free web hit counter Skocz do zawartości
Greg64

RU a dziwne uczycie w sutkach

Rekomendowane odpowiedzi

Witam od 6 tygodni stosuje RU 3% od około tygodnia zwiększyłem dawkę na stężenie ponad 4% czuje dziwne uczucie w sutkach i wydaje ni się ze zrobiły się leko napuchnięte myślałem ze obejdzie się bez ubocznych reszta wszystko ok miałem z początku tylko lekkie bóle głowy ale przeszło a teraz to ..co działać dalej zmienić kuracje ?


Nezyr 1mg

Nizoral szampon

Revivogen

Emolium szampon

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wy wszyscy skonczycie na onkologii za kilkanaście lat, sory że tak offem pisze akurat tu, ale to już któryś temat z tego typu problemami..


moja nowa mocna kuracja:

- szampon ziołowy

- witaminki

- nanogen lub sewich

 

Na takiej kuracji, łysienie mi nie straszne!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja nie lekarz to Ci nie pomoge co robić, ale tak na chłopski rozum, to nie są cukierki, wy się o siebie nie boicie? no jest wyjątek, antek się niczego nie boi

 

gdyby nie było uboów to od biedy można walczyć, ale jak czytam z czym się borykacie na tych lekach (ostatnio po finie ktoś wyczuł jakiś guzek), to ja naprawdę dziękuje

 

nie chce nikogo straszyć, to wasze wybory, ale śledzę reakcje tych leków na organizm i nie jestem content z tego co czytam


moja nowa mocna kuracja:

- szampon ziołowy

- witaminki

- nanogen lub sewich

 

Na takiej kuracji, łysienie mi nie straszne!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bałem się Fina myślałem ze RU będzie bezpieczniejsze póki co narazie odstawię zobacze czy przejdzie narazie 2 dni bez RU


Nezyr 1mg

Nizoral szampon

Revivogen

Emolium szampon

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Napuchnięte sutki to raczej nic innego jak typowy efekt antyandrogenów, a RU jest takim i to podobno najsilniejszym z tych do użytku miejscowego. RU po przejściu do organizmu co prawda rozpada się jako ten silny antyandrogen (okres półtrwania to niby TYLKO 1 h), ale jego metabolity nadal są słabszymi antyandrogenami.

 

Także ubok całkiem możliwy, jednak w praktyce (na tylu stosujących ten specyfik) mało kto, prawie nikt chyba nigdy się nie skarżył.

Musisz być zatem bardzo nadwrażliwy na to.

 

I jeśli dodatkowo nie bierzesz żadnych antyandrogenów ani inhibitorów 5AR, to znaczy, że RU ''monką'' nie jest.

 

Na pocieszenie, nie jesteś sam, też miewam puffy nipples. i to bardzo często, praktycznie prawie cały czas. Tylko że to od mojej hardcorowej kuracji a nie od RU.

 

-- 22 sie 2019, 20:36 --

 

...to nie są cukierki,

 

Cukierki też podobno szkodzą, a fama o tym jest do tego stopnia, że wielu ludzi zabrania dzieciom je spożywać, nawet jeśli te rzucają się na podłogę w markecie, także paranoje można mieć różne.

 

wy się o siebie nie boicie? no jest wyjątek, antek się niczego nie boi

 

A czego mam się niby bać, skoro chyba większość omawianych na forum uboków przerobiłem na własnej skórze...?

I stwierdzam, że żaden z nich w żaden sposób nie można porównać do łysienia, tzn. dla mnie nawet wszystkie razem są oczywiście jakoś tam uciążliwe, niemiłe, krępujące, ale są też niczym w porównaniu z łysiną, a dlaczego, bo ich nie widać albo prawie nie widać, a łysina zawsze daje znać o sobie, zawsze się rzuca w oczy zarówno w oczy innych jak i własne, i to już tak najdelikatniej mówiąc. Poza tym brak włosów jest jak brak jakiejś innej części ciała, bo de-facto włosy są częścią ciała, i z tego właśnie powodu mamy nieraz taki hejt na forum, bo ludzie kalecy są z reguły złośliwi. A łysina to najbardziej widoczne kalectwo i trudne nawet do maskowania.

Poza tym za stary jestem żeby się bać, łysiny też się nie boję, tylko po prostu chcę włosy i tyle, a jeżeli już czegoś się boję to bardziej tego, że napiehdole kiedyś jakiemuś lekarzowi który życie zjebać mi chciał, bo ten terror mnie na prawdę wkurwia.

 

antek się niczego nie boi

 

No jak widać, czegoś się boję, ale w kwestii uboków też się lękałem nadal nieraz się lękam oto aby nie było gorzej, ale to nie jest żaden paniczny strach który mi żyć nie daje.

