free web hit counter Skocz do zawartości
enigma

RU może szkodzić na serce?

Rekomendowane odpowiedzi

Moje zdanie na temat ru jest takie że to kolejny lipny srodek na włosy na jednego działa a na 10-ciu nie .Spokojnie mozna go sobie odpuścić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

uważam, że jednak warto spróbować Ru, bo fin/dut jest dla mnie, z perspektywy własnych doświadczeń, porażką. Zażywanie tego to jak odjęcie sobie pewnej części męskości.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
uważam, że jednak warto spróbować Ru, bo fin/dut jest dla mnie, z perspektywy własnych doświadczeń, porażką. Zażywanie tego to jak odjęcie sobie pewnej części męskości.

 

Owszem, spróbować można wszystkiego. Sawa, pokrzywy, mezoterapii, ru, Vichy Dercos Neogenic i co tam jeszcze chcesz. Tylko po co? Nie szkoda czasu i pieniędzy? Na forach masz setki historii tego co działa. A że ma skutki uboczne, to też prawda, dlatego alternatywą jest HT. Przynajmniej jak dla mnie.

 

Ogólnie sam topik trochę dziwny. Rozmowa o czymś co nie jest oficjalnie zbadane i nie wiadomo czy na pewno działa, jakie może mieć skutki uboczne (to też nie jest zbadane, bo i w jaki sposób). Rozumiem, że w temacie łysienia nic się nie dzieje od lat i zaczyna się nam wszystkim trochę nudzić, to sobie gadamy na forach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wymieniłeś jeszcze wszelkich cudownych szamponów,wcierek witaminkami itd .

Na forum jest kilka przypadków,że RU jednak działa np Johnny czy Ziom,może lepiej usunąć prawie wszystko i zostawić,tylko działa ''Leczenie chirurgiczne'' latać co 3-4 lata i robić przeszczep

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na 1 osobę na 100 coś tam zawsze zadziała.O samym ru czytałem 3 lata temu nie miał pochlebnych opinii ale spróbowałem i naprawdę szkoda pieniędzy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Nie wymieniłeś jeszcze wszelkich cudownych szamponów,wcierek witaminkami itd .

Na forum jest kilka przypadków,że RU jednak działa np Johnny czy Ziom,może lepiej usunąć prawie wszystko i zostawić,tylko działa ''Leczenie chirurgiczne'' latać co 3-4 lata i robić przeszczep

 

Właściwie to się z tobą zgadzam. Oprócz działu o HT, który na tym forum jest na europejskim albo i światowym poziomie cała reszta nie jest wiele warta. Dla samego działu o HT warto było założyć to forum. O działającym BIG 3 wszyscy wiedzą, o jego wadach też. Historia kilkunastu lat forów o łysieniu w Polsce pokazuje jedno. Weterani albo skończyli z udanym HT (np. Lion, majette, xattic, tadek, czy nawet Skald i wielu innych) albo odpuścili temat. Dlaczego przeszczep co 3 lata? No chyba, że masz 18 lat i agresywnie łysiejesz na NW7, wtedy HT nie jest dla ciebie. Zresztą wtedy zostaje tylko mikropigmentacja i system.

 

Co do ru, od kilkunastu lat nic wymiernego nikt tym na dłuższą metę nie uzyskał. Co do twoich przykładów, Ziom (osoba merytorycznie zasłużona i uczciwa) nigdy po niczym nie miał dobrych efektów, Johnny nie stosuje samego ru (minoks i inne), co nie uwiarygadnia działania ru. Zresztą jego efekt dupy nie urywa, widziałem o niebo lepsze po Loxonie i Nizoralu solo. Nawet na tym forum ru stosowało/stosuje kilkadziesiąt osób. Ile osób chwali się efektami? Uwierz mi, jakby mieli jakiś progres, wszyscy byśmy o tym wiedzieli już dawno. Scenariusz jest inny. Zamówienie, nadzieja, rozczarowanie, odpuszczenie. I tak w kółko, cały czas próbują nowi zwiedzeni fanatyzmem kilku osób. Nie rozumiem tego ślepego zapatrzenie w ru, efekty tego nie legitymizują. Ja nie dworuje z użytkowników ru, wyrażam swoją opinię po paru latach spędzonych na forach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Nie wymieniłeś jeszcze wszelkich cudownych szamponów,wcierek witaminkami itd .

