Members Skald Napisano 21 Kwietnia 2012 Members Napisano 21 Kwietnia 2012 Już na starym forum o tocotrienolach było głośno, niestety poprzez brak widocznych efektów*** i naprawdę trudny do nich dostęp (wtedy był to b.drogi Sytrinol od Solgara, który łykać trzeba było garściami aby dostarczyć odpowiednią dawkę, obecnie u Swansona można dosłownie przebierać w tego typu preparatach) użytkownicy, którzy dali tocotrienolom szansę zrezygnowali z kuracji. Nie mam tutaj zamiaru pisać wykładu nt. tego czym są tocotrienole, czym się różnią od tocoferoli i że obydwa są po prostu formą vitaminy E, bo wiedza ta jest dostępna w internecie i jeżeli kogoś interesuje jak to wygląda "od kuchni" to z łatwością znajdzie. Mam też nadzieję, że każdy wrzuci tutaj coś od siebie i sam być może dowiem się czegoś nowego Podrzucam linki (materiały w języku angielskim, pochodzące raczej od producenta): http://thestar.com.my/health/story.asp? ... sec=health świeży artykuł dotyczący tematuhttp://www.michaelmooney.net/Tocomin_Su ... _Study.pdf opracowanie wyników badań dot. preparatu Tocovid Suprabio http://www.nutraingredients-usa.com/Res ... ness-Study trochę starszy artykuł Plus ciekawe stwierdzenie jednego z użytkowników Hairlosstalk: Also, since the recent buzz about how PGD2 is causing hair loss, there was some study that found that Vitamin E can actually REDUCE PGD2 levels and that might also help your hair. *** generalnie zawsze dziwiło mnie, że osoby porzucały dany środek po 6-8 miesiącach (już nawet nie mówię o sytuacjach, kiedy szybciej...) nie widząc zauważalnych efektów (a odrost jest przecież rzadkością!), podczas gdy permanentnie używały innych środków typu finasteryd i minoxidil. Wydaje mi się, że jeżeli te środki nie sprawiły, że włosy znacząco odrosły to tym bardziej nie można oczekiwać tego od środka, który raz zaczęło się używać później (mniejsza szansa na odrost), dwa musiałby być z definicji silniejszy niż fina + minox, co raczej nie jest częstym przypadkiem. Mam wrażenie, że przez to pochopne odrzucanie alternatywnych terapii niejednokrotnie straciliśmy szansę na znalezienie czegoś co może nie powoduje odrostu, ale znacząco opóźnia proces lub wręcz go stopuje (bynajmniej nie mówię, że to akurat były tocotrienole) Cytuj Jestem reprezentantem Dr. A's HRC, najlepszej na świecie kliniki transplantacji włosów wg #HairSite.com.http://www.fusehairpolska.blogspot.com Wszelkie opinie wygłaszane na tym profilu są prywatne.
Gość Napisano 21 Kwietnia 2012 Napisano 21 Kwietnia 2012 Ja zażywałem witaminę E pod postacią tocotrienoli przez 2 miesiące . Nie zauważyłem żadnych korzyści ze stosowania tego preparatu - być może czas " kuracji" był za krótki . http://www.swansonvitamins.com/JR097/ItemDetail?n=0 Cytuj
Members elmo Napisano 21 Kwietnia 2012 Members Napisano 21 Kwietnia 2012 ja tam biorę nieprzerwanie tokotrienole od sierpnia zeszłego roku 50 mg na dzień.z resztą nie bardzo rozumiem czemu dziwisz się, że ludzie tego nie kupowali, skoro sam mówiłeś, że nie opłaca się brać tokotrienoli skoro tokoferole są 25 razy lepsze. Cytuj
Members ziom1990 Napisano 21 Kwietnia 2012 Members Napisano 21 Kwietnia 2012 Ja osobiście nigdy nie twierdziłem że taka forma witaminy E nie jest pomocna, wręcz przeciwnie przez dłuższy czas zastanawiałem się nad dorzuceniem jej do kuracji, niestety bardzo zniechęca mnie cena, bo to jest naprawdę spory wydatek, w przeliczeniu na miesiąc kuracji wychodzi chyba więcej niż gdybym stosował CB, a na pewno więcej niż za RU. Chyba że Skald masz dostęp do jakiś naprawdę tanich preparatów zawierających odpowiedni zestaw proporcji? RonPaul zdecydowanie za krótki, jak wiele razy było powtarzane żeby coś ocenić obiektywnie trzeba zaczekać co najmniej 6 miesięcy a najlepiej 12 żeby móc wydać ostateczny werdykt Elmo tocotrienole są lepiej przyswajalną formą, nawet w pierwszym linku podesłanym przez skalda jest napisane że różnica wynosi 40-60% Cytuj
