby kuracja byla skuteczna?> hmm zobaczymy jeszcze jak skoncze ten loxon 2% i zamienie go na 5% wydaje mi sie ze on jest skuteczny na mnie.... obym sie nie mylil:)

 

Tzw mutanty włosów czyli rosnące pojedynczo dość silne miałem na samym początku kuracji więc może zmierzasz w tym samym kierunku co ja To jest z tym płynem tak że najpierw rosną pojedyncze potem w tym samym miejscu rosną mniejsze kiedy te pierwsze już są lekko wyrośnięte i tak się dalej zagęszczają, Potem to wszystko się przenosi coraz niżej.

 

O normie mówisz poniżej 100 włosów czy swojej normie wypadania włosów?

Mnie w tej chwili wypada do 50 czyli jestem w zdrowym limicie normalnego, nie łysiejącego człowieka. Częściej jest t 30-40 maksymalnie.

 

EDIT

 

Właśnie zauważyłem na zakolach coś w rodzaju tworzącej się czarnej łuski włosa. Nie wiem czy dobrze to interpretuje ale tego jest pełno Może jeszcze do końca roku będą miał kolejny przełom w postaci "zalesienia" skroni poczatkowo jakimiś słabymi włosami:D

 

Sro Lis 11, 2009 7:35

No optymizm mnie z lekka dopadl bo wszystko to co opisujesz zgadza sie ze mna"D. Wypada na pewno mniej niz 100 wlosow nawet jak olejki roznego rodzaju uzywam ale na pewno wypadaja te wlosy lysiejacego faceta ale wierze ze z czasem unormuje to wszystko jeszcze... Moze bede mial takie szczescie jak Ty bo przeciez tez w czepku bylem urodzony xD i rzeczywiscie pojawily sie wlosy i mam nadzieje ze przygesci sie to miejsce czyli za rok wyjde z tego gowna juz jakby tak szlo dalej ... Powiem tyle jesli kuracje sie stosuje caly czas i pielegnuje sie te wlosy to cos tam zawsze pomoze na pewno nie zaszkodzi a walczy z tym jeszcze z tego wzgledu ze mam geste wlosy i nawet linia mi sie bardzo zmienila to potrafie niezle to przykryc normalny czlowiek nielysiejacy w zyciu by mi nie powiedzial ze lysieje:P:P... No zobaczymy jak loxon 2 % jeszzcze zmienie na 5% a potem jakby juz to nie pomagalo to ten xandrox czy jak mu tam wprowadze:P. Aha jeszcze jedno moj tato wylysil w wieku 32-34 lat to dlaczego ja mam w wieku 22-24:P i dziwne ze wylysial a od roku czy 2 uzywa jakies pierdoly no czasami tam wax se wetrze czy jakis szampon dla lysiejacego pouzywa i co najdziwniejsze niezly meszek mu sie pokazal nawet na przodzie glowki ma pojedyncze wloski jego wlosy tez optymizmem mnie napawaja pozdro xD

 

Sro Lis 11, 2009 10:03

Jak wypada ci mniej niż 100 włosów to jesteś na bardzo dobrej drodze. Mnie to się zmniejszało powoli od 400 przez 300 do 200 a potem już powoli do 100 i teraz mniej niż 50 Polecałbym ci jak najszybciej zacząć loxon 5% i po 4-6 miesiącach przejść na xandrox plus 15 %.

 

Ile razy tygodniowo używasz WAX?

 

Ja mam jeszcze małe problemy z zagęszczeniem całej korony. O ile linia włosa się obniża w błyskawicznym tempie o tyle już korona mniej zgodnie współpracuje. Na włosy nie narzekam, nie wypadają i rosną powoli ale wiem że w tej chwili to co posiadam na głowie to jest jakieś 60% moich włosów więc chyba zrozumiałe że mam większe oczekiwania. Ja też wyznaczyłem sobie termin na całkowite opanowanie tego za rok maksymalnie do 2 lat.

 

BTW może mnie ktoś oświecić z tą skalą łysienia NW? Nie mogę znaleźć w internecie nic o niej :/

 

Sro Lis 11, 2009 12:42

Chce juz skonczyc ta 1 butelke 2% i przejde na 5% dopiero wtedy. A jak 2 pomaga a 5 bedzie jeszcze bardziej to po co az 15% stosowac?? Czuje ze 15% u mnie nie przejdzie raz piloxidil stosowalem 2 razy dziennie tyle ze za duzo lalem chyba to serducho kolatalo czy tam klatke juz nie pamietam. Odstawilem go i ostatnio ten loxon 2% uzywam ale tylko raz dziennie rano a wieczorem te olejki sesa codziennie... Wax 2 razy w tyg co czwartek i niedziela xD. Chcialem jeszcze napisac ze pokazalem te wlosy tacie dzisiaj i rzeczywiscie mowil ze ich wczesniej nie bylo i ze sa strasznie twarde i ostre i maja czarny ladny kolorek normalnie sie zdziwil ale jak mu powiedzialem ze tyle przy tym siedze codziennie i ile to kasy nie wydaje to powiedzial ze rzeczywiscie naleza mi sie one i ze po meczeniu tych zakol juz im sie nudzi i wychodza wlosy heh xD... No wypada mi duzooo mniej w stosunku do tego co bylo jescze tydzien czy 2 tyg temu dziwne ze 3-4 miesiace nic az nagle kilka dni i widac jakas roznice chyba. Mysle ze 100 mi nie wypada nawet!! Aha jeszcze jedno wczesniej wydzieralem wlosy to znaczy bawilem sie nimi z dnia na dzien robilem to mniej i teraz prawie w ogole to jest naprawde zly nawyk wlosy leca przez to przetluszczaja sie ale bylem za bardzo nerwowy teraz tego nie robie i nie polecam:)

 

Czw Lis 12, 2009 18:26

BTW może mnie ktoś oświecić z tą skalą łysienia NW? Nie mogę znaleźć w internecie nic o niej :/

 

Proszę hilh89 http://www.lysienie.info/poradnik.php?id=3

 

Czw Lis 12, 2009 20:15

dzięki wielkie lol_lol2

 

 

gegus17 jak wypada mniej niż sto i wiesz ze to nie tymczasowy stan to sobie pogratuluj bo może znalazłeś świętego grala łysiejących A poważnie to pierwszym sukcesem może nazwać to jeżeli to będzie trwały stan. Im więcej na głowie zostanie tym bardziej będziesz mógł dostrzegać efekty odrostów jeżeli takie masz. Gęstniejąca czupryna będzie cie o tym informowała

 

Pią Lis 13, 2009 0:23

Stary to nie jest smieszne mam nadzieje ze ten stan sie utrzyma caly czas i ze to nie jest tymczasowe!!!! Jezeli tak bedzie caly czas to za nie dlugi czas odzyskam wiekszosc wlosow... Teraz dotykam wlosy na skalpie w srodku i z tylu i czuje jak mnie kluja czyli oprocz tych dluzszych mam te malutkie odrastajace i zauwazylem jak znajomi gapia sie na moje zakola!!!!Mozliwe ze mam troche przeswity jeszcze wglebiajace sie do srodka ale tam tez rosna nowe mocne, chyba linienie czy jak to sie nazywa mialem tylko dziwnce to chyba nie jest dzieki loxonowi bo strasznie krotko go uzywam i to jeszcze 2%. Jak odzyskam wlosy i to dzieki samym, naturalnym srodkom to naprawde sam sie zdziwiexD (myslisz ze powinienem po zakonczeniu loxonu 2% uzyc 5%??) Wiem i czuje ze zaczynaja mi gestniec wlosy i jak tak dalej pojdzie to linia sie ladnie zmieni, jakis miesiac temu bylem zalamany, wlosy duzo rzadsze , na zakolach praktycznie nic nie zauwazalem i spypaly sie strasznie teraz jestem pewny mniej niz 100 wypada a jak wypadna te slabe to odrastaja nowe silniejsze i oby odporne na dht!!! Nie wiem co moze byc takim swietym gralem w temacie "za poźno czy jest szansa" mam opisane co stosuje czy to te olejki czy wax a moze nawet picie mocnej herbaty zielonej 2-3 razy dziennie cos dziala nie mam pojecie ale wiem ze wydajac 150-200 zl miesiecznie i majac takie efekty moge spokojnie zyc... Oby to dzialalo do conajmniej 50:D- jak tak dalej pojdzie to za pol roku z wypelnionymi zakolami fotki bym dal xD. Nie chce zapeszac mam nadzieje ze tego nie zrobie... Jeszcze jedno jak widzisz moje fotki na srodku z przodu glowy mam przeswity one praktycznie calkiem zniknely!!!!...

No i oczywiscie wielkie dzieki dla Ciebie!!...dzieki Tobie uwierzylem ze warto sprobowac tylu rzeczy naraz uzywac i caly czas pisales ze warto... jak odzyskam wlosy i bedzie mi sie to utrzymywac masz piwo he no dobra flaszke xD

 

Pią Lis 13, 2009 9:24

Jak środek głowy zagęściłeś to być może to olejki i odżywka WAX zrobiła (moja siostra jest nią zachwycona bo nie dość że jej zagęszcza włosy to jeszcze ma pełno odrostów mimo że nie łysieje co może znaczyć że odżywka również pobudza włosy w fazie spoczynku, przynajmniej ja sobie tak tłumacze). A widzisz jakieś postępy w miejscach w których Loxon nakładałeś? Jeżeli są jakieś to nie przestawaj i przenieś się na 5% zaraz po skończeniu tego 2%. A w późniejszej fazie 15% (ale to już dość poważna decyzja - serce, zdrowie, krążenie, być może ogromne linienie po tym).

 

Używasz jakiejś odżywki na codzień? Byłoby dobrze znaleźć jakąś delikatną odżywkę która by uzupełniała WAXa. ja tak w tej chwili zrobiłem i używam DOVE do włosów farbowanych. Dlaczego taką? Przecież nie farbuje włosów Bo prawdopodobnie ma najwięcej składników odżywczych, poza tym użyłem ją kilkanaście razy bez przejmowania się o jej prawdziwe zastosowanie i jestem bardzo zadowolony. Włosy się wzmocniły. A w tej chwili tego potrzebuje ze względu na to że zajmuję się głównie odzyskiwaniem już utraconych co tym istniejącym może nie pomagać wcale. (minox, wax itp.)

 

 

Pią Lis 13, 2009 9:36

Wlasnie nie uzywam zadnej odzywki- a mozliwe ze powinienem tylko jaka ta do farbowanych hmm brzmi troche dziwnie bo tez nie farbuje

No tak zageszczone wlosy i duzo malych sie pojawilo na zakolach nawet tam sie sie pojawily widze 1-2 wlosy ponizej czyli pojawily sie przy najnizszej lini. Z jednej strony sie ciesze a z drugiej troche niepokoje jak tak szybko mi sie pojawiaja obym tak szybko nie zaczely wymierac bo wtedy ciekawie by nie bylo...

Mysle ze wax i olejki duzo zrobily a loxon wzbudzil te wlosy do przebicia sie i wzrostu przynajmniej takie wrazenie odnosze zreszta tabletki ktore lykam na pewno tez hamuja poziom dht i maja wplyw na powstawanie nowych. Jednym zdaniem lysienie to skomplikowany proces i trzeba wielu rzeczy i duzo czasu temu poswiecic zeby cos wskorac... jesli ktos mysli ze zacznie uzywac propecia i minox i to bedzie najlepsze rozwiazanie to moim zdaniem nie do konca - na pewno najlepsze do stracenie zdrowia w jakims tam stopniu...

 

Pią Lis 13, 2009 10:13

Też podchodziłem jak pies do jeża ale opłaciło się. Może własną odzywkę znajdź która tobie będzie odpowiadała. Akurat w tym temacie to masz ogromny wybór.

 

Jak tak szybko powstały te włosy to musi być jakiś proces im sprzyjający. Raczej kontynuuj to co teraz robisz i powinno być w porządku. Włosy u łysiejących są dość kapryśne jak wie tutaj każdy na tym forum i mało co im dogadza więc raczej znalazłeś metodę na siebie która nie przestanie działać z dnia na dzień

 

Pią Lis 13, 2009 11:10

No dokladnie nic jak tylko zgodzic sie z Toba mi nie pozostaje... Narazie nie bede nic dodawal do moej kuracji jak widze z dnia na dzien coraz wiecej wlosow i coraz mniej wypadajacycych i obys sie nie mylil co do ich utraty

No tak szybko powstaly moze dlatego ze w mojej kuracji jest praktycznie wszystko zawarte oczyszczanie organizmu, blokowanie dht, witaminy, wzmacnianie wlosow, srodki na porost nowych, odpowiedniejsza dieta mniej slodyczy i fast foodow. No ale na razie sie oplaca a przede wszystkim najbardziej oplaca sie czytac to forum i wynosic z niego wlasne korzystne wnioski... Np nie wiem czy uzywasz ale moge Ci doradzic raz na tydzien albo poltorej tyg uzywac szamponu z keto np osobiscie uzywam nizax i zostawiam go na cala noc rano splukuje wlosy sa bardzo suche ale nie wypadaja prawie przez caly nastepny dzien, uzywam rzadko bo chce zeby jak najdluzej dzialal nie chce przyzwyczajac organizmu i wlosow do jednych i tych samych srodkow no moze poza tymi olejkami tylko ktore sa swietne i polecam Ci rowniez:) Wlasnie na forum wyczytalem ze koles ten szampon codziennie uzywal i nawet jak na impreze szedl czy gdziekolwiek heh i odrosty niezle po tym mial xD. No nic tylko mozna po jego wypowiedziach wnioskowac ze wszystko po trochu sie przyczynia do lepszego rezultatu na glowie... No moze do lepszego bo najlepszego jeszcze nie mam to dopiero poczatki xD:) A tak nawiasem mowiac to walcze z tym bo mnie starsi goscie wkurw... mowiac o taki mlody i lysieje ja mam 40-50 lat i wiecej wlosow od niego... Debile zasrani jakby to ode mnie zalezalo ale co im zrobisz nie znaja tematu i tyle ... Nie zebym sie tym az tak przejmowal ale robie to nawet dla samego siebie lubie dobrze i fajnie wygladac wiec wlosy sa bardzo wazne w tym momencie:)

 

Pią Lis 13, 2009 11:42

Moim głównym powodem był mój wiek i lekka próżność bo wiem że jestem przystojny ale tylko z włosami Bez włosów jakoś siebie nie wyobrażam. No i chciałbym też pozbyć się manii gapienia się ludziom na włosy i oceniania ich po tym. Wkurzają mnie ludzie w moim wieku (jeszcze 19 ale za miecha 20 będzie) którzy robią z włosami właściwie wszystko (chodzi mi o fryzury) i nic im nie jest. Nawet najbardziej niszczące zabiegi im przychodzą bez konsekwencji. Nie mam zamiarów cudów robić na głowie ale chciałbym mieć silne błyszczące włosy bez oznak łysienia.

 

Jak w starej reklamie pewnego szamponu.. więcej na głowie większe wrażenie

 

Nie robiłbym tego żeby jakiś szampon zastygał mi na głowie przez noc. Nie zdecyduje się na to ale to co polecasz wybadam. Mam mały problem jeszcze z łupieżem i przetłuszczaniem się włosów więc takie zatrzymanie środka na głowie przez dłuższy czas bez spłukiwania raczej byłoby zabójcze dla włosów.

 

Pią Lis 13, 2009 12:45

Witaj hilh89

 

Po jakim czasie używania Wax'a zauważyłeś minimalne efekty?

 

Moje zakola powstały w wieku 18 lat, teraz mam ledwie 20 i nie wiem, czy nie jest za późno. Moje zakola wynoszą tak około 2 cm. Jak byłem młodszy to miałem trochę gęściejsze włosy. Używam różnych szamponów, ale mam problem, że bardzo szybko przetłuszczają mi się włosy, mogę je myc najwyżej co 2 dni.

 

Ciekawe czy mam jeszcze jakieś szanse?

 

Pią Lis 13, 2009 13:29

Witaj hilh89

 

Po jakim czasie używania Wax'a zauważyłeś minimalne efekty?

 

Moje zakola powstały w wieku 18 lat, teraz mam ledwie 20 i nie wiem, czy nie jest za późno. Moje zakola wynoszą tak około 2 cm. Jak byłem młodszy to miałem trochę gęściejsze włosy. Używam różnych szamponów, ale mam problem, że bardzo szybko przetłuszczają mi się włosy, mogę je myc najwyżej co 2 dni.

 

Ciekawe czy mam jeszcze jakieś szanse?

 

2 cm? to jeszcze nic i masz podobną sytuację jak ja na początku Efekty po 1,5 miesiąca odrosty na czubku i po 2-3 stosowaniu większa miękkość itp.

 

Nie załamuj się tylko działaj. masz najlepszy czas w tej chwili na działanie bo osiąga się najlepsze efekty na początku procesu łysienia. Jak 2 lata przespałeś to nie tragedia. Przeczytaj dokładnie parę tematów z tego forum w tym możesz przeczytać ten dokładnie i się dowiesz co można stosować jak i ile. Potem dobierz sobie własne środki z zasadą coś na odrost (minox, wierzbowice, pokrzywy i inne mikstury) coś na wzmocnienie pozostałych (odżywka np WAX co 4 dni i jakaś inna codziennie [łagodna], olejki rycynowe itp), coś do stosowania od wewnątrz (tabletki), coś do blokowania DHT (sam musisz poczytać bo aktualnie nie używam tego typu blokerów) i zmiana trybu życia jeżeli możesz sobie na to pozwolić. (bez stresu, dobra dieta, brak fajek itp).

 

Rozeznaj się też w rodzince kiedy ojciec matki zaczął łysieć, kiedy twój ojciec zaczął łysieć i czy brat ma podobny problem

 

Będzie dobrze, są ludzie z sukcesami w tej walce wiec się nie załamuj.

 

Pią Lis 13, 2009 13:32

Przyczyna łupieżu i przetłuszczania sie moga byc srodki chemiczne zawarte wlasnie w WAXie i tej odzywce Dove która stosujesz... SLSy itp.. poczytaj na forum o tym

 

Pią Lis 13, 2009 13:51

Przyczyna łupieżu i przetłuszczania sie moga byc srodki chemiczne zawarte wlasnie w WAXie i tej odzywce Dove która stosujesz... SLSy itp.. poczytaj na forum o tym

 

Nie sadze gdyż problemy z łupieżem i przetłuszczaniem się włosów mam już od baaardzo dawna. Mam nawet wrażenie że te odżywki załagodziły sytuację bo już nie mam aż tak dużo tego. Kiedyś musiałem myć głowę codziennie a dzisiaj już co 2 dni. Właśnie dłużej utrzymują świeżość jak są odżywione.

 

Pią Lis 13, 2009 16:28

hilh89 mam pytanko, wiem że jesteś zorientowany w xandrox'ie bo czytałeś jak mówiłeś dużo zagranicznych tematów o nim, nie wiesz może czy jest możliwość np. stosowania xandroxa 3 miesiące (odzyskać włosy) i potem przejście np. na zwykły minox? (w sumie jak się bierze fina to jestem ciekaw czemu te włosy nie zostają, w końcu on blokuje wypadanie) dzięki

[Gość]

Pią Lis 13, 2009 17:20

hilh89 mam pytanko, wiem że jesteś zorientowany w xandrox'ie bo czytałeś jak mówiłeś dużo zagranicznych tematów o nim, nie wiesz może czy jest możliwość np. stosowania xandroxa 3 miesiące (odzyskać włosy) i potem przejście np. na zwykły minox? (w sumie jak się bierze fina to jestem ciekaw czemu te włosy nie zostają, w końcu on blokuje wypadanie) dzięki

 

Pamiętam że za granicą nie słyszeli raczej o Loxonie ale biorę Rogaine za odpowiednik naszego Loxonu. Więc tak ludzie szczególnie z problemami krążenia i serca schodzili na niższe dawki minoxa i wiem jedynie że kilku osobom to wyszło na dobre ponieważ nie mieli już problemów zdrowotnych a efekty się utrzymywały. Pamiętam jedynie kilka postów o tym więc mogę opierać się tylko na 2-3 osobach. Zejście na niższe dawki nie powodowało pogłębiania się łysienia.

 

Pią Lis 13, 2009 20:08

No hilh napawa was tu wszystkich optymizmem i ma racje warto probowac panowie jestem jego uczniem xD

Jesli chodzi o mnie to mam 21.5 i tez mnie wkurza to ze inni maja full wlosy i moga fajne fryzurki sobie robic bo tak do 19 roku sam sobie takie robilem zawsze lubilem i tego bardzo by mi brakowalo a jesli chodzi o wlosy ze jestes przystojny ale tylko z nimi to witaj w klubie xD... No ja ryzykuje z tym szamponem ale co zrobic jak sa rezultaty nie chce w tym momencie z czegokolwiek rezygnowac:P... Np zawsze przy wcieraniu tych olejkow a robie to przez 20 min i zostawiam na cala noc to wylazilo z 50 +- a dzisiaj polowe moze max 30 ale raczej cos kolo 25 to troche jest roznica:)

 

Pią Lis 13, 2009 23:17

Zawsze warto się dzielić nie? Szczególnie w kwestii której większość nie daje rady trzeba podzielić się doświadczeniami

 

Sob Lis 14, 2009 0:23

Zgadza sie oby bylo jak najwiecej takich jak Ty- jezeli chodzi o dobre rady i odzyskiwanie wlosow heh xD

 

Sob Lis 14, 2009 22:57

hilh tam w 1 poscie napisales aby kupowac tylko taka 'henne wax' jaka umiesciles na zdjeciu,

dzis dopiero to kupilem i warto nadmienic, ze taka jaka umiesciles - jest do wlosow ciemnych, natomiast do wlosow jasnych/blond rozni sie troche kolorystyka

 

generalnie twoj post duzo dobrego wnosi jak dla mnie,

 

mam jeszcze takie pytanie do ciebie:

czy przed rozpoczeciem kuracji xandroxem 12,5 % powinienem aplikowac dla jakiegos przyzwyczajenia loxon 2 lub 5 % ?

 

pozdr .

 

Nie Lis 15, 2009 0:31

hilh tam w 1 poscie napisales aby kupowac tylko taka 'henne wax' jaka umiesciles na zdjeciu,

dzis dopiero to kupilem i warto nadmienic, ze taka jaka umiesciles - jest do wlosow ciemnych, natomiast do wlosow jasnych/blond rozni sie troche kolorystyka

 

generalnie twoj post duzo dobrego wnosi jak dla mnie,

 

mam jeszcze takie pytanie do ciebie:

czy przed rozpoczeciem kuracji xandroxem 12,5 % powinienem aplikowac dla jakiegos przyzwyczajenia loxon 2 lub 5 % ?

 

pozdr .

 

Gdzieś w temacie chyba uwzględniłem że te odżywki mają rodzaje do jasnych i ciemnych włosów. Każdy chyba kupując w aptece czy internecie ma podane szczegółowe informacje dotyczące rodzaju włosów. Nie spotkałem się z nie informowaniem klientów o tym fakcie.

 

Dzięki, staram się tylko pomóc

 

Znaczy na pewno tak. Nie wiesz jak zareagujesz na minoxa więc przetestuj niższe dawki. Dwoma procentami się raczej nie zajmuj i leć po 5%, ta niższa dawka to strata kasy, czasu i fatygi. Jedynym problemem może być to że Loxon 5% jest tylko na receptę.

 

Przed 12,5% Xandroxem stosowałem Loxon 2% i 5%, potem Rogaine 5% (odradzam) a dopiero później Xandrox. Wybadaj najpierw czy wszystko w porządku jest po stosowaniu 5%, przyzwyczaj skórę i przejdź możliwe linienie, zobaczy czy ci serce mocniej nie pika i czy krążenie masz dobre. O resztę raczej nie powinieneś się martwić.

 

Nie Lis 15, 2009 1:16

dzieki stary:)

zrobie jak mowisz, czyli sprawdze pierw reakcje organizmu na loxonik 5

 

Nie Lis 15, 2009 10:27

Masz racje chyba kazdy powinien takie wrazenie odnosic ze jego post duzo wnosi bo dzieki niemu mozna wlosy odzyskac i zatrzymac wypadanie!!!! Ale co do jednego sie nie zgodze ze loxon 2% nie pomaga i szkoda kasy i strata czasu osobicie taki uzywam i nie wiem czy po nim czy nie ale ogolnie po calej kuracji spore odrosty i jesli chodzi o zdrowie i przekonanie sie na minoxa lepiej od 2 zaczac i tylko raz dziennie jest wystarczajace!!... 2% pierwsza buteleczka a potem juz 5% takie jest moje zdanie i tylo

 

Nie Lis 15, 2009 11:29

2% jest tylko dla wybrańców. Wiem co mówię bo znam wiele osób które dopiero po 5% zobaczyli jakieś efekty. Obiektywnie patrząc to masz większe z 5% minoksem niż 2%.

 

Nie Lis 15, 2009 12:43

No to znaczy ze jestem wybrancem?? a moze loxon sie nie przyczynil w duzym stopniu do odrostow tylko byl pomocny i byl kompletnym skladnikiem calej kuracji przynajmniej ja w ten sam sposob to rozumuje... Nie wierze zeby po samym loxonie takie odrosty jakie mam i w tak krotkim czasie osiagnac!!!! Chociaz zawsze czulem ze jestem nieziemsko na minoxa uczulony i czuje ze dziala na mnie mam chyba ten typ skory:D...

Wypada coraz mniej dziwie sie sam i niepokoje bo z dnia na dzien jakbym wcale nie lysial!! patrze z 10 razy dziennie w lustro na te odrosty i jestem chyba wtedy najszczesliwszym czlowiekiem na swiecie nie uzywam chemii i sama natura odwracam proces lysienie wlosy sa puszyste a ich objetosc niesamowita, sa lsniace ostre i cudne takie jak mialem okolo 18 xD... Z dnia na dzien pokazuja sie wlosy na zakolach ktorych wczesniej np roznica 2 dni nie bylo to jest "awsome" jak cos takiego sie widzi kiedy wszystko w mgnieniu ok sie pokazuje no ale nie powiem jakies 3-4 miesiace musialem byc cierpliwy xD... Oby ta kuracja caly czas dzialalala ale mysle ze powinna bo przeciez 21.5 to juz okres w ktorym najszybciej wlosy leca kiedy zaczynamy juz lysiec a zatrzymujac to wybrana kuracja dla siebie powinno byc tylko lepiej mam racje??...

Aha jeszcze jedno wczoraj troszeczke zalalem glowke i nastepnego dnia lecialy niemilosiernie wloski a dzisiaj przejezdzam reka po glowie kilkanascie razy i moze z 5 znalazlem Zaraz jeszcze sprobuje przy pomocy wody i delikatnie rwiac je zobaczymy co sie bedzie dziac hehe :)

 

Nie Lis 15, 2009 13:23

Masz mocne nerwy. W tej chwili nie zdecydowałbym się na żadne zabieg lekkiego rwania włosów Roztrzepuje je dalej żeby widzieć postępy ale nie naciągam cebulek. Lepiej tego nie rób bo możesz osłabić cebulki a tego nie chcesz. Daj im się odbudować i po pól roku albo nawet roku coś kombinuj z testowaniem ich.

 

Znam to uczucie kiedy się staje przed lustrem i oczy się same cieszą nie wspominając o bananie poniżej nosa. Chyba w życiu raz tylko byłem tak zadowolony. Nieważne kiedy Ja właśnie idę umyć głowę bo już 2 dni nie myłem i po wysuszeniu obejrzeć stan głowy. Na razie niewiele rzeczy mnie tak cieszy jak właśnie te momenty. Może jestem próżny tak mocno stawiając na wygląd ale to naprawdę daje cholerną radość

 

 

Tak w ogóle to cały mój pomysł na siebie jeżeli chodzi o wygląd na który wpadłem około pół roku temu właśnie wiąże się z dużą gęstością włosów. Więc zmierzam do dwóch celów, odbudowania włosów i dojścia do takiego ich stanu w którym będę mógł odpowiednio je przystrzyc.

 

Nie Lis 15, 2009 14:53

No ja wiem ze tego nie powinno sie robic i pisalem wczesniej ze tego juz nie robie ale jak Ci wlosy z dnia na dzien o 20 mniej leca to sie dziwisz i chcesz to jakos sprawdzic.... No i rzeczywiscie wypadly tylko 2 jeden ze srodka drugi z boku kolo ucha czyli tam gdzie nie powinny leciec xD wiec uzylem bardzo gestego grzebienie i bylo troche gorzej bo 8 dolecialo xP

No takie sytuacje sa zajebiste przynajmniej jest kolejna okazja do zadowolenia:)

To bardzo dobrze ze dbasz o wyglad bo podobnie jest ze mna to bardzo sie liczy zdrowie i wyglad wiec staram sie dbac o to i o to w miare mozliwosci i rowno z rozsadkiem oczywiscie:)... Jesli ktos wylysial albo zgubil zeby:P to niech sie nie dziwi pozniej ze chu.... wyglada i ma pretensje bo geny jesli chodzi o wlosy czy za duzo slodyczy jesli chodzi o zeby skoro nic nie zrobil w danym kierunku nawet nie sprobowal to niech ma do siebie pretensje. Osobiscie chcialem sprobowac wszystkiego i jesli po kilku latach bym nic nie wskoral to przynajmniej kiedys bym sobie powiedzial probowalem, staralem sie...