Na forum jest kilka przypadków,że RU jednak działa np Johnny czy Ziom,może lepiej usunąć prawie wszystko i zostawić,tylko działa ''Leczenie chirurgiczne'' latać co 3-4 lata i robić przeszczep

 

Właściwie to się z tobą zgadzam. Oprócz działu o HT, który na tym forum jest na europejskim albo i światowym poziomie cała reszta nie jest wiele warta. Dla samego działu o HT warto było założyć to forum. O działającym BIG 3 wszyscy wiedzą, o jego wadach też. Historia kilkunastu lat forów o łysieniu w Polsce pokazuje jedno. Weterani albo skończyli z udanym HT (np. Lion, majette, xattic, tadek, czy nawet Skald i wielu innych) albo odpuścili temat. Dlaczego przeszczep co 3 lata? No chyba, że masz 18 lat i agresywnie łysiejesz na NW7, wtedy HT nie jest dla ciebie. Zresztą wtedy zostaje tylko mikropigmentacja i system.

 

Co do ru, od kilkunastu lat nic wymiernego nikt tym na dłuższą metę nie uzyskał. Co do twoich przykładów, Ziom (osoba merytorycznie zasłużona i uczciwa) nigdy po niczym nie miał dobrych efektów, Johnny nie stosuje samego ru (minoks i inne), co nie uwiarygadnia działania ru. Zresztą jego efekt dupy nie urywa, widziałem o niebo lepsze po Loxonie i Nizoralu solo. Nawet na tym forum ru stosowało/stosuje kilkadziesiąt osób. Ile osób chwali się efektami? Uwierz mi, jakby mieli jakiś progres, wszyscy byśmy o tym wiedzieli już dawno. Scenariusz jest inny. Zamówienie, nadzieja, rozczarowanie, odpuszczenie. I tak w kółko, cały czas próbują nowi zwiedzeni fanatyzmem kilku osób. Nie rozumiem tego ślepego zapatrzenie w ru, efekty tego nie legitymizują. Ja nie dworuje z użytkowników ru, wyrażam swoją opinię po paru latach spędzonych na forach.

 

Ale właściwie jakich efektów się spodziewasz? Odrostu do Poziomu NW0, obniżenie poziomu z NW3-4 do NW1 ? Bo z Twoich postów można wywnioskować ze jedynie w takim przypadku X lek jest coś warty. RU jest stosowane w celu utrzymanie danego stanu co było wspominane setki razy na forach, więc jakimi efektami można się chwalić? Ja osobiście po paru ekscesach wróciłem do RU z NW2-3 i taki stan utrzymuje już od długiego czasu, zresztą jest więcej przypadków osób którzy mają podobny efekt.

 

Pokaż mi przypadki osób które na samym finasterydzie mają wymierne efekty w postaci obniżenia skali NW o 1-2 poziomy? Z Fin+minox jest więcej takich, ponieważ są to środki ogólnie dostępne stosowane przez miliony ludzi przez kilkanaście lat. Więc procentowo co wypada lepiej? 1000 udokumentowanych przypadków dobrych efektów z kilku milionów, czy powiedzmy te 4 osoby które wymieniasz na forum na np. 100 osób stosujących? Bo jak dla mnie jest to stosunek 0,04% (przyjmując że finasteryd stosuje 40 milionów ludzi i 1000 udokumentowanych przypadków) do 4% (dla RU tylko na tym forum). Więc sugerując się jakąkolwiek miarą powinieneś wziąć pod uwagę procentowe wartości a nie ilość ogólną co jest miarodajnym wynikiem z punktu widzenia "naukowego"

 

Zgodzę się z Tobą jednak że nie jest to złoty środek, ma on określone przeznaczenie - blokowanie receptorów androgenowych (co ewidentnie obrazują badania jakie można znaleźć w sieci) - co nie zawsze wystarczy, dlatego też jest on jedynie elementem solidnej kuracji. Z twojej strony jest to jedynie gdybanie nie poparte argumentami. Dla osoby mającej pieniądze, powolny postęp łysienia, dobry donor wtedy oczywiście zabawa w farmakologie jest dziecinadą bo może sobie pozwolić na HT, co ma powiedzieć zdecydowana większość forum, gdzie użytkownicy są młodzi i dopiero co dotknął ich problem łysienia: "golę się na łyso, przecież nikt nie zwraca uwagi na to jak wyglądam" ?