Members Skald Napisano 21 Kwietnia 2012 Autor Members Napisano 21 Kwietnia 2012 (edytowane) Ja zażywałem witaminę E pod postacią tocotrienoli przez 2 miesiące . Nie zauważyłem żadnych korzyści ze stosowania tego preparatu - być może czas " kuracji" był za krótki . http://www.swansonvitamins.com/JR097/ItemDetail?n=0 Jeżeli chodzi o czas kuracji to na pewno bym za krótki żeby cokolwiek zauważyć, według mnie problem jest też taki, że tak naprawdę nie bardzo jest jak zauważyć tę różnicę. Tak jak napisałem wyżej - sukcesem jest już zatrzymanie, z jednej strony więc nijak nie byleś w stanie w ciągu 2 miesięcy ocenić ewentualnego zatrzymania, z drugiej dany środek może powodować jedynie minimalny odrost lub w ogóle go nie powodować, a być skutecznym przy zahamowaniu/spowolnieniu, więc stosując inne środki bardzo trudno jest ów dodatkowe korzyści dostrzec, szczególnie w tak krótkim czasie. Co do produktów Swansona to poza tym używanym przez Ciebie jeszcze ten jest wart uwagi imo http://www.swansonvitamins.com/SWU680/ItemDetail ja tam biorę nieprzerwanie tokotrienole od sierpnia zeszłego roku 50 mg na dzień.z resztą nie bardzo rozumiem czemu dziwisz się, że ludzie tego nie kupowali, skoro sam mówiłeś, że nie opłaca się brać tokotrienoli skoro tokoferole są 25 razy lepsze. Bo to w pewnym sensie prawda. Tocoferole (konkretnie w formie d-alfa) wg chyba Ambroziaka (teraz już nie jestem w stanie sobie przypomnieć) działają podobno 25x bardziej aktywnie w organizmie niż Tocotrienole, opierając się na tym przez pół roku przyjmowałem tocoferole. Jak pewnie wielu z Was wyczytało na starym forum też porzuciłem tocoferole na korzyść CoQ10, jednak nowe artykułu skłoniły mnie do przemyślenia powrotu vitaminy e do 'diety'. Muszę przyznać, że sam jestem teraz w kropce, bo z jednej strony są te materiały dot. d-alfa-tocoferoli, z drugiej badania dot. łysienia dotyczyły tylko tocotrienoli. Trochę obawiam się, że może być to związane z tym, że tocoferole są ogólnie dostępne w naturze, tocotrienole z kolei należą do powiedzmy 'dóbr' nieco rzadszych, a co za tym idzie pewne firmy zwietrzyły okazję aby na nich zarobić - nie chciałbym więc przepłacać za coś co może działać nie tyle podobnie, co nawet gorzej (mimo lepszej bioprzyswajalności). Ciekawy jestem też dokładnego składu tego Tocovidu Suprabio (tzn. z rozbiciem na formy), na pierwszy rzut oka jest on b.podobny do preparatu, który wrzucił RonPaul Edytowane 21 Kwietnia 2012 przez Gość Cytuj Jestem reprezentantem Dr. A's HRC, najlepszej na świecie kliniki transplantacji włosów wg #HairSite.com.http://www.fusehairpolska.blogspot.com Wszelkie opinie wygłaszane na tym profilu są prywatne.
Members ziom1990 Napisano 21 Kwietnia 2012 Members Napisano 21 Kwietnia 2012 Czyli jednak przesadziłem z jego cena, nie jest aż tak wysoka ale tak czy siak dla mnie jest za drogi, miesięczna kuracja wychodzi ~50zł, a ja staram się maksymalnie ograniczyć koszty kuracji Cytuj
Members elmo Napisano 21 Kwietnia 2012 Members Napisano 21 Kwietnia 2012 (edytowane) czy ja wiem, czy taka wysoka.biorąc dziennie 50 mg (http://www.swansonvitamins.com/SWU526/ItemDetail) wychodzi po około 20 zł na miesiąca biorąc 100 mg (http://www.swansonvitamins.com/SWU680/ItemDetail) wychodzi po ok 32 zł na miesiącdodatkowo można brać bioperynę, która kosztuje grosze (http://www.swansonvitamins.com/SWU308/ItemDetail) żeby zwiększyć wchłanianie (w badaniu odnośnie tokotrienoli z tego co pamiętam też użyto jakiegoś sposobu zwiększającego przyswajalność) oczywiście trzeba brać pod uwagę spory koszt wysyłki, ale od siebie dodam, że opakowanie tokotrienoli jest bardzo małe i lekkie, więc koszt wysyłki kupując same tokotrienoli będzie relatywnie niski. pamiętam jak kiedyś kupowałem sobie zapas tokotrienoli i lkopenu na kilka miesięcy to zapłaciłem 30$ za wysyłkę, a że akurat była jakaś promocja w postaci rabatu 20$ na zamówienia powyżej 100$, to wyszło na to jakbym zapłacił 10$ za wysyłkę. i gdzieś jeszcze czytałem, że tokotrienole z annato (czyli