kierunek Łysina, 27 lat

[fruit 0]

Siemano, dziś mija 3 miesiące od kiedy zacząłem łykać fina. Na razie biorę wciąż samego fina, nie łykam witamin żadnych i coraz bardziej myślę nad wrzuceniem minoxa do kuracji. Efektów na czuprynie, myślę, że na razie brak. Nic chyba nie ruszyło się ani na plus ani na minus, ale może to plus Efektów ubocznych chyba też brak. Wrzucam foty porównanie start do efektu po 3 miesiącach.

 

https://zapodaj.net/b5c7c8ccf27db.jpg.html

 

https://zapodaj.net/c2b52de535ae2.jpg.html

 

https://zapodaj.net/5bac2fa5c4a10.jpg.html

 

https://zapodaj.net/3d9c6f25fe03a.jpg.html

[dandinho 8]

poprawila sie jakosc wlosow, sa grubsze

[wrobel 0]

Wydaje się że jest lepiej i jesteś w stanie odzyskać szope kuracją. Dołożyłbym minoxa.

[AngelOnTheEarth 0]

Jest lepiej, jakosc wlosow zdecydowanie na plus.

[fruit 0]

Czyli jednak jakiś pozytywny efekt jest. Więc na razie kontynuuje walkę samym finem, przez kolejne co najmniej trzy miesiące, bo za mniej więcej tyle jadę na wakacje i nie chce wylinieć do tego czasu od minoxa Chociaż bardziej się skłaniam ku temu, żeby na samym finie dociągnąć do roku czasu i potem zaatakować minoxem.

[boliusz 0]

Ja na Twoim miejscu w ogóle bym się w minoxa nie pchał.

[fruit 0]

Dlaczego?

 

Też na początku myślałem, że nie sięgnę po minoxa ze względu przede wszystkim na dozgonną 2x dziennie aplikację, z finem jest to samo, ale jednak łatwiej pamiętać o połknięciu malutkiej tabletki, niż robić wcierki. Jednak przeglądając zagraniczne fora, ludzie z podobnym stanem do mojego, czyli nie kompletnie łysi, osiągają super efekty dzięki takiej kuracji.

[wrobel 0]

Fin/ minox może dużo zdziałać. Koledze jednak nie chodzi pewnie o wcierki 2x dziennie, które uwierz mi nie są żadnym problemem (sam myślałem że są). Chodzi o to, że minoxidil jest szkodliwy na serce i to jest raczej powód by się nad tym zastanowić, tylko co nie jest? Dut- jest, Ru-jest, Fin- nie wiem.

[B00M 0]

Może nie tyle, że szkodzi na serce( chociaż tutaj się zgadzam) tylko, że działa w systemie 0/1 zaczynasz bawić się minoxem i nie ma przebacz trzeba używać go cały czas. Przestajesz robić wcierki leci Ci to co na nim wyhodowałeś.

[fruit 0]

I właśnie tutaj jest pies pogrzebany, że minoxa praktycznie nie da się wypróbować, żeby zobaczyć co się będzie działo. Zacznie się go używać i koniec trzeba się z nim zaprzyjaźnić na resztę życia, jak chce się utrzymać włosy, w przeciwnym wypadku można sobie tylko zrobić spustoszenie na głowie.

 

Ja czuję, że mógłbym mieć fajny odrost na minoxidilu, szczególnie, że biorę fina, i nie jestem jeszcze kompletnie łysy. Tylko ta świadomość, że to jest taki one way ticket.

 

Fin niby też, ale jednak z relacji które widziałem na zagranicznych forach, i na yt, minox robi straszną sieczke na głowie po jego odstawieniu. Widziałem gościa który brał go przez 6 miesięcy i miał fajny odrost, potem przestał bo chciał zobaczyć, czy rzeczywiście jest tak jak mówią, i po 6 miesiącach po odstawieniu miał dużo gorszy stan, niż jak zaczął go stosować.

 

Tak samo ludzie którzy stosowali go na brodę raportowali zwiększone owłosienie brwi i wszystkich innych partii ciała, a po odstawieniu wszystko wracało do normy. Więc nawet po zaprzestaniu przy stosowaniu minoxa tylko na brodzie, istnieje ryzyko pogorszenia stanu włosów na głowie.

[AngelOnTheEarth 0]

Tak, wiele juz slyszalem nt tego, ze ludzie ktorzy zaprzestali stosowania minoxa na brode mieli pogorszenie na glowie. Na pewno musi to byc prawda , bo wiele opinii jest i wyssane z palca na pewno nie jest. Natomiast odrost na brodziie po odstawieniu minoxa niby zostaje(jezeli stosowalo sie go przynajmniej rok czasu w tym obszarze)

[fruit 0]

Widzę, że i tak docelowo będziesz lał minoxa, więc pewnie nie boisz się o pogorszenie stanu na głowie po odstawieniu stosowania na brodę?

 

Też słyszałem, że po ok. roku zarost staje się terminalny i zostaje, swoją drogą szkoda, że na głowie tak się nie dzieje.

[AngelOnTheEarth 0]

Wlasnie tu jest wielki znak zapytania co bedzie dalej jak broda mi sie zagesci... Ten minox to cholerstwo straszne, fajnie sie go zaczynalo z ogromna nadzieja na odrost w wieku 18-19 lat , ale 11-12 lat pozniej juz inaczej sie mysli i patrzy na dalsza przyszlosc. Coz jezeli kosztem posiadania bujnej czupryny bedzie jego dalsze stosowanie to znajde jakies rozwiazanie , jednak bardzo chcialbym go zaprzestac , gdyz nie jest to ani zdrowe, ani wygodne po tylu latach .

Czas pokaze ;]

[fruit 0]

Witam!

 

Update po 7 miesiącach brania fina.

 

W sumie zrobiłem te zdjęcia, bo wydawało mi się, że nastąpiło spore pogorszenie, a ze zdjęć wynika, że w sumie może jest troszeczke lepiej?? Sami oceńcie.

 

Ostatnio byłem na wakacjach przez 4 tygodnie w dosyć gorącym kraju, temp. dochodziły do 40 stopni C i wydaje mi się, że moje włosy dostały mocno po dupie.

 

Co myślicie?

 

https://zapodaj.net/a0f1be8644998.jpg.html

https://zapodaj.net/579982dfa2637.jpg.html

https://zapodaj.net/83dd83e696832.jpg.html

https://zapodaj.net/4512b4e362461.jpg.html