free web hit counter Skocz do zawartości
john_problem

Operacja "Broda"

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry,

 

Mam 36 lat i zastanawiam się bardzo poważnie nad przeszczepem brody. W chwili obecnej sytuacja na mojej twarzy może nie jest zupełnie tragiczna, ale jednak dość marna, co widać na zdjęciu poniżej.

 

bik.png

 

Marzy mi się broda która wysoko zachodzi na poliki, okala usta, i ogólnie jest takim prawdziwym wypasem, w stylu:

 

Cool-Long-Beard-with-Slicked-Back-Hair.jpg

 

Mam mnóstwo pytań:

 

1. Póki co zauważyłem że na forum raczej nie rozmawia się o brodzie, zastanawiam się jaki jest powód? Czy ktoś miał jakieś doświadczenie z przeszczepami brody?

 

2. Zastanawiam się czy lepiej robić w Polsce czy w Turcji? Nie zależy mi na idealnym ułożeniu włosków, wręcz nawet chcę żeby była jak najbardziej naturalna z wyglądu, więc raczej szedłbym w ilość. Plus budżet to jakieś 10.000zł, co by wskazywało na Turcję. Zastanawiam się tylko czy to jest na pewno bezpieczna opcja (tam nawet woda ma inne bakterie, więc trochę się boję, że może wdać się jakieś zakażenie czy coś?). A jeśli Turcja, to organizować samemu, czy przez jakieś Metamorphis czy inną firmę?

 

3. Co do miejsc do pobrania grafów, to mam mocno owłosioną klatkę piersiową i brzuch - można użyć tych włosów, czy nie da rady? Czy włosy pobrane z klatki piersiowej mają inną charakterystykę niż te z głowy? Moja naturalna broda się kręci, a na głowie mam włosy z grubsza proste (to znaczy kręcą się ale minimalnie) - czy więc z lepiej jednak z głowy przeszczepiać?

 

4. Patrząc na zdjęcia - jak oceniacie ile muszę grafów przeszczepić żeby osiągnąć pożądany efekt?

 

5. Dodatkowo rozważam żeby po operacji stosować jakiś Minoxidil. Ktoś ma jakieś doświadczenia ze stosowaniem tego na brodę?

 

Z góry dzięki za pomoc!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Póki co zauważyłem że na forum raczej nie rozmawia się o brodzie, zastanawiam się jaki jest powód?

 

bo chcemy miec wlosy na glowie ?

 

 

Zastanawiam się czy lepiej robić w Polsce czy w Turcji?

 

 

w polsce najlepiej nic nie robic

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Póki co zauważyłem że na forum raczej nie rozmawia się o brodzie, zastanawiam się jaki jest powód?

bo chcemy miec wlosy na glowie ?

 

Ok, czyli rozumiem, że złe forum wybrałem. A znasz jakieś fora na których o brodach też da się pogadać?

 

 

Zastanawiam się czy lepiej robić w Polsce czy w Turcji?

w polsce najlepiej nic nie robic

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Co do miejsc do pobrania grafów, to mam mocno owłosioną klatkę piersiową i brzuch - można użyć tych włosów, czy nie da rady? Czy włosy pobrane z klatki piersiowej mają inną charakterystykę niż te z głowy? Moja naturalna broda się kręci, a na głowie mam włosy z grubsza proste (to znaczy kręcą się ale minimalnie) - czy więc z lepiej jednak z głowy przeszczepiać?

 

Tutaj wszystko jest Twoim wyborem. Należy jednak mieć na uwadze, że wszystkie włosy z ciała (nie licząc zarostu i głowy) mają bardzo krótką fazę wzrostu, a to oznacza, że nawet jeśli jesteś z natury ''małpiszonem'', to i tak wykorzystując włosy z ciała (czy to z klatki, czy z nóg, z dupy, czy z pod pachy), przeniesione na brodę nie będę rosły długie, i nie do tego poziomu co długość brody u faceta na zdjęciu, choć bardzo dobrze nadają się do ogólnego zagęszczenia brody. Natomiast te z głowy, po przeniesieniu na brodę, mogą urosnąć tak samo jak na głowie, czyli nawet mógłbyś mieć z nich brodę do podłogi, ale żeby nie było zbyt cudownie, należy pamiętać, że włosy z brody mają zupełnie inną strukturę niż te z brody, oraz, że są sporo cieńsze od tych z brody (a u niektórych mają tez nieco inny odcień), i pewnie raczej bardziej proste niż te z brody - które jak sam mówisz kręcą się, - przynajmniej w większości przypadków.

