free web hit counter Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

mam pytanko: jestem kobietą, włosy wypadają mi od paru lat tzn. wypadałyby swobodnie gdyby nie to, że stosuję minoxidil. Od pewnego czasu wydaje mi się jednak, że 2% to za mało i zastanawiam się nad zintensyfikowaniem kuracji, wypatrzyłam w necie coś takiego ino że wszędzie piszą o tym preparacie w kontekście łysienia męskiego, myślicie że płeć ma tu coś do rzeczy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

eryk nr-07 ma inne składniki oprócz minoxidilu i używa bardziej zaawansowanego sposób transportu. Chociaż według mnie jest i tak za drogi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
ino że wszędzie piszą o tym preparacie w kontekście łysienia męskiego, myślicie że płeć ma tu coś do rzeczy?

 

Płeć nie ma tu nic do rzeczy w sensie samych włosów. Problem polega na tym, że u kobiet przy minoxidilu 5% zaobserwowano wzrost włosów także w miejscach w których kobiety ich mieć nie powinny (np. bokobrody).

U mężczyzn, nawet jeśli nastąpią tego typu efekty uboczne, to często pozostaną one wogóle niezauważone.

 

eryk nr-07 ma inne składniki oprócz minoxidilu i używa bardziej zaawansowanego sposób transportu. Chociaż według mnie jest i tak za drogi

 

Mimo wszystko uważam, że to nie jest aż tak ważne. Nie każdy specyfik wymaga zaawansowanego transportu, żeby przedostać się wgłąb skóry. Minoxidil na standardowym pojeździe (glikol-woda-alkohol) działa wystarczająco dobrze i wchłania się, o ile sobie dobrze przypominam, w czasie nie dłuższym niż 2 godziny.

A jeśli ktoś już chcę pomóc to polecam Atrederm lub Retin-A albo Dermaroller, które pozwalają zwiększyć przenikalność wierzchnich warstw skóry.

 

Co do powolnego uwalniania natomiast, to pamiętajmy, że jest to tylko twierdzenie producenta - bez dowodu.

Każdy scamer twierdzi, że ma jakiś tam zaawansowany system - producenci szamponów również (i nawet przedstawiają rysunki i szkice rzekomego działania i uwalniania składników). Pomimo, iż jak tutaj wiemy, szampony wogóle nie działają.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Lion dzięki, o to mi chodziło, no cóż, bokobrody - faktycznie lepiej ich uniknąć z drugiej strony jeśli tylko tym grozi używanie mocniejszego minoxidilu (i to pewnie nie zawsze) może potraktuję to jako ew. opcję, na później

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

W różnych miejscach może (ale nie musi) nastąpić niekontrolowany wzrost włosów - nie ma reguły.

Może będą rosły tylko na głowie i nigdzie więcej, a czasem mogą bardziej rosnąć także brwi, czasem urosną nieliczne, dodatkowe włosy przed skroniami (widziałem zdjęcia takiej osoby i nie wyglądało to najlepiej), a czasem w okolicach zarostu.

 

Chodzi generalnie o to, że minoxidil zawsze jakoś tam przenika do krwiobiegu i może stymulować wzrost włosów w innych miejscach niż w miejscu stosowania, a mieszki włosowe mamy przecież niemal wszędzie (są zminiaturyzowane, produkujące prawie niewidoczne włosy, ale są i to także na czole czy twarzy).

 

Oczywiście co do zasady, nie jest to trwałe, bo i działanie minoxidilu nie jest trwała podobnie jak każdego innego farmakologicznego środka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...