 

Nie Lis 15, 2009 18:59

W tej chwili mam małe obawy dotyczące stanu na głowie. Wszystko idzie w najlepszym kierunku ale dość powoli. W takim tempie na odbudowę nie mam co liczyć w 2010 roku. Myślę że całkowicie odbuduję je dopiero w 2011. Cóż nie należy narzekać skoro jetem na dobrej acz powolnej drodze. Spodziewałem się takiego punktu gdzie ten pierwszy największy wzrost minie więc wielkie zaskoczeniem o dla mnie nie jest ale myślałem że pociągnę jeszcze kilka miesiącu na tych spektakularnych efektach. Nie ma tak różowo i zaczął się mozolny proces na którego wyniki pewnie sobie poczekam trochę. Odrostów jest bardzo dużo więc jestem dobrej myśli

 

Pon Lis 16, 2009 21:10

Probowales moze szamponu Vichy Dercos na prztluszczajace sie wlosy, lojotok, lupiez?

 

Znalazlem opinie na temat tego szamponu i niemal wszytskie sa baaaardzo przychylne, jak juz ktos za cos obniza ocene to zapach lub cene. Zastanawiams sie czy nie zakupic, moze probowales?

http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?page=2&produkt=4778

 

Pon Lis 16, 2009 21:18

W tej chwili mam małe obawy dotyczące stanu na głowie. Wszystko idzie w najlepszym kierunku ale dość powoli. W takim tempie na odbudowę nie mam co liczyć w 2010 roku. Myślę że całkowicie odbuduję je dopiero w 2011. Cóż nie należy narzekać skoro jetem na dobrej acz powolnej drodze. Spodziewałem się takiego punktu gdzie ten pierwszy największy wzrost minie więc wielkie zaskoczeniem o dla mnie nie jest ale myślałem że pociągnę jeszcze kilka miesiącu na tych spektakularnych efektach. Nie ma tak różowo i zaczął się mozolny proces na którego wyniki pewnie sobie poczekam trochę. Odrostów jest bardzo dużo więc jestem dobrej myśli

kolego mzesz odezwac sie na gg 1152177 mam wazna sprawe

 

Pon Lis 16, 2009 22:44

Probowales moze szamponu Vichy Dercos na prztluszczajace sie wlosy, lojotok, lupiez?

 

Znalazlem opinie na temat tego szamponu i niemal wszytskie sa baaaardzo przychylne, jak juz ktos za cos obniza ocene to zapach lub cene. Zastanawiams sie czy nie zakupic, moze probowales?

http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?page=2&produkt=4778

 

Nie próbowałem, wtej chwili jakoś tao opanowuje nizoralem i sokiem z cytryny. Może wybróbuję poźniej ten Vichy. Dzięki za wskazówke.

 

Czw Lis 19, 2009 0:56

Hilh mam pytanko czy Tobie te wlosy mniej wiecej rowno rosly na zakolach tzw czy pokazywaly sie na obach w podobny sposob czy linia rowno sie ksztaltowala na obu... Bo zauwazylem ze na jednym w mgnieniu oka mi rosna a drugie ociazale troche tez tak miales czy cos jest nie tak?? a moze to normalne??

 

Czw Lis 19, 2009 6:24

Hilh mam pytanko czy Tobie te wlosy mniej wiecej rowno rosly na zakolach tzw czy pokazywaly sie na obach w podobny sposob czy linia rowno sie ksztaltowala na obu... Bo zauwazylem ze na jednym w mgnieniu oka mi rosna a drugie ociazale troche tez tak miales czy cos jest nie tak?? a moze to normalne??

 

Norma. Jeżeli używasz minoxa to po prostu mniej się przyjął w tych miejscach gdzie słabiej rosną. Ogólnie to nie masz się czym przejmować staraj się to wyrównać po przez lepsze wcieranie. Możesz mieć tam mniej wrażliwe miejsce. U mnie na początku też rosły jak chciały i gdzie chciały bez ładu i składu. Dopiero później się to wyrównało.

 

Czw Lis 19, 2009 12:10

Ok dzieki wielkie wlasnie tak myslalem ze na poczatku rosna sobie gdzie chca potem sie unormuje. a to drugie zakole widze powoli zaczyna dochodzic do siebie po prostu trzeba uzywac kuracji i byc cierpliwy:). Mam juz loxon 5% bo bylem ostatnio u lekarza ale na razie jeszcze 2% chce konczyc a wieksze pol zostalo:P:)... A nie wiesz czy po fitoproscie i wierzbownicy moze mi cos grozic?? bo lykam juz od okolo 3-4 miesiecy i nie wiem czy jak bede uzywal kilka lat czy to grozne??..;/

 

Nie Lis 22, 2009 11:56

A nie wiesz czy po fitoproscie i wierzbownicy moze mi cos grozic?? bo lykam juz od okolo 3-4 miesiecy i nie wiem czy jak bede uzywal kilka lat czy to grozne??..;/

 

Raczej po wierzbownicy nic a po fitoproscie będziesz miał prostatę 13 latka xD ale poważnie to ktoś mądry w tym temacie musiałby się wypowiedzieć.

[Gość]

Nie Lis 22, 2009 12:25

Wolne zarty sobie tu urzadzasz widze heh xD... No nic zapytam w innym temacie:)

 

Nie Lis 22, 2009 12:44

ja uzywam ok 1,5 roku fitoprost i zadnych skutków uboczych ale wedlug mnie najlepszym rzwiazaniem n a dht jest ograniczenie masturbacji do minimum

 

Nie Lis 22, 2009 13:04

ja uzywam ok 1,5 roku fitoprost i zadnych skutków uboczych ale wedlug mnie najlepszym rzwiazaniem n a dht jest ograniczenie masturbacji do minimum

 

A co jak nie ma masturbacji a jest seks raz dziennie? W sumie to to samo tylko przyjemniej Też mam powiedzieć mojej dziewczynie że nie bo chce włosy ocalić?

 

Nie Lis 22, 2009 13:38

Obawiasz się, że Cię wtedy rzuci ?

 

Nie Lis 22, 2009 14:23

Obawiasz się, że Cię wtedy rzuci ?

 

Nie ale obawiam się że nie będę się czuł jak chłopak xD W końcu moja walka z łysieniem jest cicha i ona nic o tym nie wie chociaż ciągle mi zaznacza że mam ładniejsze i gęstsze włosy. DO tego wiesz jakie laski są wrażliwe na tym punkcie. Dużo bardziej niż faceci. Nie wiem jakiej płci jesteś ale mam dwa przykłady.

 

1. Jakby twój chłopak ci odmawiał z niewyjaśnionego powodu, co pomyślisz?

(jestem za gruuuba, już mnie nie kocha, musze nowe ciuchy kupić, może jestem brzydka, już mu się nie podobam, na pewno mnie zdradza! itp....)

 

2, Jeżeli ty to powiesz swojej dziewczynie to ona czuje powyższe + ty masz przejebane za to że ona ma te 1000 domysłów na temat twojego braku chęci o czym oczywiście nie omieszka ci wytknąć przy każdej okazji + pewnie mniej męsko będziesz się czuł no i odejdzie ci duża przyjemność w życiu na jakiś czas

 

Nie Lis 22, 2009 16:12

według mnie nie ma co sobie seksu odmawiać zwłaszcza ze swoja kobieta xD pozatym w samej masturbacji najgorsze jest to ze czesto sie ja przedłuza w sensie powstrzymuje wytrysk i to wlasnie jest anjgorsze bo mozna tak robic nawet kilka razy i za kazdym razem mozna to liczyc jako kolejna masturbacje (cytuje tak w wiekszość słowa Ludkka). Wiem ze niekotrzy odmawaiaja sobie calkowicie skeksu baa nawet pozbawili sie takich odruchów, ja sobie nie wyobrazam ze nie mam popędu płciowego... Tobie też radze zeby sobie nie odmawiac no masturbacje ogranicz do zera i podczas seksu tez nie powtrzymuj wytrysku no chyba ze masz wykonać złoty strzał to wtedy jednak mozesz sobie pozwolic na to hehe

 

Nie Lis 22, 2009 17:15

ziom jak tam efekty twojej kuracji? Widze ze oddales sie w pelni naturalnym skladnikom? Jakies efekty zauwazyles (zatrzymanie wypadania?)

_________________

lipiec/siepien '10

Proscar 1/5 (1.0 mg) EOD

Odżywka WAX TREATMENT 3x week

Vitamin Complex

Listopad '10

Nizoral 1% 3x week

Kirkland Minoxidil 5% 2x day

 

Nie Lis 22, 2009 18:04

napewno wypada ich mniej chociaz mam przezedzone zakola niestety...(HSRem da sie to ukryc naszczescie) duzo eksperymentowałem i pewnie to byla głowna przyczyna (oczywsicie oprocz tego ze mam androgenowe) pozatym wczesniej nie stroilem od ejakulacji... dopiero teraz to jakos ograniczam i staram sie jak najzadziej i rzeczywiscie jak sie nie masturbuje to wlosy sa mocniejsze, to moge pwoiedziec napewno... W pełni napewno nie bo uzywam ketoxinu chociaz bede przezucal sie na revite jeslis ie dowiem jaka ma zawartoś keto bo na stronce mi nic nie odpisali... pozatym uzywam loxonu (a w nim jest propyl glikol) ale kupie Xandroxa plus i bede go rozcienczal do stezenia 5% i stopniowo zwiekszał stezenie... wtedy moja kuracja bedzie praktycznie w komplecie naturalna no i WAX ale z niego nie ebde rezygnował skoro ma tyle pozytywnych opini.. ale uzywam polskeigo poniewaz nie zawiera SLSów...

 

Nie Lis 22, 2009 18:31

no i WAX ale z niego nie ebde rezygnował skoro ma tyle pozytywnych opini.. ale uzywam polskeigo poniewaz nie zawiera SLSów...

 

Ja bym akurat polskiej odmiany nie polecał bo też stosowałem parę podróbek i nie dawały żadnych efektów ale nie jestem zaznajomiony z tymi SLSami mimo że mam pojęcie o co w nich chodzi więc możesz wiedzieć lepiej.

 

Nie Lis 22, 2009 18:33

według mnie nie ma co sobie seksu odmawiać zwłaszcza ze swoja kobieta xD pozatym w samej masturbacji najgorsze jest to ze czesto sie ja przedłuza w sensie powstrzymuje wytrysk i to wlasnie jest anjgorsze bo mozna tak robic nawet kilka razy i za kazdym razem mozna to liczyc jako kolejna masturbacje (cytuje tak w wiekszość słowa Ludkka). Wiem ze niekotrzy odmawaiaja sobie calkowicie skeksu baa nawet pozbawili sie takich odruchów, ja sobie nie wyobrazam ze nie mam popędu płciowego... Tobie też radze zeby sobie nie odmawiac no masturbacje ogranicz do zera i podczas seksu tez nie powtrzymuj wytrysku no chyba ze masz wykonać złoty strzał to wtedy jednak mozesz sobie pozwolic na to hehe

Nie wolno tego robić , chyba , że chcesz za jakiś czas mieć problemy z prostatą. Co do masturbacji i wzrostu dht , to fakt który odczułem na własnym ciele. Czyli dwa tygodnie i zero zabawy - z rana wacław nie bryka , wystarczy w ciągu kilku dni to i owo zrobić , sytuacja diametralnie się zmienia. Niektórzy tu piszą , że mają mega libido , to mega libido właśnie stąd się bierze , że robią to nonstop i do chodzi do uzależnienia. Jak ktoś odstawi robótki ręczne praktycznie całkowicie , to cały organizm odżywa - więcej energii , lepsze samopoczucie itd. Jest pewnie związane po części ze wzrostem testosteronu w organizmie. W tv jak się wypowiadał seksuolog to rzekł odnośnie masturbacji - można to robić ile się chce i kiedy ma się na to ochotę , nie wpływa to negatywnie na organizm. Niezły ten lekarz , to chyba on wie jak masturbacja może nieżle zachwiać gospodarkę hormonalną. Także wszystko z umiarem , raz 1-2tygodnie to pewnie nic nie wpływa , ale znam osoby , które to robią 3-razy dziennie przez cały rok praktycznie , są łysolami - także coś w tym jest.

 

Nie Lis 22, 2009 19:55

grzybek217 niestety większość użytkowników tego forum to ludzie młodzi uzależnieni od masturbacji.

Cieszą się, że mają wysokie libido i masturbują się z 5 razy dziennie.

Myślą, że to norma. Tak naprawdę to wzrastało przez karmienie pornolami

i codzienne zabawy z Kasią Rączkowską.

Jak im spadnie libido (np przez jakiś lek) i mają ochotę już tylko na 2 razy dziennie a nie na 5, to uznają że coś jest nie tak i pojawiają się teksty w stylu:

"Finasteryd jest ch.. bo zmniejszyl mi libido". Dżizys chrajst, oni nie rozumieją, że są chorzy i warto iść do specjalisty.

Seks ma sens tylko z kobietą i to tą jedyną.

 

Ja pytam czy niskie libido to coś złego?

Jak się nie ma laski nimfomanki, lub jak się jest singlem, to przecież

to nie katastrofa ludzie!

Najważniejsze żeby kózka skakała. Najlepiej jak skacze tylko dla kobiety i to tej jedynej.

 

Nie Lis 22, 2009 21:04

wedlug mnie najlepszym rzwiazaniem n a dht jest ograniczenie masturbacji do minimum

 

Obyś miał rację, ja na tym (nie braniu fina czy innego blokera) opieram swoją kurację. Odstawianie masturbacji - od masakrycznego uzależnienia, do pełnej kontroli. Początkowo było ciężko i wiadomo, że zwalniałem powoli. Starałem się coraz rzadziej i rzadziej, teraz jestem na etapie 2 razy w miesiącu, w grudniu spróbuję na raz. Walczę od początku wakacji i liczę, że w raz z wiosną i końcem jesiennego wypadania rozpocznie się nowy okres w moim życiu - okres odrostów i uwolnienia od tego strasznego nałogu. Ogólnie zaczynam czuć się coraz lepiej, nie tylko pod względem fizycznym ale SZCZEGÓLNIE PSYCHICZNYM! Odstawiam powoli, ale do przodu!

Wiadomo, że masturbacja ma ogromny wpływ na psychikę. Ja w pełni zaspokajałem się jak ktoś wyżej ujął - "kasią" i przez to w ogólne nie zwracałem uwagi na dziewczyny bo miałem 100% satysfakcji i w dodatku szukałem tylko tych ładniejszych niż na filmach Teraz wszystko idzie ku normalności (przynajmniej taką mam nadzieję).

 

Nie Lis 22, 2009 23:13

Hmm czytajac to forum i patrzac na przerozne kuracje zaczynajace sie o tych normalnych naturalnych skladnikow po najciezsza artylerie chemiczna zastanawiam sie dlaczego to wszystko jest takie zlozone i nie fair... Niektorzy walcza o zatrzymanie , inni o odrosty a tak naprawde co 10,50,100 sie udaje?? Nom nie zebym narzekal bo chyba naprawde niesamowite szczescie mnie dopadlo ale nie wyobrazam sobie jakby mi go zabraklo co bym zrobil, wlosy nie sa dla mnie wszystkim dla lubie je, udalo mi sie praktycznie ograniczyc wypadnie do 50-70 dziennie czyli norma i mam odrosty i mam nadzieje ze tak pozostanie juz zawsze:) Po prostu piszac ta wiadomosc chcialem sie podzielic tym jak ludzi organizm rozni sie od siebie jednym pomaga picie zielonej herbaty a drugim proscar nic nie da normlanie ciezko bedzie wynalezc jeden lek ktory zalatwi sprawe jak dla mnie to prawie niemozliwe...;/

 

Jesli chodzi o masturbacje to uwazam ze trzeba to robic niewazne czy z kobieta czy bez to jest naturalne chociaz z kobieta przyjemniej ale wiadomo ze do jednego sie sprowadza... To tak jak macie ochote sie wysikac i wstrzymujecie.Nie mowie ze trzeba codziennie ale co jakis czas raczej powinno sie przynajmniej takie moje odczucie... W sumie ja nie zauwazam zadnych skutkow ubocznych a raczej nie we wlosach chyba ze przez to zaczely wypadac!! Nigdy tego sie nie dowiem chyba bo watpie zeby androgenowe byly tego przyczyna no coz panowie nie robmy z siebie picz.... No moze na tradzik cos sie przyczynia ale mialem go od 13 czy 14 roku zycia coraz mniej wyskakuje ale wciaz mam...;/Sex jest fajny xD:)

 

Pon Lis 23, 2009 0:35

nareszcie ktos cos rozsadnego palnal, brawo gegus.

 

a z tym tradzikiem to kolejne przeklamanie. niby sex, niby slodycze nie przeszkadzaja. niby sa na to badania, niby potwierdzone. a wszystko sprowadza sie do tego, ze dzieciakom i 20latkom "lekarze" powtarzaja, ze mozna, zeby sie nie ograniczali, ze to nic nie szkodzi...a przy okazji brali drogie i nieskuteczne obciazajace organizm leki. i dziw bierze,ze po czekoladzie czy sexie dzien w dzien z dziewczyna sa problemy skorne... az sie nie chce o tym mowic...

 

dzisiejszy swiat jest nastawiony na KASE, nic wiecej. otwarcie manipuluje sie spoleczenstwami byle wyciagnac z nich jeszcze troche kwitu.

 

Pon Lis 23, 2009 10:16

Co do masturbacji to moge na swoim przykladzie wywnioskowac ze sama ejakulacja miala juz zly wplyw na ansz organizm zanim zaczelismy lysiec... mi zdazalo sie nawet za mlodu walic do 10 razy dziennie a jak ktos to na forum kiedys napisal moglo to spowodowac przyzwyczajenie sie organizmu do duzego stezenia dht. Teraz sie takie utrzymuje u mnie i mam wlosy jak gowno za przeproszeniem.. ale coz czasu nie cofne trzeba walczyc o to co sie ma pozdrawiam

 

Pon Lis 23, 2009 10:46

Jesli by tak bylo rzeczywiscie to powinno sie dac odwrocic ten efekt poprzez zmniejszenie dht mocnym blokerem i wyeliminowanie masturbacji.

_________________

Proscar 1,25mg,Euthyrox N 25

Chronostim

Revalid

Humavit Skrzyp Pokrzywa

Olimp Chela-Cynk

Ketoxin Forte 5x w tygodniu

Emolium nawilżający nonSLS

 

Pon Lis 23, 2009 11:50

No to jak widac wszystko inaczej na poszczegolne osoby dziala jednym masturbacja szkodzi drugim pomaga... Ziom widze ze 2x dziennie fitoprost zazywasz i po 2 latach zadnych skutkow ubocznych wiec po 1x fitoprost i 1x wierzbo dziennie nie powinno mi nic zaszkodzic mam racje?? Dopiero niecale 4 miesiace uzywam:) A kuracja skuteczna nie chce cokolwiek w niej zmieniac!! Jak bedzie tak dzialac to do konca zycia moge nawet brac to wszystko heh:)

 

Pon Lis 23, 2009 12:33

To zależy też od struktury wlosów i organizmu-jednym pomoże a drugim osłabi wlosy i jeszcze pogorszy sprawę. Ogolnei nie polecam środków które zawieraja za dużo chemii.

_________________

Szampon na łysienie Revita - SzamponRevita.pl

 

Pon Lis 23, 2009 13:43

Prosze bez reklam na tym poscie:P

 

Pon Lis 23, 2009 16:02

nareszcie ktos cos rozsadnego palnal, brawo gegus.

 

a z tym tradzikiem to kolejne przeklamanie. niby sex, niby slodycze nie przeszkadzaja. niby sa na to badania, niby potwierdzone. a wszystko sprowadza sie do tego, ze dzieciakom i 20latkom "lekarze" powtarzaja, ze mozna, zeby sie nie ograniczali, ze to nic nie szkodzi...a przy okazji brali drogie i nieskuteczne obciazajace organizm leki. i dziw bierze,ze po czekoladzie czy sexie dzien w dzien z dziewczyna sa problemy skorne... az sie nie chce o tym mowic...

 

dzisiejszy swiat jest nastawiony na KASE, nic wiecej. otwarcie manipuluje sie spoleczenstwami byle wyciagnac z nich jeszcze troche kwitu.

Słodycze powodują gorsze przyswajanie i wypłukiwanie witaminy m.in wit b5 z organizmu + do tego dieta uboga w witaminy z grupy b i masz murowane problemy ze skórą. Jak do tego dołożysz masturbacje to już masakra dla organizmu. Co do masturbacji lub sex-u to podczas mózg zostaje zalewany dopaminą , m.in z tego względu ludzie uzależniają się i ciężko im z tym zerwać. Niektórzy nie wierzą , że zaprzestanie masturbacji daje pozytywne działanie na organizm , bo nie wytrzymali dłużej jak tydzień. Także trzeba odpuścić sobie min miesiąc + suplementacha witamin , by organizm mógł odżyć. Tylko żaden z tych niedowiarków tyle nie wytrzyma .

[Gość]

Pon Lis 23, 2009 17:22

A ludzie ktorzy nie maja tradziku i zadnych oznak lysienia linia jak u 15 latka a mastorbuja sie 10x dziennie i co oni tez nie powinni tego robic bo co??... Kazdy organizm inaczej na wszystko dziala moze wytrzymam rok i nie bedzie widac zadnych skutkow ?? Raz wytrzymalem miesiac myslalem ze na tradzik cos pomoze ale cale g... dalo:P

 

Pon Lis 23, 2009 20:19

myslisz ze przerwa 1 miesiac cos da gdy wczesniej masturbowales sie przez kilka lub kilknascie lat? z tym jak i innymi srodkami trzeba chwile postosowac (bo przystosowales organizm do duzej ilosc dht) zeby zobaczyc jakies efekty. ja mialem chlorny tradzik w gim a wczesniej masturbowalem sie niemilosiernie.... rowniesnicy nie mieli tego problemu i z tego co wiem nie jechali na recznym nałogowo..

 

Pon Lis 23, 2009 20:24

Panowie a co powiecie na to że np jeżeli przez masturbację lub seks raz dziennie wydziela się więcej męskich hormonów to czy notoryczni koniobijcy lub posiadacze dziewczyn nimfomanek nie powinni mieć super męskich sylwetek i szczęk? Czy przez to wydzielanie testosteronu tacy ludzie nie powinni mieć super męskich cech? Ja np nie mogę się pochwalić mocnym zarostem (mam 20 lat) ani bardzo szeroką szczęką mimo że od 15 roku życia uprawiam seks co 2 dni lub codziennie a wcześniej jak wszystkie nastolatki się sporo sam zaspokajałem Czyli mam koło 10 lat praktyki codziennej.

 

Pon Lis 23, 2009 21:45

mam pewna teorie ktora wyewoluwaa przez te wszystkie lata walki z lysieniem, nie wiem czy jest sluszna... ale patrzac na Twoja kuracje i nie tylko moge miec racje... Otóż:

 

1.Kazdy organizm ma rozna ilosc testosteronu ktory podczas ejakulacji i przedewszystkim powstrzymywaniu wytrysku zamienia sie w dht. im mniej testo tym mniej dht bedzie zamienione dlatego Ci ktorzy sa owlosieni na calym ciele, mieli duza ilosc testosteronu ktory byl zamieniany rowniez na duza ilosc dht przez geny androgenowe (ja w mlodym wieku mialem owlosiona klate i wogole cale cialo). nalogowe walenie zawyzylo i tak wysokie stezenie dht i organizm sie przyzwyczail do takiej dawki wiec i owlosienie na calym ciele sie powiekszylo (zgestnialo). Dlatego takie osoby powinny PRZEDEWSZYSTKIM zadbac o obnizenie dht w organizmie.

 

2.Osoby słabo owlosione maja mniej testosteronu ktory zmienia sie w dht wiec nawet gdy czesciej sie masturbowali nie miali tak wysokiego stezenia w organizmie (tak jak hilh89 mowil ze mimo ze nie stronil od seksu to zarost mu sie nie powiekszal i owlosienie na ciele) a lysienie nastepowalo przedewszystkim z nadwrazliwosci mieszkow wlosowych i oslabienia ich przez roznego rodzaju chemie (slsy itd...) Dlatego w przypadku hilha wystarczylo dostarczyc wysoka zawartosc minoksidilu i odzywic je aby wlosy odrosly(mimo iz wedlug mnie gdybys kupil xandroxa plus z blokerem receptorow androgenowych mialbys jeszcze lepsze efekty)

 

3. no i jescez 3 grupa ktora ma i wysokiego tescia i wysoka nadwrazliwosc mieszkow wlosowych to ma przejebane bo musi dzialac bardzo mocno w obu plaszczyznach aby byly jakies efekty

 

JEst to tylko i wylacznie moja opinia nie kaze sie wam z nia zgadzac i sugerowac sie moimi radami pozdro ;D

 

PS> nalogowi walacze heh maja wieksza ilosc dht wiec ten dobry testosteron ejst w wiekszysz ilosciach zmieniany na dht wiec jest go mniej i wlasnie dziala to w przeciwna strone niz mowisz hilh. maja mniej sil witalnych itd..

 

Wto Lis 24, 2009 17:23

Neuroendocrine and cardiovascular response to sexual arousal and orgasm in men.

 

Krüger T, Exton MS, Pawlak C, von zur Mühlen A, Hartmann U, Schedlowski M.

 

Division of Clinical Psychiatry, Hannover Medical School, Federal Republic of Germany.

 

Data regarding the neuroendocrine response pattern to sexual arousal and orgasm in man are inconsistent. In this study, ten healthy male volunteers were continuously monitored for their cardiovascular and neuroendocrine response to sexual arousal and orgasm. Blood was continuously drawn before, during and after masturbation-induced orgasm and analyzed for plasma concentrations of adrenaline, noradrenaline, cortisol, luteinizing hormone (LH), follicle stimulating hormone (FSH), prolactin, growth hormone (GH), beta-endorphin and testosterone. Orgasm induced transient increases in heart rate, blood pressure and noradrenaline plasma levels. Prolactin plasma levels increased during orgasm and remained elevated 30 min after orgasm. In contrast, none of the other endocrine variables were significantly affected by sexual arousal and orgasm.

A tak w ogóle to poszukacjie o tej masturbacji na PubMedzie a nie wysnuwajcie jakichś swoich nowych nie potwierdzonych naukowo teorii

Jest tam mnóstwo artykułów

Choć zawsze jest w tym cząstka prawdy , w tym co piszecie

 

Chodzi w tym teksie o to że u 10 zdrowych mężczyzn monitorowano akcje serca , poziom FSH LH, prolaktyny i testosteronu - nie zmieniły sie one po orgazmie w żaden sposób za to podniosła się prolaktyna , wiadomo że może ona wywoływać trądzik-ale u kobiet , u mężczyzn ginekomastię , tyle na ten temat wiem , trza szukac dalej na http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/ masturbation wpisać w wyszukiwarkę i czytać

Endocrinological, biophysical, and biochemical parameters of semen collected via masturbation versus sexual intercourse.

 

Sofikitis NV, Miyagawa I.

 

Department of Urology, Tottori University School of Medicine, Yonago, Japan.

 

In clinical programs of assisted reproduction involving infertile males, it is essential to obtain semen of maximum quality. To evaluate ways of achieving this objective, and to assess the fertilizing capacity of the sperm, six semen samples were collected from each of 38 infertile men via masturbation. Six more samples were then collected from each man at sexual intercourse using a semen collection device (SCD). We confirmed that the volume of seminal plasma, total sperm count, sperm motility, and percentage of morphologically normal spermatozoa were significantly higher in samples collected at intercourse than masturbation, as reported previously. In addition, the markers of the secretory function of the prostate and the outcome of sperm function tests (hypoosmotic swelling test, acrosin assay, and sperm penetration assay) were significantly higher for the samples collected at intercourse. There were no significant differences in markers of the secretory function of the seminal vesicles and epididymis between the samples. The improved spermatozoal parameters in the samples collected at intercourse may reflect a higher prostatic secretory function at that time. There were no significant differences in the serum concentrations of gonadotropins, or in the serum or seminal plasma concentrations of testosterone, before or after masturbation or sexual intercourse. Therefore, the differences in prostatic secretory function and semen parameters may not be attributed to differences in hormonal levels. Semen collection during intercourse using an SCD appears to be the method of choice for selecting semen samples for artificial insemination.

Badanie dotyczy bezpłodnych mężczyzn badano ruchliwośc plemników , ich penetrację ble,ble... po stosunku i w czasie masturb acji wyszło ze w czasie stosunku jest wieksza ale nas to nie intersuje

Wykazano że nie stwierdzono znaczących różnic w stężenia gonadotropin lub w surowicy krwi stężenia testosteronu, przed lub po masturbacji i współżycia.

Endocrine effects of masturbation in men.

 

Purvis K, Landgren BM, Cekan Z, Diczfalusy E.