 

Zatem wobec powyższych faktów, moim zdaniem, przy dużych ubytkach na brodzie, oraz'lub przy stosunkowo dużym obszarze biorczym brody, jak i dla optymalizacji efektów w każdym znaczeniu, zalecane by było połączenie przeszczepu włosów z ciała i z głowy, oraz wymieszana kombinacja ich powszczepiania na obszar brody.

 

Jeżeli jednak wystarczająca byłaby krótka broda, to bardziej zalecane jest jednak pobranie włosów tylko z ciała i gęste obsadzenie tymi włosami. I to nie tylko w celu uzyskania optymalizacji naturalnego efektu, ale i oszczędzenia włosów na głowie - no chyba że nie łysiejesz, albo masz gdzieś łysienie.

 

-- 12 kwie 2019, 21:03 --

 

A znasz jakieś fora na których o brodach też da się pogadać?

 

Jest gdzieś takie forum, a nawet jeśli to nie forum to dobra i ciekawa strona, nie pamiętam dokładnie, ale kiedyś trafiłem na takie coś gdzieś w necie, linku jednak na chwile obecną nie podam. Ale zapewne... szukajcie, a znajdziecie.

 

-- 12 kwie 2019, 21:07 --

 

...ale i oszczędzenia włosów na głowie - no chyba że nie łysiejesz, albo masz gdzieś łysienie.

 

A po zdjęciu widać, że jednak łysiejesz w jakimś tam stopniu, ale oczywiście możesz mieć to gdzieś i nie musisz oszczędzać graftów z głowy, skoro HT i tak byś nie robił na głowie.


Ruch wyzwolenia mieszków włosowych spod okupacji androgenów!

Łysienie łysienie to moje wkurwienie, biorę draże kokosowe, mam spokojną o to głowę.

Biorę draże kokosowe i mam włosów pełną głowę. Biorę żelki cytrynowe i mam ciągle włosy nowe. Piję także loxoniadę i łysieniu dałem radę.  

Ale i tak nie ma żadnego lepszego lekarstwa niż własne odbicie lustrzane, a w nim ''łómnisz herlajn''. Jest ''łómnisz herlajn'' to morda faluje, aż chciało by się porzucić wszystkie drażetki. Medytacja mogłaby trwać nawet kilkanaście godzin.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Co do miejsc do pobrania grafów, to mam mocno owłosioną klatkę piersiową i brzuch - można użyć tych włosów, czy nie da rady? Czy włosy pobrane z klatki piersiowej mają inną charakterystykę niż te z głowy? Moja naturalna broda się kręci, a na głowie mam włosy z grubsza proste (to znaczy kręcą się ale minimalnie) - czy więc z lepiej jednak z głowy przeszczepiać?

Tutaj wszystko jest Twoim wyborem. Należy jednak mieć na uwadze, że wszystkie włosy z ciała (nie licząc zarostu i głowy) mają bardzo krótką fazę wzrostu, a to oznacza, że nawet jeśli jesteś z natury ''małpiszonem'', to i tak wykorzystując włosy z ciała (czy to z klatki, czy z nóg, z dupy, czy z pod pachy), przeniesione na brodę nie będę rosły długie, i nie do tego poziomu co długość brody u faceta na zdjęciu, choć bardzo dobrze nadają się do ogólnego zagęszczenia brody. Natomiast te z głowy, po przeniesieniu na brodę, mogą urosnąć tak samo jak na głowie, czyli nawet mógłbyś mieć z nich brodę do podłogi, ale żeby nie było zbyt cudownie, należy pamiętać, że włosy z brody mają zupełnie inną strukturę niż te z brody, oraz, że są sporo cieńsze od tych z brody (a u niektórych mają tez nieco inny odcień), i pewnie raczej bardziej proste niż te z brody - które jak sam mówisz kręcą się, - przynajmniej w większości przypadków.

 

Zatem wobec powyższych faktów, moim zdaniem, przy dużych ubytkach na brodzie, oraz'lub przy stosunkowo dużym obszarze biorczym brody, jak i dla optymalizacji efektów w każdym znaczeniu, zalecane by było połączenie przeszczepu włosów z ciała i z głowy, oraz wymieszana kombinacja ich powszczepiania na obszar brody.

 

Jeżeli jednak wystarczająca byłaby krótka broda, to bardziej zalecane jest jednak pobranie włosów tylko z ciała i gęste obsadzenie tymi włosami. I to nie tylko w celu uzyskania optymalizacji naturalnego efektu, ale i oszczędzenia włosów na głowie - no chyba że nie łysiejesz, albo masz gdzieś łysienie.