 

To że proponujesz mikropigmentację lub system świadczy o tym że jest to hipokryzja z Twojej strony bo zarzucasz że nie masz pokazanych świetnych efektów środka X, a sugerujesz wyjście z którym (przynajmniej ja) nie widziałem zadowalających efektów w WYSOKIEJ ROZDZIELCZOŚCI w żadnym przypadku

 

PS. miałem się nie wtrącać więcej w takie dyskusje, ale nie wytrzymałem...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

No wiesz, "takie" dyskusje też są czasami potrzebne. Nie tylko zamawiać, wcierać, zmieniać środek, zamawiać wcierać, itd.

 

Spodziewam się zatrzymania + lekkiego zagęszczenia. Ru mi tego nie daje, dlatego mnie nie interesuje. Jakieś iluzoryczne "zatrzymanie" po ru nie jest wiarygodne. Skąd wiesz, że łysienie samo nie zastopował? Skąd wiesz, że to nie minoks? Nie wiesz, bo nie możesz wiedzieć. Badanie ru, o których piszesz też nie są wiarygodne, ale nie chce już do tego wracać. Wiarygodne ma Finasteryd i minoksidil. Nie mam 18 lat, nie łysieje agresywnie, nie akceptuje uboków po finie. Co mi zostaje? Właśnie HT.

 

To procentowe porównywanie ru do BIG 3 to jest twoje wishful thinking. Tak sobie wymyśliłeś. To może inaczej, moim zdaniem fin działa na 90% biorących (potwierdzone naukowo), ru na 4%, niech ci będzie. Jak widzisz zawsze można napisać jak komu wygodnie.

 

Młodzi ludzie łysiejący agresywnie mają cholerny problem. Nikt temu nie przeczy. Ale o co ty masz właściwie pretensję? Nie każdy będzie mógł zatrzymać włosy i tyle. Tak jak nie każdy może mieć 1,90 cm wzrostu, choćby tak bardzo tego chciał.To mnie właśnie najbardziej irytuje na forach o łysieniu. Wy byście Jankowi Rokicie z Grzesiem Lato zapisali ru i kazali się nie martwić i nie słuchać niedowiarków.

 

Gdzie jak napisałem "ogol się na łyso"? Choć jest to jakaś opcja, jak już nie ma co ratować.

 

Absolutnie się z Tobą nie zgadzam o rzekomej hipokryzji. Mikropigmentację lub system są po prostu kolejnym wyjściem. Do dupy wyjściem, ale innym niż "ogol się na łyso i zapomnij". W którym miejscu to jest hipokryzja?

 

A ty co im polecisz jak nie mają kasy na HT, mają 18 lat i łysieją agresywnie? Ru? Bądźmy poważni.

 

Nie chcę wdawać się w niekończące się polemiki, ale sam wywołujesz do tablicy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
No wiesz, "takie" dyskusje też są czasami potrzebne. Nie tylko zamawiać, wcierać, zmieniać środek, zamawiać wcierać, itd.

 

Spodziewam się zatrzymania + lekkiego zagęszczenia. Ru mi tego nie daje, dlatego mnie nie interesuje. Jakieś iluzoryczne "zatrzymanie" po ru nie jest wiarygodne. Skąd wiesz, że łysienie samo nie zastopował? Skąd wiesz, że to nie minoks? Nie wiesz, bo nie możesz wiedzieć. Badanie ru, o których piszesz też nie są wiarygodne, ale nie chce już do tego wracać. Wiarygodne ma Finasteryd i minoksidil. Nie mam 18 lat, nie łysieje agresywnie, nie akceptuje uboków po finie. Co mi zostaje? Właśnie HT.

 

To procentowe porównywanie ru do BIG 3 to jest twoje wishful thinking. Tak sobie wymyśliłeś. To może inaczej, moim zdaniem fin działa na 90% biorących (potwierdzone naukowo), ru na 4%, niech ci będzie. Jak widzisz zawsze można napisać jak komu wygodnie.

 

Młodzi ludzie łysiejący agresywnie mają cholerny problem. Nikt temu nie przeczy. Ale o co ty masz właściwie pretensję? Nie każdy będzie mógł zatrzymać włosy i tyle. Tak jak nie każdy może mieć 1,90 cm wzrostu, choćby tak bardzo tego chciał.To mnie właśnie najbardziej irytuje na forach o łysieniu. Wy byście Jankowi Rokicie z Grzesiem Lato zapisali ru i kazali się nie martwić i nie słuchać niedowiarków.

