Members mg99 Napisano 30 Kwietnia 2012 Members Napisano 30 Kwietnia 2012 Tak się zastanawiam. Skąd w nas tyle woli walki z tą przypadłością jaką jest łysienie. Czy wynika to z : kompleksów i braku akceptacji siebie; z tego że potrafimy obiektywnie spojrzeć na swój wygląd i widzimy że nasza czaszka po prostu nie pasuje do łysinki; czy może nie chcemy się upodobnić do swoich ojców (nie chcemy być w żadnym stopniu podobni jak on). Są to zwykłe rozważania, ale jeśli chcecie, powiedzcie jak jest z wami. W moim przypadku po prostu widzę że łysina nie będzie mi pasować - taki kształt czaszki. Dodam jeszcze że dopiero kilka lat temu zaakceptowałem i pokochałem siebie, a tutaj muszę się przyzwyczajać do czegoś nowego - łysienie... Cytuj
Members eryk Napisano 1 Maja 2012 Members Napisano 1 Maja 2012 Mi też nie pasuje łysina i nie jest to tylko moje zdanie. To jest mój powód walki. Czyli innymi słowy kompleksy i brak akceptacji swojego wyglądu.Jestem pewien, że gdyby łysina mi pasowała to bym nigdy nawet nie pomyślał o walce z genami. Cytuj
Members czerniak Napisano 5 Maja 2012 Members Napisano 5 Maja 2012 Ja miałam taki donor ,tak piękne włosy anomalia zostałam z takimi że szkoda gadać patrzeć mi się nie chce i jak tu nie walczyć,człowiek nie może się chodżby przyzwyczaić do takiego stanu i jest to przykre samoocena spada w moim przypadku do zera Cytuj
Members Probook Napisano 12 Maja 2012 Members Napisano 12 Maja 2012 Samoocena = pewność siebie ==>całkiem inne życie. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.