Loxon 2%

[Michalr 0]

Witam chciałbym sie dowiedziec czy ktoś z Was stosował Loxon 2%.Jesli tak to jakie sa efekty jego działania?Sam stosuje 1,5 miesiaca i juz widze małe wyrastajace włoski.Tylko jedno co mnie martwi to ze sa bezbarwne a reszta starych włosow jakby była coraz słabsza..Pozdrawiam

[Gość]

Ja stosuję. Jeśli chodzi o efekty, to głównie nadaje się do poprawy kondycji istniejących włosów - nic więcej.

 

Jeśli chcesz odrosty to dawka min. 5%. Wg tego co czytałem na forach, ludzie odczuwali przesiadkę z 2% na 5% bardziej (lepszy odrost), niż późniejszą przesiadkę z 5% na 12-15%.

Wzrost skuteczności minoxa nie jest więc proporcjonalny do wzrostu stężenia, ale to chyba oczywiste - skuteczność nie może rosnąć w nieskończoność.

 

PS.

Oczywiście zdajesz sobie sprawę, że minox stosowany samodzielnie (bez blokera), może narobić czasami więcej szkód niż pożytku.

Przez szkody rozumiem masakryczne linienie, po którym występuje odrost, ale niepełny. Wielu ludzi, zwłaszcza tych z agresywnym AGA, tego doświadczyło.

 

Tylko jedno co mnie martwi to ze sa bezbarwne a reszta starych włosow jakby była coraz słabsza..Pozdrawiam

 

To normalne. Często jest tak, że te bezbarwne włosy, nigdy nie przekształcają się we włosy pełnowartościowe. Dzieje się tak, ponieważ minox sam w sobie nie potrafi odwrócić włóknienia (nadmierny wzrost niezdrowej tkanki kolagenowej) wokół mieszków włosowych. W przypadku tego ostatniego skuteczne jest AHK-Cu.

 

Oczywiście szanse na pełną regenerację włosów zwiększa także wyższe stężenie minoxa, lepszy bloker, regularność i długotrwałość kuracji oraz szybki czas rozpoczęcia kuracji (natychmiast po stwierdzeniu łysienia).

[polus 0]

No tak tylko, że jeżeli stosujemy bloker i mimo to wciąż tracimy włosy to minox jest dobrym wyborem czy nie?

@Michalr na jakie obszary stosujesz Loxon? Czy stosujesz coś więcej poza Loxonem? Jaki masz stopień łysienia i ile lat? Może wrzucisz jakieś fotki porównawcze.

[Michalr 0]

Mam 27 lat a jestem juz prawie cały łysy,zaczołem łysiesiec w wieku 21 lat.Według skali łysienia typ5:(Walczyłem z tym ale niebyło efektow,wiec sobie darowalem.Teraz chce z powrotem odzyskac utracone włosy.Niby mam takie małe włoski ale sa bezbarwne i wygladam na łysego ,tym bardziej ze jestem jeszcze w miare młoda osoba:(Loxon stosuje na cała powierzchnie glowy oprocz bokow i tyłu głowy.Niewiem czy nie lepiej byłoby zdecydowac sie na przeszczep włosow,jedyna przeszkada jest cena....Zostaje mi narazie stosowanie Loxonu i czekanie na efekty...Pozdrawiam

[polus 0]

Walczyłem z tym ale niebyło efektow,wiec sobie darowalem

Co stosowałeś?

 

Sens walki w tym przypadku zależy jaki stan Cię interesuje. Medykamentami wiesz, że nie da się uzyskać spektakularnych efektów (mówię tu o powrocie do NW1-2). Farmakologia różnie działa na organizmy - czasami powoduje odrost, czasami zwalnia proces, a czasami nic nie robi tylko zabiera czas i zdrowie. Generalnie należy przyjąć, że znacząco spowalnia proces łysienia i na takie coś należy liczyć dlatego też najbardziej sensowne jest jej stosowanie w początkowych stadiach MPB.