 

The levels of pregnenolone, dehydroepiandrosterone (DHA), androstenedione, testosterone, dihydrotestosterone (DHT), oestrone, oestradiol, cortisol and luteinizing hormone (LH) were measured in the peripheral plasma of a group of young, apparently healthy males before and after masturbation. The same steroids were also determined in a control study, in which the psychological antipation of masturbation was encouraged, but the physical act was not carried out. The plasma levels of all steroids were significantly increased after masturbation, whereas steroid levels remained unchanged in the control study. The most marked changes after masturbation were observed in pregnenolone and DHA levels. No alterations were observed in the plasma levels of LH. Both before and after masturbation plasma levels of testosterone were significantly correlated to those of DHT and oestradiol, but not to those of the other steroids studied. On the other hand, cortisol levels were significantly correlated to those of pregnenolone, DHA, androstenedione and oestrone. In the same subjects, the levels of pregnenolone, DHA, androstenedione, testosterone and DHT, androstenedione and oestrone. In the same subjects, the levels of pregnenolone, DHA, androstenedione, testosterone and DHT in seminal plasma were also estimated; they were all significantly correlated to the levels of the corresponding steroid in the systemic blood withdrawn both before and after masturbation. As a practical consequence, the results indicate that whenever both blood and semen are analysed, blood sampling must precede semen collection.

Endokrnne skutki masturbacji u młodych mężczyzn :

 

 

Poziom pregnenolonu, dehydroepiandrosteron (DHA), androstendionu, testosteronu, dihydrotestosteron (DHT), estronu, estradiolu, kortyzolu i hormonu luteinizującego (LH) mierzono w osoczu krwi obwodowej w grupie młodych, pozornie zdrowych mężczyzn przed i po masturbacji. Same sterydy zostały również ustalone w badaniu kontrolnym, w którym pacjenci poprzez psychologiczną" antipation" ? masturbację wyrazili zadowolenie, ale fizyczna czynność nie została wykonana. Stężenia wszystkich sterydów znacznie wzrosły po masturbacji(fizycznej)w porównaniu do próbek kontrolnych Najbardziej znaczącą zmianę zauważono w poziomach (po masturbacji) w pregnenolonu i DHA . Nie zaobserwowano zmian w poziomie LH. Zarówno przed jak i po masturbacji poziom testosteronu w osoczu były istotnie skorelowany z y DHT i estradiolem, ale nie był skorelowany z innymi sterydami Z drugiej strony, poziom kortyzolu w surowicy były istotnie skorelowane zpoziomem pregnenolonu, DHA androstendionu i estronu, poziom pregnenolonu, DHA androstendionu, testosteronu i DHT w przełomowej osoczu był szacunkowy, wszystkie były istotnie skorelowane z poziomem odpowiednich sterydów zarówno przed jak i po masturbacji. W praktyce, wyniki wskazują, że w tym przypadku zarówno krew i nasienie są analizowane, pobieranie próbek krwi musi poprzedzać pobranie nasienia.

 

Wto Lis 24, 2009 19:36

Ile naukowców tyle teorii, ile ludzi tyle reakcji.

 

Sro Lis 25, 2009 23:50

No obcialem sie na krotko a wtedy to tak wesolo nie wyglada i te odrosty duzo nie daja widac ze duzo pracy jeszcze mnie czeka . Zatrzymanie lysienia jest nie powiem ale miales racje hilh trzeba bedzie mocniejszych srodkow na porost nowych wlosow uzywac i rzeczywiscie po skoneczeniu tego loxonu 2% od razu zaczynam 5% mam juz w domu czekam az 2 sie skonczy:) A potem kto wie moze po pol roku rzeczywiscie cos z xandroxem namieszam w mojej kuracji:) No coz wazne ze sie pokazaly odrosty czyli mam skore na to podatna ale jest ich za malo jakby sie zagescily bylo by fajniej xD

 

Czw Lis 26, 2009 12:50

hilh jka u ciebie aktualnie wyglada czubek glowy? juz nie masz przeswitow, wax ladnie zagescil tobie tam wlosy? ... pozdrawiam

 

Czw Lis 26, 2009 13:34

hilh jka u ciebie aktualnie wyglada czubek glowy? juz nie masz przeswitow, wax ladnie zagescil tobie tam wlosy? ... pozdrawiam

 

Przeswity to ma kazdy jak sie spojrzy odpowiednio czy pod swiatlo, nawet przy bardzo gestych wlosach. Hilh ma piekne wlosy, ale przeswity zawsze beda.

 

Czw Lis 26, 2009 15:01

No obcialem sie na krotko a wtedy to tak wesolo nie wyglada i te odrosty duzo nie daja widac ze duzo pracy jeszcze mnie czeka . Zatrzymanie lysienia jest nie powiem ale miales racje hilh trzeba bedzie mocniejszych srodkow na porost nowych wlosow uzywac i rzeczywiscie po skoneczeniu tego loxonu 2% od razu zaczynam 5% mam juz w domu czekam az 2 sie skonczy:) A potem kto wie moze po pol roku rzeczywiscie cos z xandroxem namieszam w mojej kuracji:) No coz wazne ze sie pokazaly odrosty czyli mam skore na to podatna ale jest ich za malo jakby sie zagescily bylo by fajniej xD

 

Sam wiem jaka to ciężka praca ale mnie najbardziej cieszy myśl że idę na przód a nie jak to zazwyczaj było cofam się. Już gdzieś mówiłem na tym forum że u mnie prawdopodobnie potrwa dobre 2-3 lata odbudowanie maksymalnej możliwości gęstości moich włosów. A myślę że kolejne 5 lat to będzie już utrwalanie tego efektu (zamierzam wtedy odstawić minox i skupić się na wzmacnianiu tego co już wyhodowałem a nie staranie się o nowe włosy) Ale kto to tak naprawdę wie jak będzie za 3 lata. Wybierz Xandrox 15% Plus. Jak ktoś dobrze zauważył posiada właściwości blokera DHT i lepsze działanie. Następna partia jaką będę zamawiał to właśnie będzie ten produkt.

 

hilh jka u ciebie aktualnie wyglada czubek glowy? juz nie masz przeswitow, wax ladnie zagescil tobie tam wlosy? ... pozdrawiam

 

Nie mam prześwitów ale pewnie duże znaczenie mają moje średniej długości włosy które maskują Myślę że jakbym obciął na cm to bym miał te prześwity. Jeżeli chodzi o czubek to ostro się zagęścił ale jeszcze nie na bardzo krótkie fryzury. Poprawa ciągle postępuje więc jestem dobrej myśli.

 

Przeswity to ma kazdy jak sie spojrzy odpowiednio czy pod swiatlo, nawet przy bardzo gestych wlosach. Hilh ma piekne wlosy, ale przeswity zawsze beda.

Dziękuję mimo że to nie do końca prawda w aktualnym momencie nie jest ale rzeczywiście mam predyspozycje na bardzo gęstych włosy. Z tygodnie na tydzień zaczynam się zastanawiać jaki jest limit tych włosów bo już są bardzo gęste i puszyste a nie odbudowałem ich jeszcze w zadowalającym stopniu. Ostrożnie z komplementami bo łysienie nam wszystkim spustoszyło włosy na głowach

 

Czw Lis 26, 2009 16:30

No dokladnie zgadzam sie ze to ciezka praca i zauwazylem w Twoich wypowiedziach ze w dluzszych wlosach widac bardziej te odrosty a w krotszych juz tak sie nie rzucaja w oczy no wlasnie zauwazylem to samo po obcieciu sie na krotko chodziaz nie calkiem krotko bo maszynka sie nie strzyge juz:P... No ok tak jak wczesniej mi proponowales pouzywam ten loxon 5% kilka miesiecy 4-5 i przejde na xandrox i masz racje co do tego ze trzeba odrobic w miare mozliwosci wlosy a pozniej starac sie o ich utrzymanie a nie caly czas o nowe i nowe a mysle ze rowniez jestem na dobrej drodze bo jak wspomnialem wczesniej pokazuja sie nowe i prawie zatrzymalem lysnienie 50-70 dziennie to jest dobry stan moim zdaniem pozdrawiam:)

 

Czw Lis 26, 2009 18:24

hilh moglbys napisac w nast poscie co aktualnie uzywasz do walki z lysieniem? dziekuje i pozdrawiam aha jeszcze chcialem dopytac cyz na czubek tez uzywasz xandroxa?

 

Pią Lis 27, 2009 0:22

No ok tak jak wczesniej mi proponowales pouzywam ten loxon 5% kilka miesiecy 4-5 i przejde na xandrox i masz racje co do tego ze trzeba odrobic w miare mozliwosci wlosy a pozniej starac sie o ich utrzymanie a nie caly czas o nowe i nowe a mysle ze rowniez jestem na dobrej drodze bo jak wspomnialem wczesniej pokazuja sie nowe i prawie zatrzymalem lysnienie 50-70 dziennie

 

Zgadzam się z założeniem. Te 5 miechów da ci start z poważniejszymi dawkami minoxa. No i na pewno nie będą to stracone miesiące bo 5% jest to stężenie już warte uwagi a 50-70 dziennie jest poniżej normy jaką zakładają lekarze dla zdrowego człowieka. 100-150 według różnych zapewnień to norma. Mnie wypada do 50 dziennie jak nie mniej więc oboje niby wyprzedzamy w tej dziedzinie zdrowych ludzi

 

 

hilh moglbys napisac w nast poscie co aktualnie uzywasz do walki z lysieniem? dziekuje i pozdrawiam Smile aha jeszcze chcialem dopytac cyz na czubek tez uzywasz xandroxa?

 

WAX, Xandrox 12,5, Vitapil, Humavit, odżywka DOVE(bez większego znaczenia w walce z łysieniem ale wzmacniam włosy), Nizoral, Olejki co jakiś czas, Wierzbownica, i rozpatruje jakiś poważny bloker DHT. Na razie to ostatnie tylko w planach bo jestem zadowolony z moich efektów. Może przyszłość będzie wymagała znacznego udziały blokerów w kuracji.

 

Pią Lis 27, 2009 9:23

a na czubek glowy tez uzywasz xandroxa? pozdro

 

Pią Lis 27, 2009 9:44

Nie. Obawiam się że taka dawka minoxa mogłaby zniszczyć na jakiś czas to co już wyhodowałem dzięki tabletkom, odżywkom i olejkom.

 

Pią Lis 27, 2009 12:18

a jezli moge spytac jakie olejki uzywasz dokladnie?

 

PS chcialem jeszze spytac czy jakies uzywki stosujesz? pijesz alkohol czasem? jak u ciebie z jakimis imprezami? ja np na szczescie nie pale 2 tygi bo raczej nie sprzyja top wlosom ale sie zastanawiam czy alkohol jest gorszy od fajek czy jak to jest, czy moe normalnie raz na 2 tyg sie zalac i wiedziec ze z tego tytulu nie zaprzepaszcze ewentualnych efektow kuracji.

 

Pią Lis 27, 2009 13:48

a jezli moge spytac jakie olejki uzywasz dokladnie?

 

PS chcialem jeszze spytac czy jakies uzywki stosujesz? pijesz alkohol czasem? jak u ciebie z jakimis imprezami? ja np na szczescie nie pale 2 tygi bo raczej nie sprzyja top wlosom ale sie zastanawiam czy alkohol jest gorszy od fajek czy jak to jest, czy moe normalnie raz na 2 tyg sie zalac i wiedziec ze z tego tytulu nie zaprzepaszcze ewentualnych efektow kuracji.

 

Olejki rycynowe. Dostępne w każdej aptece.

 

Alkohol okazyjnie, fajki też. Nie wiem jaki to ma wpływ na włosy ale na pewno na cały organizm nie pomoże a jak wiemy włosy są czasami odzwierciadlaniem stanu organizmu.

 

Nie Lis 29, 2009 12:33

wybacz, ze sie wtrace ale mam pytanie, czy spozywanie miodu moze w jakis sposob korzystnie wplywac na walke z lysieniem?

 

wiadomo powszechnie, ze miod dziala kojaco na wiele chorobstw czy innych dolegliwosci, ale czy na moze nie tyle co lysienie, ale skore glowy dziala regenerujaco?

 

Nie Lis 29, 2009 19:48

wybacz, ze sie wtrace ale mam pytanie, czy spozywanie miodu moze w jakis sposob korzystnie wplywac na walke z lysieniem?

 

wiadomo powszechnie, ze miod dziala kojaco na wiele chorobstw czy innych dolegliwosci, ale czy na moze nie tyle co lysienie, ale skore glowy dziala regenerujaco?

 

A wierzysz w cuda?

_________________

lipiec/siepien '10

Proscar 1/5 (1.0 mg) EOD

Odżywka WAX TREATMENT 3x week

Vitamin Complex

Listopad '10

Nizoral 1% 3x week

Kirkland Minoxidil 5% 2x day

 

Wto Gru 01, 2009 14:06

hilh89 odezwij sie doo mnie na gg 7957086 mam kilka pytan

[Gość]

Wto Gru 01, 2009 14:39

Jeżeli chodzi o wspólne kupienie Xandroxa (sądząc po twoim temacie w dziale kupie/zamienię) to nie dziękuję mam zapas na pół roku już. I ludzie nie pytajcie mnie już o to więcej bo co kilka dni dosłownie ktoś mi oferuje wspólny zakup pod pretekstem braku karty kredytowej albo innego powodu.

 

Jak masz jakieś inne pytania to chętnie na nie odpowiem na forum.

 

Wto Gru 01, 2009 16:13

to moze odsprzedasz jedna butelke xandroxa ,skoro masz mozliwosc kupienia to kupisz sobie za 3 miesiace naptetna butelke za ta kase co sprzedales , a przy okazji pomozesz komus kto nie ma mozliwosci zakupu

 

Wto Gru 01, 2009 17:52

Ile ten xandrox co mi proponowales 15+ czy jakos tak kosztuje i na ile ma date waznosci bo panowie to nie jest smieszne ale tez tej karty nikt u mnie w rodzinie nie ma a jak bedziecie zamawiac z przyjemnoscia dorzucilbym sie do prosby zamowienia dla mnie:) w sumie dopiero za jakies 4-5 miesiecy zaczalbym go uzywac ale jak ma dluga date waznosci to moge go juz trzymac w domciu... to jakby co piszcie jak z tym zamawianiem bedzie trzeba sobie jakos pomagac panowie innego wyjscia nie ma:)

 

Wto Gru 01, 2009 18:18

Nie mogę sprzedać bo bym musiał za mniej niż miecha znowu kupować Teraz mam jedną butelkę którą kończę za miesiąc i zaraz zaczynam drugą która wystarczy mi na następne 4 miechy. Za dużo się za transport płaci żebym mógł ci odprzedać i jeszcze raz zamówić.

 

Naprawdę nie macie karty kredytowej? Przecież to nie jest jakiś luksusowy ideficytowy towar xD Jak masz VISE Electron, VISE, MASTERCARD, AMERCIAN EXPRESS to nie powinno być problemu. Jak wy wypłacacie pieniądze z bankomatu albo płacicie za zakupy?

 

Wto Gru 01, 2009 18:25

To jak bedziesz zamawial za te 5 miesiecy nastepne zamowilbys mi ?? Zaplace za transport tez doliczysz i na piwo tez bedziesz mogl xD... Ja osobicie zadnej karty nie posiadam place za zakupy by cash i kase trzymam w domu caly czas mi potrzebna jest nie lubie bankomatow i bankow- aha nigdzie nie pracuje na razie xD

 

Wto Gru 01, 2009 18:39

To jak bedziesz zamawial za te 5 miesiecy nastepne zamowilbys mi ?? Zaplace za transport tez doliczysz i na piwo tez bedziesz mogl xD... Ja osobicie zadnej karty nie posiadam place za zakupy by cash i kase trzymam w domu caly czas mi potrzebna jest nie lubie bankomatow i bankow- aha nigdzie nie pracuje na razie xD

 

No za 5 miechów byśmy mogli się umówić jakoś. Wtedy mógłbym ci za pobraniem wysłać jedną butelkę skoro nadal nie będziesz miał konta w banku

 

Wto Gru 01, 2009 19:09

No to zajebiscie bedziemy w kontakcie jak beda Ci sie konczyc zapasy daj znac:P... No a ile bedzie mnie to mniej wiecej wszystko kosztowac bo tez pasuje wiedziec wiesz ile kosztuje mniej wiecej ten xandrox 15 plus i przesylka to mozesz napisac xD... nie bede mial konta jakos przyzwyczailem sie wyjezdzac za granice na wakacje i leniuchowac pozniej w polsce wiem ze po studiach to sie zmieni w koncu do tego daze he:)

 

Wto Gru 01, 2009 19:15

przeciez to jest normalne ze jak ktos odkupuje to placi tak samo wszystkie koszty transportu

 

Wto Gru 01, 2009 19:24

Xandrox 15% Plus z przesyłką to $ 102.54 x 2,90 zł (liczę tak bo zawsze przelicznik bankowy jest mocno nie korzystny) to wychodzi ledwo 300 zł + pczaka z pobraniem to dodatkowe 15 zł ( nie znam się na tych stawkach ale jakoś tak się to płaci) czyli 315 zł za jedną butelkę.

 

Wto Gru 01, 2009 19:32

przeciez jest jedna butelka ktora ma 125 ml za ktora sie placi wiec jaki problem ?

 

Wto Gru 01, 2009 19:37

przeciez jest jedna butelka ktora ma 125 ml za ktora sie placi wiec jaki problem ?

 

Nie rozumiem o co chodzi.

 

Wto Gru 01, 2009 19:41

hilh tez mysle nad xandroxiem dorzucilbym sie do zakupow napisz do siebie jakis kontakt gg mail a i ile tak srednio wyjdzie 3 miesieczna probna kuracja ile trzeba butelek

 

Wto Gru 01, 2009 20:00

Teoretycznie jedna butelka za 300 zł wystarczy na 3 miechy ale jak dobrze zarządzasz to i na 4 wystarczy. Kurde ale ja nie jestem hurtownią Xandroxa xD Już z 4 osoby się zapowiedziały na jego kupno razem ze mną... Zadnej osobie nie odmówiłem ale nie potwierdziłem że się zgadzam bo jak mówię mam teraz zapas na około 5 miechów i nie chce narazie zamawiać nowego dla siebie. Jak chcecie szybciej to kombinujcie inaczej.

 

Wto Gru 01, 2009 20:31

mam karte do bankomatu i niestey nie da sie nia zamowic bo sprawdzalem

 

karta maestro

 

 

widac ze masz wyjebane na to zeby komus pomoc

 

Wto Gru 01, 2009 20:55

karta bankomatowa to zazwyczaj karta DEBETOWA a nie kredytowa. nie mozna nia dokonywac pewnych transakcji. zalozcie sobie kredytowa, ktora jest tam kilka zl drozsza. osobiscie nie mam bo nie potrzebuje nagminnie.

 

Wto Gru 01, 2009 21:01

widac ze masz wyjebane na to zeby komus pomoc

 

Żałosne jest to że nie rozumiesz prostych zdań. Mogę komuś pomóc na tym forum ale tylko przy okazji własnego zakupu. Nie będę z mojego konta wyciągał 1200 zł bo ludzie nie mają kart kredytowych. Mam zamówić dla 4 osób pozbawiając się czasowego dostępu do MOJEJ gotówki, potem popakować w paczki, porozsyłać po nie znanych mi ludziach i grzecznie czekać aż ich wpłata za pobraniem po tygodniu trafi w moje ręce. Zastanów się czy nie za dużo byś chciał zwłaszcza że nie mam zamiaru dla siebie tego środka kupować do wiosny przyszłego roku. Nie jestem fundacją charytatywną i bez tego mam zajęcie w życiu. Jest to oczywiście najlepszy scenariusz bo można by zakładać że ktoś nie zapłaci przy pobraniu i paczka warta 315 zł trafi powrotem do mnie. Nie wiąże nas żadna umowa o sprzedaż, jest to nawet w Polsce nielegalne sprzedawać leki zabronione sprzedaży. Nie jestem milionerem więc takie rozwiązanie nie jest wcale mi na rękę. A przez to że ty sobie powiesz że mam wyjebane na pomoc dla innych wcale nie ujmie mi tego że kilka osób skorzystało pozytywnie z informacji zawartych w tym temacie i będę z chęcią odpowiadał na każde następna sensownie zadane pytanie czy wątpliwość. Właśnie przez takich ludzi jak ty przestałem rozmawiać na gg z ludźmi chętnymi do tej rozmowy. Nie jestem hurtownikiem, nie jestem lekarzem, nie prowadzę sklepu, nie jestem farmaceutą, nie jestem milionerem, mam swoje zajęcia i wcale ich więcej nie potrzebuje. To że zdecyduje się komuś pomóc z tego forum to będzie znaczyło że darzę go tym minimalnym zaufaniem które pozwoli mi wierzyć że ten człowiek odbierze moją paczkę, zapłaci 300 zł i grzecznie podziękuje za to że oddałem mu przysługę. Na pewno nie osobie która dopiero co weszła do tego tematu i od razu wysuwa żądanie (bo inaczej tego nazwać nie można) zwłaszcza że po w miarę uprzejmym odmówieniu oskarża o wyjebanie na chęć pomocy. Łatwo jest komuś wypomnieć brak chęci jak samemu się niewiele zrobiło żeby sobie pomóc. Karta kredytowa jak słusznie zauważył anspogo kosztuje jedynie kilka złotych więcej niż bankomatowa. To że tobie się nie chce pomóc sobie samemu to nie moja wina. Wiem że niektórzy nie mają możliwości otrzymania tej karty jednak w twoim przypadku wydaje się być to tylko formalnością. Konto masz, wiesz gdzie twój bank się znajduje, umiesz mówić (popracuj nad proszeniem bo osoby w banku też są ludźmi którzy ci w jakimś stopniu wyświadczają przysługę), pisać umiesz, przy wniosku o kartę dadzą ci instrukcję jak go wypełnić. Nie widzę problemu.

 

Ostatnio zmieniony przez hilh89 dnia Sro Gru 02, 2009 0:46, w całości zmieniany 1 raz

 

Wto Gru 01, 2009 23:57

hihl sie chyba z deka zdenerwowal nie wiem jak inni ale niezle odpisales moze wydac Ci sie to ironiczne ale smialem sie prawie do lez czytajac to co napisales. Oczywiscie zgadzam sie z Toba wszyscy by chcieli pomocy a nawet poprosic nie potrafia najlepiej krytykowac;]. Ja wiem ile to zabawy i tego wszystko z zamawianiem dlatego grzecznie poczekam az sam sobie bedziesz zamawial i wtedy pomysle o sobie:) No i jak dobrze zauwazylem ktos wejdzie na ten temat zobaczy ze wlosy Ci odrosly i juz daj daj daj tez to chce za 2-3 dni chyba wlosy tez chca zeby po tym xandroxie w tydzien im odrosly i to bez stosowania czegokolwiek innego xD... Nie no pierwszy raz sie tak usmialem na tym forum ladne jaja wyszly i podobnie sie denerwujesz jak ja bardzo sceptycznie to odbierasz haha...

 

no ok a tak na powaznie to ja czekam na wiosne i tak nic mi teraz z xandroxa w sam raz za kilka miesiecy bedzie mi pasilo a wy ludzie zastanowcie sie najpierw= czy stosowaliscie loxon czy cokolwiek wczesniej przez kilka miesiecy zeby od razu na taka dawke jak xandrox 15% przejsc??!! Czy zdrowie wam nie mile??

 

Aha i teraz jeszcze z pytaniem do Ciebie Hilh jak bede stosowal ten xandrox moge tylko raz dziennie bo z loxonem tak robie!! i czy po stosowaniu jednej buteleczki bede mogl przejsc znow na loxon zostawiajac xandrox w spokoju i wlosy ktore przy jego pomocy odrosna nie wypadna??"_

Ahh troszeczke sie rozpisalem ale warto bylo chyba rulezzzzzzz xD

 

Sro Gru 02, 2009 0:43

no ok a tak na powaznie to ja czekam na wiosne i tak nic mi teraz z xandroxa w sam raz za kilka miesiecy bedzie mi pasilo a wy ludzie zastanowcie sie najpierw= czy stosowaliscie loxon czy cokolwiek wczesniej przez kilka miesiecy zeby od razu na taka dawke jak xandrox 15% przejsc??!! Czy zdrowie wam nie mile??

 

Aha i teraz jeszcze z pytaniem do Ciebie Hilh jak bede stosowal ten xandrox moge tylko raz dziennie bo z loxonem tak robie!! i czy po stosowaniu jednej buteleczki bede mogl przejsc znow na loxon zostawiajac xandrox w spokoju i wlosy ktore przy jego pomocy odrosna nie wypadna??"_

Ahh troszeczke sie rozpisalem ale warto bylo chyba rulezzzzzzz xD

 

Właśnie czuje coś że jak kilka osób to zamówi i będą pełni wiary w cuda, po doświadczeniu kilku miesięcznym z innymi minoxami pięcio procentowymi bez żadnych skutków zaczną się wyrzuty że nie mają jeszcze linii włosów 15 latka a przecież taka byłą obiecywana.

 

Xandrox jest przeznaczony do stosowania raz dziennie, loxon 2 krotnie w ciągu dnia. Przejdź może teraz na 5% i stosuj go dwa razy dziennie to na pewno bardziej przystosuje skórę przed 15%. Na razie nie mam wiedzy czy takie przejście z Xandroxa z powrotem na loxon jest w pełni dobre bo czytałem na różnych forach o uodpornieniu na minoxa i dalszą utratą włosów. Były to pojedyncze przypadki więc jakoś bym tego nie wiązał ze 100% pewnością.

 

A wysmażyłem takiego posta u góry bo teraz będę miał do czego odsyłać potencjalnych mało ogarniętych chętnych na dorzucenie się do zakupu którzy myślą że im cały świat musi usługiwać a jak jest inaczej to znaczy ze świat ma wyjebane na pomaganie.

 

Sro Gru 02, 2009 0:50

hilh89 widac ze myslenie nie jest twoja mocna strona bo wpadl bys na pomysl ze istnieje jeszcze mozliwosc wplaty na konto i dopiero dokonanie zakupu , potrafisz pisac tylko litanie bezsensownych zdan z ktorych i tak nic nie wynika , jezeli cos jest zalosne to tylko tok twojego zorumowania

 

 

 

ps ja tylko zapytalem ale czego mozna sie bylo spodziewac po takim noobie jak ty 8)

 

Sro Gru 02, 2009 1:11

hilh89 widac ze myslenie nie jest twoja mocna strona bo wpadl bys na pomysl ze istnieje jeszcze mozliwosc wplaty na konto i dopiero dokonanie zakupu , potrafisz pisac tylko litanie bezsensownych zdan z ktorych i tak nic nie wynika , jezeli cos jest zalosne to tylko tok twojego zorumowania

 

 

 

ps ja tylko zapytalem ale czego mozna sie bylo spodziewac po takim noobie jak ty 8)

 

Ja wpadłbym na pomysł? Ja sobie dobrze radzę kartą kredytową. To nie ja mam problem i staram się wysługiwać obcymi ludźmi angażując ich dlatego że jesteś za leniwy przejść się do banku i to samemu zrobić. Jakbyś był trochę ogarnięty to byś poszedł i tą kartę załatwił w 15 min. Mógłbyś sobie nawet gwiazdę Hollywood wydrukować na niej albo zdjęcie własnego psa...

 

Przelew? Chlapniesz coś i nawet nie sprawdzisz że dla naszego kraju nie ma takiej możliwości. Traktowałem cie jako normalnego pytającego o pomoc i jak każdemu grzecznie odmówiłem dopóki nie zacząłeś sprowadzać tego problemu do dziecinnej gadki.

[Gość]

Sro Gru 02, 2009 1:23

a kto ci kaze placic za czyjas przesylke ty polmozgu ?

juz znalazlem kogos kto mi mi to zamowi

gdybys byl choc troche rozgarniety to wiedzial bys ze do wyrobienia karty kredytowej potrzebna jest jeszcze umowa o prace ale czego mozna sie spodziewac po takim noobie jak ty

 

Sro Gru 02, 2009 1:31

Krótkie zdania żebyś zrozumiał. Naucz się znaczenia słowa noob. Co mnie obchodzi ze nie masz pracy? Weż na matke, ojca, ciocie, wujka, kogokolwiek umowe o prace wyrób tą karte i przestań ludziom tdupe zawracać. Jak jesteś dzieciak to rzeczywiście niech ci mama to zrobi. Nie bajeruj bo nikt obcy o zdrowych zmysłach ci nie zamówi czegoś za 300 zł jak otwarcie przyznajesz się do bycia bezrobotnym, twoje posty są mocno poniżej gimnazjum i sam nie wykazujesz elementarnych zasad grzeczności. Chyba że od dziadka pod choinką znajdziesz. Wesołych świąt

 

Ostatnio zmieniony przez hilh89 dnia Sro Gru 02, 2009 1:42, w całości zmieniany 1 raz

 

Sro Gru 02, 2009 1:41

patrzac po dacie twojego zarejestrowania na forum mozna nazwac cie noobem nawet taki polmozg jak ty potrafi to zrozumiec , pozatym mimo iz nie pracuje mam wiecej pieniedzy niz ty ja w przeciwienstwie do ciebie nie musze pracowac , a tekstem wez na matke ojaca umowe o prace babci to powiedz , pozatym polmozgu wczesniej ci napialem o wplacie na konto ale widze ze taki ograniczny umyslowo szympans jak ty tego nie rozumie , wiec juz ci to tlumacze , chodzilo o to ze ktos ci wplaca na konto cala sume lacznie z kosztami przesylek i ty mu wtedy zamawiasz dotarloo do ciebie imbecylu o co mi chodzilo ? czy dalej mam ci to tlumaczyc ? skoro moje teksty mocno ponizej gimnazjum to jak nazawc twoje ? bo chyba skali juz brakuje

 

Sro Gru 02, 2009 1:46

Po co mi ta wpłata na konto jak i tak ci już powiedziałem żebyś dupy nie zwracał? xD Ciągle udowadniasz że z gimnazjum sporo cie łączy. Jak możesz ocenić to że masz więcej pieniędzy niż ktokolwiek o którym wiesz tylko tyle jaki jest jego nick w internecie? Ręce opadają... Już mi się nie chce z tobą gadać.