 

Ok, dzięki za info, właśnie o taką odpowiedź mi chodziło.

 

-- 12 kwie 2019, 21:03 --

 

A znasz jakieś fora na których o brodach też da się pogadać?

 

Jest gdzieś takie forum, a nawet jeśli to nie forum to dobra i ciekawa strona, nie pamiętam dokładnie, ale kiedyś trafiłem na takie coś gdzieś w necie, linku jednak na chwile obecną nie podam. Ale zapewne... szukajcie, a znajdziecie.

 

Okej, porozglądam się. Ale było to polskie forum czy zagraniczne?

 

-- 12 kwie 2019, 21:07 --

 

...ale i oszczędzenia włosów na głowie - no chyba że nie łysiejesz, albo masz gdzieś łysienie.

 

A po zdjęciu widać, że jednak łysiejesz w jakimś tam stopniu, ale oczywiście możesz mieć to gdzieś i nie musisz oszczędzać graftów z głowy, skoro HT i tak byś nie robił na głowie.

 

Ej, wcale nie łysieję! Owszem, mam dość słabą czuprynę i zakola, ale mam tak od zawsze, nic się w tej kwestii nie zmienia. Taka już moja uroda;) Być może w dalszej kolejności zastanowię się nad poprawieniem tej kwestii, ale teraz priorytet to broda:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ok, dzięki za info, właśnie o taką odpowiedź mi chodziło.

 

No problem. Ja rozumiem wszystko.

 

Ale było to polskie forum czy zagraniczne?

 

Bardzo mocno mi się wydaję, że czytałem nt temat w języku polskim, jak i na anglojęzycznej stronie, także całkiem możliwe, że w PL też jest jakaś taka strona/forum o tej tematyce, ale nie chcę wprowadzać w błąd, bo już dawno o tym czytałem

Jeśli natknął bym się na jakieś takie forum to wkleję linka, ale specjalnie nie będę szukał, bo to mi niepotrzebne.

 

Wiem też, że są na forum ludzie którzy interesowali się tym i też gdzieś tam sporo czytali, także może ktoś się wypowie co do tego.

Jak pamiętam to np. forumowicz @jack_carver się tym interesował i dużo czytał, także może poda jakieś ciekawe wartościowe linki, chcesz to pisz do niego. On teraz się tu nie wypowiada, ale jest aktywny na forum i czasami się tu loguje.

 

memberlist.php?mode=viewprofile&u=2305

 

-- 12 kwie 2019, 22:15 --

 

Mam 36 lat i zastanawiam się bardzo poważnie nad przeszczepem brody. W chwili obecnej sytuacja na mojej twarzy może nie jest zupełnie tragiczna, ale jednak dość marna, co widać na zdjęciu poniżej.

 

Sztama! Też mam 36 lat! Poza tym dodam jeszcze (może to coś pomoże, na chwile obecną u Ciebie), że też nie mam mega zarostu z natury - podobny problem do Twojego, a dot tego posypało mi się z brody od kuracji przeciw łysieniu (choć w chwili obecnej mam lepszą brodę po minoxie), i w 2016 roku stylizowałem w ten sposób (jak na poniższym zdjęciu z września 2016 r.), czyli boki goliłem całkiem zupełnie, a wąsa i podbródek stylizowałem na taki meksykański wzór.


Ruch wyzwolenia mieszków włosowych spod okupacji androgenów!

Łysienie łysienie to moje wkurwienie, biorę draże kokosowe, mam spokojną o to głowę.

Biorę draże kokosowe i mam włosów pełną głowę. Biorę żelki cytrynowe i mam ciągle włosy nowe. Piję także loxoniadę i łysieniu dałem radę.  

Ale i tak nie ma żadnego lepszego lekarstwa niż własne odbicie lustrzane, a w nim ''łómnisz herlajn''. Jest ''łómnisz herlajn'' to morda faluje, aż chciało by się porzucić wszystkie drażetki. Medytacja mogłaby trwać nawet kilkanaście godzin.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam 37 i przy mnie macie zarost jak rumcajsy:)


3500 graft

Minoxidil 5%

Avodart 0,5mg eod

Zoxin-med

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Wiem też, że są na forum ludzie którzy interesowali się tym i też gdzieś tam sporo czytali, także może ktoś się wypowie co do tego.

Jak pamiętam to np. forumowicz @jack_carver się tym interesował i dużo czytał, także może poda jakieś ciekawe wartościowe linki, chcesz to pisz do niego. On teraz się tu nie wypowiada, ale jest aktywny na forum i czasami się tu loguje.

 

memberlist.php?mode=viewprofile&u=2305

 

Napisałem do niego, dzięki!