te do których linki zamieściłem) są jakościowo najlepsze, więc chyba warto akurat je kupować dodane:a te które RonaPaul wkleił są bodaj z palmy Elmo tocotrienole są lepiej przyswajalną formą, nawet w pierwszym linku podesłanym przez skalda jest napisane że różnica wynosi 40-60% nigdy nie twierdziłem, że jest inaczej. a mówiąc ściślej nigdy nie obchodziło mnie, jaka forma witaminy jest najlepiej przyswajalna, bo to w żaden sposób nie musi przekładać się na skuteczność danej formy w walce z łysieniem. miałem na myśli to, że Skald tutaj napisał, że nie rozumie sceptyczności ludzi wobec produktów takich jak tokotrienole, a na starym forum określił kupowanie tokotrienoli "stratą pieniędzy", skoro tokoferol jest 25 razy aktywniejszą formą tej witaminy. Edytowane 21 Kwietnia 2012 przez Gość Cytuj
Members Skald Napisano 21 Kwietnia 2012 Autor Members Napisano 21 Kwietnia 2012 (edytowane) @Elmo - trafiłem na pewien trop. Jest możliwe (choć to tylko moje przypuszczenia, oparte na pewnej analogii dot. właściwości antyoksydacyjnych), że zarówno przy tocoferolach, jak i tocotrienolach istotną formą dla przeciwdziałania łysieniu jest forma d-delta, więc 25 krotna przewaga w aktywności formy d-alfa tocoferolu nad d-alfa tocotrienolem może nie mieć żadnego znaczenia. Tak jak pisałem, jest to trochę strzał, tym bardziej, że sami naukowcy nie bardzo wiedzą do końca jak i dlaczego to działa, jednak z logicznego punktu widzenia ma to sens. i gdzieś jeszcze czytałem, że tokotrienole z annato (czyli te do których linki zamieściłem) są jakościowo najlepsze, więc chyba warto akurat je kupować To by się dobrze składało, bo wg Swansona w tocotrienolach z annato aż 85% to forma d-delta. lkopenu na kilka miesięcy to zapłaciłem 30$ Według moich informacji likopen najlepiej przyjmować w formie zwykłego koncentratu pomidorowego - 2-3 małe łyżeczki i już odpowiednia dawka mg dostarczona :edit literówka Edytowane 21 Kwietnia 2012 przez Gość Cytuj Jestem reprezentantem Dr. A's HRC, najlepszej na świecie kliniki transplantacji włosów wg #HairSite.com.http://www.fusehairpolska.blogspot.com Wszelkie opinie wygłaszane na tym profilu są prywatne.
Members elmo Napisano 21 Kwietnia 2012 Members Napisano 21 Kwietnia 2012 no tak jak napisałeś o tej formie delta, to mi się właśnie przypomniało, że to chyba o to chodziło. poza tym druga kwestia jest taka, że przyjmowanie tokoferoli zmniejsza wchłanianie tokotrienoli i vice versa. a owoce annato zawieraja niemal same tokotrienole, w przypadku innych roślin (palma, ryż) oddzielenie jednych od drugich jest problematyczne i zwykle jeśli coś zawiera tokotrienole z palmy to są tam również tokoferole. dodane:Według moich informacji likopen najlepiej przyjmować w formie zwykłego koncentratu pomidorowego - 2-3 małe łyżeczki i już odpowiednia forma mg dostarczona może i tak, ale zaważyły kwestie cenowe - kupując likopen w tabletkach na swansonie płaciłem ok 6 zł za miesiąc za 20 mg dziennie. obecnie i tak sobie to odpuściłem i pije litr soku warzywnego dziennie, który głownie i tak zawiera zagęszczony sok z pomidora. poza tym nie wiem ile w takim koncentracie jest konserwantów. Cytuj
Members majette Napisano 22 Kwietnia 2012 Members Napisano 22 Kwietnia 2012 ja stosuję vit E w kremie z SOD, bo taki gotowy już z nią zamawiam Cytuj moja kuracja: mezoterapia igłowa 1x tyg
Gość Napisano 3 Maja 2012 Napisano 3 Maja 2012 Czy można kupić tą witaminę E ze Swansona w Polsce ? Są jakieś sklepy internetowe ? Pamiętam , że po zaprzestaniu brania tej witaminy - znacznie pogorszył się mój stan na głowie ... Cytuj
Members ziom1990 Napisano 3 Maja 2012 Members Napisano 3 Maja 2012 co najwyżej na allegro, z tego co pamiętam są tam sprzedawane specyfiki przez dystrybutora na Polskę Cytuj
Members V.V. Napisano 4 Maja 2012 Members Napisano 4 Maja 2012 Ja nie znalazłem na allegro ani u polskiego dystrybutora. Jeżeli ktoś znalazł niech wrzuci linka. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.