 

Gdzie jak napisałem "ogol się na łyso"? Choć jest to jakaś opcja, jak już nie ma co ratować.

 

Absolutnie się z Tobą nie zgadzam o rzekomej hipokryzji. Mikropigmentację lub system są po prostu kolejnym wyjściem. Do dupy wyjściem, ale innym niż "ogol się na łyso i zapomnij". W którym miejscu to jest hipokryzja?

 

A ty co im polecisz jak nie mają kasy na HT, mają 18 lat i łysieją agresywnie? Ru? Bądźmy poważni.

 

Nie chcę wdawać się w niekończące się polemiki, ale sam wywołujesz do tablicy.

 

fin diała na 90% biorących? ehh cięzko jest tłumaczyć komuś coś co nie chce zrozumieć

 

fin działa na 100% osób jeśli chodzi o redukcję 5ARII co jest potwierdzone badaniami - myślę że wiesz o czym mówię.

RU działa na 100% jeśli chodzi o blokadę receptorów androgenowych w miejscu stosowania - co też jest potwierdzone badaniami.

 

O czym właściwie dyskutujemy? tym co jest potwierdzone naukowo czy o tym czy coś działa na kogoś? Bo z Twoich wypowiedź wnisokuję że sugerujesz się typem wiązania faktów - "coś działa na kogos" a nie "coś działa na pewny mechanizm związany z łysieniem i jest potwierdzone naukowo".

 

 

Skąd wiem że łysienie nie zastopowało samo? myslę że skoro zastopowało w ciągu kilku miesięcy od rozpoczęcia kuracji to nie był przypadkowy zbieg okoliczności, że w przeciągu kilku lat udało ie trafić ze stosowaniem środka X w pewne "okienko czasowe".

 

 

PS. skąd wiem ze to nie minoks w moim przypadku, a dlatego że odstawiłem minoksidil ok 3 miesięcy temu i stan się nie zmienił, wiec zdecydowanie potwierdził się mój przypadek związany z tym środkiem - nie działa w moim przypadku na wzmożony odrost, ba nie działa w ogóle

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Wiem o czym mówisz. Może nie wyraziłem się dość precyzyjnie. U 90% biorących finasteryd są efekty. Działa na wszystkich. U 48% badanych zaobserwowano odrost, u 42% zatrzymanie procesu łysienie, u 10% nic nie zdziałał (dane Merck'a). Swoją drogą masz niefart z tym minoksem, jesteś najwidoczniej złym responderem tego środka. Jeśli za to ru na ciebie działa to już coś. Na dłuższą metę pewnie i ty zaczniesz myśleć o HT.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ru,CB fin,dut moim zdaniem wszystkie dzialaja a probowalem wszystko oprocz duta,bo sie jeszcze nie odwazylem I pewnie po ubokach fina juz nie odwaze. RU dziala, nie na kazhdego ale dziala,tak jak I fin zh tego co czytam na wielu nie dziala,wiec Norma:-) Ru to trzeba najlepiej probowac w roznych pojazdach, I min3-6 miesiecy.


Dut 0.5 mg E4D

CB-03-01 2% 1ml ED

Witaminy:Biotyna,Cynk,Żelazo,Wapń,Magnez,D3

Zoxin Med

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, wydaję mi się, że żeby ocenić działanie Ru, to trzeba je stosować min. 6 miesięcy bo to środek zewnętrznie stosowany. Fin hamuje od razu hormony systemowo, więc nie ma co porównywać tych środków. Np. ja po finie od pierwszych dni zauważyłem różnicę na plus, ale teraz załuje. Bo jednak czuję się dotknięty syndromem postfinasterydowym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Owszem, spróbować można wszystkiego. Sawa, pokrzywy, mezoterapii, ru, Vichy Dercos Neogenic i co tam jeszcze chcesz. Tylko po co?

 

Bo po to założyliśmy to forum. A przynajmniej temu służą wszystkie działy poza "Leczenie chirurgiczne".

 

Nie szkoda czasu i pieniędzy? Na forach masz setki historii tego co działa. A że ma skutki uboczne, to też prawda, dlatego alternatywą jest HT. Przynajmniej jak dla mnie.

