Finasteryd a dzieci?

[Gelo]

Witajcie. W końcu postanowiłem zatroszczyć się na poważnie o moją czuprynę, mam dość patrzenia w lustro i zastanawiania się ile mi jeszcze włosów wypadnie.

 

Postanowiłem brac finasteryd + minoxidil, co przy moim stanie powinno dać dobre efekty.

 

Mam 5 pytań :

 

1) co w momencie kiedy będę starał się ze swoją partnerką o dziecko? przerywa się stosowanie leku?

2) jaka jest obecnie najtańsza forma finesterydu 1 mg ? o którą prosić lekarza?

3) czy mogę brać finasteryd 1 mg co drugi dzień?

4) czy finasteryd obniża poziom testosteronu?

5) czy finasteryd wpływa na budowanie masy mięśniowej?

dziękuje bardzo za odpowiedzi!

pozdrawiam,

[Gość]

10000000000000000000000x był temat poruszany

[Gelo]

10000000000000000000000x był temat poruszany

 

Na prawdę szukałem i nie znalazłem odpowiedzi na pytania... odpowiedź dla Ciebie na wszystkie 5 to kilka sekund, więc czy mógłbys mi pomóc? Fajnie by było zasięgnąć opinii kogoś tak doświadczonego. Dziękuje.

[pupcia]

1.Lepiej przerwać stosowanie, choć były przypadki na forum, że dziecko urodziło się zdrowe, mimo wszystko lepiej przerwać dla dobra naszego i dziecka.

2. Androstatin

3.Tak, możesz

4. Nie.

5. Z całą pewnością, łatwiej jest też nabrać masy tłuszczowej.

 

Na prawdę szukałem i nie znalazłem odpowiedzi na pytania... odpowiedź dla Ciebie na wszystkie 5 to kilka sekund, więc czy mógłbys mi pomóc? Fajnie by było zasięgnąć opinii kogoś tak doświadczonego. Dziękuje.

Gelo

No niestety, większość ludzi tutaj na forum jest zdania, że każdy musi sam sobie znaleźć informację i nie ważne że przy tym będą musieli przeglądać tematy które mają po 100+ stron.

[Gość]

1.Lepiej przerwać stosowanie, choć były przypadki na forum, że dziecko urodziło się zdrowe, mimo wszystko lepiej przerwać dla dobra naszego i dziecka.

 

Były przypadki, że dziecko urodziło się zdrowe ? Niemożliwe!

A były przypadki, że dziecko urodziło się chore ? Nie tylko na jakimkolwiek forum, ale w ogóle odnotowane ?

Facet brał finasteryd i dziecko urodziło się przez to z wadami. Znasz jakiś taki przypadek ? Proszę o informację!

[pupcia]

I znowu się źle wyraziłem. Nie mam żadnego takiego badania. Chodziło mi raczej o zdrowy rozsądek, skoro kobieta w ciąży nie powinna nawet dotykać tabletek by nie uszkodzić płodu to coś może w tym być. Ja nie słyszałem o jakiś badaniach z tym związanych, po prostu staram się koledze doradzić najlepiej jak umiem. To wszystko.

Do autora tematu:

Kup sobie Androstatin albo inny zamiennik i podziel sobie tabletkę na 4 lub 5 części, dawka 0,20mg jest prawie tak samo skuteczna co 1mg, dzięki temu zaoszczędzisz trochę $$$

[Gelo]

dziękuje bardzo za pomoc! doceniam!

 

 

skąd informacje że finasteryd wpływa negatywnie na budowanie masy mięśniowej?

 

dawka 0.2 mg tak samo skuteczna jak 1 mg i faktycznie jest to popartę badaniami? w takim razie ludzie którzy biorą po 1 mg albo nawet 5, kierują się złudnym przekonaniem, że wiecej = lepiej?

 

dziękuje bardzo!

[antydhtor]

dawka 0.2 mg tak samo skuteczna jak 1 mg i faktycznie jest to popartę badaniami? w takim razie ludzie którzy biorą po 1 mg albo nawet 5, kierują się złudnym przekonaniem, że wiecej = lepiej?

 

Jakby tak było to Ty już nie bój nic, już FDA (i lokalne odpowiedniki tej instytucji) zatwierdziłyby do leczenia łysienia lek zawierający finasteryd w dawce 0.2 mg w trosce o Twojego pindola, bo o sprawność pindola przecież bardziej chodzi niż o sprawność mieszków włosowych.

 

A złudne przekonania to mają ci ludzie co twierdzą że fin kastruje.

 

Skoro 1 mg finasterydu ma tę samą skuteczność w zbijaniu DHT, to dlaczego leki zatwierdzone na BPH (przerost prostaty) mają po 5 mg finasterydu ?