 

-- 12 kwie 2019, 22:15 --

Mam 36 lat i zastanawiam się bardzo poważnie nad przeszczepem brody. W chwili obecnej sytuacja na mojej twarzy może nie jest zupełnie tragiczna, ale jednak dość marna, co widać na zdjęciu poniżej.

Sztama! Też mam 36 lat! Poza tym dodam jeszcze (może to coś pomoże, na chwile obecną u Ciebie), że też nie mam mega zarostu z natury - podobny problem do Twojego, a dot tego posypało mi się z brody od kuracji przeciw łysieniu (choć w chwili obecnej mam lepszą brodę po minoxie), i w 2016 roku stylizowałem w ten sposób (jak na poniższym zdjęciu z września 2016 r.), czyli boki goliłem całkiem zupełnie, a wąsa i podbródek stylizowałem na taki meksykański wzór.

Mnie interesuje tylko wszystko albo nic!;) To zdjęcie było z mojej próby osiągnięcia jakiegoś w miarę poziomu (to tak z 2 miesiące zapuszczania były), teraz jestem na gładko (tyle o ile):)

A możesz wrzucić aktualną brodę po minoxilu? Chcę zobaczyć różnicę, czy w ogóle warto się w to bawić. Miałeś jakieś uboczne efekty użytkowania? Bóle w klatce piersiowej itd.?

 

Ja mam 37 i przy mnie macie zarost jak rumcajsy:)

 

Haha;) Tak naprawdę to wszystko zależy od konkretnej twarzy. Mam kumpli ze słabym zarostem co wygląda spoko, ale u mnie jest słabo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Mnie interesuje tylko wszystko albo nic!;)

 

Szanuję. Poniekąd podobne podejście mam do włosów i do leczenia łysienia, wszystko max jak się da, i wymagania, oczekiwania, marzenia też max. Czyli albo leczyć łysienie hardcorowo, albo wcale.

 

A możesz wrzucić aktualną brodę po minoxilu? Chcę zobaczyć różnicę, czy w ogóle warto się w to bawić. Miałeś jakieś uboczne efekty użytkowania? Bóle w klatce piersiowej itd.?

 

Robię wyjątek dla Ciebie, i ostatni raz cokolwiek tu pokazuję na tym forum, i ostatni raz wrzucam jakąś moją fotkę. Nie powinienem wrzucać żadnych moich zdjęć tu, bo obiecałem sobie, że już nigdy niczego nie pokażę na tym forum, na którym mnie obrzygano delikatnie mówiąc (a przecież wszyscy powinniśmy tu być jak jedna wielka rodzina z tym samym problemem łysienia). Poza tym nie chce nigdzie w sieci wrzucać swoich aktualnych zdjęć, jak i w ogóle żadnych, a poniższa fotka była wykonywana w zimie 2018/19 i dlatego jestem w golfie - jakby kogoś to wybitnie interesowało. Dlatego też robiąc wyjątek, i z dobrej woli pokażę brodę, ale tylko częściowo - połówkę z jednej strony (z której ponad to jak widać na poprzednim zdjęciu, była to raczej ta trochę gorsza strona). To tyle co do kwestii zdjęcia.

A konkretnie co co do efektów minoxa na brodzie, to musisz wiedzieć, że moje efekty na brodzie mogą nie być ani miarodajne ani obiektywne, gdyż moja hardcorowa kuracja przeciw łysieniu na pewno poważnie szkodzi brodzie, i tak jak mówiłem wcześnie, że sporo mi się z brody posypało. A dodam jeszcze, że rośnie mi teraz bardzo wolno, i to też spowodowane jest wpływem leków które stosuje na łysienie. Także minox na pewno trochę pomógł, ale leki stosowane w kuracji przeciw łysieniu, na pewno zaszkodziły, trudno jednak określić co w jakim stopniu pomogło a co zaszkodziło.

A żeby było ciekawiej i poza tym wszystkim, to musisz też wiedzieć że z natury mam lichy zarost oraz słabą jakość włosów na brodzie, gdyż jestem blondynem - a jak powszechnie wiadomo blondyni mają kiepski zarost. I w związku z tym wszystkim, nie wiem czy fotki porównawcze są jakieś miarodajne w moim przypadku, choć prawda każdy człowiek jest inny.