 

Sro Gru 02, 2009 1:51

Dany a nie mozesz po prostu przelac swoje pieniadze do kogos znajomego kto ma karte kredytowa i ten ktos za Ciebie zamowi Xandrox?? To chyba prostsze niz wymaganie tego od kogos kogo w ogole nie znasz i na dodatek obrazasz bez powodu.

_________________

Proscar 1,25mg,Euthyrox N 25

Chronostim

Revalid

Humavit Skrzyp Pokrzywa

Olimp Chela-Cynk

Ketoxin Forte 5x w tygodniu

Emolium nawilżający nonSLS

 

Sro Gru 02, 2009 1:56

a kto ci dupe zawraca wplata na konta ? ja napisalem ogolnie zebys zrozumial o co mi chodzi , skoro nie stac cie zeby zamowic 4 osobom xandroxa to widac jaka ograniczona gotowka dysponujesz to proste nie potrzeba o tobie wiedziec wiecej , jesli chodzi o gimnazjum to wydaje mi sie ze ty nadal do tej szkoly uczeszczasz

 

wiec nie gadaj i tak nigdy nie bedziesz reprezentowaj odpowiedniego poziomu do tego 8)

 

Sro Gru 02, 2009 3:00

Nie trzeba mieć karty kredytowej, żeby płacić przez internet, niektórzy chyba bezmyślnie powtarzają usłyszane gdzieś głupoty. Po prostu trzeba mieć opcję płatności przez internet aktywowaną dla danej karty, w swoim banku. Zazwyczaj wystarczy jeden telefon do biura obsługi klienta.

 

I nie trzeba wtedy nikogo nazywać półmózgiem ani tłumaczyć się brakiem pracy.

 

Sro Gru 02, 2009 12:24

stan23 nie obrazam nikogo bez powou , wiem ze prosciej jest tak zrobic nie musisz mi o tym mowic

 

 

xattic nie wszystkie banki taka opcje oferuja

 

Sro Gru 02, 2009 13:43

Dany napisze Ci delikatnie wypier.... z tego posta nie jestes tu mile widziany nawet nie umiesz normalnie pisac rzeczywiscie ledwo od matki cycka pewnie odrosles i juz zaczynasz wszczynac jakies klotnie... idz patrzec gdzie mleko tansze moze po nim Ci mozg odrosnie i nie odpisuj juz wiecej na nasze tematy bo zal gosciu...;/

 

P.S. a taki fajny temat byl duzo wnosik i ktos go musi zaczac psuc...;/ masakrystyczna masakra co czlowiek czlowiekowi nierowny xd

 

Sro Gru 02, 2009 13:58

gegus17 ssij mi jaja taki lamuch jak ty nie bedzie mi rzadzil co bede robil,tobie mozg wypadl razem z wlosami a post nie wnosi niczego nowego bo xandrox jest znany od lat ale co taki noob jak ty moze o tym wiedziec

 

 

wcieraj sobie olejek moze troche mozgu ci odrosnie ,a jak nie to napewno jakis meszek ci tam wyrosnie

 

 

liż wieśniaku dupe hilh89 moze zamowi ci xandrox

 

ze wsi jesteś na wieś wrocisz

 

Sro Gru 02, 2009 15:05

jestes plytki pewnie dziewczyna zadna Cie nie chce nie dziwie sie!! wejdz sobie na moj temat i zobacz ile mam wlosow praktycznie o zatrzymancie mi chodzilo i to zrobilem... umiesz tylko wyzywac i sie klocic jestes taki plytki jak banan xD Po co piszesz na tym poscie jak nikt Cie nie chce tutaj ale to chyba normalne ze wszedzie jestes nielubiany bo taki charakter czlowieka jak Ty to dno ... pozdro i nie pisz wiecej

 

Sro Gru 02, 2009 16:52

Na forum by się przydali moderatorzy. Niestety nie da rady przetłumaczyć dzieciom niczego jak czują się bezkarne. Nikt tutaj nic nie zdziała. Po prostu zakończmy ten wątek rozmowy. Szkoda czasu, szkoda zniżać się do tak niskiego poziomu, szkoda tłumaczenia, żal strzępić sobie język i czytać kolejnych bezsensownych postów frustrata.

 

tobie mozg wypadl razem z wlosami

wcieraj sobie olejek moze troche mozgu ci odrosnie ,a jak nie to napewno jakis meszek ci tam wyrosnie

Dobry przykład jak łysiejący potrafi zrobić obelgę z łysienia u innego łysiejącego. Szkoda słów.

 

Sro Gru 02, 2009 19:07

gegus17 jesli cos jest plytkiego to tylko twoj mozg ja na brak powodzenia w dziewczyn nie narzekam , ale ty pewnie tak bo to przytoczyles ale nic dziwnego skoro wyglada sie jak dupa pawiana

 

nawet z wlosami bedziesz wygladal tak samo , a jesli chodzi o stan owlosienia to napewno nie masz wiecej wlosw odemnie , jesli chodzi o dno to ty reprezentujesz ten stan spoleczny , zarzucasz mi ze jestem nielubiany ale ja jakos nie widze na forum twoich zwolennikow wiec nie placz dziecko

 

hilh89 jaki filozof, myslisz ze jestes niewiadomo jakim wirtuozą bo opisujesz witainki na wlosy i jakas smieszna odzywke tym co opisales zadnej ameryki nie odkryles wystarczylo urzyc wyszukiwarki i zanlazl bys te same informacje ale czego mozna sie spodziewac po noobach lepiej pisac o witaminkach niz szukach ten twoj caly opis to jeden wielki joke

 

 

ps gegus widzialem twoje foty i nie pomylilem sie ty rzeczywiscie masz twarz jak dupa pawiana wiec nie dziwie cie sie ze masz kompleksy na punkcie powodzenia u dziewczyn , jestes taki brzybki ze nawet z afrem na glowie zadna na ciebie nie spojrzy

 

Sro Gru 02, 2009 19:21

gegus17 jak tam wyniki kuracji? Ja chyba dodam do mojej bloker DHT żeby być pewnym że działam na wszystkich polach tylko się zastanawiam jaki.

 

Sro Gru 02, 2009 19:23

bravo hilh89 wpadles na cos co jest oczywiste dlugo nad tym myslales ?

 

Sro Gru 02, 2009 19:27

Nie jest mi potrzebny ale wole mieć pewność że robię wszystko. Po co przy wypadaniu 30-40 włosów dziennie używać blokerów jak to jest normalne wypadanie zdrowego człowieka?

 

Sro Gru 02, 2009 20:27

Oj gosciu zeby tylko jedna dziewczyne miec to przynajmniej problemu bym nie mial... ale ok co Ty sie znasz jak analfabeta jestes piszac urzyc przez rz matko ile Ty masz 12 lat?? ah co zrobic jestes plytki nie znasz sie na niczym... idz stad dupku bo jestes plytki jak banan xD

 

U mnie Hilh wyniki zajebiste tez wypadanie 40-70 dziennie ale czekam na wieksze zageszczenie w sumie jest wszystko ok:)

 

Sro Gru 02, 2009 21:48

gegus17 watpie w to co piszeesz napewno taki brzybal jak ty chcialy by byc casanova ale niestety mozesz tylko o tym pomarzyc to nie twoja wina ze masz twarz jak dupa pawiana , skoro jestes takim specjalista to co robisz tu na forum ?

 

pozatym jak sam juz wspomniales twoj problem z wypadaniem zaczol sie w wieku 16 lat wiec nie wiem czy wiesz ze to agresywna forma coz z tego ze wypadaja ci w normnie skoro ich jakosc sie pogarsza i beda corasz slabsze jakosciowo az zamienia sie w meszek juz masz oznaki child hair wez to pod uwage ale przeciez ty jestes specjalista wiec wiesz lepiej a ja sie nie znam 8) wypadanie 40 -70 wlosw dziennie jest norma tylko ze u nielysiejacych odrosna grube i zdrowe a u ciebie ciensze i slabsze wraz z postepem procesu

 

powodzenia noobie

 

Sro Gru 02, 2009 22:45

ja ogolnie stosuje Twoja kuracje hilh89 i jestem zadowolony, niby witaminki ( humavit i vitapil) plus do tego loxon 5 ( poki co zamiast xandroksa) czasami odzywka Wax a efekty sa calkiem dobre, bylbym zadowolony w 100% ale niestety nie jestem. linie wlosow mam prawie ze idealna tylko ze po lewej stronie spora lewa czesc jest przerzadzona, a wczesniej wloski byly troszke gestsze w tym miejscu, i teraz sie tak zastanawiam czy to moze byc spowodowane linieniem po loxonie. uzywam go juz 2 msc ponad wiec wlosy powinny byc tam gestsze przynajmniej w tym miejscu gdzie kiedys takie byly. jesli sytuacja sie nie zmieni dorzuce jakis naturalny bloker dht, mam nadzieeje ze pomoze hilh89 a skad wiesz jak poszczegolne preparaty, ktore wypisales na Ciebie zadzialaly ? stosowales je osobno czy jak ?

 

Czw Gru 03, 2009 0:12

No dziwne bo tez zauwazylem ze po lewej stronie odrastaja na zakolach jak krew z nosa co prawa strona ladnie sie ksztaltuje i nie chce zapeszac ale za niedlugo bedzie ladnie:)... No i czekam az loxon 2 sie skonczy zeby na 5% przejsc:)

 

Nie no a Tobie tez te nowe wlosy takie ostre i grube odrastaja ?? stosujemy w 3 te same kuracje i widze ze kazdy widzi w niej cos pozytywnego chyba to jest jedna z lepszych kuracji jesli chodzi o naturalnosc nie liczac loxonu xD

[Gość]

Czw Gru 03, 2009 7:11

Stosuje po prostu od 5 miechów tą samą kurację i akurat w niej mam najlepsze wyniki. Jeszcze postaram się przetestować w niedługim czasie jakieś blokery DHT żeby uzupełnić kuracje również o ten składnik. Możecie jeszcze użyć olejków i wierzbowicy. Nie zaszkodzi też jakiejś codziennej łagodnej odżywki do włosów używać.

 

gegus17 u mnie też jest efekt lewego zakola. Też jak krew z nosa idzie ale z dnia na dzień coraz lepiej. Już praktycznie nie mam mocnego wcięcia a jedynie lekkie zagłębienie i sporo małych włosków rosnących przed nim. Aktualnie hoduje taki trójkącik na skroniach i mam dobre efekty tylko musi się zagęścić. Powoli zaczynam się martwić że mam już za dużo tych włosów bo spokojnie mógłbym dwie osoby nimi obdarować Ale taka moja natura mam gęste włosy tyko trzeba było je obudzić.

 

Czw Gru 03, 2009 9:00

Ja mam efekt prawego zakola:)

 

Czw Gru 03, 2009 16:07

No hilh ze mna podobnie jest zobaczymy jak to dalej bedzie ale juz sie doczekac loxonu 5% nie moge skoro tak ladnie sie robi po 2%... Obym nie zapeszyl;]... No jesli chodzi o wierzbownice to biore 1x dziennie jak rowniez fitoprost i na pewno pomaga:)... Na poczatku myslalem ze nic ale to prawda trzeba uzywac 2-3 miesiace zeby cokolwiek zaczelo dzialac i zaczelo po 2.5 miecha:)

 

No ale dziwne ze prawa strona ladna a lewa nie powiem cos tam sie pokazuje ale wolno tak samo jak u Ciebie , mysle ze dluzszy czas ta strona wymaga pielegnowania hih:)

 

Czw Gru 03, 2009 17:21

nie rozumiem czemu ten caly dany tak frywolnie sobie wszystkich wyzywa, nie ma tu jakiegos moderatora, nie czaje takich ludzi, byle obrazić kogos, zwyzywać na forach, niestety takich jest wszedzie za dużo....tacy madrzy bo anonimowi....zenada, swiadczy jedynie o strasznych kompleksach, straszne ze ludize potrafia sie lepiej poczuc bo obażeniu drugiej osoby a jescze smutniejsze w sumie jest to ze czepia sie czyichś problemów z lysina kiedy forum sluży to wpsierania sie w walce z tym szajsem

 

Czw Gru 03, 2009 17:45

Nie no a Tobie tez te nowe wlosy takie ostre i grube odrastaja ?? stosujemy w 3 te same kuracje i widze ze kazdy widzi w niej cos pozytywnego chyba to jest jedna z lepszych kuracji jesli chodzi o naturalnosc nie liczac loxonu xD

 

 

tak te nowe wlosy sa w miare grube maja naturalny kolor ( nie ze jakies jasne, cieniutkie) i nawet tak leciutko kuja, cos w stylu "jezyk" i dodam ze po lewej stronie w miejscach gdzie wyrownuje sie linia wlosow tez takie sa, lecz w glab glowy te wlosy sa juz takim szajsem i jak sobie ukladam fryzure to z ta lewa strona mam ogromny problem bo jak bym nie ulozyl to przeswit konkretny jest, nie wiem jak to dalej tak bedzie postepowac to chyba bede lysy tylko z lewej strony bo naprawde prawa czesc normalnie ideal

 

Czw Gru 03, 2009 18:16

shryne222 a jakie środki do stylizacji używasz o ile w ogóle? Sprawdź czy nie zawierają alkoholu i czy nie przesadzasz z nakładaniem ich. Ja bym się w ogóle powstrzymał od jakiegokolwiek stylizowania włosów chemicznymi środkami na jakiś czas i zobaczył czy to pomoże.

 

Czw Gru 03, 2009 18:48

uzywam ich bardzo rzadko, srednio raz, moze dwa na miesiac, wydaje mi sie ze te wlosy po lewej czesc mam mniej odporne na dht, stad te przezadzenia

 

Czw Gru 03, 2009 18:50

a uzywam zwyklego zelu do wlosow, kiedys uzywalem gumy ale przestalem bo mialem po niej bardzo zniszczone wlosy

 

Czw Gru 03, 2009 21:23

No to powinnismy sie cieszyc ze w ogole po takim krotkim czasie nam odrastaja wlosy i to jeszcze na zakolach bardzo czesto siedze na tym forum i z tego co wyczytalem bardzo rzadko komukolwiek na zakolach sie pojawiaja wloski a jeszcze do tego mocne i ostre to prawie jak cud xD

aha i jeszcze do tego prawie naturalnymi srodkami x:):)

 

No ja nie mowie ze z lewej strony mi sie nie pojawiaja ale ze tam bardzo malo i powoli natomiast prawa strona miodzio aha i nie wiem dlaczego ale ja mam wlasnie te wlosy co wyrosly (mowie tylko o prawym zakolu od strony ucha i od gory ) i sa jasne ale to nie meszek prawdziwe wlosy troche dziwne!! nie ze blond ale takie jasniejsze od tych normalnych troche dziwne bo od srodka zakola czarne sa xd

 

No tak ja sie nim nie przejmuje tacy ludzie niestety musza tez sie rodzic jesli maja problemy to najlepiej wyzyc sie na kims anonimowo i to przez neta a przeciez odwiedziamy ta strone wszyscy w jednym celu szukamy pomocy a nie obrazania innych... ale wole zamilczec i ustapic jak to przyslowie mowi wiadomo komu:)

 

Czw Gru 03, 2009 21:32

To normalne ja też na początku jak się skóra obudzi i zacznie produkować cebulkę to jest na początku bardzo mała i słaba. Dopiero z czasem wyrasta grubsza zdrowsza "łodyga" włosa i się zabarwia. Ja na zakolach w tej chwili mam takie bezbarwne małe włosy ale z dnia na dzień coraz bardziej zaczynają przypominać normalnego włosa.

 

shryne222 ja na twoim miejscu nie miałbym nerwów jeszcze obciążać czymś włosy. BO zdrowe to to na bank nie jest dla nich. Jak jeszcze masz kapryśne te włosy bo inaczej byś tutaj z nami nie był to się poważnie zastanów czy naprawdę w tej chwili to jest właściwe działanie. Co z tego ze masz kurację działającą jak możesz w jakimś stopniu niwelować jej efekty właśnie żelem. Żel zasycha, obciąża cebulki, wysusza włosa, na pewno nie dostarcza mu witamin i włos nie oddycha tylko jest tłamszony.

 

Czw Gru 03, 2009 22:36

tak wiem ale w minimalnych ilosciach to chyba nie zaszkodzi, kiedys uzywalem dzien w dzien

 

Czw Gru 03, 2009 23:03

W ogóle wrzuć jakieś foty jak możesz. Szczególnie tej gorszej strony głowy.

 

Pią Gru 04, 2009 22:28

okey jutro wrzuce bo dzisiaj to juz troche za pozno

 

Nie Gru 06, 2009 0:43

mytr zjebańcu nikt nie prosil cie o komentarze wiec zamknij dupe , a jezeli chcesz poznac mnie osobiscie to nie widze zadnego problemu wystarczy powiedziec

 

8)

 

Nie Gru 06, 2009 10:28

nie rozumiem czemu ten caly dany tak frywolnie sobie wszystkich wyzywa, nie ma tu jakiegos moderatora, nie czaje takich ludzi, byle obrazić kogos, zwyzywać na forach, niestety takich jest wszedzie za dużo....tacy madrzy bo anonimowi....zenada, swiadczy jedynie o strasznych kompleksach, straszne ze ludize potrafia sie lepiej poczuc bo obażeniu drugiej osoby a jescze smutniejsze w sumie jest to ze czepia sie czyichś problemów z lysina kiedy forum sluży to wpsierania sie w walce z tym szajsem

 

Bo dany to chory pschicznie, niedorozwiniety emocjonalnie szczeniak. Dawno nie czytalem tak zalosnych postow swiadczacych o daleko idacej degradacji umyslowej tego indywiduum.

 

 

Hilh sproboj kapsulki z dynia (to nigdy nie zaszkodzi) + wyciag z koniczyny (ma ciekawe wlasciwosci)

 

Nie Gru 06, 2009 11:23

Hilh sproboj kapsulki z dynia (to nigdy nie zaszkodzi) + wyciag z koniczyny (ma ciekawe wlasciwosci)

 

Hm... ok, skoro radzisz to spróbuje zwłaszcza że to nie chemia.

 

Bo dany to chory pschicznie, niedorozwiniety emocjonalnie szczeniak. Dawno nie czytalem tak zalosnych postow swiadczacych o daleko idacej degradacji umyslowej tego indywiduum.

 

Nie karm trolla. Już sobie prawie odpuścił kozaczenie przez kabelek w tym temacie. Chociaż nie powiem żeby mnie nie rozśmieszał.

 

Nie Gru 06, 2009 13:23

vystelior jestes idiotą , rozjebalo mnie to spoboj sobie kapsulki z dynia i wyciag z konieczyny , widac jakie masz zerowe pojecie w temacie i ze nigdy nie osiagniesz zadnego efektu

 

 

 

hilh89 wyciag z koniczyny ma ciekawe wlasciwosci moze wyleczy cie z bezmozgowia i glupoty

 

Nie Gru 06, 2009 14:26

Hilh koles ma prawdopdobnie schozofrenie albo inna psychoze ewentualnie stan maniakalny. Potrzebny mu Haloperidol + Klozapina i ewntulanie sole litu.

 

Hilk oczywiscie saw w postaci wyciagu standaryzowanego to podstawa ( sterko), ale prostegol + kapsy z zielona herbata + ta koniczyna czy olej z kuku tez sa dobre. Ja na takim zestawie mam jakies 95 % wlosow co mialem i to juz sie utrzymuje prawie 3 lata bez zadnych wahan (z tymze ja nie mialem aa tylko po chorobie skory). Ewentualnie mozesz sprobowac menostop lub cos innego w tym stylu.

 

Karmienie trolla karmieniem, ale forum to nie onet , gdzie sa moderatorzy ? Ofc ten chlopek jest nawet smieszny jednakowoz choroba psychiczna nie zawsze zwalnia z konsekwencji.

 

Nie Gru 06, 2009 14:40

Daj mu się wygadać mnie to już nawet zaczęło bawić bo koleś jest wyraźnie osamotniony w swoich urojeniach ale twardo to ciągnie. Patrz na to:

 

Ej dany ty idioto!

 

Nie Gru 06, 2009 14:53

dramatem naszych czasów jest to,ze głupota wzięła sie do myslenia , przykladem sa tego forumowi clowni tacy jak hilh89 blazen pierwszej kategori i jego przydupasy vystelior i gegus17 nooby nie majace zielonego pojecia

[Gość]

Nie Gru 06, 2009 15:00

Zauważyłeś że temat ostro stracił na wartości po tym jak ty do niego przyszedłeś? Daj sobie już spokój człowieku już wiemy że jesteśmy noobami i debilami. Uświadomiłeś nam to więc po prostu już skończmy tą bezproduktywną kłótnię.

 

Ostatnio zmieniony przez hilh89 dnia Pon Gru 07, 2009 2:04, w całości zmieniany 1 raz

 

Nie Gru 06, 2009 18:58

dramatem naszych czasów jest to,ze głupota wzięła sie do myslenia

 

Po części tak... Ale co mają robić ? Gdzie szukać pomocy ?

U dermatologów ? U starych forumowiczów, których już tu nie ma ?

 

W tym biznesie jest tak, że można liczyć jedynie na siebie.

Żaden stary wyjadacz, który do wszystkie dochodził na swoich błędach, poprzez wysiłek, na który składa się m.in. ryzyko utraty zdrowia i ponoszenie kosztów finansowych, nie będzie teraz zadawał się z dupkiem, który czeka na gotowe.

 

Dlatego każdy musi przejść przez swoją drogę samodzielnie - na własnych błędach i doświadczeniu.

Tak skonstruowany jest ten świat, a przynajmniej świat łysiejących.

 

Pon Gru 07, 2009 0:43

Masz racje zgadzam sie z Toba w zupelnosci!! To szczera prawda jak ktos znalazl swoja kuracje dawno juz go tu nie ma i cieszy sie swoimi wlosami a nawet jesli dla nieo owa kuracja dziala zajebiscie dla innych moze nic nie znaczyc lysienie na kazdego dziala inaczej i kazdemu inaczej pomagaja leki....

 

Pon Gru 07, 2009 1:11

No ja jeszcze z pół roku posiedzę na tym forum i każdego kto będzie chciał wesprę poradą. Nie mam patentu na cud w walce z łysieniem ale moje doświadczenia na coś komuś mogą się przydać. W mojej kuracji brakuje wielu składników które z pewnością inni w swoich kuracjach posiadają. Mnie pomógł i nadal pomaga mój zestaw środków a jak inni z niego coś wyciągają dla siebie z dobrym rezultatem to mogę się tylko cieszyć. Nie chcę zapeszać ale chyba już samym tematem ogłosiłem że wygrałem pierwszą i pewnie nie ostatnią wojnę z łysieniem. Co od obecności starych wyjadaczy forumowych to nie wiem bo mało osób tutaj znam ale ich tematy pozostaną a dla chcącego je studiować nie będzie to wielki wysiłek. Nie trzeba być ciągle obecnym żeby po sobie coś zostawić.

 

Pon Gru 07, 2009 10:32

hilh89 mam pytanko podajesz ze Procerin nic Ci nie pomogl dlatego jestem ciekawy czy zwrocili Ci pieniadze ? bo z tego co widze na stronie producenta daja 90 dniowa gwarancje ciekawe jak to wyglada w praktyce bo w moim przypadku chodzi o czubek glowy a gdzies wyczytalem ze na czubek glowy on dobrze dziala ?

 

Pon Gru 07, 2009 12:38

Nie zauważyłem żeby na cokolwiek działał. Zajrzyj do tematu o Procerinie w dziale kuracji farmakologicznych. Tak krytykowanego produktu dawno nie widziałem. Niestety decyzja o jego zakupie była podyktowana ceną i moim przeświadczeniem że im droższe tym musi być lepsze. Niestety dałem się nabrać na 600-700 zł. Ale nie żałuję bo się nauczyłem już żeby robić dokładny wywiad w internecie o kupowanej rzeczy. Znajdziesz w forum mnóstwo specyfików zamiennych z składnikami Procerinu kosztujących 1/10 jego ceny. Nie dawaj się nabrać.

 

Pon Gru 07, 2009 12:49

ok nie dam sie nabrac ale co ze zwrotem ceny nie mozesz powalczyc by oddali ?

 

Pon Gru 07, 2009 13:30

Nie mam sił się z nimi siłować poza tym kupowałem na allegro od jakiegoś polaka w stanach. Nie przyznaliby mi pewnie. Zresztą każdy zna takie zapewnienia zwrotu kasy. Przedłużaliby decyzje o zwrot o rok a na końcu by znaleźli każdy haczyk żeby ci nie oddać kasy. Czytałem już ol tych zwrotach Procerinu i Provillusa. Nie ma co liczyć na to.

 

Pon Gru 07, 2009 14:28

Nie chcę zapeszać ale chyba już samym tematem ogłosiłem że wygrałem pierwszą i pewnie nie ostatnią wojnę z łysieniem.

 

Zwycięstwo tutaj, to rzecz względna. Możliwości którymi dysponujemy umożliwiają okiełznanie i kontrolowanie choroby, jaką jest łysienie, ale nigdy jej nie wyleczysz.

Do wyleczenia potrzeba jakiegoś przełomu, całkowicie odmiennego podejścia.

 

Nie mniej jednak, patrząc na to z innej strony, przetrzymanie łysienia np. do 50-60-tki, to i tak osiągnięcie. To znacznie lepiej niż pożegnać się z włosami przy 20-tce.

 

Pon Gru 07, 2009 14:54

hilh89 napisał: Nie chcę zapeszać ale chyba już samym tematem ogłosiłem że wygrałem pierwszą i pewnie nie ostatnią wojnę z łysieniem.

 

Zwycięstwo tutaj, to rzecz względna. Możliwości którymi dysponujemy umożliwiają okiełznanie i kontrolowanie choroby, jaką jest łysienie, ale nigdy jej nie wyleczysz.

Do wyleczenia potrzeba jakiegoś przełomu, całkowicie odmiennego podejścia.

 

Nie mniej jednak, patrząc na to z innej strony, przetrzymanie łysienia np. do 50-60-tki, to i tak osiągnięcie. To znacznie lepiej niż pożegnać się z włosami przy 20-tce.

 

Dlatego napisałem że pierwszą i nie ostatnią wojnę. To nie jest tak że już zakładam, że do końca życia będę miał bujną czuprynę. Wiem jak trudne to było bo walczyłem 2 lata o dzisiejszy efekt (do 50 włosów wypada codziennie i tysiące nowych, silnych, małych włosków na całej głowie a szczególnie na zakolach i skroniach). Mam włosy normalnego nie łysiejącego faceta a wiem że moje możliwości są znacznie większe bo pamiętam jak zawsze wszystkie fryzjerki się ostro zachwycały nad gęstością moich włosów. Doszło do tego że kiedyś wyrwałem sobie włosy na sile bo już nie mogłem z nimi wytrzymać. Nie były to komplementy na wyrost bo zdawałem sobie sprawę że takie gęste włosy jak ja mam ma najwyżej 5% facetów w Polsce. Dziwnie to brzmi ale nie wiem jak inaczej przekazać wam to co miałem na głowie jeszcze z 3 lata temu.

 

Pon Gru 07, 2009 17:05

No wlasnie ja tez mialem zawsze geste wlosy moze nie az tak jak Ty ale byly geste tez wszyscy sie dziwili az nagle coraz mniej zaczely byc... No Hilh widze ze ide w Twoje slady wypadanie podobne i wlosy tez mi sie tam pokazuja gdzie Tobie a czubek glowy normalnie az kluje tyle musialo sie tam pokazac I jesli chodzi o utrzymanie takiego stanu to macie racje do 50 by wystarczylo a jak sie uda dluzej to dlaczego nie no wlasnie glownie o to chodzi zeby ten wiek przetrzymac 20-30 najwazniejsze lata a 20-40 to juz calkiem dobrze by bylo!!

 

No tak doswiadczenia tych starych wyjadaczy tutaj zostaja tylko trzeba szukac i grzebac po tym forum ale nie kazdemu sie chce mi sie chcialo i dzieki temu przez przypadek ale znalazlem ten i jeszcze 2 inna ciekawe i pozyteczne dla mnie tematy:):)

 

Pon Gru 07, 2009 22:49

gegus a ty co masz w kuracji aktualnie?

 

Wto Gru 08, 2009 0:58

"za poźno czy jest szansa" to moj temat tam znajdziesz wszystko to co stosuje nic nie dodawalem oprocz loxonu 2% i raz na 2 tyg szampon z keto i tyle:P

 

Wto Gru 08, 2009 11:41

Lion napisał: hilh89 napisał: Nie chcę zapeszać ale chyba już samym tematem ogłosiłem że wygrałem pierwszą i pewnie nie ostatnią wojnę z łysieniem.