 

Ale oczywiście jak ktoś chce to może sobie brać okruszek tabletki i to jeszcze tabletki 1-no miligramowej, i nawet raz na rok, a nie codziennie. Albo i nie brać w cale fina.

[Gelo]

nie do końca rozumiem skąd agresywno-pretesjonalny ton wypowiedzi doświadczonych użytkowników forum. Jestem nowy, potrzebuje porady. Przejrzałem na prwade sporo watków i faktycznie są badania potwierdzających skuteczność 0.2mg dawki. Nie chodzi mi w ogóle o skutki uboczne (bo wiem że tycza one małą ilośc osób) tylko chodzi mi stricte o moje finanse...

 

EDIT: Nie cytuj wiadomości, które są ostatnie w wątku!

[antydhtor]

nie do końca rozumiem skąd agresywno-pretesjonalny ton wypowiedzi doświadczonych użytkowników forum. Jestem nowy, potrzebuje porady. Przejrzałem na prwade sporo watków i faktycznie są badania potwierdzających skuteczność 0.2mg dawki. Nie chodzi mi w ogóle o skutki uboczne (bo wiem że tycza one małą ilośc osób) tylko chodzi mi stricte o moje finanse...

 

A ja zupełnie nie rozumiem skąd to stwierdzenie.... bo w mojej wypowiedzi nie ma ani jednego wyrazu, ani sylaby agresji.

 

Skoro nie chodzi o skutki uboczne, a chodzi tylko o finanse, to to dlaczego nie chce kolega kupować (i nawet brać) fina 5 mg ? Wszystkie tabletki fina 5mg wielu różnych producentów, kosztują w Polsce ''grosze'', bo ok. 30 zł /op 28-30 sztuk. A do tego ostatnio pojawiły się nawet nowe tabletki fina 5 mg - pod nowymi markami innych producentów, które są jeszcze tańsze, np. Finahit - cena apteczna 21,88 zł. A jak ktoś dzieli jeszcze tabletki fina 5 mg na 4 czy 5 części (bo jest przekonany że trzeba brać 1 mg lub mniej, i że nie wolno brać większej dawki bo FDA nie zezwala), to w ogóle kuracja finem wychodzi ''grosze''. A gdy załatwi sobie po refundacji, to jak za darmo bo wtedy koszt 3,20 zł za opakowanie.

Nawet jeśli ktoś przepłaca za tabletki fina 5mg, i kupuje je za 100 zł op. a dzieli te tabletki, to też wychodzi bardzo tanio, bo zaledwie 20 zł miesięcznie - żul więcej wydaje na chlanie i papierosy z zarobionej kasy sprzedając złom albo żebrząc.

 

 

są badania potwierdzających skuteczność 0.2mg dawki.

 

...skuteczność, która jest jednak nieco mniejsza niż skuteczność dawki 5 mg:

 

https://tophairlosstreatments.com/wp-co ... e-dose.png

[pupcia]

Skoro 1 mg finasterydu ma tę samą skuteczność w zbijaniu DHT, to dlaczego leki zatwierdzone na BPH (przerost prostaty) mają po 5 mg finasterydu ?

 

Ponieważ, łysienie to nie to samo co przerost/rak prostaty. Facetowi, któremu podaję się proscar ma już pewnie z 60-70 lat i jest o krok od prostatektomii. Jemu już nie zależy na bzykaniu, tylko by można było się odlać.

 

dawka 0.2 mg tak samo skuteczna jak 1 mg i faktycznie jest to popartę badaniami? w takim razie ludzie którzy biorą po 1 mg albo nawet 5, kierują się złudnym przekonaniem, że wiecej = lepiej

 

Tak, jest to poparte badaniami, różnica na korzyść 1mg jest bardzo niewielka.

 

Więcej info na temat łysienia i finasterydu w języku polskim możesz znaleźć np. tutaj http://odrost.pl/finasteryd/

 

Jakby tak było to Ty już nie bój nic, już FDA (i lokalne odpowiedniki tej instytucji) zatwierdziłyby do leczenia łysienia lek zawierający finasteryd w dawce 0.2 mg w trosce o Twojego pindola, bo o sprawność pindola przecież bardziej chodzi niż o sprawność mieszków włosowych.

Wręcz odwrotnie.