 

Natomiast czy warto się bawić w minoxa, to co do tego też ludzie mają opinie podzielone, jedni mówią, że warto, inni że nie - tak jak w przypadku każdego leku z każdej grupy leków. Jedni też osiągają lepsze efekty na brodzi, inni gorsze - tak samo jak w leczeniu łysienia. Jedyne co Ci mogę szczerze powiedzieć, to to, że jeśli pragniesz mega efektów, to tylko HT na brodę w połączeniu z leczeniem farmakologicznym (minox plus ew. androgeny) - i tu też, sprawa wygląda tak samo jak z leczeniem łysienia - najlepsze efektu uzyskują ludzie którzy łączą leczenie farmakologiczne z leczeniem chirurgicznym HT.

 

Efekty uboczne od minoxa (ale to od tabletek minoxa), miałem, ale nie jakieś poważne a do tego przejściowe, np. widoczna opuchlizna w dolnych partiach nóg, oraz może lekko na twarzy. ból raczej żadnych nie miałem ani kłucia w klatce ani żadnych problemów z sercem. No i jedyne co jeszcze, to lekko obniżone ciśnienie rozkurczowe, oraz wyższy puls - wszystko jednak w normie, tyle, że w normie przewidywanej dla ludzi z przedziału ''dzieci/młodzież''', a mam przecież 36 lat.

 

To tyle, a co i jak zrobisz, zarówno w kwestii minoxa jak i HT na brodę, to już Twój wybór i Twoja sprawa.

 

Możesz kliknąć w zdjęcie aby powiększyć i zobaczyć na całym ekranie.

 

Na pewno nie jest to też, efekt jakiego pragniesz i o jakim marzysz, i tak jak jak mówiłem HT na brodę u Ciebie zalecane - jeśli chcesz mieć efekt jak koleś na fotce przykładowej. Chociaż może Tobie minox bardziej pomoże niż mi, bo nie bierzesz przecież żadnych antyandrogenowych leków, nawet finasterydu.


Ruch wyzwolenia mieszków włosowych spod okupacji androgenów!

Łysienie łysienie to moje wkurwienie, biorę draże kokosowe, mam spokojną o to głowę.

Biorę draże kokosowe i mam włosów pełną głowę. Biorę żelki cytrynowe i mam ciągle włosy nowe. Piję także loxoniadę i łysieniu dałem radę.  

Ale i tak nie ma żadnego lepszego lekarstwa niż własne odbicie lustrzane, a w nim ''łómnisz herlajn''. Jest ''łómnisz herlajn'' to morda faluje, aż chciało by się porzucić wszystkie drażetki. Medytacja mogłaby trwać nawet kilkanaście godzin.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A możesz wrzucić aktualną brodę po minoxilu? Chcę zobaczyć różnicę, czy w ogóle warto się w to bawić. Miałeś jakieś uboczne efekty użytkowania? Bóle w klatce piersiowej itd.?

 

A konkretnie co co do efektów minoxa na brodzie, to musisz wiedzieć, że moje efekty na brodzie mogą nie być ani miarodajne ani obiektywne, gdyż moja hardcorowa kuracja przeciw łysieniu na pewno poważnie szkodzi brodzie, i tak jak mówiłem wcześnie, że sporo mi się z brody posypało. A dodam jeszcze, że rośnie mi teraz bardzo wolno, i to też spowodowane jest wpływem leków które stosuje na łysienie. Także minox na pewno trochę pomógł, ale leki stosowane w kuracji przeciw łysieniu, na pewno zaszkodziły, trudno jednak określić co w jakim stopniu pomogło a co zaszkodziło.

A żeby było ciekawiej i poza tym wszystkim, to musisz też wiedzieć że z natury mam lichy zarost oraz słabą jakość włosów na brodzie, gdyż jestem blondynem - a jak powszechnie wiadomo blondyni mają kiepski zarost. I w związku z tym wszystkim, nie wiem czy fotki porównawcze są jakieś miarodajne w moim przypadku, choć prawda każdy człowiek jest inny.

 

Kurde, różnica jest bardzo duża! Wygląda to ze 100x lepiej! Fakt, że to jeszcze nie ten level o który mi chodzi, ale zainteresowałeś mnie!

 

Pytanie - czy ta broda po Minoxie zostanie? Co jeśli odstawisz lek (zakładam, że cały czas go stosujesz)? Co jeśli się ogolisz - odrośnie?

 

EDIT: i jeszcze tak z ciekawości - skoro ten Minox przynosi tak zajebiste efekty, i to pomimo jednoczesnej 'antykuracji' lekami na łysienie, to czemu nie pieprznąłeś w kąt leków na łysienie i nie stosowałeś po prostu Minoxa na głowie? Nie da się? I w ogóle - jak długo go stosowałeś?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Kurde, różnica jest bardzo duża! Wygląda to ze 100x lepiej! Fakt, że to jeszcze nie ten level o który mi chodzi, ale zainteresowałeś mnie!