 

Jeżeli wchodzimy w temat transplantacji to masz trochę większe pole do popisu. Zastanów się jaki efekt Cię interesuje, zobacz co chciałbyś osiągnąć. Poczytaj trochę o różnych klinikach i zobacz jaki jest realny stan wyjściowy po zabiegach dla Ciebie (ile w dół da się sensownie zejść z NW5). Jeżeli chodzi o pieniądze możesz spróbować GHO który jest blisko, robi małe sesje i uboczne efekty poza zabiegowe są takie jak w renomowanych klinikach. Mimo, że cena nie jest jakaś atrakcyjna to możesz to rozłożyć w czasie co pozwoli Ci stopniowo poprawiać samopoczucie. Nie jest to może jakaś super klinika, pooglądaj zdjęcia pacjentów... zresztą tu musisz już rozeznać się sam. Tylko nie decyduj się na polskich "specjalistów".

 

Pamiętaj, że na forum jest dużo osób doświadczonych w temacie którzy mogą rozwiać Twoje wątpliwości w niektórych kwestiach (czytaj: odpowiedzieć na Twoje pytania).

 

Pozdrawiam

[Michalr 0]

Witam dzis postanowiłem sie zapisac do dermatologa zeby przypisał mi loxon 5% i Finasteryd.Mam nadzieje ze takie połaczenie da niezłe efekty.Tym bardziej ze po stosowaniu samego loxona 2% mam juz małe odrosty i to po miesiacu stosowania:)po rocznej kuracji wrzuce fotki przed i po.Pozdrawiam

[Michalr 0]

Leci kolejna 2 buteleczka Loxona 2%,efekty znakomite.Stosuje go dopiero 1,5 miesiaca.Mam pytanie czy Loxon moze działac roznie na kazdy organizm,mam na mysli u jednego nic a u drugiego pełny odrost włosów?pozdrawiam

[romek1 0]

Masz moze zdjęcia?

Odrastające włosy/wloski mają pigment czy są bezbarwne?

[polus 0]

@Michalr rób zdjęcia...

[Michalr 0]

Spokojnie zdjecia beda,pierwsze juz zrobione po miesiacu stosowania.Co miesiac bede robił jedna fote.Nie chce robic zadnej reklamy temu srodkowi,bo nikt mi za to nieplaci.Po 6 miesiacach stosowania wysle wszystkie foty na forum.Odrastajace włoski sa bezbarwne ale co mnie zdziwiło niektore zwłaszcza na przodzie o dziwo nabieraja naturalnego koloru.Sam sie dziwie ze po tak krotkim czasie sa efekty....co bedzie za 6 miesiecy ,spodziewam sie najlepszego:)Dziwi mnie fakt ze nikt nie wysyła żadnych fot z efektami leczenia łysienia...Pozdrawiam

[radziobiker 0]

Witam

Jestem po 2 miesięcznej kuracji Loxonem 2% i miesięcznej kuracji Novoxidyl'em żelem (bez żadnego blokera). Po odstawieniu widzę znaczny wzrost wypadani moich włosów. Czy jest szansa na naprawę tej sytuacji?

Pozdrawiam

[eryk 0]

Spokojnie zdjecia beda,pierwsze juz zrobione po miesiacu stosowania.Co miesiac bede robił jedna fote.Nie chce robic zadnej reklamy temu srodkowi,bo nikt mi za to nieplaci.Po 6 miesiacach stosowania wysle wszystkie foty na forum.Odrastajace włoski sa bezbarwne ale co mnie zdziwiło niektore zwłaszcza na przodzie o dziwo nabieraja naturalnego koloru.Sam sie dziwie ze po tak krotkim czasie sa efekty....co bedzie za 6 miesiecy ,spodziewam sie najlepszego:)Dziwi mnie fakt ze nikt nie wysyła żadnych fot z efektami leczenia łysienia...Pozdrawiam

 

Módl się żeby to nie było placebo i żeby progres cały czas się utrzymywał. Bo jak będzie u Ciebie tak jak było u mnie, to będziesz miał niemiłą niespodziankę.