 

Do bardziej optymistycznych wniosków doszli Japończycy, którzy stawiają swoje zdrowie powyżej zysków koncernów farmaceutycznych. Jedna z japońskich firm będąca oficjalnym przedstawicielem Merck w Azji oferowała (oferuje?) finasteryd w tabletkach… 0.2 mg. Chyba nie przypadkiem. Analiza fotograficzna stanu linii włosów dokonana w bardzo solidnym japońskim badaniu pokazuje, że różnica odrostu pomiędzy dawkami 0,2 oraz 1 mg wynosiła zaledwie 4% na korzyść 1 mg (54% vs 58%). Jest to dla nas znacznie bardziej wartościowa informacja, ponieważ tak niewielka różnica dotyczyła wizualnej oceny stanu włosów dokonanej przez panel ekspertów na podstawie analizy zdjęć (ważkość kosmetycznej efektywności terapii poruszałem we wpisie „Lek na łysienie androgenowe„).

 

 

[antydhtor]

Ponieważ, łysienie to nie to samo co przerost/rak prostaty. Facetowi, któremu podaję się proscar ma już pewnie z 60-70 lat i jest o krok od prostatektomii. Jemu już nie zależy na bzykaniu, tylko by można było się odlać.

 

Jasne że łysienie to nie to samo co przerost prostaty, łysienie jest gorsze od przerostu prostaty, jak dla mnie to jest nawet gorsze od raka prostaty. Mi też nie zależało na bzykaniu jak byłym wyłysiały, a teraz zależy mi bardziej niż wtedy, mimo uboków na fiucie które teraz mam.

 

 

Wręcz odwrotnie.

 

Po *uju fest odwrotnie. Ale możesz sobie tak wmawiać. Przecież im ku*wa o to chodzi żeby nie dać skutecznego leku bo na kutasa ku*wa zaszkodzi i co to będzie wtedy....

To powiedz mi dlaczego nie chcą mi przepisać avodartu, czy fina 5 mg, albo dlaczego nie chcą mi przepisać androcura skoro avodart w dawce 0,5 mg ED jest zatwierdzony w Japonii do leczenia łysienia, a androcur jest nawet w Polsce zatwierdzony do leczenia łysienia dla kobiet ? Jestem z gorszej gliny niż jakiś tam babsztyl i mnie się nie należy leczenie łysienia ? Dyskryminują mnie bo jestem facetem ?

Powiedz mi to.

 

 

Do bardziej optymistycznych wniosków doszli Japończycy, którzy stawiają swoje zdrowie powyżej zysków koncernów farmaceutycznych. Jedna z japońskich firm będąca oficjalnym przedstawicielem Merck w Azji oferowała (oferuje?) finasteryd w tabletkach… 0.2 mg. Chyba nie przypadkiem. Analiza fotograficzna stanu linii włosów dokonana w bardzo solidnym japońskim badaniu pokazuje, że różnica odrostu pomiędzy dawkami 0,2 oraz 1 mg wynosiła zaledwie 4% na korzyść 1 mg (54% vs 58%). Jest to dla nas znacznie bardziej wartościowa informacja, ponieważ tak niewielka różnica dotyczyła wizualnej oceny stanu włosów dokonanej przez panel ekspertów na podstawie analizy zdjęć (ważkość kosmetycznej efektywności terapii poruszałem we wpisie „Lek na łysienie androgenowe„).

 

 

 

 

To kupuj sobie ten szajs za kupę kasy i bierz. Kupuj kaszloka za cenę Maybacha.

 

Moje zdanie:

 

Nie chcesz, nie żryj fina (to samo tyczy się wszystkich innych lekarstw) ale nie zabraniaj mi brać - proste. A lekarze, FDA, a nawet ludzie z forum, próbują mi zabronić i faktycznie zabraniają mi skutecznie leczyć łysienie.

To powinno odbywać się tak:

Ja przychodzę do lekarza i mówię: ''*uj z wami''

A oni mówią na to : ''i z fiutem twoim''

I nie powinni robić żadnych problemów z wypisaniem recepty na cokolwiek, po stosownych oświadczeniach.

 

A najlepiej to byłoby i powinno być tak że leki powinny być dostępne bez recepty (bez biletu do apteki, bez pozwolenia od terrorystów), aby każdy mógł sobie kupić bez problemu lek jaki tam chce i potrzebuje. JKM też o tym mówił.

 

I co na to powiesz mistrzu ? - skoro polityka jest taka jak niektórzy śmią twierdzić że chodzi o to aby jak najwięcej wpychać ludziom lekarstw i różnej chemii, żeby jak najwięcej sprzedać, to po co te bilety do apteki ? - to jedno z drugim koliduje przecież. Bilety do apteki i pozwolenia na zakup leku niszczą przecież ten biznes, a nawet jak nie niszczą to bardzo silnie go ograniczają.

[Nerd]

Mam pytanie, bo mnie zainteresował pkt związany z tym, że można przybrać na wadze bardziej (lub nabrać masy mięśniowej bardziej). Są jakieś badania związane z tym?

[Gelo]

Podbijam.