 

 

nie chce nikogo straszyć, to wasze wybory, ale śledzę reakcje tych leków na organizm i nie jestem content z tego co czytam

 

Raczej reakcje organizmów na te leki


Ruch wyzwolenia mieszków włosowych spod okupacji androgenów!

Łysienie łysienie to moje wkurwienie, biorę draże kokosowe, mam spokojną o to głowę.

Biorę draże kokosowe i mam włosów pełną głowę. Biorę żelki cytrynowe i mam ciągle włosy nowe. Piję także loxoniadę i łysieniu dałem radę.  

Ale i tak nie ma żadnego lepszego lekarstwa niż własne odbicie lustrzane, a w nim ''łómnisz herlajn''. Jest ''łómnisz herlajn'' to morda faluje, aż chciało by się porzucić wszystkie drażetki. Medytacja mogłaby trwać nawet kilkanaście godzin.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nic niego nie biorę może faktycznie jestem wyczulony „chyba ze od wierzbownicy ” miałem dylemat czy Nezyr czy RU no i wybór padł na zewnętrzny bloker czy po Finie ( dermatolog już dawno chciał przepisać ) mogę spodziewać się tez takich samych ubokow czy to tez nie wiadome jak będzie działał


Nezyr 1mg

Nizoral szampon

Revivogen

Emolium szampon

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakby przeszukać internet, to z pewnością znalazłyby się też wypowiedzi, że ktoś dostał takich uboków od wierzbownicy.

 

Teorie są dwie na to czy po finie możesz dostać też takich uboków.

 

Pierwsza z nich na pewno mówi , że tak, skoro dostałeś tego po RU - takim niby wielce ''bezpiecznym'' pod tym kątem środku do użytku zewnętrznego i skoro nikt po tym środku nie uskarża się na tego typu uboki.

 

Druga teoria jest taka, że nie dostaniesz po finie takich uboków, gdyż fin to tylko i zaledwie inhibitor 5AR drugiego typu, a nie najsilniejszy antyandrogen - jak zostało określony RU.

 

Jednak na finie takie uboki są też jak najbardziej możliwe (i jest też chyba o ty w ulotce), i nie mówię tego w cale po to żeby wywołać u Ciebie efekt nocebo, tylko na HLT jest jeden koleś, który nawet pokazywał typowe puffy nipples po finie.

Uboki takie po finie oczywiście nie są jakimiś bardzo częstymi, ale są możliwe jak najbardziej i czasami się zdarzają, i po drugie nie bez powodu gino jest leczone syntetykiem DHT.

 

A jak u Ciebie będzie na finie...? - któż to wie, dopiero jak spróbujesz, sam się przekonasz. Jedyne co można zauważyć do tej pory to to, że raczej jesteś podatny bardzo na nocebo, skoro wybrałeś jednak RU po tym co się tu naczytałeś i mimo faktu, że dermatolog chciał Ci przepisać fina.


Ruch wyzwolenia mieszków włosowych spod okupacji androgenów!

Łysienie łysienie to moje wkurwienie, biorę draże kokosowe, mam spokojną o to głowę.

Biorę draże kokosowe i mam włosów pełną głowę. Biorę żelki cytrynowe i mam ciągle włosy nowe. Piję także loxoniadę i łysieniu dałem radę.  

Ale i tak nie ma żadnego lepszego lekarstwa niż własne odbicie lustrzane, a w nim ''łómnisz herlajn''. Jest ''łómnisz herlajn'' to morda faluje, aż chciało by się porzucić wszystkie drażetki. Medytacja mogłaby trwać nawet kilkanaście godzin.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Więc jeśli chcesz naprawdę walczyć z rakiem, to zacznij od naciskania na rząd, żeby przestał pierdolić, że Polska węglem stoi. To tak na dobry początek.

 

No, i wymień ogrzewanie na elektryczne - nie bądź polaczkiem, nie jeb się z piecem, żyj jak lord. Albo przynajmniej na gazowe (Polska gazem nie stoi, ale wujek Władek nam tanio sprzeda w myśl pomocy i wymiany handlowej dla krajów zaprzyjaźnionych i wspierania tychże krajów) lub lepiej z ciepłowni miejskiej jeśli jest taka możliwość.

 

 

Tak jak ja. Ja się przestałem już dawno z piecem użerać.


Ruch wyzwolenia mieszków włosowych spod okupacji androgenów!

Łysienie łysienie to moje wkurwienie, biorę draże kokosowe, mam spokojną o to głowę.

Biorę draże kokosowe i mam włosów pełną głowę. Biorę żelki cytrynowe i mam ciągle włosy nowe. Piję także loxoniadę i łysieniu dałem radę.  

Ale i tak nie ma żadnego lepszego lekarstwa niż własne odbicie lustrzane, a w nim ''łómnisz herlajn''. Jest ''łómnisz herlajn'' to morda faluje, aż chciało by się porzucić wszystkie drażetki. Medytacja mogłaby trwać nawet kilkanaście godzin.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...