 

Zwycięstwo tutaj, to rzecz względna. Możliwości którymi dysponujemy umożliwiają okiełznanie i kontrolowanie choroby, jaką jest łysienie, ale nigdy jej nie wyleczysz.

Do wyleczenia potrzeba jakiegoś przełomu, całkowicie odmiennego podejścia.

 

Nie mniej jednak, patrząc na to z innej strony, przetrzymanie łysienia np. do 50-60-tki, to i tak osiągnięcie. To znacznie lepiej niż pożegnać się z włosami przy 20-tce.

 

Dlatego napisałem że pierwszą i nie ostatnią wojnę. To nie jest tak że już zakładam, że do końca życia będę miał bujną czuprynę. Wiem jak trudne to było bo walczyłem 2 lata o dzisiejszy efekt (do 50 włosów wypada codziennie i tysiące nowych, silnych, małych włosków na całej głowie a szczególnie na zakolach i skroniach). Mam włosy normalnego nie łysiejącego faceta a wiem że moje możliwości są znacznie większe bo pamiętam jak zawsze wszystkie fryzjerki się ostro zachwycały nad gęstością moich włosów. Doszło do tego że kiedyś wyrwałem sobie włosy na sile bo już nie mogłem z nimi wytrzymać. Nie były to komplementy na wyrost bo zdawałem sobie sprawę że takie gęste włosy jak ja mam ma najwyżej 5% facetów w Polsce. Dziwnie to brzmi ale nie wiem jak inaczej przekazać wam to co miałem na głowie jeszcze z 3 lata temu.

 

Jak miales bardzo geste wlosy to mogles miec spokojnie takie jak 1 % albo i mniej i to bez zadnych problemow. Dopiero jak cos wystepuje ponizej 0,1 % jest chorobliwe.

 

Sro Gru 09, 2009 19:11

Hilh mam pytanie bo powoli ten 2%loxon zaczyna mi sie konczyc i boje sie troche przejsc na 5% czy na pewno bedzie to bezpieczne i te wlosy ktore mi wyrosly jakos nie wypadna czy linienie sie nie zacznie od nowa bo przeciez to juz jest troche mocniejszy minox i sam nie wiem co o tym sadzic bo po tej 2% niezle rosna i wypadanie ustalo....?? Aha i jeszcze jedno nawet jak bede stosowal ten 5% to bede tylko 1x dziennie nie chce 2 bo gram w pilke i codzienny wysilek czy co 2 dzien nie wplywa korzystanie na psikanie tyle minoxu dziennie zreszta do tej pory uzywam 1x dziennie 2% loxon i mam niezle rezultaty wiec nie widze potrzeby w uzywaniu 2x. Co o tym sadzicie??

 

Sro Gru 09, 2009 20:17

A czujesz się po tym słabo albo zmęczony? Jak nie to bezpieczne. Nie przesadzaj to nie jest chemioterapia żebyś ograniczał się do jednego raza dziennie. No chyba że chcesz dłużej tą kurację ciągnąć. Spowalniasz sobie tępo nawet jak masz dobre to możesz mieć jeszcze lepsze.

 

Czw Gru 10, 2009 0:07

No wlasnie nie dam rady 2 x dziennie tego stosowac bo tylko rano moge wieczorem te olejki stosuje... Nie nie czuje sie zle wczesniej po piloxidilu strasznie serducho kolatalo i glowa bolala ale po tym nawet nie jest zle tylko ze raz dziennie mnie zadowala masz racje chce jak najdluzej ta kuracje ciagnac aha i co z tym 5% moge bez problemu stosowac i nie bedzie linienia i nie strace tych wlosow co wyrosly??

 

Pią Gru 11, 2009 19:17

hilh a powiedz mi jak to jest z tym ze jak dan miejsce zaroslo ci juz wlosami to juz tam nie dajesz xandroxa? czy one po czasie ni zaczna znow wypadac? zadaje moze glupawe pytania ale nie znam sie na minoxie, jesczze go nie stosowalem, dzieki

 

Sob Gru 12, 2009 13:39

No panowie nie wiem co bedzie ale zaczalem od dzisiaj stosowac 5% loxon zostawilem sobie 1/4 buteleczki 2% w razie jakby mi 5% nie sluzyl bede skazany na 2% i wroce do niego i tyle:)...

Mytr tez sie nad tym zastanawialem ale osobiscie stosuje tylko na te miejsca gdzie sa przerzedzenia albo zakola bez wlosow a tam gdzie wyrosly zawsze sobie tlumacze ze ten minox jakos tam dotrze przez krew czy cos i utrzymuje to chociaz nie wiem ale nie smaruje loxonem w te wlosy ale na szczescie utrzymuja sie i oby tak dalej... moze ktos z wiekszym doswiadczeniem niech sie wypowie to sie przekonamy jak to naprawde jest:)

 

Sob Gru 12, 2009 13:41

aha dzieki za odp, czyli pytanie nie bylo az tak glupie uff

[Gość]

Nie Gru 13, 2009 21:08

po jakim czasie stosoewania loxonu2% gegus pojawily sie tobie jakiekolwiek odrsoty?...pozdrawiam

 

Nie Gru 13, 2009 21:46

Powiem Ci szczerze ze ja juz linienie po tych olejkach nawet czulem moze to dziwne ale tak bylo a potem po loxonie przestraszylem sie calkiem co na mojej glowie sie dzialo i wszyscy mi dookola mowili ze strasznie szybko lysieje az nagle po tej calej kuracji zobaczylem odrosty i ladnie sie wypelniaja z dnia na dzien a jak juz zobaczylem odrosty to 3 moze 4 tygodnie tylko stosowalem loxon:)

 

Pon Gru 14, 2009 17:07

ja tak samo mialem. uzywam loxonu 5 i z dnia na dzien widze zajebiste odrosty:) wciecia w glab glowy ktore mialem po bokach praktycznie juz w calosci zlikfidowalem. ciesze sie ze odrazu sie za nie wzialem

 

Pon Gru 14, 2009 17:43

no wlasnie ja planuje 2% kupic i zaczac stosowac bo te zakola chyba sie powiekszaja coraz bardziej, tak pytam tylko na co sie musze przygotowac, mam nadzieje ze az tak strasznie mnie nie przetrzebi ten loxon hehe...zakola teraz mam tak ze lewe ma wciecie tak na 2cm, szerokosc tez tak okolo 2 cm, a prawe narazie spoko chco lekko przerzedzilo sie, wiec mysle ze warto zaczac stosowac juz loxon, jak myslicie? pozdrawiam

 

Pon Gru 14, 2009 21:33

Też się zastanawiam nad loxonem 2 bo w moim przypadku zakole z jednej strony jest większe i tam praktycznie nie ma włosów i chce właśnie na te łyse miejsce aplikować loxon tylko teraz pytanie czy wogóle jest sens aplikować tam gdzie włosy od jakiegoś czasu już nie rosną ???

 

Ps. po jakim czasie stosowania 2% przerzucić się na 5% ?

 

Pon Gru 14, 2009 21:52

No właściwie dla mnie twoja sytuacja nord jest idealna dla loxona. Jak już masz kompletnie łyse miejsce na zakolach to możesz bez obaw spróbować 2 i w późniejszym czasie 5%. Myślę że około 2 miesięcy na 2% wystarczy żeby przerzucić się na wyższe stężenie. Ewentualnie po pół roku jeżeli będziesz zadowolony z 5% możesz się przerzucić na 6% Plus z blokerem DHT.

 

Pon Gru 14, 2009 22:02

Zamowilem xandrox 12,5% 3 miechy temu i juz widac efekty u mnie. Mam zakola na 2,5 cm i juz na jednym centymetrze od dotychczasowych wlosow widze duze odrosty. Mam 25 lat i nic na to kurestwo nie pomagalo a walcze juz z tym 4 lata wiec sie zajebiscie ciesze. Oprocz tego stosuje seboradin, wax, vitapil, humavit i saw. Jechalem troche na loxonie 2% ale malo dawalo wiec przenioslem sie na 12%. Narazie bede kontunuowal ta kuracje bo dziala! jestes kurwa mistrz hilh. pozdr dla ciebie

 

Wto Gru 15, 2009 0:23

no a ja jade juz chyba 5 miesiac na loxonie 2% (wzgledy finansowe i brak recept) , na poczatku bylo ok ale teraz jest tragedia - wlosy linieja, sa caly czas tluste, biore co prawda proscar 1/4 ale nie wiem czy JESZCZE na mnie dziala. widze ze chwalicie ten xandrox, chetnie bym sprobowal tylko nie wiem czy linienie nie bedzie jeszcze wieksze? moze najpierw przejde na dwa miechy na loxon 5% jak w koncu sie zbiore.

 

przy okazji pytanie do hilha, jako ze jest specem od minoxa: czy po spryskaniu plyn nalezy wcierac do zaczerwienienia skory? bo u mnie tym sposobem polowa wlosow wyrywa sie przyklejona do palcow... czy wystarczy delikatnie 'wklepac'?

 

Wto Gru 15, 2009 0:44

jestes kurwa mistrz hilh. pozdr dla ciebie

 

Emm... dzięki, za duże słowa ale miłe.

 

przy okazji pytanie do hilha, jako ze jest specem od minoxa: czy po spryskaniu plyn nalezy wcierac do zaczerwienienia skory? bo u mnie tym sposobem polowa wlosow wyrywa sie przyklejona do palcow... Confused czy wystarczy delikatnie 'wklepac'?

 

Ze specem od minoxa się mocno nie zgodzę bo mam normalne z nim doświadczenie jak każdy na tym forum. Przechodziłem przez Loxony, Rogaine i Xandroxy więc raczej normalka.

 

Co do pytania. Na pewno nie do zaczerwienienia bo sobie podrażnisz a loxon nie pozwoli się szybko zagoić. Wiem bo miałem małą rankę w miejscu gdzie stosowałem minoxa. Masaż 1-2 minut wystarczy. Wnioskuję że stosujesz loxon w miejscach gdzie rosną jeszcze włosy. jak ogólnie jestem przeciwnikiem tego rozwiązania ponieważ minox ci wypali pozostałe włosy (słabe bo słabe ale są) i to dość długotrwały proces do stworzenia w tym miejscu nowych. Jeżeli już wcierasz w takie miejsca to przestań w momencie kiedy Loxon przestanie być płynny i zacznie wsiąkać. Myślę że przydałby się ktoś jeszcze ze swoim zdaniem bo ja mogę się mylić albo nie ogarniać całej sytuacji.

 

Wto Gru 15, 2009 0:54

potwierdzam. nie stosowac w miejscach, gdzie wlosy jeszcza sa, szczegolnie na obrzezach zakoli, tj. tam gdzie owlosienie jest najbardziej oslabione i podatne na wypadanie. ciekawe jest to, ze rozmawialem do tej pory z 3 dermatologami (nie takimi zlymi) i kazdy uparcie twierdzil, zeby psikac loxon na cala przerzedzona glowe. sprobowalem przy zakolach i co? i wlosy polecialy! nie mowie tutaj o lnieniu, po prostu systematycznie lecialy.

 

rzucilem loxony, szczerze to nie chce mi sie udziwniac mojego zycia, klasc sie spac, nie wychodzic nigdzie "bo mi plynik musi wyschnac". chyba zaczynam godzic sie z tym, ze jeszcze 3-4 lata max i bedzie nw4-5. przy moich 21 latach to niezbyt ciekawa opcja. mimo to biorac pod uwage lysego ojca i dziadka wole przypakowac bo lysa glaca i tak mnie w koncu czeka :/

 

p.s.: cieszcie sie, ze nie macie tradziku. lysienie przy zasyfionej gebie wydaje mi sie byc naprawde niczym. ehh zycie...

 

Wto Gru 15, 2009 1:28

Ja mam tradzik i to spory od 13-14 roku zycia moze troche sie zmniejszyl ale ciagle mam no coz to porazka lysiec i miec tradzik ale co poradzic przynajmniej ciesze sie ze to wypadanie zatrzymalem i powstaja nowe wlosy bo calkiem bym sie zalamal juz:P... No ale po minoxie zauwazylem zaczyna mi wysypywac na zakolach jeszcze ale nie mam wyjscia i tak go bede uzywal:P:)

 

Wto Gru 15, 2009 1:37

Ja już się wyleczyłem, miałem mały trądzik od 16 lat tak do 18. Teraz już prawie w ogóle. ale nigdy nie miałem tak żeby mi trądzik wchodził na zakola czy coś. Ja miałem raczej lekko poniżej policzków. Taki raczej nieśmiały trądzik bo ledwo go było widać ale pamiętam że był.

 

No ja codziennie jestem zdumiony tym jak dużo włosów i jak gęsto rośnie. Na razie odstawiłem WAX ale po świętach do niego wrócę. Z większych zmian to narazie jedynie pozbycie się zakoli. Teraz próbuję obniżyć linię włosów nad czołem o 0,5 do 1 cm. Na razie bardzo powoli rosną ale idę w dobrym kierunku.

 

Wto Gru 15, 2009 15:09

No właściwie dla mnie twoja sytuacja nord jest idealna dla loxona. Jak już masz kompletnie łyse miejsce na zakolach to możesz bez obaw spróbować 2 i w późniejszym czasie 5%. Myślę że około 2 miesięcy na 2% wystarczy żeby przerzucić się na wyższe stężenie. Ewentualnie po pół roku jeżeli będziesz zadowolony z 5% możesz się przerzucić na 6% Plus z blokerem DHT.

 

Wszystko by było ładnie pięknie ale chyba aplikując loxon w jednym miejscu a potem masując przenosimy go w inne obszary skóry, no chyba że się mylę.

 

Co to jest te 6% Plus bloker DHT bo brzmi jak marzenie ?

 

Wto Gru 15, 2009 15:21

Z Minoxidil.com

 

 

Nie używałem ale rzeczywiście brzmi dobrze. Kiedyś może zamówię ale narazie mam Xandrox jeszcze.

 

Wto Gru 15, 2009 15:40

hilh, dzieki kurcze czyli mowicie ze loxon tylko przerzedza oslabione wlosy, - ja wcieralem w cala gore glowy, zakola i 'kolko', kiedy mialem wlosy na 2-4 mm bylo okej ale przy kilku centymetrach (teraz sa dosyc dlugie) po kazdym wtarciu mam powyrywane, sztywne wlosy ;/ sugerowalem sie opiniami z forum, ze loxon dobrze dziala na czubek, ze trzeba go wcierac wszedzie gdzie sa przeswity. zmienie taktyke zatem, ale do xandroxa chyba jeszcze raz zgole leb, coby dobrze dotarl.

 

Wto Gru 15, 2009 16:13

hilh, dzieki kurcze czyli mowicie ze loxon tylko przerzedza oslabione wlosy, - ja wcieralem w cala gore glowy, zakola i 'kolko', kiedy mialem wlosy na 2-4 mm bylo okej ale przy kilku centymetrach (teraz sa dosyc dlugie) po kazdym wtarciu mam powyrywane, sztywne wlosy ;/ sugerowalem sie opiniami z forum, ze loxon dobrze dziala na czubek, ze trzeba go wcierac wszedzie gdzie sa przeswity. zmienie taktyke zatem, ale do xandroxa chyba jeszcze raz zgole leb, coby dobrze dotarl.

 

Nie kupuj od razu Xandroxa po 2% bo to nie ma sensu. Pojezdzij rok na 5% loxonie, potem jeżeli będziesz myślał że dobrze idzie z 5% weż 6% Plus a potem ostro się zastanów czy naprawdę chcesz na 12,5 czy 15% lecieć.

 

Ludzie to nie jest tak że Xandrox jest zbawieniem dla waszych łysinek... idźcie powoli naprzód jeżeli 2% nie pomaga to na 5%, jeżeli 5% nic nie daje to prawdopodobnie jesteście w części społeczeństwa z małą wrażliwością na minox więc przejście na wyższe stężenia może ale nie musi pomóc. Ja miałem dobre efekty po 2%, bardzo dobre po 5% i teraz na 12,5 rewelacyjne ale wiedziałem że jestem podatny na działanie minoxidolu a nie że nic mnie nie rusza to trzeba z atomówki przywalić (15%). Takie metody się nie sprawdzają więc najpierw przetestujcie na sobie wszystkie możliwe dawki przed takimi bombami.

 

Wto Gru 15, 2009 18:04

hilh89

 

Powiedz mi proszę na ile oceniasz skuteczność WAXu w swojej kuracji. A może słyszałeś o innej masce, która ma takie pozytywne efekty?

 

Mam zakola, jednak boję się użyć Loxonu, bo jeszcze mogę pogorszyć sprawę. W ogóle same skutki uboczne mnie odstraszają.

 

Wto Gru 15, 2009 18:21

hilh89

 

Powiedz mi proszę na ile oceniasz skuteczność WAXu w swojej kuracji. A może słyszałeś o innej masce, która ma takie pozytywne efekty?

 

Mam zakola, jednak boję się użyć Loxonu, bo jeszcze mogę pogorszyć sprawę. W ogóle same skutki uboczne mnie odstraszają.

 

Ciężko ocenić WAX jakoś... procentowo ale wiem że jest to chyba drugi do ważności składnik kuracji. Tylko trzeba go używać rozważnie.

 

Nie bój się loxonu bo nie jest to coś co cie zabije ani pozbawi wszystkich włosów na głowie. Jak masz słabe serce albo nadciśnienie to nie używaj w dużych ilościach i na pewno nie nastawiaj się na 15%. 2% na początku i po jakimś czasie 5% nie zrobi ci krzywdy.

 

Wto Gru 15, 2009 19:36

No Hilh wam tu dobre rady daje ja poszedlem w jego slady i mam podobna sytuacje po 2% zrobilo sie linienie i zaczely wyrastac nowe wlosy po 1.5 miesiaca przeszedlem na 5% i juz po kilku dniach widac ze 5% rownie dobrze dziala jak 2@ bo zaczyna zagestniac obszary gdzie 2% juz nie dawal rady no coz zobaczymy co bedzie dalej bo kilka dni na razie na 5% jade:)

Zaczynac od 2% panowie spokojnie kazdy musi przejsc przez ta walke spokojnie i dac czas czasowi od razu nic w zyciu nie ma:P

 

Wto Gru 15, 2009 20:17

No Hilh wam tu dobre rady daje ja poszedlem w jego slady i mam podobna sytuacje po 2% zrobilo sie linienie i zaczely wyrastac nowe wlosy po 1.5 miesiaca przeszedlem na 5% i juz po kilku dniach widac ze 5% rownie dobrze dziala jak 2@ bo zaczyna zagestniac obszary gdzie 2% juz nie dawal rady no coz zobaczymy co bedzie dalej bo kilka dni na razie na 5% jade:)

Zaczynac od 2% panowie spokojnie kazdy musi przejsc przez ta walke spokojnie i dac czas czasowi od razu nic w zyciu nie ma:P

 

Gegus ty miałeś linienie po 2%, wydawało mi się że po to zaczyna się od 2% aby właśnie ominąć badź zminimalizować linienie po przejściu na 5%.

 

Acha na stronce helfy piszą że ten Sesa for Men jest naturlnym odpowiednikiem loxona 2%, jak na to patrzeć bo nie wiem czy używać olejka czy loxona 2% chyba że można nałożyć loxon a zraz po tym olejek ?

[Gość]

Wto Gru 15, 2009 21:56

i juz po kilku dniach widac ze 5% rownie dobrze dziala

 

Co to niby znaczy?? ze po paru dniach nowe wlosy Ci wyrosly??

W tym temacie juz sporo takich zabawnych tekstow bylo.

_________________

Proscar 1,25mg,Euthyrox N 25

Chronostim

Revalid

Humavit Skrzyp Pokrzywa

Olimp Chela-Cynk

Ketoxin Forte 5x w tygodniu

Emolium nawilżający nonSLS

 

Wto Gru 15, 2009 22:35

gegus17 napisał: i juz po kilku dniach widac ze 5% rownie dobrze dziala

 

Co to niby znaczy?? ze po paru dniach nowe wlosy Ci wyrosly??

W tym temacie juz sporo takich zabawnych tekstow bylo.

 

Gegusowi pewnie mocno się udzielił stan euforii po zatrzymaniu wypadania włosów. Znam to człowiek wtedy plecie różne surrealistyczne rzeczy. Może miał przekonanie że nagle obudzi się całkowicie łysy po zastosowaniu 5% nie wiem ale wrzuć na luz stan23, nie jesteśmy tutaj żeby sobie nawzajem wypominać różne wypowiedzi.

 

Wto Gru 15, 2009 22:38

No pojawilo sie kilka nowych wlosow o to mi chodzi... Ze 5% rownie dobrze dziala jak 2% nie zeby od razu nie wiadomo co sie dzialo mam 3-4 nowe wlosy myslalem ze trzeba bedzie kilka tyg stosowac zeby cokolwiek sie pokazalo bo przeskoczenie z 2% na 5% to jest roznica.... No ale w sumie widze ze wkrotce trzeba bedzie dodac fotki bo chyba powli wszyscy zaczynaja powatpiewac w moje wypowiedzi no coz mogloby mnie to nie obchdzic ale jednak obchodzi:)

 

Mialem linienie na 100% jest pewien zaczalem sie martwic co sie dzieje myslalem ze tak szybko zaczynam lysiec... Zreszta wszyscy to zauwazali...;/

 

No wlasnie tez pamietam ze cos tam pisalo ze ten sesa dla mezczyzn jest odpowiednikiem loxon 2%- osobiscie uzywalem/uzywam to i to:)

 

Ostatnio zmieniony przez gegus17 dnia Wto Gru 15, 2009 22:41, w całości zmieniany 1 raz

 

Wto Gru 15, 2009 22:41

Ja jestem wyluzowany. Po prostu bawi mnie caly ten temat.

_________________

Proscar 1,25mg,Euthyrox N 25

Chronostim

Revalid

Humavit Skrzyp Pokrzywa

Olimp Chela-Cynk

Ketoxin Forte 5x w tygodniu

Emolium nawilżający nonSLS

 

Wto Gru 15, 2009 22:45

No ale to nie moja wina ze ja jestem tak na ten minox podatny... co ja poradze ze dzieja sie rzeczy na mojej glowie ktorych sam nie jestem w stanie pojac chociaz oczywiscie ciesze sie z tego powodu:)... Dla Ciebie moze byc smieszny jak na razie mi uratowal wlosy ten "smieszny temat":)

 

Wto Gru 15, 2009 22:49

Po kilku dniach to moglo urosnac max 1,5 mm ultra cienkiego wlosa, ktorego yloby ciekzo zauwazyc nawet na zdjeciu makro, To oczywiscie przyz alozeniu ze do porostu pobudzila go pierwsza dawka minoxa.

 

Wto Gru 15, 2009 22:52

No ok ale wiecie wczesniej caly czas kuracje uzywalem i to nie musialo byc akurat wina loxonu 5% przeciez nie mowie ze to tylko on tu gra role moze conajmniej przyspieszyl to ze widac go golym okiem a widze i czuje takie male gowienko w 3 miejsacach i na pewno nowe:P:)

 

Wto Gru 15, 2009 23:19

Śmieszny nie śmieszny ja już nie łysieje i mi to pasuje

 

Wto Gru 15, 2009 23:26

No i dobrze to podsumnowales mi tez pasuje ze nie lysieje a zgadzam sie w 100% koniec tematu:)

 

Wto Gru 15, 2009 23:31

Kilka osób wyciągnęło z tego tematu jakieś wnioski. gegus17, anspogo, mytr, nord, matyjass, małpa, .wloczykij, shryne222 i kilka innych...

 

Znalazłem metodę na łysienie. Założyć zabawny temat w końcu nie od dziś wiadomo że śmiech to zdrowie śmiejmy się razem xD

 

Za duużo dzisiaj wypiłem...

 

Sro Gru 16, 2009 15:13

...komedia

 

Sro Gru 16, 2009 19:33

gegus17 napisał: No Hilh wam tu dobre rady daje ja poszedlem w jego slady i mam podobna sytuacje po 2% zrobilo sie linienie i zaczely wyrastac nowe wlosy po 1.5 miesiaca przeszedlem na 5% i juz po kilku dniach widac ze 5% rownie dobrze dziala jak 2@ bo zaczyna zagestniac obszary gdzie 2% juz nie dawal rady no coz zobaczymy co bedzie dalej bo kilka dni na razie na 5% jade:)

Zaczynac od 2% panowie spokojnie kazdy musi przejsc przez ta walke spokojnie i dac czas czasowi od razu nic w zyciu nie ma:P

 

Gegus ty miałeś linienie po 2%, wydawało mi się że po to zaczyna się od 2% aby właśnie ominąć badź zminimalizować linienie po przejściu na 5%.

 

Acha na stronce helfy piszą że ten Sesa for Men jest naturlnym odpowiednikiem loxona 2%, jak na to patrzeć bo nie wiem czy używać olejka czy loxona 2% chyba że można nałożyć loxon a zraz po tym olejek ?

 

Ponawiam

 

Czw Gru 17, 2009 16:33

hilh mam pytanko, jak zaczeles stosowac loxon 2% to miales silne lininie?

 

Czw Gru 17, 2009 16:43

Nie, tak maksymalnie 2 tygodnie włosy leciały bardziej tak zamiast 200 powiedzmy 300 a potem się uspokoiło. Trochę na początku Xandroxa też zauważyłem małe linienie ale ustało tak szybko jak przyszło.

 

Czw Gru 17, 2009 20:15

he dobrze by było zeby zamiast pisac jak to juz jest super teksty w stylu ja juz nie łysieje tyczy sie zwłaszcza gegusa noi hilha - jego foty były dawno i niewyrazne bez czubka głowy zebyscie panowie zrobili foty i wrzucili do tematu mozna by było wtedy cos obiektywnie stwierdzic

 

Czw Gru 17, 2009 20:36

2 miesiące w kuracji to nic... nowych włosów szczególnie z moją wypasioną komórką to nie zobaczysz. Przełomu żadnego też. Nie ma sensu przynajmniej u mnie robić fot w tej chwili. Myślę ze co pół roku jest sens takie foty robić w innym przypadku nie dojrzysz większych zmian w porównaniu z poprzednim stanem. Musiałbyś na żywo to widzieć i do tego mieć porównanie sprzed dwóch miechów. Nowe mikro włosy raczej widać tylko pod odpowiednim kątem w lustrze i przy odpowiednio padającym na nie światłem. To takie małe podłużne błyszczące punkciki się pokazują i można przejechać palcem to też się podniosą trochę. Raczej nie dostrzegalne z aparatem.

 

Pią Gru 18, 2009 11:54

Zgadzam sie z Hilh dlatego tez sie wstrzymuje z fotkami badz cierpliwy dodam fotki za 2-3 miesiace w sumie z pewnoscia dostrzeglbys lepsze gestosc ale chce poczekac az te malutkie wloski podrosna i jak zageszcza mi sie miejsca gdzie one sie pojawiaja

 

Sob Gru 26, 2009 22:32

Nie czubek głowy jakoś zagęściłem loxonami. Xandrox 12,5 % może być zabójczy dla jeszcze żyjących włosów więc jak nie masz tam ogromnych prześwitów to raczej się ogranicz do mniejszych dawek.

 

 

Skąd taki wniosek ?

 

Nie Gru 27, 2009 12:15

mam takie pytanko, a nie chce zakładać nowego tematu Czy możliwe jest pojawienie się odrostów po samym blokerze dht? Np. gdybym brał sam fina + ewentualnie jakieś witaminki (bez minoxa itp)

 

Nie Gru 27, 2009 12:23

minimalnych albo zerowych ale napewno nie zadawalających

[Gość]

Nie Gru 27, 2009 14:40

mam takie pytanko, a nie chce zakładać nowego tematu Czy możliwe jest pojawienie się odrostów po samym blokerze dht? Np. gdybym brał sam fina + ewentualnie jakieś witaminki (bez minoxa itp)

 

Ja przez dwa lata brałem samą Propecie i miejsca przerzedzone zarosły ponownie. Jednak po odstawieniu wraca się do początku...

_________________

www.Skrobak.pl - moderowany katalog stron

www.ParkAktywny.pl - śmiech to zdrowie

 

Nie Gru 27, 2009 14:55

juz po kilku dniach widac ze 5% rownie dobrze dziala jak 2@ bo zaczyna zagestniac obszary gdzie 2% juz nie dawal rady no coz zobaczymy co bedzie dalej bo kilka dni na razie na 5% jade:)

 

Źródło: kilka postów wyżej

 

Szczególnie pamiętam pierwszy raz, kiedy zastosowałem Procerin. Wkrótce potem udałem się pod prysznic i po umyciu włosów spodziewałem się znaleźć w moich rękach sporo włosów. Ku mojemu zaskoczeniu moim oczom ukazały się tylko dwa włosy.

....

Byłem mile zaskoczony - nie mogłem uwierzyć, że już po pierwszym zastosowaniu doświadczyłem tak dobrych efektów.

 

Źródło: http://www.procerin.pl/historia-lukasza.html

 

Ostatnio zmieniony przez Lion dnia Nie Gru 27, 2009 18:55, w całości zmieniany 1 raz

 

Nie Gru 27, 2009 16:48

Przeczytalem temat od deski do deski i jestem pod wrazeniem,.Jesli to wszystko prawda to gratuluje odrostow , ktorych na pewno nie mozna zaliczac do sc-fi.Fakt na naszym forum takich spektakularnych odrostow nie bylo duzo, ale wystarczy zerknac na znane chyba kazdemu forum recuperarelpelo, gdzie ludzie chwala sie takimi odrostami ,ze az glowa boli:D.