 

Tylko zrób w reszcie to HT, bo to samo mówiłeś pół roku temu w tej samej jałowej dyskusji. Tymczasem ja dziś już jestem prawie 3 miesiące po HT, a ty dalej gadasz jakie to dla Ciebie super rozwiązanie.

 

Ogółem: zakaz pisania na 30 dni. Możesz ten czas poświęcić na ustalenie sobie przynajmniej terminu HT i jak będziesz miał realne doświadczenia, zapraszamy z powrotem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak to ma być poważne forum skoro za kulturalne wyrażenie opinii o działaniu leków jest ban na 30 dni? Do władzy trzeba dojrzeć i używać jej odpowiedzialnie, a widzę, że u Ciebie Lion nie jest z tym ani trochę lepiej niż kiedyś.

 

W dyskusji potrzebni są zarówno "hurraoptymiści", jak i sceptycy czy osoby patrzące krytycznie. Banowanie tych ostatnich powoduje negatywną selekcję. Przy braku takich osób, jak orlandooo forum może zacząć przypominać sektę. Już teraz widać, że część osób chce odlecieć i łatwo przewidzieć, że to się stanie, jeśli nie będzie nikogo kto sprowadziłby je na ziemię.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Jak to ma być poważne forum skoro za kulturalne wyrażenie opinii o działaniu leków jest ban na 30 dni? Do władzy trzeba dojrzeć i używać jej odpowiedzialnie, a widzę, że u Ciebie Lion nie jest z tym ani trochę lepiej niż kiedyś.

 

Jeśli przejrzysz sobie posty orlandooo, to zauważysz, że w kółko pisze on to samo od kilku miesięcy. W kółko ta sama opinia, którą można streścić jako "wszystko to scam albo ma więcej wad niż zalet, tylko HT jest ok". Nie wkleja przy tym nowych informacji (ani badań, ani doświadczeń), tylko dokleja się do każdego tematu, nawracając ludzi na jedynie słuszną drogę.

Ok, ma prawo do własnego zdania, ale ile razy można je wyrażać w kółko, w kółko, w kółko i w kółko i w kółko. I do tego wszędzie, w każdym temacie (nawet jeśli temat dotyczy czegoś zupełnie innego).

Takie coś to nazywa się trolling.

 

A jeśli już koniecznie chce wałkować to jeszcze raz, to w porządku, ale niech otworzy nowy temat, a nie dokleja się z tym do wszystkich innych.

 

PS.

Już pomijam ten "drobiazg", że nikt nawet nie zwraca nawet uwagi na to czego dotyczy ten temat.

 

PS2.

BTW: To nie ban, a zakaz pisania na 30 dni i to po ostrzeżeniach, udzielanych na przestrzeni kilku miesięcy. Tłumaczyłem temu użytkownikowi po co powstało forum i że doklejając się do każdego tematu z opinią "wszystko jest do d...., lećmy wszyscy na zabieg HT", neguje on po prostu jego sens.

Każdy może sobie wybrać sposób walki (nawet mikropigmentacja, nawet system, nawet maszynka philipsa i opitolić się), ale forum jest dla wszystkich o różnych poglądach o różnych metodach walki, a nie tylko dla tych co uwierzyli w jedyną słuszną drogę w rozwiązaniu problemu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

I orlandooo wyraził już swoją opinię wielokrotnie. Wiemy co sądzi na temat metod walki innych niż HT i już wcześniej to sami użytkownicy napominali, że temat jest już wyczerpany.

Jeśli komuś nie chce się szukać, to podaję: Czy leki eksperymentalne są bezpieczne ?

 

Nie potrzeba tego czytać jeszcze raz w temacie "RU może szkodzić na serce?", żeby znów wydzielać temat, który już jest i który można tam kontynuować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok, ma prawo do własnego zdania, ale ile razy można je wyrażać w kółko, w kółko, w kółko i w kółko i w kółko.

On przynajmniej może się dziś podpisać pod tym, co mówił w 2011 i 2012. W przeciwieństwie do innych, którzy twierdzili wtedy, że umiejętnie dobraną terapią można zastopować łysienie na długie lata. Po czym w 2013 zrobili sobie przeszczep.

