Przeszczep skymed, meditravel - czy czekać do zakończenia łysienia?

[Marek2345]

Cześć,

Od jakiegoś czasu planuję przeszczep w Turcji, oglądam oferty, czytam doświadczenia ludzi z forum. Początkowo też rozważałem przeszczep w Polsce - wspominam o tym bo na 4 kliniki do których wysłałem zdjęcia żadna nie odradzała przeszczepu, czasami wspominali o potrzebie hamowania wypadania włosów lekami.

Następnie wysłałem zdjęcia do meditravel gdzie wręcz byłem zachęcany do szybkiej decyzji bo miejsca szybko się kończą ;)

Niedawno wysłałem zdjęcia do skymedu i tutaj odpowiedź z kliniki - lepiej poczekać 2-3 lata ponieważ łysienie postępuje. Podczas rozmowy wspomniałem że jestem świadomy że po jakimś czasie będę musiał powtórzyć zabieg. Pan z kontaktu ma się kontaktować ponownie z lekarzami żeby ustalić jak w takiej sytuacji to widzą. Muszę przyznać że takie stawianie sprawy odbieram pozytywnie.

Kwestia ponownego zabiegu za 2-3 lata nie jest dla mnie większym problemem, bardzie obawiam się że takie przerwy między nowo wypadającymi włosami a tymi przeszczepionymi będą mega słabo wyglądały, a może się mylę? A sam przeszczep wolałbym teraz, możliwe że za jakiś czas kwestia łysienia nie będzie już dla mnie tak istotna jak obecnie (mam 33 lata).

A wy co sądzicie? Nie chcę leczenia farmakologicznego, od razu zaznaczę. Jak uciążliwe może być ewentualne dalsze wypadanie włosów już po przeszczepie?

 

[klekoo91]

Nie wiem ile w tym prawdy ale najwięcej, najszybciej włosy wypadaja do 30stego roku życia (a nawet niektórzy mowili, że do 25) bo testosteron buzuje. Donor masz ok a jak kasa pozwoli to na co czekasz ? dość życia z tym jajem na głowie

[Mario47]

W sumie nie masz jeszcze tak źle, kwestia zaczesania. Jak jesteś w miarę wysoki to nikt nie widzi a na imprezy to możesz takim sprejem do farbowania włosów albo mikrowłókna keratynowe.

[Marek2345]

13 godzin temu, klekoo91 napisał:

Nie wiem ile w tym prawdy ale najwięcej, najszybciej włosy wypadaja do 30stego roku życia (a nawet niektórzy mowili, że do 25) bo testosteron buzuje. Donor masz ok a jak kasa pozwoli to na co czekasz ? dość życia z tym jajem na głowie

Ja od lat stosuję alopexy, więc pewnie trochę to spowolniło proces (z moich obserwacji mocno spowolniło). Właściwie jedyne czego się obawiam to jak to będzie wyglądać po przeszczepie w dłuższym terminie zanim zrobię drugi przeszczep. Nie wiem właściwie czego się spodziewać.

 

6 godzin temu, Mario47 napisał:

Jak jesteś w miarę wysoki to nikt nie widzi

Jestem niski (174cm), od jakiegoś czasu jednak jest to widoczne, wcześniej faktycznie mało kto to zauważał.