 

Nie Gru 27, 2009 20:32

Nie jestem tutaj na tym forum zeby z kimkolwiek walczyc na slowa czy wytykac komukolwiek bledy ale niektorzy po to chyba sa...?? Nie wiem czy z zazdrosci czy z nudow odnajduja takie rzeczy ale ciekawiej by bylo jakby zrozumieli calosc a nie jedna wypowiedz przetocza i mysla ze sa smieszni

Przeciez z poprzednich moich postow wynika ze stosowalem 2% loxon caly czas wiec calkiem mozliwe ze to on spowodowal pokazanie sie tylko malych nowych czarnych swietnych kropeczek a 5% po prostu mial maly wplyw na to ale nie lepiej za slowa lapac... no coz wszyscy mamy szczescie i pecha moze akurat w tym bede mial szczescie cuda sie zdarzaja wiec odrost wlosow to chyba normalne mamy 2010 panowie bardzmy wyrozumiali:) No to tyle czekam na kontratak pozdrawiam Lion

 

Pon Gru 28, 2009 23:41

Kurde zrobił się temat do bicia po głowach siebie nawzajem. Dajcie spokój nie chodzi o walke na słowa. Gegus17 przyznaj się że palnąłeś głupotę a Lion nie łap za słówka...

 

Wto Gru 29, 2009 0:40

minimalnych albo zerowych ale napewno nie zadawalających

Niestety to prawda , widziałem jakieś tam wyniki badań kilku grup przez okres 1roku. Fin , minox , fin+keto , fin+minox. Pierwsze miejsce - fin+minox tuż zaraz fin+keto(minimalnie słabiej) , kolejna miejsca to minox , a szarym końcu fin. Czyli wygląda na to , że miejscowe pobudzacze i miejscowe antyandrogeny są lepsze. Także dochodzę do wniosku czy nie lepiej rozrobić sobie fina w spiryncie i wcierać go bezpośrednio w skórę , większe prawdopodobieństwo większego wpływu na mieszki.

 

Wto Gru 29, 2009 0:46

Lion nie łap za słówka...

 

Tylko dla poprawy humoru. Śmiech to zdrowie.

 

Nie bierzcie więc tego do siebie.

 

Wto Gru 29, 2009 17:31

Witam.

 

Z ciekawośći zarejestrowałem się na tym forum. Ostatnio siostra powiedziała mi, że robią mi się zakola, ale nie za bardzo wiedziałem o co jej chodzi. Potem przeczytałem, że to oznaka postępującego łysienia. W sumie nigdy się tym nie przejmowałęm i dla mnie był to dla mnie naturalny wygląd. Od 4 lat miałem zakola, ale ostatnio się jakby ruszyło do przodu. Gdyby nie moja siostra to pewnie bym nawet tego nie zauważył

 

Podobno dieta dr. Budwig (olej lniany budwigowy nieoczyszczony) hamuje pochodną testosteronu na które wrażliwe są nasze mieszki włosowe i powoduje odrost włosa.

 

Co do tych wszystkich medykamentów. Czy tą chemią można oszukać to co jest nam przeznaczone czyli to w co wyposażyła nas matka natura ?

Moim zdaniem nie.

 

Poczytałem to forum przez dobre 3,4 godziny i chce powiedzieć tak :

 

Jesteśćie babami czy facetami, żeby przejmować się takimi rzeczami ?

Tylko szczęsciarze mają włosy bujne, grube i gęste nawet jak mają 80 lat .

Niektórzy to bardziej rozpaczają niż jakby byli impotentami :/

Opierdolcie się na krótko albo na glace i przestańcie płakać

 

Nie ukrywam, że też się tym trochę przez ostatni czas przejmowałem, ale jak przeczytałem ile ludzi poświęcają czasu i pieniędzy, żeby zamaskować, zahamować to co nieuchronne to stwierdzam, że mam (przepraszam za słownictwo) chyba wyjebane. Ludzie mają o wiele większe problemy. Mój przyjaciel ma łuszczycę i wolałbym być łysy jak kolano niż mieć skóre w takiej koncycji jak on.

 

 

 

Mam tylko takie pytania (z ciekawości) - ojciec od strony matki miał zakola i robił zaczeske xDDD (nie lubił wietrznych dni) i na tym chyba jego łysienie sie skończyło. Moje będzie podobne czy może być jeszcze lepsze (w sensie gorsze) ? Chce wiedzieć jak skończe:D:D

 

I jak to jest z tym wypadaniem włosów ? Przy łysieniu zawsze jest zauważalne ?

Jak umyję głowe to góra 2,3 włosy pływają...

 

Dziękuje za odpowiedzi.

 

I to tyle Pozdrawiam łysych.

 

Faceci łysieją, a kobietą tworzy się celuit, opadają piersi, łysieją na czubku głowy(niektóre) i wiele innych nieprzyjemnych spraw.

 

Także trochę żartu w podejściu do samego siebie.

 

Na otuchę wam dodać, że 70 % włoszek uważa, że łysi są seksowniejsi.

 

Wto Gru 29, 2009 17:50

Podobno dieta dr. Budwig (olej lniany budwigowy nieoczyszczony) hamuje pochodną testosteronu na które wrażliwe są nasze mieszki włosowe i powoduje odrost włosa.

 

Podobno jak bedziesz nacieral glowe kupa to pomoze.Bzdury jakich malo

 

Co do tych wszystkich medykamentów. Czy tą chemią można oszukać to co jest nam przeznaczone czyli to w co wyposażyła nas matka natura ?

Moim zdaniem nie.

 

Mozna, i od kilkudziesiaciu lat ludzkosc coraz skuteczniej ja oszukuje z lepszym lub gorszym rezultatem.Ta cala matka natura to miedzy innymi chemia:).

 

 

 

Jesteśćie babami czy facetami, żeby przejmować się takimi rzeczami ?

Tylko szczęsciarze mają włosy bujne, grube i gęste nawet jak mają 80 lat .

Niektórzy to bardziej rozpaczają niż jakby byli impotentami :/

Opierdolcie się na krótko albo na glace i przestańcie płakać

 

Tak w tym wieku tylko szcesciarze, ale w wieku 20,30 ba nawet 40?:] juz nie bardzo:].

Kazdy ma inne priorytety,inne zycie dla jednego brak wloso to problem dla innego impotencja czy brak nogi.Jak juz pisalem nieszczescia innych mnie nie pocieszają:].

No to masz odpowiedz na swoj problem opierd.. sie na lyso i nie zagaldaj na forum o lysieniu bo po co?

 

 

I jak to jest z tym wypadaniem włosów ? Przy łysieniu zawsze jest zauważalne ?

Jak umyję głowe to góra 2,3 włosy pływają...

 

 

 

Nie jest, jesli to lysienie nie agresywne

.

 

Na otuchę wam dodać, że 70 % włoszek uważa, że łysi są seksowniejsi.

 

O popatrz to Silvio Berlusconi musial nie widziec o tych statystykach, bo bidny zafundowal sobie przeszczep :]

 

Wto Gru 29, 2009 18:05

hilh89:

Łykasz finasteryd ? Pytam bo dziś dermatolog powiedział, że żadne witaminki na androgenowe nie pomoże tylko fin i ponadto powiedziała że tylko na jednego pacjenta nie podziałało. Czy rzeczywiście jest taki skuteczny ?

 

Wto Gru 29, 2009 18:11

Czy rzeczywiście jest taki skuteczny ?

 

Skuteczność tzn. ograniczenie/zatrzymanie wypadania włosów to wg badań ponad 90% przypadków. Przy tym efekty ubocznie to jakieś 2%.

Większość ludzi doświadcza też mniejszych lub większych odrostów w początkowym okresie stosowania.

 

Natomiast długoterminowo (powyżej 3-5 lat, zależnie od organizmu), sytuacja ulega zmianie. Efekty uboczne mają tendencję wzrostową, a efekty właściwe (ograniczenie/zatrzymanie łysienia) spadkową.

Odstawienie zaś, powoduje zwykle radykalne przyspieszenie wypadania włosów (znacznie szybsze niż naturalne łysienie).

 

Finasteryd nie działa też równomiernie z tą samą skutecznością, tzn. uważa się, że jest szczególnie skuteczny na czubku głowy, na przodzie (zakola, linia włosów) jego skuteczność już nie jest tak wielka (jeśli w ogóle).

 

Wto Gru 29, 2009 18:48

nord napisał: Czy rzeczywiście jest taki skuteczny ?

 

Skuteczność tzn. ograniczenie/zatrzymanie wypadania włosów to wg badań ponad 90% przypadków. Przy tym efekty ubocznie to jakieś 2%.

Większość ludzi doświadcza też mniejszych lub większych odrostów w początkowym okresie stosowania.

 

Natomiast długoterminowo (powyżej 3-5 lat, zależnie od organizmu), sytuacja ulega zmianie. Efekty uboczne mają tendencję wzrostową, a efekty właściwe (ograniczenie/zatrzymanie łysienia) spadkową.

Odstawienie zaś, powoduje zwykle radykalne przyspieszenie wypadania włosów (znacznie szybsze niż naturalne łysienie).

 

Finasteryd nie działa też równomiernie z tą samą skutecznością, tzn. uważa się, że jest szczególnie skuteczny na czubku głowy, na przodzie (zakola, linia włosów) jego skuteczność już nie jest tak wielka (jeśli w ogóle).

 

 

Znów się wymądrzasz streszczając posty mądrzejszych...

 

Wto Gru 29, 2009 19:12

Znów się wymądrzasz streszczając posty mądrzejszych...

 

Tzn. niby czyje ?

 

Wto Gru 29, 2009 19:45

Nie jest, jesli to lysienie nie agresywne

Czy takie łysienie łatwiej wyleczyć?

 

Wto Gru 29, 2009 20:13

Przestalibyscie wkoncu kłucic i powiedzieli cos porzytecznego np to ile procent flutamidu stosowanego zewnetrznie moze przeniknac do krwiobiegu? Przyjmujac ze we wcierne jest go 1% czyli na kazdy 1ml wciernego minoxa nakladane na skore głowy jest ok 10mg flutamidu...

 

Wto Gru 29, 2009 21:30

jarekk napisał:

Nie jest, jesli to lysienie nie agresywne

Czy takie łysienie łatwiej wyleczyć?

 

Nie sadze.Jedyny "plus" jest taki ,ze masz wiecej czasu na walke:] i dluzej sie cieszysz wlosami;)

 

Sro Gru 30, 2009 4:46

Witam.

 

Z ciekawośći zarejestrowałem się na tym forum. Ostatnio siostra powiedziała mi, że robią mi się zakola, ale nie za bardzo wiedziałem o co jej chodzi. Potem przeczytałem, że to oznaka postępującego łysienia. W sumie nigdy się tym nie przejmowałęm i dla mnie był to dla mnie naturalny wygląd. Od 4 lat miałem zakola, ale ostatnio się jakby ruszyło do przodu. Gdyby nie moja siostra to pewnie bym nawet tego nie zauważył

 

Podobno dieta dr. Budwig (olej lniany budwigowy nieoczyszczony) hamuje pochodną testosteronu na które wrażliwe są nasze mieszki włosowe i powoduje odrost włosa.

 

Co do tych wszystkich medykamentów. Czy tą chemią można oszukać to co jest nam przeznaczone czyli to w co wyposażyła nas matka natura ?

Moim zdaniem nie.

 

Poczytałem to forum przez dobre 3,4 godziny i chce powiedzieć tak :

 

Jesteśćie babami czy facetami, żeby przejmować się takimi rzeczami ?

Tylko szczęsciarze mają włosy bujne, grube i gęste nawet jak mają 80 lat .

Niektórzy to bardziej rozpaczają niż jakby byli impotentami :/

Opierdolcie się na krótko albo na glace i przestańcie płakać

 

Nie ukrywam, że też się tym trochę przez ostatni czas przejmowałem, ale jak przeczytałem ile ludzi poświęcają czasu i pieniędzy, żeby zamaskować, zahamować to co nieuchronne to stwierdzam, że mam (przepraszam za słownictwo) chyba wyjebane. Ludzie mają o wiele większe problemy. Mój przyjaciel ma łuszczycę i wolałbym być łysy jak kolano niż mieć skóre w takiej koncycji jak on.

 

 

 

Mam tylko takie pytania (z ciekawości) - ojciec od strony matki miał zakola i robił zaczeske xDDD (nie lubił wietrznych dni) i na tym chyba jego łysienie sie skończyło. Moje będzie podobne czy może być jeszcze lepsze (w sensie gorsze) ? Chce wiedzieć jak skończe:D:D

 

I jak to jest z tym wypadaniem włosów ? Przy łysieniu zawsze jest zauważalne ?

Jak umyję głowe to góra 2,3 włosy pływają...

 

Dziękuje za odpowiedzi.

 

I to tyle Pozdrawiam łysych.

 

Faceci łysieją, a kobietą tworzy się celuit, opadają piersi, łysieją na czubku głowy(niektóre) i wiele innych nieprzyjemnych spraw.

 

Także trochę żartu w podejściu do samego siebie.

 

Na otuchę wam dodać, że 70 % włoszek uważa, że łysi są seksowniejsi.

 

Hmm...ciekawe jak ci sie pięknie sypnie z głowy to też będziesz nadal tak optymistycznie nastawiony do problemu a czytając o twoim ojcu widzę że genetycznie masz do tego predyspozycje,chociaż bardziej ważne w tej kwestii jest to czy twój dziadek ma problemy z włosami a jezeli oboje mają ten problem to prawdopodobnie tez go masz w genach. A reasumując to masz teraz dwa wyjscia,albo bagatelizujesz problem i wiesz ze jezeli ewentualnie zaczną ci wypadac włosy to zaakceptujesz swój wygląd i nie będzie dramatu albo zainteresujesz się tym problemem szerzej i poczytasz to forum aby w jak najszybszym czasie zareagowac i nie dopuscic do wiekszych strat.Istnieje coś takiego jak łysienie agresywne przy którym nawet sie nie obejrzysz a nie bedzie juz czego ratowac.Pisze o tym nie po to aby cie wystraszyc czy wmówic,ze wylysiejesz z dnia na dzien ale po to aby cie uswiadomic ze wielu ludzi cos takiego dotkneło. Nie znam twojego wieku ale np. ja zaczałem tracic włosy jakos tak chyba przed 20 rokiem zycia i zeby nie szybka reakcja to zapewne mógłbym dzis być dublerem Kojaka.Teraz mam 32 lata i włosy oczywiscie nie jakies super ale mam i to całkiem sporo. Jedno jest pewne czym pózniej zaczynasz walke tym masz mniejsze szanse powodzenia na odzyskanie pełnego owłosienia. A i jeszcze jedno,nie znam osoby której ten problem by nie przeszkadzał ale moze ty jestes inny i rzeczywiscie robiąc zaczeskę bedziesz sie z tego smiał.Tak czy siak zycze ci aby twój problem z zakolami nie okazał sie czyms powazniejszym i abys nigdy nie potrzebował pomocy z tego forum.Pozdrawiam.

 

Sro Gru 30, 2009 9:16

undiscovered ile masz lat?

 

Czw Gru 31, 2009 1:49

hilh89 pytanie do ciebie ,natury czysto technicznej.Pisales ze butelka xandroxu wystarczyla ci na 3 miesiace?(popraw mnie jak sie myle), zatem jak aplikowales ten xandrox? 2 razy dziennie po 1 ml, to daje lekko ponad 60 dni stosowania:].Rozcierales ten 1 ml na caly przod? czy na kazde zakole po 1 ml(tu by jeszcze bardziej malala dlugosc zastosowania calej butelki).

Pozdrawiam

 

Czw Gru 31, 2009 8:39

Jego się stosuje raz dziennie. Więc twoje obliczenia się wydłużają razy 2 Na opakowaniu i w necie napisane jest że 3 miechy a ja go mam na 4

[Gość]

Czw Gru 31, 2009 8:59

24 lata.

 

Jak patrze na zdjęcia z 2,4 lata nawet roku to te zakola chyba miałęm mniejsze. To znaczy ... szybciej zaczynał się robić łuk. Potem wam wrzuce foto jak to wygląda. Chętnie bym sobie kupił jakiś loxonik albo tą henna wax Ale z chemii nigdy nie skorzystam. Dziękuje.

 

Czy jeżeli mój dziadek zaczął np. łysieć w wieku 40 lat to mnie czeka to samo, czy może być z tym różnie ?

 

Nie ukrywam, że włosy zawsze były moim atutem, bo jestem uznawany, że przystojnego przedstawiciela naszego gatunku, ale cóż mogę zrobić skoro jestem jaki jestem ;]

 

I jak to jest z tym wątkiem sexu w stosunku do wypadania włosów ? To chyba jakiś kiepski żart :/

 

Z tym dietą dr. budwig to mi chodziło o jej olej lniany. Ma on to do siebie, że hamuje m.in DHT Używam jej diety tak ''dla zdrowia'' i zauważyłem, że włosy mam jakieś takie sztywniejsze i mocniejsze.

 

Pozdrawiam i życze na Nowy Rok więcej włosów.

Do usłyszenia.

 

PS. I pomyśleć, że za dawnych czasów łysa glaca była oznaką prawdziej męskości i temperamentu. Facet z czupryną traktowany był jak dziecko

 

Ahh jak te czasy się zmieniają.

 

Czw Gru 31, 2009 10:39

Czy jeżeli mój dziadek zaczął np. łysieć w wieku 40 lat to mnie czeka to

Ciezko powiedziec bo tu teori jest duzo:].A sa i tacy w ktorych rodzinie nikt nie był łysy a oni lysieja:)

 

 

I jak to jest z tym wątkiem sexu w stosunku do wypadania włosów ? To chyba jakiś kiepski żart :/

 

Na ten temat tez bylo wiele dyskusji i nadal jest.Chyba nigdy do konca w 100% nie bedzie mozna stwierdzić.Ja jednak sobie to do serca wziąlem , sexu zero( ale to akurat tak sie zlozylo xd) i masturbacja ograniczona do prawie 0:), chociaz z moim libido to bardzdo ciezko stosowac sie do tych wytycznych:].

 

 

PS. I pomyśleć, że za dawnych czasów łysa glaca była oznaką prawdziej męskości i temperamentu. Facet z czupryną traktowany był jak dziecko

 

O jakich dawnych czasach mowisz? Sredniowiecze wczesne,pozne?Renesans, Barok.

W naszym kregu kulturowym bylo wrecz przeciwnie niz piszesz, to wlosy byly uznawane za oznake zdrowia, witalności etc:) a na pewno w mlodym wieku.

Teraz mlodzi ludzie aja troszke łatwiej bo w modzie sa bardzo krotkie fryzury ,wiec lysa glaca juz tak nikogo nie dziwi.Ale wieki temu to byl by straszny wstyd:), ba nawet kilkadziesiat lat temu .

 

hilh89 czyli raz dziennie 1 ml rocierany na calym przodzie?

 

Pią Sty 01, 2010 21:14

Witam wszystkich !

Napisałem wygraliśmy, bo problem łysienia dotyczy mnie i mojej zony. Ja oczywiście łysienie typu meskiego moja zona (na tle hormonalnym po urodzeniu dzieci w ciągu kilku lat straciła połowę włosów).

Powiem krótko - stosowałem chyba wszystko, żeby ratować włosy od Propecii, 15 % minoksydylu, który sprowadziłem z WB, moja zona loxon plus mezoterapia - wszystko nieskuteczne !!

Obydwoje zdecydowalismy sie na włosy uzupełnione z Hairlabu powiem krótko - tak obydwoje rozwiązalismy nasz problem. Włosy prawdziwe nie do odróznienia od własnych (które jeszcze zostały ) - zero stresu i duzy komfort.

polecam !

_________________

binkol

 

Sob Sty 02, 2010 2:24

nord napisał: Czy rzeczywiście jest taki skuteczny ?

Finasteryd nie działa też równomiernie z tą samą skutecznością, tzn. uważa się, że jest szczególnie skuteczny na czubku głowy, na przodzie (zakola, linia włosów) jego skuteczność już nie jest tak wielka (jeśli w ogóle).

 

Akurat to jest głupota , bo jeżeli dht w skórze spada to na całej głowie. Zakola robią się , bo te włosy są najbardziej podatne na dht , ale nie tylko będziesz miał łzs nawet bez łysienia , jeżeli w tym miejscu będziesz miał stan zapalny , masz gwarantowane że zrobią ci się zakola , bo te włosy są po prostu słabsze nawet u nie łysiejących. Niektórzy nawet nie zdają sobie sprawy , że mają permanentny stan zapalny na głowie. Także łykając nawet wiadro antyandrogenów efektów nie będzie widać.

 

Poza tym fin bardzo różnie działa na każdego , jeden osoba po 3msc ma lekkie odrosty , a druga osoba dopiero po roku widzi zmniejszone wypadanie włosów. Jeden bierze 5-7lat nie widzi by fin słabiej działał , drugi po dwóch latach widzi spadek działania. Być może jest to związane z liczbą receptorów androgenowych oraz poziomem dht. Jeden ma mało receptorów , ale wysokie dht , drugi dużo receptorów i niskie dht. Pewnie dlatego fin tak różnie działa. Warto nie zapominać , fin często nie działa. Na tych co nie działa , za to działa saw+izoflawony z bardzo dobrymi efektami. Wracając jeszcze do fina mogę się mylić , ale przyjmowanie im większej dawki oraz łykanie w codziennie o tej samej porze bardziej uzależnia organizm od fina.

 

Sob Sty 02, 2010 9:49

zaraz pójde i się obetnę maszynką bez końcówki. Zaczynają mnie drażnić te zakola

 

 

Co do tyhc hairlabów. Ja bym nie mógł czegoś takiego sobie zrobić. Chodzić ze świadomością, że mam jakieś ,,udawane'' włosy na głowie. Ja w życiu nie uznaje półśrodków i oszukiwania samego siebie. Albo łysa glaca, albo bujna czupryna i nic pomiędzy

 

Sob Sty 02, 2010 9:58

Kiedyś poruszałem temat włosów 2 generacji, uważam że jest to lepsze rozwiązanie od łysej glacy, przynajmniej dla mnie - wiem, ze nie rozwiąże to naszego problemu do końca, ale wygląda mimo wszystko lepiej niż łysa głowa. Pamiętam taką informację, jak kiedyś brytyjscy bądź amerykańscy naukowcy przeprowadzili doświadczenie z udziałem łysych, którzy prowadzili sprzedaż w markecie, pierwszy tydzień nie mieli na sobie włosów, chodzili z ogoloną głową, natomiast w drugim tygodniu założyli peruki, jaki był tego efekt? Sprzedaż wzrosła o ile dobrze pamiętam o 70 %.

_________________

Nie jest najgorzej choc mogloby byc lepiej ?

 

Nie Sty 03, 2010 22:22

dodalem fotki wiec jak macie ochote rzućcie okiem:)

 

Sro Sty 06, 2010 18:54

Pamiętam taką informację, jak kiedyś brytyjscy bądź amerykańscy naukowcy przeprowadzili doświadczenie z udziałem łysych, którzy prowadzili sprzedaż w markecie, pierwszy tydzień nie mieli na sobie włosów, chodzili z ogoloną głową, natomiast w drugim tygodniu założyli peruki, jaki był tego efekt? Sprzedaż wzrosła o ile dobrze pamiętam o 70 %.

 

czyzby ogoleni wygladali tak srogo ze ludzie bali sie do nich podejsc

 

 

 

hilh89 czy ten xandrox skleja wlosy ? podobnie jak te spectrale itp

 

Sro Sty 06, 2010 19:30

nord napisał: Czy rzeczywiście jest taki skuteczny ?

 

Skuteczność tzn. ograniczenie/zatrzymanie wypadania włosów to wg badań ponad 90% przypadków. Przy tym efekty ubocznie to jakieś 2%.

Większość ludzi doświadcza też mniejszych lub większych odrostów w początkowym okresie stosowania.

 

Natomiast długoterminowo (powyżej 3-5 lat, zależnie od organizmu), sytuacja ulega zmianie. Efekty uboczne mają tendencję wzrostową, a efekty właściwe (ograniczenie/zatrzymanie łysienia) spadkową.

Odstawienie zaś, powoduje zwykle radykalne przyspieszenie wypadania włosów (znacznie szybsze niż naturalne łysienie).

 

Finasteryd nie działa też równomiernie z tą samą skutecznością, tzn. uważa się, że jest szczególnie skuteczny na czubku głowy, na przodzie (zakola, linia włosów) jego skuteczność już nie jest tak wielka (jeśli w ogóle).

 

 

Zaraz zaraz czyli osoby chcące powstrzymać zakola mogą zapomnieć o propeci ?

 

Propo stopniowego zatrzymania działania po kilku latach , ktoś napisał że jak się będzie robić co jakiś czas przerwy np. w weekendy to działanie będzie o wiele dłuższe. To jak jest naprawdę ???

 

Sro Sty 06, 2010 19:54

hilh89 czy ten xandrox skleja wlosy ? podobnie jak te spectrale itp

 

Nie, nie skleja ale szczerze mówiąc nie stosowałem na miejsca gdzie jeszcze były jakieś włosy.

 

Sro Sty 06, 2010 21:25

Jak się ma finasteryd do częstego sexu/masturbacji , wiadomo że częsta masturbacja źle wpływa na łysienie. Czy częsty sex osłabia istotnie działanie fina ?

 

Sro Sty 06, 2010 21:33

Nie, nie skleja ale szczerze mówiąc nie stosowałem na miejsca gdzie jeszcze były jakieś włosy

 

jak pryskach na te odrosty to jak jest ?

 

Sro Sty 06, 2010 21:53

Dany ja uzywam minox 12% , no i niestety skleja wlosy, no ale co zrobic:].Zostaje dośc czeste mycie glowy,czapka( teraz zima wiec mozna sobie pozwolic) ewentualnie maszynka i na kilka mm...

 

Sro Sty 06, 2010 23:31

Jak się ma finasteryd do częstego sexu/masturbacji , wiadomo że częsta masturbacja źle wpływa na łysienie. Czy częsty sex osłabia istotnie działanie fina ?

 

a kto tak udowodnil bo jakos z tego co wiem to odwieczna walka na ten temat caly czas trwa i nic na 100% nie jest pewne chyba ze jestem w tyl z wiadomosciami??:P:>

 

Czw Sty 07, 2010 6:40

Ja myśle, że jednak ma wpły na łysienie.

 

A jak to robisz pary razy dziennie to już całkiem niewesoło.

 

Myśle, że jak będziesz to robił wtedy kiedy tego naprawdę potrzebujesz i aż Cię nosi to nic się nie stanie

 

Są ludzie uzależnieni od tego i stracili całą radosć życia. Chodzą zamuleni, otumanieni... I myśle, że to musi się też przekładać na stan włosa.

 

Czw Sty 07, 2010 16:46

Jeden mysli tak inny siak.Rzetelnych badan w tym temacie nie ma, krazy jedynie mit jeszcze z poczatku 20 wieku jak nie wczesniej(poprawka duzo wczesniej , bo juz w starozytnej grecji byly na ten temat wzzmiankixd)) ,a w 18 wieku pojawilo sie dzielo pewnego "naukowca" Tossota" Onanizm, czyli rozprawa o chorobach spowodowanych przez masturbację", tam sie pojawia miedzy innymi łysienie:] ot jak to wtedy bywalo pro katolicka propaganda majaca naklonic ludzi do czystosci, analogicznbie bylo z absyntem o ktorym jeszcze dzis ludzie pisza zaslyszane bzdury ,ze powoduje, powodowal halucynacje i inne tajemnicze doznania.

Wiadomo wszystko w nadmiarze szkodzi ,wiec jak sie ktos sie zabawia kilka razy dziennie, to molziwe ,ze moze sie to jakos odbic na organizmie, oslabienie etc, bo jednak taka czynnosc wymaga sporo energi od naszego organizmu.

 

Czw Sty 07, 2010 21:34

Zgadzam sie z Jarekk a jesli o nadmiar to rzeczywiscie wszystko co dobre zle wplywa na nasz organizm za duzo jedzonka wiadomo, za duzo sexu niestety tez a co najwazniejsze za duzo % niestety tez heh xD

 

Czw Sty 14, 2010 19:45

Hilh89 jak czesto stosujesz odzywke WAX ? nie chce mis ie przeszukiwac wszystkich postow w poszukiwaniu...

 

Czw Sty 14, 2010 23:05

Raz na 4 dni czasami troche czesciej.

 

Pią Sty 15, 2010 1:26

W ulotce jest raz na tydzień lub raz na 4-5 dni. Ja osobiście stosuję raz na 4-5 dni.Efekt? hmmmm włosy są bardziej "miłe" w dotyku. Jak u mnie nic więcej. Może delikatnie zwiększa objętość włosów. Nic poza tym.