 

Pytanie - czy ta broda po Minoxie zostanie? Co jeśli odstawisz lek (zakładam, że cały czas go stosujesz)? Co jeśli się ogolisz - odrośnie?

 

A co do tego, to też zdania nt temat są podzielone wśród internetowych użytkowników minoxa.

 

EDIT: i jeszcze tak z ciekawości - skoro ten Minox przynosi tak zajebiste efekty, i to pomimo jednoczesnej 'antykuracji' lekami na łysienie, to czemu nie pieprznąłeś w kąt leków na łysienie i nie stosowałeś po prostu Minoxa na głowie?

 

Bo w dupie mam brodę - jest to jest, a jakby nie było, to krzywdy bym aż takiej nie miał. Natomiast jestem fanatykiem włosów, i włosy muszą być po prostu MAX - choć pewnie nie wyobrażasz sobie o czym mówię mówiąc ''MAX''.

A ja nie powiedziałem nigdzie, że nie stosowałem minoxa też na głowie, bo stosowałem i to nawet 16% po 1,5 ml 2 razy dziennie.

Na brodę też zewnętrznie stosowałem, ino przez krótki czas (ok. 2 m-ce) i w stężeniu 5%. Minox w standardowym pojeździe (tj. alkohol-glikol-woda) wysusza i podrażnia skórę - i to też trzeba mieć na uwadze, a mówiło o tym też wielu innych ludzi.

 

Nie da się?

 

Nie wiem czy się da czy nie, i nie chcę tego wiedzieć. W tej chwili nie robię żadnych wcierek na głowę, ale kuracja nadal taka sama czyli leciutko hardcorowa. Jak zrobię HT na obszar juszejpa to może zrezygnuję z mocniejszych leków, a zostawię w kuracji tylko fina/duta, i ew. od czasu do czasu w razie potrzeby wskoczę na mocniejszą kurację. Ale odpowiem tak: Tak, nie da się

 

I w ogóle - jak długo go stosowałeś?

 

Minoxa we wcierce to w sumie ok roku (liczę okres bez przerwy, bo ogólnie to może 1,5 roku), a wew. to może już 3 rok leci.


Ruch wyzwolenia mieszków włosowych spod okupacji androgenów!

Łysienie łysienie to moje wkurwienie, biorę draże kokosowe, mam spokojną o to głowę.

Biorę draże kokosowe i mam włosów pełną głowę. Biorę żelki cytrynowe i mam ciągle włosy nowe. Piję także loxoniadę i łysieniu dałem radę.  

Ale i tak nie ma żadnego lepszego lekarstwa niż własne odbicie lustrzane, a w nim ''łómnisz herlajn''. Jest ''łómnisz herlajn'' to morda faluje, aż chciało by się porzucić wszystkie drażetki. Medytacja mogłaby trwać nawet kilkanaście godzin.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W moim przypadku minox na brode po roku czasu stosowania okazal sie fiaskiem,ale kazdy jest inny. Mysle ,ze warto sprobowac tylko trzeba byc cierpliwym 6-12 miesiecy.

Z tego co czytalem to wlosy na brodzie po minoxie sa na stale po okolu roku lania go tam. Nie trzeba ich podlewac na amen jak ma sie to przypadku glowy.


Dut 0.5 mg E4D

CB-03-01 2% 1ml ED

Witaminy:Biotyna,Cynk,Żelazo,Wapń,Magnez,D3

Zoxin Med

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok, więc cały dzień robiłem sobie research w temacie, i pogadałem też ze wspomnianym userem @jack_carver i wyszło mi, że zacznę sobie od Minoxa, a konkretnie:

- Minox w piance 5% + LCLT 2x dziennie

- Roller do mikronakłuwania 0,75mm 2x w tygodniu (24h po użyciu nie będę stosował minoxa).

- witaminy B, D i biotyna do suplementacji.

 

Zobaczymy jak to wyjdzie za kilka miesięcy. Póki co wstrzymam się też z operacją, bo a nuż dobrze zareaguję na Minoxa i w ogóle nie będzie potrzebna. Dzięki za pomoc!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W moim przypadku minox na brode po roku czasu stosowania okazal sie fiaskiem,ale kazdy jest inny. Mysle ,ze warto sprobowac tylko trzeba byc cierpliwym 6-12 miesiecy.

Z tego co czytalem to wlosy na brodzie po minoxie sa na stale po okolu roku lania go tam. Nie trzeba ich podlewac na amen jak ma sie to przypadku glowy.