 

Ciekawe, że nie są banowani ci, którzy do znudzenia udzielają nowym użytkownikom złotych rad w stylu "Polecam ci RU. Skuteczność na poziomie fina przy braku skutków ubocznych". Czyżby dlatego, że są potrzebni do kolejnego zamówienia? Autor tematu przeprasza, że wkleja informacje o potencjalnej szkodliwości proszku z Chin. Inny użytkownik dostaje bana na 30 dni za lekceważenie proszków z Chin. Ciekawy klimat się tu tworzy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok, ma prawo do własnego zdania, ale ile razy można je wyrażać w kółko, w kółko, w kółko i w kółko i w kółko.

On przynajmniej może się dziś podpisać pod tym, co mówił w 2011 i 2012. W przeciwieństwie do innych, którzy twierdzili wtedy, że umiejętnie dobraną terapią można zastopować łysienie na długie lata. Po czym w 2013 zrobili sobie przeszczep.

 

Ciekawe, że nie są banowani ci, którzy do znudzenia udzielają nowym użytkownikom złotych rad w stylu "Polecam ci RU. Skuteczność na poziomie fina przy braku skutków ubocznych". Czyżby dlatego, że są potrzebni do kolejnego zamówienia? Autor tematu przeprasza, że wkleja informacje o potencjalnej szkodliwości proszku z Chin. Inny użytkownik dostaje bana na 30 dni za lekceważenie proszków z Chin. Ciekawy klimat się tu tworzy.

 

Szczerze mówiąc nie wiem skąd bierzesz takie teorie. Raz piszesz że nie ma czegoś takiego na świecie gdzie wszystko dzieje się poza kurtyną, a zarzucasz na tak małym i nie znaczącym forum...

 

Ale swoją drogą sam się zdziwiłem że ktoś przeprasza za wklejanie postów użytkowników z innych forów.

 

PS. poczułem jakbyś to mi zarzucał że "nakłaniam ludzi" pisząc: "taki jak fin bez skutków ubocznych". Dlatego jeśli tak napisałem to prosiłbym żebyś przytoczył tą wypowiedź bo o ile się orientuję pisałem setki razy że każdy lek niesie jakiś wpływ na organizm, ba! nawet stworzyłem wątek żeby każdy sobie uświadomił co oznacza "stosowanie środków eksperymentalnych". A jeśli miałeś na myśli innego użytkownika to również chciałbym żebyś zacytował czyje to słowa, bo skoro są do znudzenia powtarzane to powinny być łatwe d znalezienia a również chciałbym wiedzieć przez kogo są one wypowiadane, bo osobiście nie zauważyłem czegoś takiego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mówiąc nie wiem skąd bierzesz takie teorie. Raz piszesz że nie ma czegoś takiego na świecie gdzie wszystko dzieje się poza kurtyną, a zarzucasz na tak małym i nie znaczącym forum...

To było bardziej stwierdzenie faktu, niż teoria. Da się po prostu wyczuć, że krytyka RU i innych grupowo zamawianych środków nie jest na tym forum mile widziana. Użytkownicy to czują, stąd pewnie przeprosiny autora "na wszelki wypadek". Z kolei fina czy minoksa można sobie krytykować do woli.

 

Pierwsze z brzegu:

 

(...) Stosujesz w KB od zioma, lub spirit/pg stężenie najlepiej 5%, czyli najwyższe. Efektów ubocznych brak. Jest to bloker, ale może spowodować jak każdy inny także odrost, ale raczej bez szału (...)
(..) obecnie RU to jest jeden z najbezpieczniejszych blokerow teoretycznie bez skutków ubocznych.

Pamiętam też, jak byłem atakowany w temacie o środkach eksperymentalnych, gdy podałem w wątpliwość całkowitą nieszkodliwość RU. No i temat o SABA, który oficjalnie nie miał żadnych skutków ubocznych dopóki majette mało co nie stracił wzroku.

 

Nie miałem akurat na myśli Ciebie, choć okazuje się, że też pisałeś w podobnym tonie.

 

Ale sam jestem świetnym przykładem że RU >> finasteryd + brak jakichkolwiek efektów ubocznych, ale to prawda co napisałeś że nie wiem co będzie w perspektywie 10-15lat, ale jedno wiem napewno że gdybym go nie stosował to w przeciągu nie 10-15 lat ale w ciągu 1-2 bym wyłysiał do NW6.