[Gość]

Pią Sty 15, 2010 21:06

Witam wszystkich. mam pytanie. Ile kropli należy puszczac minoxidila 12,5. Chodzi o zakola, czy jest jakies wyyczne ze po 10 kropli na kazda strone jak w przypadku loxonu. Dziekuje i pozdrawiam

 

Pią Sty 15, 2010 21:43

sory chodziło mi oczywiscie o xandrox 12,5 % a tak przy okazji to czy jest jakas róznica miedzy xadroxem 12,5 a minoxidilem 12,5 ? bo mam wielkie zakola i zero włosków w tych miejscach biore loxon 5% szykuje sie do brania propeci ale chyba niedlugo zamienie loxon na xadrox z tego co czytam bardziej działa niz loxon prosze o odpwoeidz szczególnie autora tego wątku (hilh)

 

I druga sprawa prosze powiedzcie mi czy warto brac propecie czy ten sam efekt uzyskam proprzez branie proscaru a bardzo duzo przyoszczedze

 

Sob Sty 16, 2010 0:24

Xandrox nie jet płynem tylko czyś w rodzaju maści. Jeżeli już się na niego zdecydujesz to bierz 15% Plus z blokerem DHT. 3 razy większe stężenie niż loxon 5% na pewno daje kopa ale nie wszystkim. Jeżeli loxon 5% nie robi na tobie żadnego wrażenia to nie ładuj się w 300 zł produkt ale jak masz widoczne rezultaty po %% loxonie to możesz podbić dawkę oczywiście jeżeli nie masz przeciwwskazań do takiej dawki minoxidolu.

 

Co do drugiego pytania to już ktoś inny musi się wypowiedzieć.

 

Sob Sty 16, 2010 15:37

ok dzieki . To znaczy czy pomoze loxon 5% to neiwie bo dopiero co biore ale watpie żeby pomógł tak male stężenie na doslownie łyse zakola dlatego juz myslalem zeby brac cos mocniejszego. a z tego co przeczyalem to ty brałes 12,5 % i pomogło czy sie myle.

Aha i mam pytanie do ihli jaki lepije kupi xanrox 15% bo są (Xandrox 15% Plus i Xandrox 15% Liquid) czy wogole to ma jakies znaczenie prosze o odpowiedz.

pozdrawiam

 

Ostatnio zmieniony przez enigmatyczny dnia Sob Sty 16, 2010 16:14, w całości zmieniany 1 raz

 

Sob Sty 16, 2010 15:59

Hilh jak tam efekty? Minelo prawie pol roku od Twoich zdjec. Czy przez ten czas sytuacja ulegla zmianie ? Wypadanie utrzymuje sie dalej na poziomie bardzo niskim (30-40 dziennie) ?

 

I jeszcze mam pytanie jak stosujesz WAX ? Czy ona nie skleja strasznie wlosow?

 

Sob Sty 16, 2010 17:53

a z tego co przeczyalem to ty brałes 12,5 % i pomogło czy sie myle.

Aha i mam pytanie do ihli jaki lepije kupi xanrox 15% bo są (Xandrox 15% Plus i Xandrox 15% Liquid) czy wogole to ma jakies znaczenie prosze o odpowiedz.

pozdrawiam

 

Owszem smarowałem 12,5% ale 15% Plus jest składowo lepsze jak ktoś zauwazył w tym temacie więc bardziej na tą mieszankę sięnastaw jeżeli w ogóle będzie kupował bo pamiętaj żeby się nie porywać na coś co może ci nie pomóc zwłaszcza że Loxon 5% jeszcze nie przetestowałeś do końca.

 

vystelior No odrost są powolne ale a miarę regularne. Teraz wypada mi tak do 60 włosów dziennie ale się nie przejmuje bo tłumacze sobie to zimą i ogólnym osłabienie włosów po chodzeniu bez czapki Nie wiem czy to mądre czy nie ale mam nadzieje że taka jest tego przyczyna.

Co do fotek to wstawię nowe w następnym tygodniu albo pod koniec tego. Niestety nie dorobiłem się aparatu więc jakościowo będą takie jak poprzednie.

 

I nie wax jest zmywalną odżywką więc jak dobrze spłuczesz to nie skleja

 

Sob Sty 16, 2010 18:11

A nie prosciej kupic czysty minox 12,5 albo 15 i samemu zrobic mocna mieszanke pobudzająca wlos do wzrostu.

Sam sie zastanawialem na czym ta roznica polega, a no na tym ,ze xandrox 12,5 posiada kwas azelainowy , a wersja 15% dodatkowo 0,1 %finasterydu wiec nic niezwyklego.

Kupujesz " czysta" wersje, dodajesz cos znacznie silniejszego niz fin, czyli flutamid, mozesz dodac ten kwas azelainowy( dostepny w aptece w postaci kremu badz żelu) i masz elegencki mix jeszcze lepszy niz te xandroxy:).Taniej i skuteczniej.

 

PS. zawsze mnie to zastanawialo, jak wy panowie liczycie te wypadające wlosy ,ze z taka dokladnościa jestescie w stanie podac ich liczbe?.

 

Sob Sty 16, 2010 22:44

No ja liczę znaczy np potrzepie głowe nad czystą kartką, liczę i dodaje do tego tych co nie jestem w stanie policzyć czyli te co mi wypadają w ciągu dnia +30 np Nie wiem czy to mądre ale działa.

 

Pon Sty 18, 2010 19:50

Czy moze ktos z was bedzie kupował jakis produkt z tej strony http://www.minoxidil.com/subpages/products/products.php?c=int_Poland to strona gdzie są minoxidil i xandrox. Nieposiadam karty kredytowej ale chce kupic jeden produkt. Chcialem sie przylaczyc z kims kto by kupowal ja zobowiązuje sie do oplacenia przesyłki. A moze ty hilh bedziesz kupowal cos bo jednak zdecyduje sie na ten xandrox.

Pozdrawiam

 

Wto Sty 19, 2010 0:44

Aktualnie planuje na przełomie marca i kwietnie kupować dla siebie a i tak to nie jest pewny termin. Raczej ktoś inny musi ci pomóc.

 

Wto Sty 19, 2010 0:53

hilh a powiedz mi bo jestem ciekaw jak wyglada sprawa z płatnoscia w sensie. Do produktu doliczana jest przesylka ale nigdzie neiwidzialem ile kosztuje przesylka i kiedy ją sie płaci. Aha i jak wyglada przelicznie walut czy bank sam przelicza na dolary czy jak to jest.Moze pytania banalne ale jak dla kogos kto nigdy nie wysylal za granice pieniedzy pytanie z wieloma niewiadomymi.

 

dzieki za wyrozumiałosc

 

PS. Hilh mam pytanko czy moglbys mi podaj do siebie gg na mojego meila [email protected] chcilbym doradzic sie ciebie bo widze ze masz wieksze doswiadczenie na ten temat a zarazem niechialbym zasmiecac forum. Bede wdzieczny

 

Czw Sty 21, 2010 17:20

ok udało mi sie znalesc kare kredytową tylko mam problem. Hilh przedewszystkimdo ciebie pytanko. Tam w formularzu jak sie wypełnia trzeba wypełnic taką róbryczke "Name as it Appears on Card:" przetlumaczylem sobie to ale niemam pojecia oco dokladnie im chodzi. Moglbys mi pomoc aha i ponawiam pytanie ile przesylka bedzie kosztowac.

 

Pozdrawiam wszytskich forumowiczów. Pokój ..... z widokiem na wojne

 

Czw Sty 21, 2010 17:33

Nazwa jaka widnieje na karcie. Np. Mastercard, Visa, American Express, Visa Electron itp. Nie pamiętam dokładnie ile to było. chyba Air Mail za 10$ ale głowy nie dam.

 

Enigmatyczny zastanów się czy naprawdę potrzebujesz tego Xandroxa bo może ci loxon wystarczy.

 

Czw Sty 21, 2010 17:43

Name as it appears on card? Jak dla mnie to po prostu imię i nazwisko:)

 

Czw Sty 21, 2010 20:29

wiesz co hilh watpie żeby mi loxon pomogl w duzym stopniu. mam bardzo duze całkowicie gołe zakole. bede uzywal rano loxon a wieczorem xandrox do tego proscar i odzywak WAX. Marze przynajmniej o wlosach na zakolach. Bede sioe dzielil z w wami moimi efektami badz braku ich.

 

Aha Hilh a jak uzywasz xandrox na zakola? 1 ml na kazde zakole (czyli 2ml dziennie) czy po 0,5 ml na kazde zakole (czyli ml dziennie) jakos mozesz mi w tym doradzic ?

 

pozdrawiam

 

Pią Sty 22, 2010 17:14

Tak używam na zakola raz dziennie, wieczorem po jednym przyciśnięciu na zakole (zgodnie z zaleceniami), potem masować i czekać aż wsiąknie. Rano możesz umyć głowę albo te miejsca gdzie psikałeś.

 

A co do obiecanych wcześniej przeze mnie fot to będzie ciężko bo mam teraz dosyć długie włosy i nie lada problemem jest odsłonięcie i wyeksponowanie tak już niewielkich zakoli.

 

Pią Sty 22, 2010 18:25

dobra jakieś tam foty zrobiłem ale jakość jak zwykle komórką :/

 

Chyba lewa strona

 

 

Z opisem małym (tak na oko)

 

 

Druga strona z opisem (znowu na oko, mniej więcej)

 

 

i jeszcze to (zwróćcie uwagę na skroni powoli się tworzy trójkącik z włosów którego nie miałem jeszcze 4 miechy temu.

 

 

Taki fryz mniej więcej teraz mam, lekko nie uczesany, głowie myłem wczoraj wieczorem.

 

 

 

 

Sry za post pod postem.

 

Pią Sty 22, 2010 19:45

no widze włosy masz swietne pogratulowac efektów mam pytanie co do WAXu mozesz mi napisac jak go uzywasz? bo ja nakladam na glowe zakładam foliowy czepek i leze w goracej wodzie ok 30minut po czym splukuje... Jak to jest u Ciebie?

 

Pią Sty 22, 2010 20:26

Nakładam WAXa na wilgotne włosy po myciu i trzymam ok 40 min co 10 min podgrzewając suszarką innego sposobu nie wymyśliłem na razie

 

Właśnie mam problem. Wiecie co robić jak się włosy elektryzują? Cholera nic na to nie działa oprócz zmoczenia wodą ale i tak po godzinie znowu się elektryzują

 

Pią Sty 22, 2010 20:54

Włosy extra. Ja używam waxa od dwóch miesięcy i zero efektów, będę stosował go dalej.

 

Co ja bym dał żeby mieć taka gęstość. ;/

[Gość]

Pią Sty 22, 2010 21:33

Może gęstość ładna ale linie włosa na czole i przy zakolach to wole przemilczeć. Jeszcze pewnie kilka lat nie zgolę włosów na cm. Na razie wolno ale dość systematycznie przerzedzone miejsca się wypełniają co jeszcze potrwa sporo czasu. Jedno z czego jestem dumny to to że idzie to wszystko w dobrym tak że wiem przynajmniej że się nie cofam ani nie stoję w miejscu.

 

I uwierzcie że na fotach te włosy i tak wyglądają dużo lepiej niż w rzeczywistości. Jeszcze sporo brakuje mi do dawnej gęstości a fotki trochę przekłamują bo nie są pierwszej jakości.

 

Pią Sty 22, 2010 22:26

ja zgolilem na 1,5-2cm i spoko to wyglada tylko ze msuze nakladac HSR a to napewno oslabia przenikanie minoksu i innych przez naskórek mimo iz zmywam go wodaprzed zastosowaniem... Nie narzekaj na zakola masz w dobrym stanie pozatym fryzura elegancko je przykrywa i dobrze wyglada bo naturalnie.

 

Sob Sty 23, 2010 11:20

No ja jeszcze nie zdecyduje się na taki krok. Nie zaakceptuje siebie z takimi przerzedzeniami jak mam teraz więc długie włosy dla mnie są jakby zbawieniem. Nie dość że nie widać moich ubytków to jeszcze dość gęste i ładne te włosy się zrobiły po dwunastomiesięcznym dbaniu o nie.

 

Sob Sty 23, 2010 11:26

ja mam wlasnie tez taka nadzieje ze po 6 miesiecznym stosowaniu WAXu chociaz troche poprawi sie ich kondycja bo zawsze mialem miekkie i cienkie wlosy tyle ze geste byly zanim zaczalem je nicszczyc lakierami suszeniem itp. Do tego doszlo wypadanie to jescez dojechalem je wcierkami na alkoholu... Zobaczymy co bedzie... a co to za fryzura jaka chcesz sobie wkoncu zrobic bo cos tam pisalas wczesniej? bo wydaje mi sie ze taka na jaka ja licze czyli gora dluzsza a reszta bardzo krotko? ;>

 

Sob Sty 23, 2010 11:43

Wiesz ja mam tak że co parę miechów chce inną fryzurę zrobić więc aktualnie nawet nie myślę o męczeniu ich w jakikolwiek sposób Niech się odbudują wtedy pomyśle a teraz mam ten komfort że aktualna fryzura wcale taka zła dla mnie nie jest bo mi pasuje do mordy

 

Sob Sty 23, 2010 12:23

 

Sob Sty 23, 2010 14:06

Co aktualnie stosujesz zewnętrznie oprócz Waxa a co wewnętrznie?

 

W sumie na twoim miejscu nie ścinałbym włosów, bo taka długość jest ok.

 

Życzę wytrwałości w kuracji.

 

Sob Sty 23, 2010 14:12

Odżywka do włosów farbowanych DOVE co drugi dzień (nie to żebym farbował ale kiedyś parę razy użyłem i byłem zadowolony). Gdzieś już się przewijała w tym temacie fota tej odżywki. Olejek rycynowy od czasu do czasu i nizoral na mój łupież lekki.

 

Sob Sty 23, 2010 14:25

Dzięki za informacje. Już znalazłem tę odżywkę na wizaz.pl

 

Jak już wspomniałem stosuje podobną kuracje. Zakola mi się nie powiększają. Nie marzę nawet o odrostach, tylko żeby zagęściły mi się włosy w tych miejscach gdzie ich mam za mało. Cholerne geny. ;/

 

 

Pozdrawiam

 

Sob Sty 23, 2010 14:55

Tylko WAX z tego co stosuje zewnętrznie jest pomocna w łysieniu więc reszta tak dla wzmocnienia tylko. .wloczykij wklej jakieś fotki.

 

Sob Sty 23, 2010 15:35

kurcze hilh dostałem takiego meila od tych ze sklepu minoxidila "We received your secure order. However your credit card was declined. Please

resubmit your order in full with all information included in the secure order

section on our website" to znaczy ze nieprzyjeło mi karty czy oco chodzi ?

 

Sob Sty 23, 2010 15:42

hilh89

 

Mam rzadkie włosy - kiedyś miałem gęściejsze - teraz zakola na 2,5 cm. Nie lubię robić sobie zdjęć, bo tylko się tym bardzie dołuje. Jak moja kuracja przyniesie jakieś efekty to stawie zdjęcie ze studniówki, gdy miałem krótkie włosy i aktualną dla porównania.

 

Pozdrawiam

 

Sob Sty 23, 2010 15:51

enigmatyczny dostali twoje zamówienie ale karta odrzuciła tą transakcje więc proszą cie o ponowne wypełnienie formularza ze wszystkim informacjami jakie wymagają mniej więcej

 

.włóczykij no jak teraz strzelisz fote to w razie jakieś poprawy będzie łatwiej porównać. Ja też sobie fot nie lubie strzelać ale czasami siłą wyższa bo obiecałem wcześniej że wstawię

 

Sob Sty 23, 2010 15:59

No niezle normalnie zajebiste wlosy a tak mnie napawasz dzieki temu do walki z tym gow... ze nawet sobie nie wyobrazasz to wlasnie dzieki temu postowi jak to tylko go zobaczylem ze dzieki praktycznie samej natury mozna takie wlosy odzyskac to od razu zaczalem sie brac za siebie oczywiscie nie liczac loxonow czy xandroxow bo to musi byc na porost wlosow:P efekty masz zajebiste ale widze tez ze w dobrym kierunku ide gestosc tez mialem kiedys podobana wiec jedyne co mi brakuje to powalczyc z tymi zakolami , pokazaly sie te wlosy jak juz wspomnialem i zaczynaja sie coraz bardziej zageszczac , szczerze to sie wkurzalem jak troche sie pokazalo bo to tak dziwnie wygladalo ze takie przerzedzenia i lepiej juz gole zakole wyglada wtedy i chcialem od razu zageszczone te miejsca ale tak sie nie da:P:P:P

Mysle ze loxon na mnie niezle dziala ale jak bede chcial do naprade ciekawej lini wrocic bede musial cos z tym xandroxem pomyslec...;/

Odzywka i olejki na gestosc i kondycje wlosa zawaliste nic lepszego nie widze he:)

 

Sob Sty 23, 2010 16:01

ehhh kurcze ale czego powodem bylo odraucenie karty to niewiem :/ wszystko wypełniłem "Name as it Appears on Card" - wypełniłem ze Visa to neiwiem do czego mieli sie przyczepic :/

 

Sob Sty 23, 2010 16:36

Spróbuj tam wpisać imię i nazwisko takie na które dostawałeś tą kartę. Tam jest osobna sekcja dla Visy czyli Type of Card czy coś takiego.

 

gegus17 no mów co jakiś czas jak tam idzie w kuracji

 

Ponawiam pytanie do wszystkich co robić jak się włosy mocno elektryzują?

 

Sob Sty 23, 2010 17:14

Wpisałem imie i nazwisko na kogo zostala karta wydana zobaczymy. bo dziwna sytuacja pieniadze sa wszytsko wypełnilem tak jak mowiles a przeciez sam musiales wypelniac to (a wczensiej wpominales zeby tam podac nzwe karty nie na kgoo zostala wydana ) zobaczymy czy mi odrzuca czy nie.

 

Hilh super włosy gratuluje

 

Sob Sty 23, 2010 17:41

Wiesz dopiero jak zobaczyłem ten formularz to skojarzyłem że skoro już jest pole na zaznaczenie typu karty to to pole które miałeś źle wypełnione musi być na imie i nazwisko. W wolnym tłumaczeniu "Name as it Appears on Card" to nazwa jaka widnieje na karcie. To myślałem że chodzi o firme.

 

Sob Sty 23, 2010 18:10

spoko moze niejstem orlem w angielskim ale tez mi sie tak zdawało ale mowie jesli juz wysylales to sie spytam ciebie. ale ok zobaczymy czy teraz przyjmą

 

Sob Sty 23, 2010 19:12

Hilh wlosy masz naprawde geste juz, spokojnie sa juz powyzej sredniej gestosci zdrowych wlosow (biorac pod uwage , ze sa proste ,wiec nie beda napuszone czy bujne).

 

Bardzo dobre naprawde. I nie masz juz teraz zadnych zakoli. To jest normalna linia wlosow, typowa. Sa ludzie co maja czasami nizej zarosniete jednakze to nie znaczy, ze maja gestsze wlosy czy cos. Sa rozne typy lini wlosa Ty masz obecnie normalna juz, wiec jest super.

 

Xandro robisz tylko na przod ? To jak osiagnoles taka gestosc na gorze ? Czy robisz cos tam procz Wax?

 

Co doustnie bierzesz?

[Gość]

Sob Sty 23, 2010 19:25

vystelior dzięki za dobre słowa ale linia włosów jeszcze nie jest najlepsza. Jest asymetryczna (prawe zakole jest większe i to widać przy odsłoniętych włosach). Do tego dość wyraźny mam jeszcze taka wysepka na środku czoła z włosów a zakola są wciąż 1,5 cm dalej niż linia tej wysepki. Naprawdę kiepsko to wygląda. No i ta wysepka jest jeszcze słabo zagęszczona i dość wysoko położona na czole. Powoli schodzi linia włosów na dół ale w takim tempie to odzyskam dawną linię w co najmniej 2 lata.

 

Sob Sty 23, 2010 19:28

W kazdym razie na zjeciach wyglada to rewelacyjnie , wiec to nie sa dobre slowa tylko fakty .

 

Co do skroni tam zawsze jest wciecie w stosunku to przodu (przynajmniej u wiekszosci ludzi)- chyba, ze miales tam zarosniete nizej normalnie.

 

Aha no i jak z tym Xandro jak go dajesz ? Co dajesz na reszte glowy i co bierzesz doustnie ?

 

Sob Sty 23, 2010 19:35

Xandrox na cały przód i skronia, na reszte głowy WAX + odzywka DOVE (do włosów farbowanych) olejek rycynowy, nizoral i czasami wyciskam cytryne i wcieram (na przetłuszczanie się). Doustnie Vitapil, Humavit i Proscar.

 

Sob Sty 23, 2010 22:58

Proscar? Wydaje mi się, że wcześniej nic o nim nie wspominałeś, chyba że się mylę

 

Sob Sty 23, 2010 23:30

No nie ale dodałem go jeszcze przed świętami więc pewnie nawet jeszcze nie mogę liczyć na efekt używania go.

 

Nie Sty 24, 2010 0:08

Efekty jak efekty na pewno nie jest tak jak powinno chociaz na pewno byloby gorzej gdybym nic nie stosowal i widze ze zatrzymalem to gow... i troche odrostow jest ale wciaz za malo zeby sie cieszyc z sukcesu w sumie tylko okolo 4 miesiecy ta kuracje utrzymuje a to za malo...;/

zobaczymy co bedzie dalej wiem jedno gestosc super mam jesli chodzi o wlosy ale zakola pasuje bardziej zagescic:) zobacze max z pok roku jesczcze na tym loxonie moze zaczne uzywac 2x dziennie ...

Nie wiedzialem ze proscar uzywasz coz za zmiana i co na to wplynelo??:P

 

Nie Sty 24, 2010 0:47

Hilh no mnie tez zaskoczyłes tym proscarem w sumie juz zastosowales wszystko no prócz duta no ale popieram widze ze myslisz masz włosy ładne rowne efekty kuracji młodego wieku odzyskane odrosty wiadomo ze nie łatwo utrzymac stad zapewne u ciebie decyzja o właczeniu blokera ktory z pewnoscia utrzyma to co jest i wspomoze jeszcze odrost - choc w sumie juz masz spox linie jak to tylko utzymasz do wieku sredniego to sukcess bierz dzielony proscar jest to samo co propecia penester i inny odpowiednik juz nie działaja tak samo tez miałem takie włoski majac 19-20 lat he i szkoda ze wtedy nic nie robiłem aż zrobiło sie zaawansowane

 

Nie Sty 24, 2010 1:02

gegus17

 

Co wpłynęło? Poczytałem kilku wydaje mi się mądrych ludzi na tym forum i postanowiłem sobie sprawić ten środek. Poza tym od dłuższego czasu chciałem mieć jakiś bloker DHT a teraz uzupełniłem kuracje o chyba wszystkie elementy.

 

Loxon jest z reguły zalecany do stosowania rano i wieczorem więc może się przekonaj do tego żeby 2 razy dziennie to robić Jakbyś miał Xandroxa albo inną dużą dawkę minoxa to bym zrozumiał że robisz raz dziennie ale z Loxonem się nie ograniczaj.

 

Basten linie to ja mam nierówną i już mówiłem że nie symetryczną i ogólnie słabo na razie z nią. Z jednej strony to ciesze się że czoło się obniża ale z drugiej przy tych odrostach poniżej ładnej linni tworzą się przerwy i puste miejsca między nowo powstałymi i starymi włosami. Sporo też mam włosów mutantów które rosną gdzie chcą (najczęściej z dala od linii włosa) wywołując efekt wizualny jakbym łysiał mimo że jest całkowicie odwrotnie.

 

Nie Sty 24, 2010 1:23

mysle ze dobrze zrobiłes właczajac blokera i dobrze ze proscar znam gosci co proscar zatrzymał łysienie do dzis łykaja i ok nie maja wiekszych skutkow ubocznych sam przez około 6 miech łykalem 2,5 mg fina nastepnie 1\4 - wiekszych skutkow uboczn brak zatrzymanie pare włoskow przy myciu praktycznie nie wypadały tylko brak wiekszych odrostow no troche spadło libido ale u nas łysiejacych androg jest ono za wysokie , wiec jak sie obnizy to ok pisze to bo sa tacy co strasza jaka to chemia ze wola nie mysla ze tzw natura heheheh ładna natura w tabsach wierzbo pokrzywka vitapil siemie lniane itp wskuraja cos niestety łudza sie tylko niepotrzebnie tracac czas a wiadomo jak sie juz wyłysieje to juz w tych miejscach szansa marna na jakis odroscik panowie albo cos mocniejszego co moze miec wieksze mniejsze skutki uboczne jak kazdy lek lub niekoniecznie albo z biegiem czasu łysinka taka prawda

 

Nie Sty 24, 2010 10:57

hilh89 te cytryne to wcierasz we wlosy bez rozczieczania?

 

Nie Sty 24, 2010 11:07

Bez, na początku trochę piekła głowa przy wsmarowaniu ale teraz jest spoko i włosy się już bardzo mało przetłuszczają. Możliwe to dzięki niej albo nizoralowi albo ich razem wziętych.

 

Nie Sty 24, 2010 13:25

jest taki bardzo dobry i prosty sposób na elektyzowanie się włosów. Należy zaznaczyć tutaj, że człowiek zbiera ładunki elektryczne. Ujemne z ziemi, a dodatnie... no właśnie dawniej źródłem dodatnich było głównie słońce ale teraz są również albo przedewszystkim komputery, komórki, elektryczność. Na domiar złego człowiek wymyślił coś takiego jak buty, dzięki którym odciął się od ziemi,a tym samym ładunków ujemnych. I ta równowaga została zachwiana. Człowiek jest poprostu zabardzo naładowany dodatnim ładunkiem, stąd elektryzowanie ubrań, włosów etc.

 

A oto sposób:

1. pochodzić boso po gołej ziemi, co jest jednak niewykonalne o tej porze roku (jeszcze lepiej działa kąpiej w naturalnym zbiorniku wodnym)

 

2.należy się poprostu na kilka-kilkanaście minut podłączyć do uziemienia. Można potrzymać wystający bolec z gniazdka lub boterie łazienkowe (kran)

lub kaloryfer, jeśli nie jest pomalowany.

Ja to robię tak: znalazłem niepomalowaną rurę od kaloryfera, przywiązałem w tym miejscu kabel miedziany, a następnie poprowadziłem go do biurka. I tak kiedy mi się przypomni i mam dużo pracy przed komputerem (a jestem grafikiem i pracuję na crt) przywiązuję sobie drugi koniec do nadgarstka (oczywiście na końcu musi być zdjęta izolacja).

Panowie to naprawdę działa i nie tylko chodzi o elektryzowanie włosów, ale również o samopoczucie. Zbyt duża ilość dodatnich ładunków powoduje m.in. bóle głowy, drażliwość i Bóg wie co jeszcze.

 

pozdrawiam

 

Nie Sty 24, 2010 13:34

jeszcze jedno, nie wiem jak jest z uziemieniem kranów i kaloryferów w domach jednorodzinnych, tu pewniejszy będzie bolec z kontaktu (oczywiście ten wystający ) W blokach sprawa jest prostsza. Wszystkie rury są stalowe, a wychodzące z bloku, wkopane w ziemię. Słyszałem że skuteczne również jest dotykanie drzew, ale tego nie próbowałem.

 

Nie Sty 24, 2010 13:58

Dzięki za niekonwencjonalną radę Zobaczymy jak to się sprawdzi

 

Nie Sty 24, 2010 14:47

Hilh wlasnie o tym mysle i zaczne 2 razy uzywac ale mam kilka pytan w zwiazku z tym loxonem... Czy wystarczy jak bede psikal po 6 rano i 6 wieczorem czy uzywac po 10?? Jak juz pisalem wczesniej boje sie ze zaczna sie skutki uboczne jak bede po 10 2x dziennie...Nastepne pytanie dotyczy tego bo stosuje codziennie miedzy 10-11 rano i moge o 8 wieczorem juz? i ile musze czekac zeby ten loxon zaczal dzialac i bedzie mozna uzywac wax albo olejki bo codziennie stosuje wystarczy jak loxon wieczorem bedzie godzine i bedzie mozna cos nastepnego aplikowac czy dluzej trzeba czekac??

 

basten chwile sledze to forum i nie jest powiedziane ze mocna chemia moze pomoc czasami jest wrecz przeciwnie zamiast procar pomoc to pogarsza stan wlosow. Nie wiem kto dokladnie ale byl post o tym ze fito i wierzbo komus bardziej pomagalo niz proscar i zatrzymalo lysienie a przy proscarze lecialy jak nie wiem co... Zreszta sprobowalem fito i wierzbo i jakos pomaga leci norma wiec nie widze najmniejszego sensu aplikowania mocnych lekow od razu oczywiscie nie mowie jesli przestana dzialac te naturalne (mam nadzieje ze zawsze beda dzialac he) to przerzuce sie na cos mocniejszego wtedy...

 

Nie Sty 24, 2010 15:40

Czy wystarczy jak bede psikal po 6 rano i 6 wieczorem czy uzywac po 10??

A o czym mówisz?

 

 

Nastepne pytanie dotyczy tego bo stosuje codziennie miedzy 10-11 rano i moge o 8 wieczorem juz?

Najlepiej po myciu głowy bo pory w skorze się rozszerzają po ciepłej wodzie i lepiej się wchłania loxon.

 

ile musze czekac zeby ten loxon zaczal dzialac i bedzie mozna uzywac wax albo olejki bo codziennie stosuje wystarczy jak loxon wieczorem bedzie godzine i bedzie mozna cos nastepnego aplikowac czy dluzej trzeba czekac??