Są na to jakieś dowody, relacje, zdjęcia? Czy jak z Yetim? Wszyscy o nim słyszeli ale nikt go nie widział...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dowodów jest mnóstwo, wystarczy żebyś wpisał w Youtube "Minoxidil beard" i jest mnóstwo kanałów, na których ludzie pokazują miesiąc po miesiącu efekty. Są wśród nich takie, które są wręcz zdumiewające, jak i takie, gdzie efektów jest mało. Ale takich, żeby nie było wcale, to chyba nie widziałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Marcinkowi chyba chodziło raczej o to, czy są dowody na to, że efekty wyhodowania włosów na brodzie minoxem są trwałe, stałe i na zawsze, nawet po odstawieniu minoxa. Bo to że wielu ludzi uzyskuje znakomity porost włosów na brodzie dzięki minoxowi, to wie raczej każdy, tylko czy te efekt są na prawdę trwałe, i czy są ludzie którzy pokazują uzyskane efekty np. po 5 latach od odstawienia minoxa.


Ruch wyzwolenia mieszków włosowych spod okupacji androgenów!

Łysienie łysienie to moje wkurwienie, biorę draże kokosowe, mam spokojną o to głowę.

Biorę draże kokosowe i mam włosów pełną głowę. Biorę żelki cytrynowe i mam ciągle włosy nowe. Piję także loxoniadę i łysieniu dałem radę.  

Ale i tak nie ma żadnego lepszego lekarstwa niż własne odbicie lustrzane, a w nim ''łómnisz herlajn''. Jest ''łómnisz herlajn'' to morda faluje, aż chciało by się porzucić wszystkie drażetki. Medytacja mogłaby trwać nawet kilkanaście godzin.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Marcinkowi chyba chodziło raczej o to, czy są dowody na to, że efekty wyhodowania włosów na brodzie minoxem są trwałe, stałe i na zawsze, nawet po odstawieniu minoxa. Bo to że wielu ludzi uzyskuje znakomity porost włosów na brodzie dzięki minoxowi, to wie raczej każdy, tylko czy te efekt są na prawdę trwałe, i czy są ludzie którzy pokazują uzyskane efekty np. po 5 latach od odstawienia minoxa.

 

Ok, faktycznie nie ma za wiele relacji na temat długoletniego sukcesu. Ale już takie na temat około rocznego utrzymania brody po zaprzestaniu używania Minoxu są i to w dość dużej ilości, chociażby Beard Solution na YT.

 

Ogólnie robiłem spory research w temacie, i mnie osobiście ten brak success stories nie dziwi. Nie chcę tutaj jakoś bronić tego środka, bo w sumie sam jeszcze nie testowałem, ale z takiego czysto obiektywnego punktu widzenia, wydaje mi się, że jest co najmniej kilka powodów, że nie czytamy za dużo o sukcesach.

 

Raz, że kwestia "brody minoxidilowej" to kwestia relatywnie świeża, co potwierdza Google: https://trends.google.pl/trends/explore ... il%20beard . Temat tak naprawdę zaistniał 5 lat temu. Żeby w ogóle wyhodować sobie brodę na Minoxie potrzeba 1-2 lata. Więc nie ma się co dziwić, że większość tych historii jest jeszcze świeża.

 

Dwa, że jest to jednak dość wstydliwa kwestia, że sobie brodę zrobiłeś na jakimś środku chemicznym, więc nie sądzę, żeby ludzie jakoś specjalnie chcieli się tym chwalić. Pewnie odjechali już w życiu w swoją stronę i kwestia brody przestała ich pociągać.

 

Kolejna sprawa, to że historii o porażkach też nie ma za dużo. Mówię o takich, gdzie ktoś wyhodował sobie brodzisko, a potem stracił wszystko;) Widzę tylko (w dużej ilości) historie ludzi, którzy sami przyznają, że brali nieregularnie, albo po 6 miesiącach sobie odpuszczali bo było ok, albo po prostu w ogóle od początku Minoxidil działał na nich mega słabo. Wg. tego co wiem nt. działania Minoxa, to jednak potrzeba czasu, żeby broda zagnieździła się na stałe, a włosy tymczasowe wymienione zostały na te finalne.

 

Czyli po prostu, wg. mnie, Minoxidil cudów nie zrobi, ale jeśli genetykę masz ok, i jeśli jesteś konsekwentny, i wytrzymasz np. 1.5 roku, to jest duża szansa, że będzie co najmniej trochę lepiej niż jest, a może nawet dużo lepiej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to z dedykacją dla wszystkich brodaczy


Ruch wyzwolenia mieszków włosowych spod okupacji androgenów!