Super, że dodałeś pogrubione zdanie. Tyle tylko, że wiele osób rozumie skutki uboczne w zbyt prosty sposób. Bo takie pisanie "nie mam skutków ubocznych" przy stosowaniu niewystarczająco przebadanego leku miałoby sens tylko, jeśli autor robiłby sobie kompleksowe badania przynajmniej raz na pół roku. A już "nie mam skutków ubocznych oprócz senności/zmęczenia" woła o pomstę do nieba. Bo za tym zmęczeniem mogą kryć się na przykład poważne problemy z sercem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mówiąc nie wiem skąd bierzesz takie teorie. Raz piszesz że nie ma czegoś takiego na świecie gdzie wszystko dzieje się poza kurtyną, a zarzucasz na tak małym i nie znaczącym forum...

To było bardziej stwierdzenie faktu, niż teoria. Da się po prostu wyczuć, że krytyka RU i innych grupowo zamawianych środków nie jest na tym forum mile widziana. Użytkownicy to czują, stąd pewnie przeprosiny autora "na wszelki wypadek". Z kolei fina czy minoksa można sobie krytykować do woli.

 

Pierwsze z brzegu:

 

(...) Stosujesz w KB od zioma, lub spirit/pg stężenie najlepiej 5%, czyli najwyższe. Efektów ubocznych brak. Jest to bloker, ale może spowodować jak każdy inny także odrost, ale raczej bez szału (...)
(..) obecnie RU to jest jeden z najbezpieczniejszych blokerow teoretycznie bez skutków ubocznych.

Pamiętam też, jak byłem atakowany w temacie o środkach eksperymentalnych, gdy podałem w wątpliwość całkowitą nieszkodliwość RU. No i temat o SABA, który oficjalnie nie miał żadnych skutków ubocznych dopóki majette mało co nie stracił wzroku.

 

Nie miałem akurat na myśli Ciebie, choć okazuje się, że też pisałeś w podobnym tonie.

 

Ale sam jestem świetnym przykładem że RU >> finasteryd + brak jakichkolwiek efektów ubocznych, ale to prawda co napisałeś że nie wiem co będzie w perspektywie 10-15lat, ale jedno wiem napewno że gdybym go nie stosował to w przeciągu nie 10-15 lat ale w ciągu 1-2 bym wyłysiał do NW6.

Super, że dodałeś pogrubione zdanie. Tyle tylko, że wiele osób rozumie skutki uboczne w zbyt prosty sposób. Bo takie pisanie "nie mam skutków ubocznych" przy stosowaniu niewystarczająco przebadanego leku miałoby sens tylko, jeśli autor robiłby sobie kompleksowe badania przynajmniej raz na pół roku. A już "nie mam skutków ubocznych oprócz senności/zmęczenia" woła o pomstę do nieba. Bo za tym zmęczeniem mogą kryć się na przykład poważne problemy z sercem.

 

 

Wasza dyskusja nie jest związana z tematem. Proponuję wydzielić specjalny temat do takich rozmów, bo potem jak nowy użytkownik chce się czegoś szybko dowiedzieć to musi najpierw przekopać się przez kilka, a czasami kilkanaście strony kłótni, która w ogóle nie ma sensu i jest wałkowana w wielu tematach bez potrzeby.

Myślę, że sama nazwa środków eksperymentalnych wskazuje, że środek jest nie do końca znany i nigdy nie wiadomo czy wystąpią jakieś skutki uboczne (szczególnie przy długoterminowym stosowaniu). Forum powstało, żeby walczyć takimi nowinkami. Każdy kto piszę 'ru: brak uboków' ma zapewne na myśli swój przypadek, a jak nie, to są to po prostu świeżaki, które podłapują coś i potem przeinaczają (na przykład osoby, które zacytowałeś). Myślę, że w temacie gdzie występuje powyższe stwierdzenie wystarczy krótkim postem to sprostować, a nie pobudzać do kłótni ciągnącej się kilka stron jak to w Twoim przypadku notorycznie bywa. Tyle w temacie.