Wydaje mi się że 2 h będzie optymalnie. Ale może po WAXie i olejkach sobie psikaj loxonem na zakola tak żeby na noc zostało.

 

Nie Sty 24, 2010 16:38

Czy wystarczy jak bede psikal po 6 rano i 6 wieczorem czy uzywac po 10??

 

chodzi o to ze optymalna ilosc psikniec loxonu wynosi 10 rano i 10 wieczorem jesli bede uzywal po 6 psikniec czyli zmniejsze dawke wystarczy czy trzymac sie 10??bo na poczatku uzywalem piloxidil i zaczalem uzywac tak jak w ulotce i mialem bardzo szybko skutki uboczne i po 2 tyg odlozenia dopiero przeszlo wiec boje sie zeby to nie powrocilo bo teraz to 5% juz uzywam:P

 

Smaruje olejek na cala glowe pozniej masuje zakola z 5 min i zostawiam na cala noc czyli mam na ten olejek uzywac loxon wchloni sie przez olejek bo jak wspomnialem rano dopiero zmywam?:PP

aha i jeszcze jedno pytanie tam gdzie wlosy sie pokazaly i sa rzadkie i przeswity to normalnie wsmarowywac tam loxon?? bo tak robie czyli uzywam na te nowe wlosy mam nadzieje ze to im nie szkodzi jak to jest??

 

Pon Sty 25, 2010 11:48

jak uzyjesz przed olejkami i nie umyjesz glowy to podczas wcierania olejkow bedziesz roznosic loxon po calej glowie. tak mi sie wydaje...

 

Pon Sty 25, 2010 13:08

hilh, jak załatwiłeś sobie proscar?

 

Pon Sty 25, 2010 14:04

no to juz nie wiem jak robic przed olejkami pozniej poczekac z 2 godziny umyc glowe i olejki aplikowac czy olejek poczekac chwile i loxon??

[Gość]

Pon Sty 25, 2010 14:16

river_soul załatwiłem receptę od znajomego lekarza.

 

Pon Sty 25, 2010 21:10

Hilh mam pytanie. Dostałem taka wiadomośc to znaczy przedaawie tylko poczaek bo to bardzo długie "Please Note:

 

 

Prescription drugs are not taxed in the U.S. We do not

know if they are or are not taxed in your country. As such,

our default method of shipping is to declare them as 'Free

Samples.' This method of shipping allows you to voluntarily

pay import taxes, if there are any"

 

tez dostajesz takie wiadomosic od nich po kupnie ? ja to zrozumialem ze chodzi o jakies recepty że refundowane. Pod tym tekstem bylo cos napisane w stylu ze nie wkazdym kraju UE jest dozwolona dawka niz 5% ale oni jakos ten przepis obchodzą.

 

W skrócie moje pytanie brzmi czy wszytsko wporzadku jest z tym zamówieniem ? przyjeli je wkoncu identycznie wsyztsko wygladalo jak ty kupowales ?

 

Pozdrawiam

 

Pon Sty 25, 2010 21:35

Nie pamiętam czy takie coś miałem bo to nic ważnego. Informują cie że dostaniesz ten lek niby jako darmowa próbka i jeżeli masz taką potrzebę wewnętrzną może zapłacić z własnej nie przymuszonej woli swojemu państwu podatek od tego Domyślam się że raczej nie będziesz tak hojny dla budżetu państwa więc wyluzuj.

 

Pon Sty 25, 2010 21:47

nie no jakos mi nie spieszno placic jeszce jeden podatek

 

Wto Sty 26, 2010 18:02

http://www.nanogen.pl/scalproller.html miał ktos z was juz stycznosc z tym "wałeczkiem" ?? podobno powoduje większe wchlanianie preparatów typu minoxidil

 

Wto Sty 26, 2010 18:25

Raczej nie dawałbym 150 zł za cudowny wałeczek...

 

Wto Sty 26, 2010 23:13

A moze ten walek to zbawienie lysiejacych chyba go kupie zrobie dziewczynie zajebisty masaż heh xD

 

Sro Sty 27, 2010 12:49

Stosuje ten loxon po uzyciu olejkow i jakos za bardzo przekonany nie jestem bo strasznie sliskie te zakola i tak dziwnie sie rozprowadza ten loxon hmm lipa teraz ciekawe czy cokolwiek sie wchlania wtedy

 

Pią Lut 12, 2010 14:50

Dobra znalazłem rozwiązanie wcześniejszego mojego problemu. Mianowicie elektryzowania się włosów. Kupiłem suszarkę z funkcją jonizacji (ok 90zł) i po prostu zimnym strumieniem z tą funkcją włączoną przejechałem sobie kilkanaście razy na głowie. Jeszcze się trochę elektryzują to jutro znowu to zrobię ale nieporównywalnie mniej niż jeszcze tydzień temu np. To tak na marginesie jakby ktoś miał ten sam problem.

 

Pią Lut 12, 2010 21:08

hilh mam pytanko odnosnie loxony 2% ktory zamierzam kupic na dniach no i zaczac juz stosowac takowy, jak wyglada psikanie tego, w sensie w jakich godzinach i ile razy dziennie to sie robi/ty robiles ? dzieki i pozdrawiam

 

Sob Lut 13, 2010 7:17

Godnie z zaleceniami 2 razy dziennie rano po wstaniu z łóżka i wieczorem przed tuż snem. Z 2 psiki na każde zakole tak żeby ci całe czoło nie pływało ale żeby za mało tego nie było.

 

Sob Lut 13, 2010 13:54

a co do waxa...hilh ty piszesz ze podgrzewasz co 10 minut suszarka..ja np robie tak ze nakladam ten wax, suszarka tak przelatuje mniejwiecej 2-3min i potem foliowy woreczek na glowe i na to z 2 czapki i reczniik zawijam zeby cieplo bylo, bo ogolnie chodzi o to zeby tam byla temperatura w miare wyzsza zeby maseczka mogla dzialac tak?

 

Sob Lut 13, 2010 13:57

No każdy ma swój sposób I tak maseczka działa podobno tylko wtedy jak ma odpowiednią temperaturę. Im wyższa tym lepsza ale nie można też zapocić głowy więc uważaj z tym.

 

Sob Lut 13, 2010 15:05

nie ni az tak goraco nie jest, ale potem jak sciagam wszystko to glowa jest ciepla i tyle wiec mysle ze jest ok

 

Sob Lut 13, 2010 21:10

2 psikniecia na zakole to malo bo ma byc niby 10 a ja psikam 8 po 4 na zakole:P ale to fakt psikam po 2 razy wmasowuje i dalej kolejne 2 razy

 

qurde wlasnie doszlo do mnie ze nie moge tych cholernych wlosow stracic dzisiaj mialem taka wkurzajaca sytuacje na studiach, kolezanka zobaczyla moje zdjecie w indeksie jak mialem jeszcze 17 -18 lat normalnie mialem afro i przy wszystkich pyta sie gdzie podzialem wlosy normalnie nie na widze jak ktos o moich wlosach cokolwiek napomina wkurza mnie to grrrr;p

a tak poza tym to tylko ta roznice bylo widac kiedys;]

 

Sob Lut 13, 2010 21:21

10 psikniec ma byc na cala glowe Gegus . Na zakola to po 2 starcza.

 

Sob Lut 13, 2010 21:45

qurde to ja ladnie przesadzam!! widac ze potem mnie kluje w klatce czy spac mi sie chce bo problemy z cisnieniem ze ja dopiero teraz o tym sie dowiedzialem ale od zawsze stosuje jak wczesniej wspomnialem czyli zle robilem teraz to juz mam nadzieje nigdy zadne skutki uboczne minoxila mnie nie zlapia heh no ok mam rezulataty bo psikam ile psikam ale zejde jednak na te 4 psikniecia czyli po 2 na zakole skoro tak ma byc i dzieki za spore info!!;]

 

Pon Lut 15, 2010 17:47

a czy po skonczeniu buteleczki 2% nalezy przerzucic sie na 5%?

 

Pon Lut 15, 2010 18:01

ja tak zrobilem bo uwazam ze tak powinno byc co nie znaczy ze musze miec racje:P

 

Pon Lut 15, 2010 22:39

a jak tam po 2% u was bylo? jakikolwiek efekt po jednej buteleczce? pozdrawiam

[Gość]

Pon Lut 15, 2010 23:29

Tak u mnie byly efekty pokazywaly sie nowe wloski na zakolach!! ale w tym miejscu ciezko bylo z gestoscia w ogole chodzilo mi o to zeby przyzwyczaic organizm do minoxa dlatego zaczynalem od 2% i spore linienie po nim mialem musze przyznac ale niby to dobrze:P

 

Pon Lut 15, 2010 23:53

aha, a ile trwa to linienie najczesciej? i czy potem to odrasta? pozdr

 

Wto Lut 16, 2010 0:04

U mnie bylo jak zwykle dziwnie ... zaczynalem od piloxidila 2%(bo taki tylko jest) i psikalem za duzo razy i uzywalem 2 razy dziennie po okolo 2 tyg nie moglem juz tego uzywac bo serducho kolatalo i klulo w klatce piersiowej wiec to rzucilem, przeszedlem wtedy w miare spore linienie a ze bylem glupi i niedoswiadczony to myslalem tez ze przez to lysieje (przez minoxa) pozniej zaczalem uzywac olejki itp i po jakims czasie loxon 2% wtedy juz mialem mniejsze linienie ale uzywalem zgodnie z instrukcja i w sumie nie wiem jak Ci napisac ale czy odrastaja to juz zalezy kto na ile ma szczescia bo slyszalem ze czasami w ogole nie odrastaja a po linieniu mozna sporo stracic!!

 

Wto Lut 16, 2010 1:05

kurde bo kupielm dzis loxon 2% i sie zastanawiam....u mnie jest tak ze wiem ze lysieje androgenowo bo ojciec jest lysy, mam 22 lata i zakola takie mysle jeszcze male, moze z 2cm glebokie moze 2.5, szerokie nie sa az tak jescze, ogolnie mysle ze moze delikatnie widac jka sie na mnie popatrzy ze zaczelem lysiec...no i wlasnie sie troche obawiam czy te cale linienie nie bedzie zbyt mocne i czy potem odrosna, sam nie wiem co robic heh...inna bylaby sytacja gdybym mial juz wieksze zakola bo milabym w dupie czy wypadnie 15% wiecej jak i tak widac juz oznaki powazniejszej lysinki a tak jak jeszcze jest w maire ok to sie obawiam,ale z drugiej storny mam takie myslenie ze jednak szybszy atak na zakola spowoduje wstrzymanie wypadania badz chociaz spowolni a moze nawet cos odrosnie, no i wlansie mam taka rozterke, ehh

 

Wto Lut 16, 2010 2:09

Loxonem wypadana nie zatrzymasz ani nawet ne spowolnisz .Jesli satysfakcjonuje Cie to co masz na glowie i chcialbys tak stan zachowac to tylko i wylacznie bloker:).

 

Wto Lut 16, 2010 11:04

a jaki bloker bys zaproponowal? czy dobry jest tylko ten caly fitoprost? ... czylo rozumiem ze takie loxony i xandroxy to raczej jak juz jest mniej wlosow tak?

 

Wto Lut 16, 2010 11:32

A jak z Twoim wypadaniem wlosow leca okropnie czy nie az tak bardzo widocznie??... Proponowalbym zaczac od loxona 2% , fitoprost i wierzbownica jesli po 3-4 miesiacach nie zauważysz zadnej roznicy przerzuc sie na cos mocniejszego proscar itp... Oczywiscie wiekszosc bedzie uwazac zeby od razu zaatakowac z mocej artylerii ale ja jestem troche innego zdania wiec juz bedzie zalezec od Ciebie co zrobisz:) aha i mozesz pic zielona herbate uzywac odzywke wax i cos na odswiezenie wlosow jakis olejek albo dobry szampon mozesz sobie kupic:)

 

wlasnie tez sie zastanawiam jak z tym linieniem jest normalnie jakie sa statystyki jakiemu procentowi rosna nowe wlosy a jakiemu po linieniu nic sie nie pokazuje bo to nie jest smieszne stracic tyle wlosow i zeby mialy sie juz nie pokazac "_"??!!

 

Wto Lut 16, 2010 12:32

u mnie jest tak ze nie wypada duzo chyba, przy myciu z 10 wlosow i reszta w ciagu dnia ale to nie wiem ile, ale bez szalenstwa ogolnie, mysle ze nie lysieje jakos agresywnie, chco wzmozone jest po imprezce jakiejs, choc tu i tak juz lepiej bo udalo mi sie jakims cudem te fajki rzucic bo z fajkami to bez sensu kompletnie jakakolwiek walka. Waxa juz stosuje i jetsem z niego raczej zadowolony, co 3-4 dni stosuje, ogolnie to 2 razy w tygodniu. Licze na niego glownie na czubku glowy bo tam mam mnije wlosow niz kiedys zdecydowanie chco nie ma jeszcze takiej tragedi ze lyse miejsce jest ale przeswitek maly jest tam, glownie tam gdzie wlosy sie rozchodza. No i te zakola wlasnie, pisalem ze sa w sumie nieduze choc juz je mozna dostrzec jak sie na mnie patrzy mysle no i tak kminie co z nimi kupilem wczoraj loxon 2% i sam nie wiem wlansie, boje sie ze mi wyleca te wlosy szybciej i jeszcze potem nic nie urośnie heh a ten proscar caly jest lepszy od fitoprostu? fito to znam bo raz nawet bralem to. A Mocna artyleria to loxon 5%? ...kurde ile tu dylematow pozdr.

 

aha jeszcze szampon to stosuje z 2-3 na przemina, mam vichy dercos, shaume dla wlosow farbowanych no i head&shoulders.

 

Wto Lut 16, 2010 14:25

no to fajki rzuciles stosujesz waxa to zawsze juz cos ale musisz jakiegos blokera zagospodarowac dla siebie plux minox.. na razie zacznij od 2 % pozniej przejdziesz na 5% a jesli chodzi o najsilniejsze to bodajze 15% a stosuja jeszcze 12.5%.. jesli masz male zakola nie radze Ci sie za tamte brac na razie zacznij od najmniejszego... jesli brales fitoporost to przez jaki okres?? dobrze ze Ci duzo nie leci to juz dobry znak masz malo agresywne a z tym da sie walczyc ja mialem agresywne jak cholera ale w miare sie uspokoilo az sam sie dziwie i zarazem ciesze ze az tak:)

zdecydowanie proscar jest mocniejszy to juz jest chemia propecia=proscar w ten sposob to jest tlumaczeone tylko procar duzo taniej i na dluzej starcza a niby podobne dzialanie i "firma"?? do konca tej firmy nie jestem przekonany bo nie stosuje tak mocnej chemii ale cos o uszy mi sie obilo...

szampon zdecydowanie z keto zaimplikuj sobie polecam nizax mad (raz w tyg) i jakis delikatny szamponik bambino ale siarkowe mydlo osobisice siarkowe uzywam:) aha i jakies witaminy najlepiej vitapil i pomysl o tej zielonej herbacie naprawde cos daje (kupuje jakas chinska w kostkach jedna kostka na 3-5 razy mozna zaparzac wiec 1 na 1 dzien styka i kupuje w aptece) dasz rade masz tyle lat co ja moze Ci sie uda czego zycze:)

 

Wto Lut 16, 2010 17:42

aha, dziekuje za liczne pomocne info:)...a ten szampon z keto to jak ma mi pomoc? od czego on jest? Fitoprost bralem krotko, chyba 3 miechy ale przestalem bo stwierdizlem ze to bez sensu jak pale, ze poczekam az rzuce i wtedy mozna sie pobawic, no i teraz jak rzucilem to mysle nad tym, czyli rozumiem ze fito moge wcinać a jaki ty bloker stosujesz? pozdr.

 

PS aha i spytam jescze ciebie bo aKurat jetses w moim wieku i rozumiem ze chadza na imprezy jka tam u ciebie z alkoholem? no bo ja nie ukrywam raz na tyga czy dwa pije dosyc powaznie a do teog czasem jakis wypad itd i sie zastanaiwaim czy bardzo to skzodzi...ciesz sie ze te fajki poslzy presz bo to jets napewno powazny czynnik lysiejącogenny. pozdr

 

Wto Lut 16, 2010 19:44

Stwierdzono tez ze te szampony z keto dzialaja na androgenowe w jakims tam stopniu walcza z lupiezem i z przetluszczajacymi sie wlosami co z pewnoscia wywiera niekorzystny wplywa na wlosy dlatego polecem ten szapon ja lupiezu nie mam ale na przetluszczajace sie wlosy uzywam mydlo siarkowe tez dobrze na mnie dziala:)

no nie wiem jak to jest z paleniem bo nigdy tego nie probowalem nawet ale skoro mowisz ze niekorzystanie na wlosy dziala to pewnie tak jest...

fito sproboj jak na razie nie chcesz chemii mocniejszej a jak nie bedzie dzialac idz glebiej w las i proscar ja tak bede robic ja na mnie przestanie ten bloker dzialac(mam nadzieje ze zawsze bedzie:P) uzywam go tylko raz dziennie i wierzbo tez raz(jak chcesz cos wiecej o mojej kuracji widziec wejdz na temat "za późno czy jest szansa"

chodze na imprezy co tydzien i pije wtedy tez niezle i musze przyznac ze niekorzystnie to wplywa na wlosy na pewno duzo wiecej mi leci w niedziele ale jakos tym sie za bardzo nie przejmuje bo i tak wtedy mniej mi leci niz przed kuracja... w sumie nie ma tragedii ale jest roznica miedzy normalnymi dniami o tak bym to okreslil:)

fotke wrzuc to moze cos bardziej uda nam sie pomoc pozdro:P:)

 

Wto Lut 16, 2010 21:50

Panowie a ja polecam zimny strumień powietrza z suszarki z funkcją jonizowania. Włosy mam dużo ładniejsze. Jakoś zdrowiej wyglądają. Nie elektryzują się, nie odstają na wszystkie strony świata, dłużej utrzymują świeżość i wydaje mi się że mniej wypadają. Same plusy od kiedy kupiłem suszarkę z taką funkcją

 

Wto Lut 16, 2010 22:23

Moze kiedys kupie na razie szkoda mi okolo 100 wydawac na to bo studia wazniejsze heh i poza tym i tak wystarczajaco na te wlosy wydaje xD

 

Sro Lut 17, 2010 19:03

a czemu ty hilh tak ostro zaczeles dzial;ac z tym proscarem jesli to taka ciezsza artyleria jak masz zajebsite wyniki w walce z lysieniem? pozdr

 

aha i jeszcze jedno, czy tez stosujesz ten nizax?

 

Sro Lut 17, 2010 20:05

Bo nie chce dopuścić możliwości powrotu łysienia. Poza tym nie zauważyłem żadnych złych skutków ubocznych stosowania tego. Nie używam nizaxu.

 

Sro Lut 17, 2010 20:06

a czemu ty hilh tak ostro zaczeles dzial;ac z tym proscarem jesli to taka ciezsza artyleria jak masz zajebsite wyniki w walce z lysieniem? pozdr

 

 

Kazdy sobie po jakims czasie zda sprawe ,ze by podtrzymac wyniki potrzebny jest bloker.Proscar to nie jest ciezka artyleria to standard w kuracji, o tym wie kazdy zajmujacy sie choroba jaką jest lysienie, nawet po przeszczepie lekarz zaleca stosowanie finasterydu:].

 

Sro Lut 17, 2010 20:29

hilh ty jak zaczynales to zrobiles cala butelke loxonu 2% a potem na 5% od razu sie przerzuciles, skonczyles i nastepnie xandrox? pozdr

 

Sro Lut 17, 2010 20:59

Najpierw z 2 miechy loxonu 2% potem 3-4 miechy loxonu 5% i Xandrox 12,5% (z tym że teraz po tej wiedzy jaką posiadam kupiłbym 15% Plus i pod koniec marca zamierzam)

 

Czw Lut 18, 2010 0:19

a skad bierzecie recepty na proscar? chodzicie do dermatloga za kazdym razem czy jak? ...pozdrawiam

 

Czw Lut 18, 2010 1:40

jeszcze mam pytanie do gegus-a. Co ty aktualnie stosujesz w swojej kuracji bo ten twoj tamat to tez nasrane postow, niektore od rzcezy a nie ma konkretnego z elemenatmi twojej kuracyi , pozdro

[Gość]

Czw Lut 18, 2010 10:38

Jak to nie ma a 1 post na 1 stronie to co to niby jest zyczenia do swietego mikolaja??

 

Czw Lut 18, 2010 12:39

ok niech ci bedzie, ale zawsze moglo sie cos pozmieniać a ten nizax nakladasz i ytrzymasz na glowie przez jakis czas? ja tak mysl;e czy ten szampon tez dorzucic, ale czytalem tu gdzies ze po jakims czasie leb sie przyzwyczaja i dupa z efektow dalszych o ile wczesniej byly, jak to jest? pozdr

 

a co do szamponu vichy dercos to tez sobie cenie, wlosy sa zajebiste po nim

 

Czw Lut 18, 2010 13:10

Ja mam dostarczaną receptę co miesiąc pocztą Matka załatwia u znajomego a ja wykupuje w innym mieście.

 

Czw Lut 18, 2010 13:45

nizax i vichy uzywam raz na tydzien wiec nie daje powodow ku temu zeby sie skora i wlosy przyzwyczaily za bardzo do tych szamponow ale to prawda jak ktos codziennie ale co drugi dzien uzywa to tak moze sie stac...

hilh to tylko na miesiac Ci ten proscar wystarcza?? jakies skutki uboczne zauwazyles a moze jakies plusy mimo krotkie uzywania..

 

mam kolejne spostrzeżenie jesli chodzi o wlosy tzw. siedzenie dlugo przed kompem, zmeczenie tym i dodatkowo jeszcze stres(gram w gre przez siec i nie wiem powiem ale sie czesto stresuej i wkurzam) wplywa niesamowicie niekorzystnie w moim przypadku na wlosy, leci 2 razy wiecej po odstawieniu tego wraca do normy dziwne czy normalne waszym zdaniem??;>

 

Czw Lut 18, 2010 14:16

Może to że siedząc przy kompie naładowujesz włosy potężną dawką jonów dodatnich co wpływa na ich kondycję bo zaburzasz równowagę. Nie wiem czy to to ale ja miałem podobnie jak zacząłem dużo przesiadywać przy kompie. Nagle włosy mi się zaczęły ostro elektryzować i były jakieś takie słabe. Więc jeszcze raz powtórzę że kupiłem tą suszarkę z jonizacją i od tej pory raz dziennie 2 minuty daje im jony ujemne. Z dnia na dzień ogromna zmiana. Włosy się podniosły i są zdrowsze i silniejsze. Czuć to jak się w garści je trzyma

 

Czw Lut 18, 2010 20:18

Czesc! widze strasznie dlugi temat. i Wybaczcie moje lenistwo ale przeczytalem tylko do 5 strony. Mam podobny problem i zazywam procerin od okolo 2-3 mies. wlosy przestaly wypadac ale odrostow nie widac. ja mam puki co nie wielkie zakola ale chce temu zapobiec (sa juz widoczne) hilh89 zainteresowal mnie ten Xandrox 12,5% gdzie to moge dostac? sprobuje sie dostosowac do twojej metody...

 

Czw Lut 18, 2010 20:26

Może coś jest z tym komputerem. Ja jestem informatykiem i siedzę przy kompie i 10h dziennie.

 

http://allegro.pl/item922169188_clatronic_z_jonizacja_suszarka_do_wlosow_3l_gw.html - taka suszarka z jonizacją się nada? hilh89: możesz zdradzić nazwę swojej?

 

I na czym ta jonizacja polega?

 

Czw Lut 18, 2010 20:44

Czesc! widze strasznie dlugi temat. i Wybaczcie moje lenistwo ale przeczytalem tylko do 5 strony. Mam podobny problem i zazywam procerin od okolo 2-3 mies. wlosy przestaly wypadac ale odrostow nie widac. ja mam puki co nie wielkie zakola ale chce temu zapobiec (sa juz widoczne) hilh89 zainteresowal mnie ten Xandrox 12,5% gdzie to moge dostac? sprobuje sie dostosowac do twojej metody...

 

Zerwij z procerinem bo to scam jest. Co do Xadnroxa to kup najpierw różne stężenia loxonów zanim sie zabierzesz za tak wielkiego minoxa.

 

Może coś jest z tym komputerem. Ja jestem informatykiem i siedzę przy kompie i 10h dziennie.

 

http://allegro.pl/item922169188_clatronic_z_jonizacja_suszarka_do_wlosow_3l_gw.html - taka suszarka z jonizacją się nada? hilh89: możesz zdradzić nazwę swojej?

 

I na czym ta jonizacja polega?

 

Może być. Ja mam akurat tą Rowente 4550 cv http://www.allegro.pl/item921966558_suszarka_rowenta_cv_4550_jonizacja_2000w_okazja.html . Troszkę droższa ale nie widać wielkiej różnicy w parametrach. Polega to mniej więcej na tym że komputer wytwarza jedynie jony dodatnie a żeby włosy i organizm się czuł dobrze potrzebuje zarówno dodatnich jak i ujemnych. Siedząc przy kompie dłuższy czas jony ujemne ci przechodzą do bardzo niewielkiej opozycji a jony dodatnie... szaleją Ktoś na tym forum napisał że jony ujemne zdobywa się chodząc po ziemi gołymi stopami ale jak człowiek sam wymyślił buty to się pozbawił tej możliwości Suszarka ci uzupełnia te jony ujemne i wszystko wraca do równowagi. Ja szczerze polecam takie wynalazki bo praktycznie w 2-3 dni zauważyłem ostrą poprawę włosów. Nie elektryzują się i nie przetłuszczają za szybko. Również są puszyste dłużej i łatwiej się rozczesują. Wydaje mi się że trochę mniej wypada. No i podobno to zdrowe dla nich jest bo domyka łuski włosów wygładzając je. CO jeszcze zauważyłem to to że się błyszczą bardziej i nie są matowe.

 

 

A no i nie musicie suszyć włosów suszarką jak np macie krótkie. Chodzi o to tylko żeby najlepiej chłodnym strumieniem z włączoną tą funkcją (w niektórych słyszałem ze trzeba włączyć tą funkcję a w niektórych po prostu domyślnie jest włączona) skierować na włosy na powiedzmy 2 min. Mnie bardzo pomogło.

 

Ostatnio zmieniony przez hilh89 dnia Czw Lut 18, 2010 22:14, w całości zmieniany 1 raz

 

Czw Lut 18, 2010 21:42

Z przesylka max 60 zl wyjdzie moze kupie kto wie zastanowie sie jeszcze xD w sumie i tak musze kompa troche ograniczyc i za nauke sie wziac heh xD:P "żeby mi się chciało tak jak mi się nie chce":P:)

 

Czw Lut 18, 2010 22:11

Zamówiłem taką suszarkę jak hilh89, dam znać czy widzę jakąś różnicę.

 

Czw Lut 18, 2010 22:16

Jak coś to dasz dziewczynie w prezencie

 

Czw Lut 18, 2010 22:35

Rozstałem się 2 miesiące temu. Mam nową na oku, ale nie wiem czy wyjdzie. Najpierw sama mnie podrywała, ale któregoś razu nie nałożyłem nanogenu i widać było prześwity. Od tamtej pory zerowe zainteresowanie z jej strony.

 

Czw Lut 18, 2010 23:16

To nie była warta zainteresowania od początku. Zawsze zostaje dzień matki

 

Czw Lut 18, 2010 23:29

Nie byłaby warta gdyby się ze mną rozstała gdy zacząłem łysieć. A teraz jak się poznajemy to miała prawo stracić zainteresowanie. Ja też pewnie bym stracił gdyby nagle przytyła 15kg. Smutne, ale taka prawda, pociąg fizyczny być musi.

 

Czw Lut 18, 2010 23:34

Właściwie masz racje. Nie wiedziałem na jakim etapie znajomości jesteście więc już założyłem że się dobrze znacie i nie raz gdzieś wyszliście. Kurczez wstawisz fotkę głowy z nanogenem i bez? Tak przy okazji jak kiedyś byś nakładał.

 

Pią Lut 19, 2010 10:03

Ok jak nie zapomnę to zrobię.

 

Pią Lut 19, 2010 12:20

hilh u ciebie koncowa faza trzymania waxu to taka skorupka juz, wlosy masz sztywne wtedy? bo ja zaczleem tez podsuszac jak ty i sie pytam czy to jest ok

 

Pią Lut 19, 2010 12:36

Tak Chociaż jak ci mocno zesztywniały włosy to może za blisko trzymasz suszarkę bądź za długo

 

Pią Lut 19, 2010 12:40

znaczy no nie tak mocno ale byly mnniej wiecej tak jka nalozysz na wlosy zel i ci w koncu sztywnieja wlosy, no to taki sam efekt

 

Pią Lut 19, 2010 14:49

A ja ten WAX stosuje jak wchodze pod prysznic leje lekkim strumieniem (zeby nie dotykalo wlosów) goracą wode , bo tam jest napisane ze mzona i w saunie tego stosowac i podczas kapieli , wazne jest aby w cieplym miejscu. Mi sie nie robi skorupka ale chyba nie ma to jakiejs wilkeigo znaczenia skoro stosuje sie do sposobu uzycia?