Łysienie łysienie to moje wkurwienie, biorę draże kokosowe, mam spokojną o to głowę.

Biorę draże kokosowe i mam włosów pełną głowę. Biorę żelki cytrynowe i mam ciągle włosy nowe. Piję także loxoniadę i łysieniu dałem radę.  

Ale i tak nie ma żadnego lepszego lekarstwa niż własne odbicie lustrzane, a w nim ''łómnisz herlajn''. Jest ''łómnisz herlajn'' to morda faluje, aż chciało by się porzucić wszystkie drażetki. Medytacja mogłaby trwać nawet kilkanaście godzin.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jest i taka wersja (

), ktora osobiscie preferuje

genetic garbage (manlet aka heightcel, baldcel, post-acnecel, aspie)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pozwolę się podłączyć pod temat. Mam ten sam problem co autor tego wątku przy - przy czym zarost mam zdecydowanie słabszy. Widoczny jest on u mnie głównie pod wąsem i na bródce - nawet nie wzdłuż żuchwy jak u innych osób ze słabym zarostem. Przy czym tam gdzie już rośnie jest on gruby i ciemny co daje wyjątkowo kiepski efekt estetyczny - mogę się golić z rana a i tak po południu wyglądam jakbym miał koci zarost gimnazjalisty w wieku 32 lat Włosów z głowy raczej nie da się przeszczepić, bo mam je bardzo cienkie i jasne... no i niestety łysieję. Na ciele poza nogami też posiadam kiepskie owłosienie. Zostają włosy łonowe Da się je wykorzystać? Mają identyczny koloryt i grubość jak mój pseudo zarost. Nie zależy mi na brodzie jak u wikinga, po prostu chciałbym się nie golić ten dzień, dwa i w miarę normalnie wyglądać - nawet za cenę łoniaków na policzkach

Minoxilu używałem - raczej bez efektów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak znajdziesz lekarza, który Ci łoniaki weźmie to jasne, że tak.


Fin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ja pierdziele czy to już nie przesada?

 

A w czym niby ta przesada? Przecież włosy łonowe są z wyglądu identyczne jak te z zarostu, różni tylko je to, że te z zarostu mają długą fazę wzrostu, a łoniaki nie. I jeśli chodzi o BHT na brodę, to jak najbardziej łoniaki się nadają.

 

 

Jak znajdziesz lekarza, który Ci łoniaki weźmie to jasne, że tak.

 

Dokładnie tak. I myślę nawet, że znalezienie takiego lekarza, który przeszczepi łoniaki na brodę, będzie mniej problemowe, niż zrobienie juszejpa czy nawet prostej linii w przypadku male patient.

 

 

-- 09 maja 2019, 18:03 --

 

A co do kwestii brody jaką chce autor tematu, to powiem na swoim przykładzie, że taka broda też nie jest bezproblemowa w utrzymaniu, a przy czesaniu wyrywa się zawsze też sporo włosów (co boli bardziej niż wyrywanie przy czesaniu tych na głowie), trzeba też taką brodę myć praktycznie po każdym żarciu, i suszyć i czesać jak się chce szybko gdzieś wyjść. Poza tym mając długą brodę, trzeba też uważać, przy pracy fizycznej np. zaglądając pod maskę przy uruchomionym silniku, i przyglądając się tam czemuś z bliska, aby nie wkręcić sobie tej brody. Taka długa broda jest na pewno niekiedy bardziej problematyczna niż nawet najdłuższe włosy.

Nie wiem jak brody innych brodaczy, ale moja w najdłuższym punkcie ma już ok. 15 cm.


Ruch wyzwolenia mieszków włosowych spod okupacji androgenów!

Łysienie łysienie to moje wkurwienie, biorę draże kokosowe, mam spokojną o to głowę.

Biorę draże kokosowe i mam włosów pełną głowę. Biorę żelki cytrynowe i mam ciągle włosy nowe. Piję także loxoniadę i łysieniu dałem radę.  

Ale i tak nie ma żadnego lepszego lekarstwa niż własne odbicie lustrzane, a w nim ''łómnisz herlajn''. Jest ''łómnisz herlajn'' to morda faluje, aż chciało by się porzucić wszystkie drażetki. Medytacja mogłaby trwać nawet kilkanaście godzin.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ja pierdziele czy to już nie przesada?

 

A w czym niby ta przesada?

No sory Antek ale wlosy z krocza na brodę... cóż. Jakoś ciężko mi sobie wyobrazić ten zabieg zwłaszcza obszar dawczy. Znasz taki przykład?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...