Aktualna Kuracja (data rozpoczęcia)

RU 5% w KB 2 ml dziennie ( 9.08.12)

Biotyna 10 mg (22.01.14)

MSM 1.5g (15.01.18)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tego powodu tez- to znaczy niewiadomych skutkow ubocznych i tego, ze ludzie moga sobie cos wzajemnie zarzucac i dopytywac jak to jest u nas(nie pisze, ze to zle, bo kazdy by chcial wiedziec jakie skutki uboczne moga wystapic i czy nie sa albo beda bardzo grozne, jednak nie wiadomo tego...) powstalo w USA zamkniete forum glownie do zamawiania/uzywania srodkow ubocznych i wymieniania sie ich efektami/skutkami ubocznymi. Latwo sie do niego nie idzie dostac z tego wzgledu, ze jest tam grono zaufanych uzytkownikow i glownie tych, ktorzy sie na te srodki eksperymentalne pisza bez wiedzy o ubokach. Takze zaznaczam nie wiemy jakie sa efekty uboczne i czy z czasem nie beda bardzo grozne. Nie chcialbym, zebysmy sie przekonali na wlasnej skorze, ale tez nie chce czekac z zalozonymi rekami jak w wieku 20-25 lat jestem lysy, stad od tylu lat walcze roznymi srodkami i w tym wiele eksperymentalnych sie znalazlo i pewnie jeszcze znajdzie. Fin nie jest dla mnie a bez niego wszystko inne jest do d..y, albo ma spore uboki jak flutamid, czy za slabe jak spiro... potem jest wielkie nic az do srodkow eksperymentalnych typu ru,cb,ahk ktore moim skromnym zdaniem warto sprobowac chociaz przez 6 miesiecy i przekonac sie jak dziala na dana jednostke, ale kazda decyzja nalezy do danego osobnika:)


Dut 0.5 mg E4D

CB-03-01 2% 1ml ED

Witaminy:Biotyna,Cynk,Żelazo,Wapń,Magnez,D3

Zoxin Med

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim skromnym zdaniem nie warto stosować ru nawet 6 miesięcy szkoda czasu i pieniędzy. Efektów zatrzymania łysienia czy odrostow nie uswiadczymy, na tyle osób co stosuje ru na różnych forach nie ma to pochlebnych opinii a ru stosują osoby od kilku lat. Przeglądając wątki i opinie z roznych forów każdy sam wywnioskuje że to kolejny nic nie wnoszacy środek. Moim skromnym zdaniem trzeba porzucić temat ru bo stoimy w miejscu i szukać innego środka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

ushikawa, nie wiem po co zaczynasz twój tradycyjny offtop.

 

Już ci pisałem, że ta dyskusja już była wałkowana TUTAJ ---> ! TUTAJ ! <--- TUTAJ i dla mnie jest zamknięta.

 

A okulary masz TUTAJ ---> ! TUTAJ ! <--- TUTAJ

 

Jeśli pijesz do mnie, to wiedz, że ja nie mam czasu na "pier....enie o szopenie", a co miałem napisać już tam kiedyś napisałem. Zdania nie zmieniłem, więc i nie będę pisał drugi raz.

 

Ten temat brzmi RU może szkodzić na serce?.

 

Więc pytanie. Stosowałeś, zaszkodziło ci na serce ? Masz jakieś dane na ten temat ? Nie, to weź se relanium, napar z ziółek i wrzuć na luz, bo znowu robisz śmietnik.

 

To co prywatnie sądzisz o tym środku nie ma nic wspólnego z tym tematem i jak nie chcesz, to nie kupuj. Kto ci każe ? Bo zachowujesz się tak, jakby cię to osobiście w dupę szczypało i każdy temat o RU działa na ciebie jak płachta na byka. A to tylko jeden z wielu środków.

Weź se co innego, a potem otwórz temat "moja droga do zwycięstwa" i wyprowadź nas z ciemnogrodu.

 

janek19802003, twój post adekwatny niemal do każdego środka/sposobu walki. Samodzielnie ciężko znaleźć coś co jest w stanie rozwiązać problem łysienia, nie licząc maskarady (peruk), maszynki.

Nie jest też tak, że my sobie możemy wyszukać coś. Firmy farmaceutyczne to muszą wymyślić, my tylko to załatwiamy to po tańszej cenie (i żeby wogóle było dostępne).

Ja sam przechodzę na RU, gdy skończy mi się flutamid. Jeśli będzie miało porównywalną siłę, to zostanę na nim na stałe.

A jeśli nie to pozostaje chyba tylko CB-03-01 z analogicznych środków. Za pół roku-rok będę wiedział jak to działa u mnie. Wygórowanych oczekiwań nie mam. Samodzielnie stosował też nie będę.

 

Nadal jednak to nie ma nic wspólnego z tematem "RU może szkodzić na serce?". Robi się burdel na forum, bo zamiast otworzyć nowy temat, niektórzy doklejają się do obecnych i robią offtop.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...